PDA

Zobacz pełną wersję : Oleje silnikowe i przekładniowe!!!!!



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13

motomaniak1988
11-09-14, 07:32
Jak będzie piła dużo oleju 5w to dam auto mamie heh spokojnie jeździ to oleju nie będzie ubywac;) a ja wezmę jej diesla hehe ;)
Pany bije się ciągle z myślami odnośnie tego oleju czy 5w50 czy 10w60 musze dziś juz kupić olej i zmienić i nie wiem co robić chyba rzucę moneta przed sklepem ;p

luchuma
11-09-14, 09:53
10w60 dobije silnik jak nie bedzie sie nagrzewal ;] tym bardziej w zime

wlej 5w40 maxlife

rafal86
11-09-14, 11:15
napewno nie lej 10w60 do cywilnej jazdy. Coś z serii maxlife bym zalał. Masz tam pełny i pół syntetyk do wyboru

motomaniak1988
11-09-14, 11:49
A to prawda że valvo dość szybko traci" swoje właściwości" i trzeba go wymieniać co jakieś 7-8tys ? Czy jak zaleje full syntetyk to można dłużej śmigać ?

rafal86
11-09-14, 12:45
nie słyszałem takiej opinii ale może niech ktos jeszcze potwierdzi

piotreek23
11-09-14, 14:07
Każdy olej należy wymieniać co 10 tysięcy lub co rok (w zależności co szybciej). Bajki o tym że można co 30kkm to wymyślili marketingowcy a potem są zacierające się panewki w Renault czy pękające łańcuchy w VW. Jedynie jeśli masz trudne warunki eksploatacji czyli wysokie temperatury/niskie temperatury, piach, częste krótkie odcinki etc..to należy skrócić wymianę o połowę.

Thomas80
11-09-14, 21:06
10w60 dobije silnik jak nie bedzie sie nagrzewal ;] tym bardziej w zime

wlej 5w40 maxlife

nic dodać nic ując.

motomaniak1988
11-09-14, 21:43
Panowie zobaczymy co teraz się stanie ;)
Wlalem dziś mobil 5w50 ;p
Pożyjemy pojeździmy zobaczymy

Jak narazie silnik pracuje cichutko nawet ciszej bym powiedział niż na starej oliwie ;)
W najgorszym wypadku w dziale kupie pojawi się ogłoszenie "kupie części na remont b16 " albo "kupie słupek b16" ;)

Ale wydaje mi się ze B jest twarda i tak łatwo się nie podda ;D

Jaro1607
12-09-14, 11:24
Panowie zobaczymy co teraz się stanie ;)
Wlalem dziś mobil 5w50 ;p
Pożyjemy pojeździmy zobaczymy

Jak narazie silnik pracuje cichutko nawet ciszej bym powiedział niż na starej oliwie ;)
W najgorszym wypadku w dziale kupie pojawi się ogłoszenie "kupie części na remont b16 " albo "kupie słupek b16" ;)

Ale wydaje mi się ze B jest twarda i tak łatwo się nie podda ;D

Napewno ci się silnik nie rozpadnie... :D ewentualnie moze przyspieszyćjego zużycie choc myślę ze na tym oleju pojezdzi troche ;)

Starstruck
12-09-14, 11:47
Leję 5W40 do B16, pałuję, oliwa czysta, pobór 200 ml/1000 km, zmieniam co 10 tys i jak na razie jeździ :D.

motomaniak1988
12-09-14, 13:59
Będzie jeździło jak tylko stanu oleju będzie się pilnować i nie będzie się mu dawać na zimnym ;)
Ot cala tajemnica żywotności silników hondy ;p

Michał102
12-09-14, 15:06
Ot cala tajemnica żywotności silników hondy ;p

Dokładnie.

Kumpel niedawno kupił ładną poliftową EJ9.
Zaprosił mnie na fotel pasażera by pokazać jak to jedzie. Myślę sobie, że kilka kilometrów sobie pojedzie spokojnie by dobrze zagrzać oliwę, a ten ni z gruchy ni z pietruchy po wyjechaniu na drogę pełen ogień do odciny.

Potem jest lament jakie te silniki gówniane i ile to oleju nie opieprniczają. Ludzie po prostu nie umieją prawidłowo eksploatować samochodu.

Jaro1607
12-09-14, 15:06
Będzie jeździło jak tylko stanu oleju będzie się pilnować i nie będzie się mu dawać na zimnym ;)
Ot cala tajemnica żywotności silników hondy ;p

Nie tylko silników Hondy ale i innych marek :D

piotreek23
12-09-14, 16:20
Myślę sobie, że kilka kilometrów sobie pojedzie spokojnie by dobrze zagrzać oliwę,
Kiedyś w Motorze robili testy. Średnio koło 8-10km potrzeba żeby olej nabrał normalnej temperatury roboczej.

luchuma
12-09-14, 16:57
zalezy w jakis warunkach, ale mniej wiecej ok

najlepiej miec gajger od temp oleju :)

Michał102
12-09-14, 18:22
Mi się ze 2 razy przytrafiło przypałować do odciny po jakichś 2-3km, bo mnie golfiarz podpuścił:p.
Było wtedy coś powyżej 25st. na dworze, więc raczej dużej krzywdy silnikowi nie zrobiłem:D

Ogólnie staram się nie pałować do póki nie przejadę tych 10-15km :)

Jaro1607
12-09-14, 18:34
Kiedyś w Motorze robili testy. Średnio koło 8-10km potrzeba żeby olej nabrał normalnej temperatury roboczej.

Czytałem ten test i robili go w temp okolo 0 stopni i robili też test diesla gdzie po przejechaniu 25 km nawet temp. cieczy chłodzącej nie osiągneła swojej temperatury "roboczej".

piotreek23
12-09-14, 18:53
No tez piszę średnio..wiadomo jak będzie -15C (co ostatnimi latami nie jest wcale takim wyjątkiem) a będzie +35C to inaczej ;-)

Michał102
17-09-14, 21:32
Czym się różni olej ELF Evolution 900 NF 5W40 od 900 SXR 5W40?

Podobno na Elfie silniki chodzą dużo ciszej niż na Mobilu i zastanawiam się nad przesiadką właśnie na jakiegoś Elfa, a właśnie zbliża mi się termin wymiany:)

kepa416
17-09-14, 23:42
Czym zastąpić płyn do wspomagania? Oryginał trochę drogi.

Michał102
17-09-14, 23:45
Ja właśnie wlałem Mobil ATF 320.
Wcześniej najprawdopodobniej układ też był tym zalany i działa.

qureku.
18-09-14, 00:03
Ja w swoim ek3 zasilany gaziakiem przelazłem z połsytetyka 10w-40 ( nawet nie wiem jakiej firmy) na motula Specifc CNG/LPG 5W40. zauważalnie ciszej chodzi, a pobór oleju na razie zerowy ( jazda normalna miejska)

kid
18-09-14, 00:09
d14a1 motul 6100 10w40 czy valvoline maxlife 10w40? Nie wiem co było lane wcześniej, a ostatnia naklejka jest sprzed 200tyś km :rolleyes:

Michał102
18-09-14, 09:39
Obie oliwy są dobre i bez znaczenia jest co zalejesz.

cosmo-pl
18-09-14, 13:15
Ja w swoim ek3 zasilany gaziakiem przelazłem z połsytetyka 10w-40 ( nawet nie wiem jakiej firmy) na motula Specifc CNG/LPG 5W40. zauważalnie ciszej chodzi, a pobór oleju na razie zerowy ( jazda normalna miejska)

Mam dokładnie taki sam w swoim "firmowym wozidle" i nie weźmie Ci go praktycznie w ogóle. Tak jest zrobiony, bardzo dobry olej do LPG, najlepszy na jakim jeździłem przy tym paliwie.


d14a1 motul 6100 10w40 czy valvoline maxlife 10w40? Nie wiem co było lane wcześniej, a ostatnia naklejka jest sprzed 200tyś km :rolleyes:

No dobra, a coś więcej byś powiedział - jak jeździsz, do czego auto wykorzystujesz, ile bierze na 1000 km, jaki budżet, bo tak to wróżenie z fusów. Oleje, które podałeś są ok, ale może można lepszy dobrać.

noode
18-09-14, 15:54
Cześć,

W niedługim czasie planuje wymienić olej oraz filtry.
Na fakturach od poprzedniego właściciela mam informacje od dwóch olejach.
Pierwszy to Castrol Magnatec 5w40 a drugi to Shell Helix Ultra 5w40.
Samochód to Honda Civic 1.5 D15B7 1995 rok w sedanie, przebieg oryginalny 134 tysiące.
Który z olei polecacie?

Michał102
18-09-14, 15:55
Cosmo, jesteś fachowiec - powiedz coś o tych Elfach o których pisałem wyżej :)
Czym to się od siebie różni?

kid
18-09-14, 16:07
No dobra, a coś więcej byś powiedział - jak jeździsz, do czego auto wykorzystujesz, ile bierze na 1000 km, jaki budżet, bo tak to wróżenie z fusów. Oleje, które podałeś są ok, ale może można lepszy dobrać.

Nie wiem ile bierze, bo ten samochód kupiłem nie dawno, a musiałem wymienić uszczelki i pompe paliwa, bo ciekł mi olej. Jazda głownie miasto - krótki odcinki. Na początku jazda emerycka, a jak się nagrzeje to dynamiczna. Motul/valvoline są w cenie ok 100zł za 5l, ale jak wydam kilka złotych więcej to przeżyję :p

cosmo-pl
18-09-14, 23:32
No to jeżeli samochód nie dymi i olej w widoczny sposób nie znika z silnika, to myślę że warto dołożyć do X-cess'a 5W40. Najlepszy byłby w ogóle olej 0W40 np X-max, ale to już droższa zabawa. 5W40 będzie optymalny i lepiej będzie śmigał w zimie, a solidne HTHS przyda się przy jeździe nieemeryckiej ;). Jak się zbliży wymiana kolejna, to się odezwij, to najwyżej dobierzemy coś innego na spróbowanie ;)




Cosmo, jesteś fachowiec - powiedz coś o tych Elfach o których pisałem wyżej :)
Czym to się od siebie różni?

Wg mnie to padaka. W ogóle oleje Elf są średnie. Jak już coś koniecznie takiego, to lepiej wziąć Totala albo Castrola. Różnica jest w składzie, niby ten pierwszy jest syntetyczny NF, a SXR to pospolity h-cek, ale wg mnie oba to HC i to w pewnie w 100%. Ja bym sobie darował i nie kierował się obiegowymi opiniami na temat tych olejów. Cena to nie zawsze wyznacznik, ale też nie róbmy sobie jaj, te oleje są tańsze, niż Motul w hurcie, więc na pewno jest w ich przypadku coś za coś. JAk się bardzo uprzesz na tego Elfa, do SXR-er wygląda lepiej, przynajmniej na papierze. Jego trwałość i utrzymanie tych parametrów, to jednak zagadka. ;)


Cześć,

W niedługim czasie planuje wymienić olej oraz filtry.
Na fakturach od poprzedniego właściciela mam informacje od dwóch olejach.
Pierwszy to Castrol Magnatec 5w40 a drugi to Shell Helix Ultra 5w40.
Samochód to Honda Civic 1.5 D15B7 1995 rok w sedanie, przebieg oryginalny 134 tysiące.
Który z olei polecacie?

To pierwszy jest lepszy, ale kolego - 134k km nie chce mi się wierzyć. Jeżeli masz faktury i wiesz co było lane, to możesz ten 1000 km przejechać i zobaczyć czy auto bierze oliwę, czy nie bierze. Potem jeszcze raz napisać, gdzie i jak autem zamierzasz jeździć, czego od oleju oczekujesz, jaki masz budżet. Wtedy coś doradzić sensownie będzie można. No chyba, że jesteś pewny tego, że bierze albo nie bierze.

Michał102
19-09-14, 10:20
Wg mnie to padaka. W ogóle oleje Elf są średnie. Jak już coś koniecznie takiego, to lepiej wziąć Totala albo Castrola. Różnica jest w składzie, niby ten pierwszy jest syntetyczny NF, a SXR to pospolity h-cek, ale wg mnie oba to HC i to w pewnie w 100%. Ja bym sobie darował i nie kierował się obiegowymi opiniami na temat tych olejów. Cena to nie zawsze wyznacznik, ale też nie róbmy sobie jaj, te oleje są tańsze, niż Motul w hurcie, więc na pewno jest w ich przypadku coś za coś. JAk się bardzo uprzesz na tego Elfa, do SXR-er wygląda lepiej, przynajmniej na papierze. Jego trwałość i utrzymanie tych parametrów, to jednak zagadka.

Wielkie dzięki:)

Oczywiście po tym co napisałeś nie mam zamiaru tego wlewać, bo cena nie jest w tym przypadku aż tak istotna.
Pytałem o ten olej dlatego, bo czasem coś co jest tańsze nie koniecznie jest gorsze, a mi głównie zależy na jakości.

Tak czy owak wleje x-cess'a 5W40 i będzie git. To dobry olej i myślę, że takie optimum dla mojego silnika:)

yarOo_krk
20-09-14, 21:44
Jeździ ktoś z Was na olejach Petro Canada i może się n ich temat wypowiedzieć?
http://oleoo.pl/uploads/images/1b942fdf08abb79c417208d80986bd2b21e9dda6.jpg

cosmo-pl
20-09-14, 22:46
Olej jak olej, jakiej wypowiedzi oczekujesz? Mają dobre 10W30, jakby ktoś potrzebował takiej oliwy..

Jaro1607
21-09-14, 10:10
Takie pytanie do cosmo a mianowicie moja d14a4 ma juz ponad 300 tys przebiegu jezdze na valvo max life 10w40. Pobór oleju jak widze znikomy tzn. ostatnio dolalem 0,5 litra na 10000. Niedawno zmienialem olej ale tak mysle czy nie przejsc na 5w40 tez max life. Co o tym sadzisz?

luchuma
21-09-14, 13:33
wlewaj smialo ;]
najwyzej wrocisz do 10w40 ale mysle ze bedzie ok

cosmo-pl
21-09-14, 17:18
Takie pytanie do cosmo a mianowicie moja d14a4 ma juz ponad 300 tys przebiegu jezdze na valvo max life 10w40. Pobór oleju jak widze znikomy tzn. ostatnio dolalem 0,5 litra na 10000. Niedawno zmienialem olej ale tak mysle czy nie przejsc na 5w40 tez max life. Co o tym sadzisz?

Myślę, że Twoje auto nie bierze oleju i jest w dobrym stanie. Nie ma sensu wracać do oleju 10W40. Możesz też popróbować inne oleje z powodzeniem. Valvo jest ok ;)

delek
21-09-14, 18:46
Witam. Silnik d16y7, 180.000km do dziś zalewany Mobilem 10W-40, jazda na krótkich odcinkach (max 3000km/rok), nie będzie katowany, wymiana co 12 miesięcy, oleju bierze w tej chwili ~2L/10.000km. Nie chcę Mobila, stąd pytanie, czym zalać, żeby mu się krzywda nie działa (ale tylko Motul, Liqui Moly, Valvoline)? :)

cosmo-pl
21-09-14, 18:58
LM Super Leichtlauf 10W-40. Powodzenia.

SIMBA
24-09-14, 23:19
Cześć,

kupiłem niedawno EK4 VTi Rallye Editon z B16A2 na pokładzie. Przebieg 317kkm ale silnik zrobiony na igiełkę. Poprzedni właściciel używał jej do jazdy na torze i generalnie do pojeżdżawek, używając jej jednocześnie na co dzień. Silnik zalewał olejem Millers Oils CFS 10W50 NT. Przy sprzedaży zalecił, bym zmienił olej na inny, gdyż obecny jest olejem typowo racingowym i jeżdżąc na nim bardziej zaszkodzę silnikowi, niż pomogę. Auto służy mi do codziennej jazdy. Jeżdżę jak na razie spokojnie. Krótkie odcinki w mieście, weekendowo ok. 200km. Nie przewiduję szaleństw na torze. Czasem może jakaś ćwiartka. VTEC wkręcam od czasu do czasu i na krótki czas. Jeżdżąc po polskich drogach zarówno przepisy jak i warunki nie zawsze pozwalają na więcej. Średnio kręcę silnikiem w zakresie 3-4tys obrotów. Więcej nie trzeba . Nie oznacza to, że nie lubię depnąć mocniej do tych 7-8tys, jednak nie robię tego nagminnie. Na tę jednostkę przesiadłem się z EJ9 D14A4. Głównymi motywami była chęć posiadania oryginalnego samochodu i niezłego smoka pod nogą.

Jaki olej moglibyście polecić, który mógłbym wlać zamiast wspomnianego Millersa? Najlepiej pełny syntetyk. Może być tej samej firmy. Zależy mi na oleju estrowym. Myślę, że jakieś 5W50. Mieszkam w Kotlinie Kłodzkiej przy granicy z Czechami. Zimą temp. potrafi spaść do -25*C - -30*C Zależy mi na doskonałej ochronie silnika, niskim tarciu, wymiana po ok. 10kkm. Nie chcę zamulać auta przez nadmierne obciążanie pompy olejowej, ani znacznie zwiększać spalania bajury. W chwili obecnej przy mojej jeździe w trasie pali +/- 7L

Domyślam się, że moje kryteria mogą się wzajemnie wykluczać. Jednak intencją moją jest jak najbardziej zadowolić białowłosą ;p;p. Jest to moja pierwsza B-seria, dlatego tym bardziej proszę o wyrozumiałość i wartościowe wskazówki

Lysy
24-09-14, 23:38
Moze gulf racing 5w50 pelny syntetyk PAO? Co sadzisz o tym oleju Cosmo? Jak ma sie do liqui moly high tech synthoil 5w40 rowniez PAO. I wiadomo z 5w40 w zimie bez problemu a jak z tym gulfa 5w50? W tej chwili leje LM gdzie banka 5l kosztuje mnie 230 .widzialem ze gulfa mozna kupic sporoo taniej. A specyfikacja oleju co czytalem to nie zauwazylem znaczych roznic. Oleje estrowe odpuscilbym ze wzgledu na koniecznosc szybszych wymian tj .co 6-7 tys.

SIMBA
24-09-14, 23:46
czy ten gulf przypadkiem nie pozostawia różnych dziwnych rzeczy w silniku? Jakoś w ostatnich dniach spotkałem się z takimi spostrzeżeniami. Olej ten jest chyba wciąż racingowy wnioskując po nazwie. Nie wiem, czy w takiej sytuacji jest sens wymiany. Może coś z Valvoline? 5W40 VR1? Czego się spodziewać po tego typu przesiadce? Rozumiem, że jednak łatwiej jest się przesiąść z poloneza do mercedesa, niż odwrotnie...

cosmo-pl
24-09-14, 23:50
Kolego, 5W50 się praktycznie niczym od tego Millersa nie różni. Po co Ci taki olej? Silniki Hondy optymalnie są skonstruowane pod oleje xW40. Aby stosować 50-tkę trzeba mieć konkretny powód i poprzedni właściciel miał w tym temacie widać rozeznanie, dzięki czemu uzyskałeś dobrą radę. Jeżeli nie bierze Ci oleju, to spokojnie możesz zejść na xW40. 50 się zalewa, gdy olej się ma szansę mocno dogrzać czyli np ostre wykorzystanie. Do szybkich startów, stosuje się nawet niższe lepkości, bo szybciej krążą i lepiej odbierają ciepło, plus nie zjadają koni.

Osobiście wymieniłbym na Motula X-max'a 0W40 i dzięki temu połączył dobrą ochronę podczas obciążeń, z dobrą ochroną podczas uruchamianiem w niskich temperaturach. Jest to olej cywilny, który znakomicie się sprawdzi.

Z estrowych, to seria 300V, ale ze względu na budowę, są one przeznaczone do rajdów. Ogólnie możesz je stosować, ale wypadałoby je częściej zmieniać, niż 10 000 km i standardowy X-max, na którym można spokojnie przejechać i 15k km. Jeżeli chcesz mocniejszego oleju, to X-cess też da radę. Ma odrobinę wyższe HTHS, przez co nada się bardziej do większego butowania i też jest olejem na 15k km. Chociaż moim zdaniem i tak bardziej Ci się auto zużywać będzie podczas zimnych rozruchów, więc warto zainwestować w 0W, odrobinę droższy, ale dopasowany do Twoich wymagań. Jak będziesz chciał 300V to masz też lepkości dostępne 0W40 i 5W40, nimi się zainteresuj.

Ogólnie oleje estrowe charakteryzują się bardzo dobrymi właściwościami zabezpieczającymi silnik przed zużyciem i są odporne na zerwania filmu olejowego, ale szybciej ulegają degradacji i rozkładowi, ze względu na organiczne pochodzenie.


Co do amerykańskich olejów, to ja osobiście nie rozumiem fascynacji nimi. Tzn jest na pewno dużo dobrego marketingu w ich przypadku, ale normy dla jakich one były tworzone API - są znacznie mniej wymagające i oleje te nie musiały spełniać tak wyśrubowanych norm jak ACEA nigdy. Także ja poza pojedynczymi rozwiązaniami, nie widzę sensu w stosowaniu wynalazków typu Gulf czy inne tego typu wynalazki. W USA poszukiwanymi olejami są m. in. europejski Motul, który ma bardzo dobrą opinię. Wyjątkiem na tamtym rynku jest właściwie Valvoline, ale on od zawsze związany był z motosportem i obecny był w Europie, więc można o niej mówić jako o marce światowej. Moim zdaniem już dużo bardziej ciekawym rozwiązaniem są oleje australijskie - Penrite np. Mają ciekawe rozwiązania typu 10W50, który ma dosyć ciekawe parametry i wygląda na dobrze zblendowany olej. LM ma chyba jeden z najlepszych olejów 10W60, ale ostatnio ta firma jakby stała w miejscu. Jej core to w tej chwili Top Tec, który jest olejem HC. Nie mają żadnej oferty konkretnej. MoS2 to technologia sprzed ponad 20 lat i raczej jej stosowanie jest bez sensu, no może poza skrzyniami biegów, gdzie ten dodatek naprawdę może się sprawdzić. Millers z kolei wypuścił swoje nano-srano, które są niczym więcej, niż tylko magicznymi molekułami serwowanymi przez Castrol.., chociaż to nadal dobry olej, ale zwykły. Tak naprawdę jak dla mnie poziom nadal trzyma Valvo i Motul. Ten ostatni zrobił niedawno świetny olej do EcoBoosta, co łatwe nie było, przez niską lepkość i wysokie wymagania odnośnie zużycia, oraz brak współpracy ze strony Forda. To tak pobieżnie o rynku i dostępnych rozwiązaniach. Osobiście ja poza Motula, Valvoline i LM nie wychodzę, chyba że w konkretnych uzasadnionych przypadkach - 10W30 Petro Canada np.

Lysy
24-09-14, 23:54
Może zaproponowac by koledze liqui moly high tech synthoil 5w40 o którym pisałem? Jest w pełni syntetycznym olejem PAO czym chyba motule nie mogą się pochwalić?

SIMBA
24-09-14, 23:59
Woooow, nie spodziewałem się takiego referatu :). Dzięki śliczne :). Zachwalasz te 0W40 - jakie są z kolei minusy jego stosowania i w jakich warunkach?

Na chwilę obecną biorę pod uwagę następujące oleje (kolejność przypadkowa):

1) Motul X-maxx 0W40
2) Motul X-cess 5W40
3) LiquiMoly High Tech Synthoil 5W40 - zaciekawił mnie i chętnie poznam opinie na jego temat, warto brać czy nie?

cosmo-pl
25-09-14, 00:10
Minusem jest jego cena - ponad 180 PLN za 5l. X-cess to 140 za 5l. Możesz też się spróbować dostać Valvo 0W40, powinien być tańszy, bo bańka 4l. Pytanie ile dolewasz.


Może zaproponowac by koledze liqui moly high tech synthoil 5w40 o którym pisałem? Jest w pełni syntetycznym olejem PAO czym chyba motule nie mogą się pochwalić?

No nie mogą w opinii ludzi, którzy nie oferują ich w swoich sklepach, a mają Millersa czy AMSOil i tym samym chcą podbić sprzedaż swoich produktów. Motul jest drogi sporo ludzi go sprzedaje i marże są małe ;) . Na Millersie czy AMSOil można lepiej zarobić, więc wiesz nie zawsze sprzedawcy będą uczciwi, zwłaszcza jak podpuszczeni przez ograniczonych przedstawicieli. Najlepiej to zweryfikować, sprawdzając jak dany olej się nazywa na rynku niemieckim lub japońskim. Wg prawa, oleje niesyntetycznego pochodzenia nie mogą się nazywać syntetycznymi. Oleje syntetyczne mogą mieć natomiast max 20% domieszki niesyntetycznej, aby nazywać się olejami syntetycznymi. Cała linia Motula 8100 jest nazywana w Niemczech syntetyczna. Nie ma olejów 100% PAO, bo PAO za słabo rozpuszcza w sobie dodatki i taki olej by nie funkcjonował. Obecnie stosuje się HC+ (w dobrych firmach) lub zwykłe HC (w kiepskich) w ilości do 20%, aby te dodatki rozpuścić. Wcześniej to były domieszki olejów HC lub mineralne, ewentualnie Ester, ale wtedy olej miał przydatność do użycia krótką (stary X-lite Motula). Także nie wierz w bzdury, które ludzie piszą w internetach, na temat, na który nie mają pojęcia, bo zazwyczaj jest to po prostu zła wola. LM SHT jest dobrym olejem, ale to jest dokładnie PAO z domieszką HC+, a cena naprawdę spora, bo taka polityka LM. W postaci Meguin można go mieć znacznie taniej.


1) Motul X-maxx 0W40
2) Motul X-cess 5W40
3) LiquiMoly High Tech Synthoil 5W40 - zaciekawił mnie i chętnie poznam opinie na jego temat, warto brać czy nie?

Każdy będzie dobry, ale jak już masz wywalać 180 PLN za 5W40 LM, to lepiej wziąć 0W40 X-max.

ps dodam, że PAO i HC bardzo dobrze się uzupełniają i jeżeli ktoś nie robi oleju typowo HC, to jest to najlepsze możliwe dostępne obecnie rozwiązanie. Technologia HC się bardzo mocno rozwinęła, nawet na tyle, że m. in. LM zdecydowało się na nią przestawić.

Lysy
25-09-14, 00:20
Czy 0w40 nie będzie zbyt zadkim olejem do bserii która nie ukrywajmy jest skora do gulnięcia oleju :d 4 litry to stanowczo za mało gdyż do silnika wchodzi chyba
3,7 jakoś tak. Więc to co zostanie to za mało na dolezki. Mój brat który ma b18c4 jeździ na właśnie tym LM i ja również. Lubię słuchać co ktoś inny ma mądrego do przekazania

A jeśli chodzi o motula wcale nie jestem przeciwnikiem tego oleju tylko jestem po prostu ciekaw tego oleju jak ma się w stosunku do lm który stosuje w hondach w domu
Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

cosmo-pl
25-09-14, 00:25
0W40 ma dokładnie takie same parametry lepkościowe jako rozgrzany olej jak każdy inny xW40 (5W40, 10W40 itd). To 0 na początku mówi o tym jak olej zachowuje się jak jest zimny. Olej 0W szybciej dociera w zakamarki silnika. Oczywiście zawsze coś za coś. 0W40, ma wyższą cenę i trochę niższy HTHS. CO do zużycia - to kolega nic nie pisze. Warto może zrobić 1000 i sprawdzić jak to wygląda i ile popija, bo być może sporo, a wtedy trzeba będzie albo się pogodzić z dolewkami, albo przejść na gorszej jakości olej, o wyższej lepkości. Co do samej tendencji, to osobiście znam chłopaka, któremu d16 nie bierze oleju. Oczywiście jak jeździ do odcinki, to oleju trochę zniknie, ale taki już urok tego silnika. Dobry olej PAO, jest odporny na odparowanie i nie będzie tak łatwo znikał, jak prosty HC, albo olej zblendowany pod "kartę charakterystyki" i labolatorium BlackStone. Mało tego jestem w stanie się założyć że pospolity X-cess, będzie mniej znikał od VR-a Valvo ;) albo przynajmniej tak samo.

SIMBA
25-09-14, 00:26
no w sumie to golnięcie to fajnie by było jakoś ograniczyć. Całkowita jego eliminacja jest niemożliwa w B-serii, ale myślę, że da się znaleźć jakiś złoty środek. 180zł mogę przełknąć. W końcu chodzi o dobro "małolaty" ;). No i nie jest to cena, jak w przypadku Millers'a.

cosmo-pl
25-09-14, 00:28
A ile tego oleju bierze na 1000km?


No to 200ml/1000 km to nie jest dramat. Przy tym silniku norma. Kup ten 0W40 i wtedy się zobaczy ile prawdy w tym co mówi kolega. Najwyżej będziemy szukać innego rozwiązania, jak się okaże że trochę więcej. ;) Ogólnie jak dolejesz świeżego oleju, co jakiś czas, to nie jest problem, a nawet odwrotnie zaleta, bo uzupełnisz właściwości oleju. Konstrukcja tych silników jest tak skrojona, że one muszą ścierpieć trochę wyższe obciążenia i temperatury, więc też naturalne pasowanie jest inne, niż w przypadku mniejszych pojemności.

SIMBA
25-09-14, 00:35
Spalanie tego Millers'a jest znikome. Rzędu 200ml na 1000km przy pałowaniu. Tak przynajmniej mówił właściciel a jednocześnie znajomy ze studenckich czasów. To jak traktował samochód, z jakim trudem sprzedawał i jaką ma wiedzę w temacie Hond, pozwala mi wierzyć mu na słowo. Sam jeszcze tyle nie przejechałem, by móc to stwierdzić osobiście.

Lysy
25-09-14, 00:35
Bseria jest silnikiem który łatwo się może przegrzac z tąd tyle ludzi zakłada chłodnice oleju i tutaj lepkosc wysoko temperaturowa ma chyba dosyć istotne znaczenie. Nie mam teraz dostępu do komputera niestety zdąży porównac specyfikacje. Zrób 1000 km i się okaże.. bo na pewno masz inny styl jazdy niż kolega. Zalej oleju tyle ile trzeba i sprawdź pobór

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

cosmo-pl
25-09-14, 00:38
Millers nie podaje lepkości HTHS, więc nic nie porównasz. ;) Chłodnica oleju przydaje się w rajdach, bo wtedy olej Ci się może przegrzewać, a nie w cywilnym użytkowaniu ;). Temperatura silnika jest tutaj pomijalna, akurat ta konstrukcja, nie jest silnikiem źle traktującym olej silnikowy. ;)

Tak sobie teraz zerknąłem ale:

W pełni syntetyczny wyczynowy olej silnikowy z formułą Triple Ester ( potrójnych estrów ) oraz cząstkami nano (Nanodrive).

to wzbudza tylko mój śmiech :D pierwszy raz słyszę o formule Triple Ester. To jakaś nowość, coś jak technologia syntetyczna w przypadku, gdy olej z syntetykiem nie bardzo coś ma wspólnego. O nano już nie wspomnę. Wygląda na to, ze ten olej nie ma estrowej bazy ;) tylko jakieś "estrowe domieszki" cokolwiek one dają ;)

Lysy
25-09-14, 00:42
Millers nie podaje lepkości HTHS, więc nic nie porównasz. ;) Chłodnica oleju przydaje się w rajdach, bo wtedy olej Ci się może przegrzewać, a nie w cywilnym użytkowaniu ;). Temperatura silnika jest tutaj pomijalna, akurat ta konstrukcja, nie jest silnikiem źle traktującym olej silnikowy. ;)

Czaje. Ale na prawdę dobra "rundka" po mieście potrafii dac w " palnik " :d najpierw niech kolega sprawdzi rzeczywisty pobór oleju i wtedy będzie mógł kombinować

ps.

Kolega na d16 grzebniete i właśnie ma zegary.. jeździł na oleju selena 10w40 i strasznie mu się grzal po ostrzejszej jeździe w lato po mieście i właśnie myśleliśmy co zalać żeby się tak nie grzal i chcemy próbować syntetyki gulfa 5w50 lub 10w60 właśnie co sądzisz?

SIMBA
25-09-14, 00:43
no ok zaleję i zobaczymy. Chociaż na ten moment najbardziej chyba skłaniałbym się na tego X-cess'a 5W40. Mam na szczęście gauge od ciśnienia i temp. oleju. VTEC zawsze, gdy jest tych 90*C, a i tak okazyjnie. Przez zimę pewnie nie będę się wkręcał, ale na wiosnę lub jeszcze przed śniegiem - kto wie :)

cosmo-pl
25-09-14, 00:50
To na zimę weź 0W40, a na wiosnę 5W40 ;) Taki wybór będzie bardziej logiczny bardziej. ;) Szybciej dosmarujesz Hondę. Jak kumpel jeździł w rajdach, to wlewał 10W50, bo nie miał dużo zimnych rozruchów i bardziej dla niego liczyła się ochrona w wysokich temp i pojemność cieplna oleju. Zobacz, przetestujemy, nie zbiedniejesz od dolewek, bo i tak będzie taniej niż dolewać tego nano-srano.


Czaje. Ale na prawdę dobra "rundka" po mieście potrafii dac w " palnik " :d najpierw niech kolega sprawdzi rzeczywisty pobór oleju i wtedy będzie mógł kombinować

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

To działa trochę inaczej - olej ma swoją pojemność cieplną. Jak jedziesz po torze, to widać jak zmienia się temperatura w misce, zwolnisz, albo luźniej pojedziesz i wraca do stałej 90-100oC. Oleje generalnie są przystosowane do wysokich temperatur i spokojnie dadzą sobie radę. Ten termometr jest po to, aby pamiętać o tym, żeby zrobić rundkę zjazdową i nie przegrzać np oleju prologowego, o niskiej lepkości, albo żeby wykryć awarię (np F1 auta muszą się zatrzymać i wyłączyć silnik, to jest jedna z przyczyn czasami). Ostre grzanie po mieście, naprawdę musiałoby być ostre, żeby tak zagrzać olej, żeby stało się to niebezpieczne, albo żeby używać oleju 50 czy nawet 60. Jeżeli silnik jest w dobrym stanie i nie bierze za dużo oleju, to przy takiej jeździe, szkoda go dusić dodatkową lepkością ;) JAkby regularnie miał jeździć z temperaturami powyżej 120oC w misce, to wtedy można myśleć o wyższej lepkości, ale tak jak mówiłem wcześniej, liczy się też jakość oleju i jego odporność na odparowania, bo to że ma dobre parametry, wcale nie świadczy, że jest olejem dobrym.

SIMBA
25-09-14, 01:05
tylko że nie ma x-cessa 0W40 a 5W40. "Dla wygody" chyba skłaniałbym się do wlania od razu tego 5W40 i powinno być OK. Nie chcę babrać się z wymianą, płukankami itp. Jeździłem w D-serii na Motulu 6100 10W40 i nie miałem nigdy problemu z odpalaniem, chyba że akurat aku się wysrał ;p. Przy 5W40 myślę też będzie OK. W sumie to od lat nie było u nas mrozów takich, o jakich pisałem - w tym roku też pewnie nie będzie tak zimno. No i będzie to ten olej na 15kkm i większego buta, jak piszesz :).

Ciekaw jestem, jak będzie właśnie z grzaniem się tego oleju. Miller's rozgrzewa się do 90*C przy normalnej jeździe. Przy VTEC w moim wydaniu wskoczy na chwilę na 100-110*C. A jak będzie z tym Motulem X-cess? W sumie koleżka nie ma dobrego zdania o olejach Motula, a i krążą opowieści, że strasznie upadł jakościowo, podobnie jak Mobil1. Jeśli już się zdecyduję na niego, to skąd najlepiej brać, by mieć pewność, że jest to Motul, a nie jakaś podróbka?

cosmo-pl
25-09-14, 01:13
To jak chcesz, oba będą dobre. ;) 5W40 też sobie dobrze poradzi.

Zobaczysz. Wg mnie będzie to samo ;) 110 to żadna temperatura dla oleju. Nie ma dobrego zdania, bo...? No właśnie i tu się zaczyna powielanie głupot na temat nano-srano i litania głupot o upadku jakości Motula. Na razie to Millers jest w tyle za Motulem, bo nie ma w ofercie ani jednego oleju, który by miał choć odrobinę bazy estrowej, a Motul ma całą serię. ;) Ceny za Millersa są natomiast porażające, więc trzeba coś ludziom "obiecać", żeby im to opchnąć. Ja coraz bardziej zaczynam się uśmiechać, jak czytam o technologi tripelestrowej, czy nano, która jak sam millers przyznaje - występuje nawet w płynach do spryskiwaczy "ale u nich jest ona dopracowana". Śmiech na sali. ;) dla kogoś obeznanego z tematem, to jest po prostu papka, jak magiczne molekuły Castrola - zwyklizna w przypadku olejów silnikowych. Oczywiście ja nie twierdzę, że oleje Millers są złe, bo na pewno tak nie jest, ale ich marketing po prostu jest prymitywny i nachalny, już nie wspomnę o mitach olejowych, pod których wpływem jest pewnie i obecnie Twój kolega ;) Millers jako niby typowy przedstawiciel producentów olejów dla motorsportu, nie podaje nawet lepkości HTHS dla swoich produktów, a PourPoint określa jako wartość mniejszą czy większą od jakiejś temp... Temperaturę zapłony par jako >200oC... To już mobil więcej pisze o swoich produktach ;)

oil-land.pl lub pro-choice.pl Ja swojego sklepu nie mam, ale jak mnie obecna praca wkurzy to może założę jakiś specjalistyczny ;) wtedy będziesz mógł ode mnie brać. ;)

SIMBA
25-09-14, 01:24
i bardzo chętnie bym brał :) pewnie nie tylko ja :). Wiedzę masz sporą, którą łatwo i zrozumiale dzielisz się z innymi tu, na forum. Przy sprzedaży jest to bardzo ważne. Dzięki śliczne za pomoc. Uderzę w tego X-cess'a. Troszkę jeszcze polatam na tym Millersie i wymiana :).

SIMBA
25-09-14, 10:56
Mam robic Jakie's plukanki prized zalaniem motula? Jak tak to jakie?

cosmo-pl
25-09-14, 12:11
Możesz zawsze zrobić. ;) Nie jest to konieczne jednak.

MrKubek
01-10-14, 20:26
doprezone d16z6
7k po remoncie (wraz z szlifem cylindrow)
sporadycznie ganiane, zwykle krotkie odcinki

BartekGib
02-10-14, 11:01
D14Z2
154 tyś przebiegu
Jeżdzony na Castrol EDGE 5W30 przez poprzedniego właściciela (bleeee .....).
Na 10 tyś km pobór 0.5-0.7 l.
Miasto, krótsze odcinki, trasa raz na 3 miesiące. Czasem przeciągnięty dla wrażeń słuchowych (CAI).
Co zalać ? ? ? Castrol, Motul, etc. odpada.

cosmo-pl
02-10-14, 12:22
A czego oczekujesz po oleju i dlaczego Motul i Castrol odpada?


doprezone d16z6
7k po remoncie (wraz z szlifem cylindrow)
sporadycznie ganiane, zwykle krotkie odcinki

Motul X-max 0W40. Powodzenia.

BartekGib
02-10-14, 14:11
Dobrego smarowania to standard, na krótkich dystansach żeby się sensownie rozgrzewał i żeby wyciszył jak najbardziej silnik.

Castrol odpada z własnego przekonania. Motul odpada bo nie wierzę w jego magiczne działanie. Marketing na mnie nie robi wrażenia.

Michał102
02-10-14, 17:30
Motul odpada bo nie wierzę w jego magiczne działanie. Marketing na mnie nie robi wrażenia.

Zalej najtańszy olej z Biedronki i będzie OK.

cosmo-pl
02-10-14, 18:04
Dobrego smarowania to standard, na krótkich dystansach żeby się sensownie rozgrzewał i żeby wyciszył jak najbardziej silnik.

Castrol odpada z własnego przekonania. Motul odpada bo nie wierzę w jego magiczne działanie. Marketing na mnie nie robi wrażenia.

Nic o magicznym działaniu Motula nie wiem, a jego marketing jest raczej ograniczony ;) Valvoline SynPower 0W40 powodzenia.

BartekGib
02-10-14, 23:13
Czyli olej klasy 0W ? Zalecasz Valvoline czy może być to też olej innego producenta ? ? ?

sebawo
03-10-14, 09:05
Ciekawe o jaki marketing chodzi, bo 90% moich znajomych nie wie co to motul, znają natomiast castrola, mobila, lotosa i kilka innych badziewi ;)

Żeby nie było ot, to też zapytam. Motul x-cess 8100 5w40, przejechane na nim niecałe 9 tys. i zaczyna świrować wskaźnik ciśnienia oleju (AG). Na jałowym spada poniżej 0.7 i świeci warning. Do tej pory było ok, choć zauważam, że im większy przebieg tym wskazówka ciśnienia opadała niżej (oszczywiście na rozgrzanym oleju). Czy to znaczy, że czas na wymianę, bo już olej się zrobił zbyt rzadki? Dziwne, bo wyczytałem, że te motule i 15tysi wytrzymują...

Michał102
03-10-14, 09:17
Może trafiła Ci się podróbka?
Mój kolega kiedyś kupił podrabianego Motula. Tylna etykieta była pojedyncza (w ori są 2 jedna na drugiej), a sam olej był bardzo mętny i wyglądał jak przepracowany syf.

cosmo-pl
03-10-14, 09:44
Ciekawe o jaki marketing chodzi, bo 90% moich znajomych nie wie co to motul, znają natomiast castrola, mobila, lotosa i kilka innych badziewi ;)

Żeby nie było ot, to też zapytam. Motul x-cess 8100 5w40, przejechane na nim niecałe 9 tys. i zaczyna świrować wskaźnik ciśnienia oleju (AG). Na jałowym spada poniżej 0.7 i świeci warning. Do tej pory było ok, choć zauważam, że im większy przebieg tym wskazówka ciśnienia opadała niżej (oszczywiście na rozgrzanym oleju). Czy to znaczy, że czas na wymianę, bo już olej się zrobił zbyt rzadki? Dziwne, bo wyczytałem, że te motule i 15tysi wytrzymują...

Jak go mocno potraktowałeś, to go zmień ;) Ogólnie manual Hondy zaleca przy ciężkich warunkach wymiany co 6000 km ;) Wszystko zależy od użytkowania auta. Jak ktoś jeździ spokojnie, to 15000 jest ok. Jak szybciej, to 10 000. U ciebie to ciśnienie na jałowym jest jeszcze w normie, więc jak uważasz. ;) ale moim zdaniem 1000 km autu nie zaszkodzi ;)

sebawo
03-10-14, 10:28
no właśnie ciężko ze mną nie ma, jeździ sporadycznie, zawsze do zagrzania, czasem vtec-owanie jak jest czas i miejsce (b-seria w końcu musi czasem być przepałowana:) ), sporadycznie odcinka, jeden wypad na tor na początku roku. No nic, poczekam jeszcze ten 1kkm z wymianą, dzięki za info ;)
Przy wymianie chciałbym przepłukać, choć jak długo jeżdże, to albo valvo albo motu, no ale zawsze coś tam się syfu nazbiera. Jaką płukankę kupić?

cosmo-pl
03-10-14, 11:08
Obojętne. Wszystkie są podobne. Czy to będzie Millers, czy to Motul, czy LM, jest totalnie bez znaczenia.

Wg manuala, przy temperaturze pracy oleju - 85oC właściwe ciśnienie to dokładnie 0,7 kgf/cm2 czyli 10PSI. Przy 3000 obr/min 3,5 kgf/cm2 czyli 50 PSI. Ogólnie Motul to bardzo dobry olej, więc na początku użytkowania trzyma lepsze ciśnienie niż nawet książka przewiduje. Stąd potem widzisz spadek, do normalnego poziomu. Pewnie jakbyś do 15 jeździł, to by się to nie zmieniło. Kontrolka zaczyna się świecić przy 0,4 Bar czyli około 0,41 kgf/cm2. Kwestia czy ciśnienie jest trzymane przy wyższych prędkościach obrotowych ;) bo przy niskich obrotów, nie jest ono aż tak kluczowe. Po to masz m. in ten czujnik, żeby widzieć co się dzieje, jak poszalejesz na torze i np ciśnienie zacznie Ci lecieć na łeb na szyję, bo się olej przegrzał. Wtedy, żeby silnika nie zamęczać, to trzeba zrobić wolniej kółko ;)

sebawo
03-10-14, 14:01
Ja te wartości z manuala interpretuję 'nie mniej niż' więc spadek poniżej 0.7 na wolnych uznałem za niepokojący:) Ciśnienie osiąga 3 bary już od ponad 2 tys. i leci wyżej, więc na obrotach nie ma strachu :) Dzięki za wyczerpujące odpowiedz ;)

cosmo-pl
03-10-14, 14:06
Nie mniej niż to jest 0,4 ;) więc naprawdę daleko. 0,7 z niewielką górką to mają te silniki po remoncie ;) na już trochę przepracowanym oleju. U ciebie jest gites ;) :cool:

SIMBA
03-10-14, 22:54
odświeżam treść z postów #2288-#2307 i pytanie kieruję m.in. do kolegi cosmo-pl

jeszcze nie zalałem tego Motula. Spotkałem się dzisiaj jednak z kolegą i na moje hasło o Motulu automatycznie zaczął mi odradzać. Ewentualnie bym nabył olej w tych metalowych puszkach występujących w pojemnikach 2-litrowych. Tych jeszcze nie podrabiają, z kolei na oryginał 5-litrowy ciężko jest trafić (jego słowa). Proponował, bym zamiast wspomnianego wyżej Motula, w miejsce zalanego obecnie Millers'a, wlewał Liqui Moly Syth Race GT1. Nie wiem, co myśleć mam o tym... no i problem jest tego typu, że wspomniany olej nie występuje w interesującym mnie wariancie 5W40. Jakieś sugestie?

qureku.
03-10-14, 22:57
Ewentualnie bym nabył olej w tych metalowych puszkach występujących w pojemnikach 2-litrowych.

To jest seria 300v.. i parametry tego oleju są stworzone do ostrego upalania, a sam olej jest drogi i trzeba go dość często wymieniać..

ych jeszcze nie podrabiają, z kolei na oryginał 5-litrowy ciężko jest trafić (jego słowa).

Na tym forum użytkownik TENCIO handluje motulem z pewnego żródła

cosmo-pl
04-10-14, 11:11
odświeżam treść z postów #2288-#2307 i pytanie kieruję m.in. do kolegi cosmo-pl

jeszcze nie zalałem tego Motula. Spotkałem się dzisiaj jednak z kolegą i na moje hasło o Motulu automatycznie zaczął mi odradzać. Ewentualnie bym nabył olej w tych metalowych puszkach występujących w pojemnikach 2-litrowych. Tych jeszcze nie podrabiają, z kolei na oryginał 5-litrowy ciężko jest trafić (jego słowa). Proponował, bym zamiast wspomnianego wyżej Motula, w miejsce zalanego obecnie Millers'a, wlewał Liqui Moly Syth Race GT1. Nie wiem, co myśleć mam o tym... no i problem jest tego typu, że wspomniany olej nie występuje w interesującym mnie wariancie 5W40. Jakieś sugestie?

Nie słuchaj kolegi. Motul zmienił etykiety m. in. z powodu dużej ilości podróbek. Pewne źródła to oil-land.pl i pro-choice.pl - mają certyfikat oryginalności produktów i sam stamtąd biorę. To co Ci poradziłem, będzie najlepsze. 300V idealnie pasuje do Twoich wymagań ;)

patrick1989
04-10-14, 19:21
Ja brałem Motula z FILTRY_Gdansk - tam też mają certyfikat i są oficjalnym dystrybutorem :)

alowy
04-10-14, 19:22
witam!
panowie pytanie techniczne jaki olej polecacie do hondy civic 1.6 silnik D16Y7 z przebiegiem okolo 200tysiecy .nie robione nigdy uszczelniacze zaworowe itp. obecnie zalany olej 10W40 Liqui moly i powiem ze przy predkosciach 150 i wiecej ,przebieg na trasie okolo 2000 tysiace wzielo z 0.5 litra.
jaka procedura wg was powinna byc zastosowana . jaki olej z polsyntetykow prosze o podanie firmy czy przejsc na mineralny i tez jaki .
pozdrawiam

Labed2007
05-10-14, 13:49
Ja na twoim miejscu przeszedłbym na syntetyk, tak jak Honda zaleca do tego silnika.
Zalej dobre 5W30/5W40 (Motul, Valvo itp.).
Broń boże nie przechodź na mineralny! :)

alowy
05-10-14, 14:01
no dzieki za info ,honda moze i zaleca ale jak silnik jest nowy i nie ma na przelocie 200 kola. moze zle mysle ale skoro bierze polsyntetyk to chyba jeszcze bardziej bedzie brac syntetyk . nie robione jak pisalem nigdy byly uszczelniacze pewnie guma stara jest na nich i puszcza stad spala olej.chociaz nie widac wogole ze dymi ani rano ani jak sie przycisnie ciekawe kiedy ona to bierze.
dziekuje tak czy siak za informacje ewentualnie zobacze co inni napisza
pozdr

Labed2007
05-10-14, 15:01
Syntetyka będzie brał tyle samo, zmiana oleju syn-p.syn-mineral wraz ze wzrostem przebiegu to błędna teoria...
Silnik może będzie brał trochę mniej, ale będzie to miało zły wpływ na serce naszego auta.
Zalej Valvoline MaxLife - olej stworzony po to, by zmniejszyć zużycie oleju w silnikach które już swoje lata mają (i przebieg).
http://www.valvolinepolska.pl/cp,26,olej_silnikowy_maxlife.html
Nie sprawi on że silnik będzie nowy, ale duże grono forumowiczów to leje i większość z nich sobie chwali.

cosmo-pl
05-10-14, 15:27
witam!
panowie pytanie techniczne jaki olej polecacie do hondy civic 1.6 silnik D16Y7 z przebiegiem okolo 200tysiecy .nie robione nigdy uszczelniacze zaworowe itp. obecnie zalany olej 10W40 Liqui moly i powiem ze przy predkosciach 150 i wiecej ,przebieg na trasie okolo 2000 tysiace wzielo z 0.5 litra.
jaka procedura wg was powinna byc zastosowana . jaki olej z polsyntetykow prosze o podanie firmy czy przejsc na mineralny i tez jaki .
pozdrawiam

Moim zdaniem przy tak niewielki zużyciu - 250 ml/1000 to można jeszcze próbować syntetyk. Kolega labed2007 dobrze Ci mówi. Jak często śmigasz szybkie trasy, to się możesz nawet zastanowić na 5W50. Jest szansa, że zużycie spadnie. Jeżeli nie to solidne 5W40 np Valvo albo Motul X-cess. V-tec potrafi trochę zużywać, zwłaszcza jak się jego zawór przycina. Zrób płukankę następnym razem. Uszczelniacze przy 200 000 w benzynie, powinny być w dobrym stanie, no chyba że auto długo stało i sparciały.

Mruggal
09-10-14, 09:11
Witam, stałem się świeżym posiadaczem ej6 d16y7 z podtlenkiem lpg i zamierzam się do zmianu oleju, bo mimo, że był wymieniany 2tys. temu to jest wlany Lotos.. Więc trzeba to poprawić.
Owy Lotos jest wlany 10w40 i myślałem nad Valvo Max Life 10w40 również, silnik ma przejechane licznikowo 216tys. ale myślę, że to może być prawda, bo w Polsce był tylko jeden właściciel przez 4 lata, a przy sprzedaży zostawił go w rozliczeniu nawet nie sprzątając. Co do samego silnika, na gazie ma przejechane ~ 12tys. km, żadnych bąków nie puszcza przy ostrej zmianie z 3 na 4 nawet, jedynie co zauważyłem to lekko niebieskie zabarwienie przy przegazówce.
Co sądzicie? A i jeszcze co do filtra oleju też macie jakieś zalecenia? Bo ostatnio słyszałem że tak bardzo reklamowany Filtron jest dość słaby.

Michał102
09-10-14, 09:23
Musisz przejechac co najmniej 1000 km. i wybadać zużycie oleju, wtedy będzie można dokładniej doradzić.
Jak silnik zdrowy i więcej jak te 2 setki przez ten 1000 km. nie ubędą, to śmiało możesz zalać 5W40.
Do aut z LPG Cosmo nieraz polecał Motula LPG/CNG, więc coś takiego mógłbyś zalać.

Co do filtra, to Filtrona nie zakładaj - maja słabe jakościowo uszczelki i z nich cieknie.
Ja polecam Mann'a lub Knechta. Miałem u siebie oba i nigdy nie było z nimi problemów.

Mruggal
09-10-14, 09:32
Już przejechałem ok. 400-500km i generalnie nie ubywa ale stan jest dosyć niski, a nie mam za bardzo nic na dolanie, poza tym nie chcę już go dłużej tym lotosem truć :P
Dzisiaj obadam jeszcze raz czy coś ubyło no i poczytam o tym Motulu. Jeśli by nie ubywało faktycznie to Valvo MaxLife 5w40 czy kombinować z czymś innym ?

piotreek23
09-10-14, 10:28
Już przejechałem ok. 400-500km i generalnie nie ubywa ale stan jest dosyć niski, a nie mam za bardzo nic na dolanie, poza tym nie chcę już go dłużej tym lotosem truć :P
Lepiej dolej Lotosa albo co kolwiek (jak i tak będziesz wymieniał) byle by się lepkości zgadzały, bo bardziej szkodzi jazda z niskim poziomem oleju..

Michał102
09-10-14, 12:02
Jak tego Lotasa masz w miarę świeżego, to dokup litra i dolej do maxa.
Zrób sobie 1000 km. i sprawdź stan. Będziesz mieć dobry podgląd na zużycie.

Pamiętaj tylko by poziom sprawdzać w tym samym miejscu na równym terenie, bo nawet niewielkie przechyły mocno zmieniają poziom oliwy na bagnecie.
Ja czasem kładę na dekiel poziomice i ustawiam auto na lewarku :p

kruczekvu
09-10-14, 13:39
Co do filtra, to Filtrona nie zakładaj - maja słabe jakościowo uszczelki i z nich cieknie.
Michał jak robię ileś lat w tym fachu nigdy nie miałem przypadku o jakim piszesz.Zakładałem bardzo dużo Filtronów i nigdy nic złego się nie działo
Jeśli chodzi o Lotosa olej to z tym olejem właśnie miałem jazdy i po otwarciu silnika po 50 tys na tym oleju masakra

Michał102
09-10-14, 16:53
No ja mam doświadczenie po tym co nieraz widzę jak włażę do kanału i oglądam podwozie... co filtron, to cały upocony.
Brat założył go do Colta i cały czas się odkręcał i z niego kapało :/

Mruggal
10-10-14, 09:03
Pomyłka, jednak zamiast Lotosa mam wlany Helix.
Mam cały czas dylemat czy lać 10w40 czy 5w40, sprawdziłem stan po tych 500km i spadło o jakąś 1/10 miarki, nie wiem ile to będzie ml, ale myślę że nie więcej niż 100.

Tiga
10-10-14, 09:15
Obstawiam ze cos kolo kiliszka do wodki :) Czyli w granicy bledu pomiarowego. To zadne spalanie oleju...

Mruggal
10-10-14, 09:21
Czyli pakować się w 5w40 ? A no i pytanie czy Valvo MaxLife czy ten Motul Lpg/Cng może.. Jakoś bardziej do mnie Valvo przemawia

cosmo-pl
10-10-14, 12:24
Kolego takie zużycie jest w normie i może być spowodowane jakością oleju, który stosujesz w swoim silniku obecnie. Spróbuj tego Motula Specific CNG/LPG 5W40. Ma on bardzo dobre właściwości, jeżeli chodzi o odpowiednią neutralizację pozostałości po spaleniu LPG i jest nastawiony na operowanie w wyższych temperaturach i warunkach stresu termicznego, przez co jego zużycie jest maksymalnie ograniczone, ze względu na odparowanie. Główne kwestie przy zasilaniu silnika benzynowego LPG, to właśnie wyższa temperatura zapłonu, przez co większe odparowanie oleju, wyższy stopień utleniania, przez co większe zakwaszenie środowiska pracy, poprzez silniejszą redukcję TBN. Oleje do LPG mają odpowiedni skład, aby przeciwdziałać tym negatywnym skutkom. Z drugiej strony jeżdżąc na LPG nie masz do czynienia z takim zanieczyszczeniem oleju cząstkami stałymi, które pozostają po spalaniu benzyny i np rozcieńczania oleju, przez paliwo. Także dobrze jest wybierać produkty dedykowane, lub po prostu dobrej jakości. Oleje do LPG wbrew powszechnej opinii, mają dzisiaj sens. Kiedyś było tak, że wiele się one nie różniły, ale sytuacja ta się zmieniła. ;)

Mruggal
10-10-14, 13:03
Zastanawiam się tylko pod tym względem czy taki olej nie będzie zbyt rzadki, bo valvo jest chyba dedykowane do silników z wiekszymi przebiegami.
A trochę się boję przejść z 10 na 5w mimo że oleju nie ubywa

Zaryzykuje chyba z tym Motulem :)
Dzięki za pomoc.

T0mekk1
10-10-14, 18:52
A trochę się boję przejść z 10 na 5w mimo że oleju nie ubywa
Nie masz się czego bać. Kup a na pewno będziesz zadowolony:)

cosmo-pl
11-10-14, 13:30
Zastanawiam się tylko pod tym względem czy taki olej nie będzie zbyt rzadki, bo valvo jest chyba dedykowane do silników z wiekszymi przebiegami.
A trochę się boję przejść z 10 na 5w mimo że oleju nie ubywa

Zaryzykuje chyba z tym Motulem :)
Dzięki za pomoc.

Nie wiem po czym wnosisz, to co piszesz ;) Olej jest lepki, jak coś. Pod względem lepkości są dokładnie takie same - 40. Lepkość W dotyczy tego jak się olej zachowuje jak jest zimny. Lepiej mieć olej o niższej lepkości zimowej, zwłaszcza jak idzie zima ;) do starszych silników jest dokładnie taki sam olej jak do młodszych ;)

Mruggal
12-10-14, 01:50
No to w takim razie dlaczego krąży ogólna opinia że im bardziej silnik zużywa olej i im mniej szczelny jest tym większe W się powinno stosować ? Oczywiście teraz to uogólniłem ale wiadomo o co chodzi.

cosmo-pl
12-10-14, 02:29
Kiedyś ktoś tu już przytoczył coś o mechanikach, selelktolu i ich mentalnych odpowiednikach na forach. Taka opinia jest błędna. ;) Wytłumaczenie masz w moim poście.

skolopendra
12-10-14, 12:59
tym większe W

bzdura!

Michał102
12-10-14, 13:15
Wymysł "mietków" i "heńków" naprawiających stare poldki po stodołach.
Niestety ludzie powtarzają po nich te pierdoły i mit się szerzy.

luchuma
12-10-14, 14:23
Kiedyś ktoś tu już przytoczył coś o mechanikach, selelktolu i ich mentalnych odpowiednikach na forach. Taka opinia jest błędna. ;) Wytłumaczenie masz w moim poście.

chodzi o to ze mineralny jest tanszy ;]

DSOS
12-10-14, 21:57
Witam mam pytanko wymieniam skrzynię kupiłem 2 litry mtfu ale mi się wylało 200 ml mam pytanie czym go zastąpić ?

luchuma
12-10-14, 22:31
10w40

cosmo-pl
12-10-14, 23:14
Witam mam pytanko wymieniam skrzynię kupiłem 2 litry mtfu ale mi się wylało 200 ml mam pytanie czym go zastąpić ?

MTF lepiej nie mieszać, ale jak już musisz, to dolej. ;) Żart, nic się nie stanie. ;) Może starczy, sprawdź. Następnym razem proponuję Motul Motylgear 10W40, taniej będzie jak się wypadek przytrafi. ;)

hycmyc
13-10-14, 09:06
siema, musze was spytać sie o poradę... mam wlany 15w50 lany od 1-2lat do mojej hanuli ek4 i obawiam się ze w zime moze nie podołać ten olej bo zrobi się budyń jak bedzie mróz -20... wcześniej nie pamiętam jaki był lany ale wtedy hania piła olej

cosmo-pl
13-10-14, 12:06
Jaki dokładnie masz olej wlany, bo lepkość nic nie mówi o nim za bardzo. I ile Ci auto zużywały, przed jego zmianą, po jego zmianie. Gdzie i jak autem głównie jeździsz.

sebawo
13-10-14, 12:08
15w to się leje jak się ma w planach remont i się na niego kaskę zbiera, no chyba, że nie potrafisz przez 2 lata uzbierać :P

MrKubek
13-10-14, 13:58
15w to się leje jak się ma w planach remont i się na niego kaskę zbiera, no chyba, że nie potrafisz przez 2 lata uzbierać :P

Zaraz cie cosmo sprostuje :D

Michał102
13-10-14, 16:26
15w to się leje jak się ma w planach WYWALENIE SILNIKA NA ZŁOM

Fixed :cool:

cosmo-pl
13-10-14, 16:33
Zaraz cie cosmo sprostuje :D

Niektórym SAE dalej kojarzy się z rodzajem oleju, czy jego jakością. No cóż niektórzy też nadal krzyczą na widok poloneza - selektol! ;) szkoda czasu na tłumaczenie, może poza tym, że 15W nadaje się na polską zimę i jeżeli olej jest dobrej jakości, to nie ma się czego bać ;)

sebawo
13-10-14, 18:26
sae skądś się wzięło i coś jednak oznacza;)

cosmo-pl
13-10-14, 19:03
Co oznacza? ;) bo ja jak widzę 15W to nigdzie tam nie jest dopisane, broń boże nie jeździj w zimie.

jarosekk
13-10-14, 19:50
Co myślicie o oleju Liqui Moly Leichtlauf Super 10W-40 ? Obecnie zalane Mobil Super 2000 10W40, ale że niedługo będę zmieniał olej to myślę o czymś lepszym. Pacjent to D14Z2 240k nalatane. Obecnie łyka ok.400-500ml/1000km

cosmo-pl
13-10-14, 20:28
Przy takim spalaniu wlej sobie Motul Synergie+ 10W40. LM jest spoko, ale raczej do aut, które biorą mniej ;) i np więcej po mieście śmigają. Ty, przy 500ml/1000 km musisz zalać coś bardziej lepkiego i odpornego na znikanie. Powodzenia, napisz za jakiś czas czy spalanie spadło. Mam przeczucie, że jest na to szansa. ;)

jarosekk
13-10-14, 21:25
Nie ukrywam, że właśnie na chociaż minimalnym zmniejszeniu spalania mi zależy. Za jakis czas zmiana oleju i zobaczymy :)

sebawo
13-10-14, 22:35
Co oznacza? ;) bo ja jak widzę 15W to nigdzie tam nie jest dopisane, broń boże nie jeździj w zimie.

a ja też nigdzie nie napisałem, że nie można ;)

cosmo-pl
13-10-14, 23:06
No to inaczej - na etykiecie nie ma pytania - czy planujesz remont... ;) albo sugestii - planujesz remont wlej. Na czym opierasz swoje sugestie, bo rzuciłeś coś i w sumie nie wyjaśniłeś, a skoro dalej toczysz dyskusję, to dla mnie oznacza, że masz jakieś argumenty.

luchuma
13-10-14, 23:29
bo producent zaleca 5w40 lub 10w40 a 15w50 w silniku ktory juz bierze olej jeszcze bardziej przyspiesza jego zuzycie

cosmo-pl
14-10-14, 10:21
Od kiedy? W instrukcji jak wół stoi, że można oleje 15W50, stosować. Bzdury. To że jest bardziej lepki, to silnikowi zużytemu nie robi różnicy. Wręcz przeciwnie, dużo szybciej uzyska szczelność niż na oleju mniej lepkim, który będzie znikał, dopóki silnik się nie zagrzeje. Silnik wraz ze wzrostem temp pomniejsza przerwy, tak jest skonstruowany. Olej wraz ze wzrostem temp zmniejsza swoją lepkość i się dopasowuje. Dobierając odpowiednio można sobie tylko pomóc. Mylą wam się rodzaje olejów, mineralny i półsyntetyczny jakim zapewne jest dobry 15W50, oraz to że ktoś kiedyś powielił na forum brednie, że to jak jest na oleju 15W, to na pewno kiepski olej i psuje silnik. Nic bardziej mylnego. Dodatkowo brak wiedzy na temat normy SAE się kłania, bo tu nie tylko chodzi o temperatury, ale również konkretne lepkości. 15W50 może się lepiej pod tym względem sprawować od niejednego 10W40. Jeżeli prawda jest jakaś inna, to proszę o konkrety, a nie stwierdzenia. Może czegoś i ja się nauczę..

luchuma
14-10-14, 11:13
ale wiesz co to jest tarcie i jak wplywa na silnik? i wszystkie lozyska ktore w nim sa? i ta dodatkowa lepkosc ktora "uszczelnia" lub zapycha kanaly olejowe...

sebawo
14-10-14, 14:43
Od kiedy? W instrukcji jak wół stoi, że można oleje 15W50, stosować. Bzdury. To że jest bardziej lepki, to silnikowi zużytemu nie robi różnicy. Wręcz przeciwnie, dużo szybciej uzyska szczelność niż na oleju mniej lepkim, który będzie znikał, dopóki silnik się nie zagrzeje. Silnik wraz ze wzrostem temp pomniejsza przerwy, tak jest skonstruowany. Olej wraz ze wzrostem temp zmniejsza swoją lepkość i się dopasowuje. Dobierając odpowiednio można sobie tylko pomóc. Mylą wam się rodzaje olejów, mineralny i półsyntetyczny jakim zapewne jest dobry 15W50, oraz to że ktoś kiedyś powielił na forum brednie, że to jak jest na oleju 15W, to na pewno kiepski olej i psuje silnik. Nic bardziej mylnego. Dodatkowo brak wiedzy na temat normy SAE się kłania, bo tu nie tylko chodzi o temperatury, ale również konkretne lepkości. 15W50 może się lepiej pod tym względem sprawować od niejednego 10W40. Jeżeli prawda jest jakaś inna, to proszę o konkrety, a nie stwierdzenia. Może czegoś i ja się nauczę..

Zgodzę się z Tobą, że po klasie lepkości nie można określać jaką olej ma bazę czy jakiej jest jakości, a to, że 15W to 'musi' być minerał to zaszłość czasów, kiedy procesy produkcyjne olejów silnikowych były, krótko mówiąc, nieskomplikowane. W dzisiejszych czasach możemy mieć typowy olej syntetyczny wysokiej klasy (API) w klasie lepkościowej 15W, tylko liczba producentów decydująca się na taką produkcję, jak i dostępność (i cena) takiego produktu sprawia, że są to oleje 'specjalistyczne' i na pewno w pierszym lepszym motoryzacyjnym nikt ci takiego oleju nie sprzeda, ba nikt nie naleje takiego oleju do silnika wykazującego objawy zużycia i spalania oleju.
Nie mam odpowiedniego wykształcenia, moja wiedza opiera się tylko i wyłącznie na podstawach inżynierskich w zakresie fizyki i chemii jak i tego co poczytam w necie odnośnie olejów. Z doświadczenia wiem, jakie oleje 15w decydują się wlewać właściciele, którym taki olej polecono ze względu na zużycie silnika i bynajmniej nie są to wysokiej klasy oleje....
Kończąc dyskusję z mojej strony, cosmo masz sporą wiedzę, co widać po postach w temacie, za co ogromny szacun, że chce Ci się pisać, ale uważaj, żebyś za moment nie zaczął od idiotów wyzywać tych, którzy wdadzą się w dyskusję ;)

bubu262
14-10-14, 15:13
Witam. Pacjent ej9 b18c4 olej od 5 lat Valvoline VR1 10w60 ( poprzedni właściciel lał ) . Będę zmieniał i teraz na jaki?? Czy zmienić ?? głownie jeżdzę po mieście odcinki krótkie 4-7 km
Dzięki za sugestie. Pozdro

skolopendra
14-10-14, 18:08
Czy zmienić ?

tak

5w50

bubu262
15-10-14, 08:49
tak

5w50
valvo czy mobil??. W sumie jeżdziłem 3 lata popezrdnim b18 na mobilu i było spoko.

skolopendra
15-10-14, 09:20
co wybierzesz powinno być ok

cosmo-pl
15-10-14, 10:34
ale wiesz co to jest tarcie i jak wplywa na silnik? i wszystkie lozyska ktore w nim sa? i ta dodatkowa lepkosc ktora "uszczelnia" lub zapycha kanaly olejowe...

No wiem i dziękuję że mnie uczysz o tarciu, ale jakie ma to znaczenie w przypadku tego oleju? O czym ty piszesz? Jakie kanały olejowe się zapychają, i co ma lepkość 15W do tarcia? Przecież silnik się nie zatrzeć na tym oleju. O czym Ty w ogóle piszesz?


Zgodzę się z Tobą, że po klasie lepkości nie można określać jaką olej ma bazę czy jakiej jest jakości, a to, że 15W to 'musi' być minerał to zaszłość czasów, kiedy procesy produkcyjne olejów silnikowych były, krótko mówiąc, nieskomplikowane. W dzisiejszych czasach możemy mieć typowy olej syntetyczny wysokiej klasy (API) w klasie lepkościowej 15W, tylko liczba producentów decydująca się na taką produkcję, jak i dostępność (i cena) takiego produktu sprawia, że są to oleje 'specjalistyczne' i na pewno w pierszym lepszym motoryzacyjnym nikt ci takiego oleju nie sprzeda, ba nikt nie naleje takiego oleju do silnika wykazującego objawy zużycia i spalania oleju.
Nie mam odpowiedniego wykształcenia, moja wiedza opiera się tylko i wyłącznie na podstawach inżynierskich w zakresie fizyki i chemii jak i tego co poczytam w necie odnośnie olejów. Z doświadczenia wiem, jakie oleje 15w decydują się wlewać właściciele, którym taki olej polecono ze względu na zużycie silnika i bynajmniej nie są to wysokiej klasy oleje....
Kończąc dyskusję z mojej strony, cosmo masz sporą wiedzę, co widać po postach w temacie, za co ogromny szacun, że chce Ci się pisać, ale uważaj, żebyś za moment nie zaczął od idiotów wyzywać tych, którzy wdadzą się w dyskusję ;)

O jakiej praktyce mówisz? Olej 15W50 to olej stary jak świat, fabrycznie lany m. in. do Zastavy.. Jest spokojnie dostępny w sklepach. Praktyka "Edków" mnie nie interesuje za bardzo i tego co polecają do silników zużywających olej również, bo tutaj ludzie pytają o coś innego. W przypadku jakości oleju należy patrzeć na to z czego jest wykonany, a nie sugerować się SAE. Motul ma 3 oleje w tej lepkości. Jak kogoś stać to może kupić HC Mobila 5W50. W przypadku aut zużywających olej jest to bardzo dobre rozwiązanie i nie prowadzi, wbrew temu co piszesz, do szybszego zużycia. W przypadku wyeksploatowanej jednostki, wyższa lepkość jest wskazana, ze względów, o których pisałem. Oleje załóżmy półsyntetyczne, mają też inne właściwości płynięcia w niskich temperaturach. Aby olej uzyskał klasę SAE zimową musi spełnić konkretne wymagania. Np minimalna temp. pompowalności dla oleju o klasie danej W, nie może być w wyższa od określonej. Dla oleju 15W to -20oC, oleje Motula przestają płynąć w -30oC i poniżej. Jest to możliwe dzięki polimerom, standardowo dodawanym do oleju silnikowego. Kolejna cecha to konkretna lepkość osiągana przez olej w konkretnej temperaturze. Dla oleju 15W jest to nie więcej niż 3500 cP w -15 (stąd 15W), dla 10W 3500 CP w -20 itd, do 3250 dla 0W w -30. Dla silnika, który jest już trochę zużyty różnica będzie więc niewielka, bo te szpary, które powstaną jak silnik jest zimny będą zostawiały znacznie większą ilość miejsca, niż w silniku nowym, a biorąc pod uwagę, że nawet silnik nowy był przystosowany do takiego oleju, to krzywda stać się nie może. Dlatego ciężko mi zrozumieć co miałeś na myśli. Faktem jednak jest, że olej 15W przy -15, działa tak jak 0W przy -30, nadal jednak oba smarują. Kwestia tego, żeby być świadomym, że mając olej bardziej lepki, w naprawdę zimne dni, dać autu trochę czasu na rozprowadzenie oleju, zanim się ruszy. I tak czy 0W czy 15W nie będą jednak dobrze smarować.

Od idiotów "wyzywam", tylko tych, którzy na to zasługują. Jeżeli ktoś nie ma pojęcia o czym mówi, a na siłę stara się udowodnić swoje tezy, to niestety ale jest idiotą i tyle ;) Mądry człowiek, jak dowie się czegoś użytecznego/nowego będzie wdzięczny. Przysłowiowy debil, stanie się Twoim zagorzałym antagonistom, bo nie będzie widział, jak bardzo się myli, a chęć udowodnienia racji zwycięży i to pomimo jej braku. Rzadko mi się to zdarza, ale mam tendencję do nazywania rzeczy po imieniu i gdzieś mam kurtuazję. Może to moja wada, może zaleta, nie jest to jednak nigdy nic osobistego ;)



Witam. Pacjent ej9 b18c4 olej od 5 lat Valvoline VR1 10w60 ( poprzedni właściciel lał ) . Będę zmieniał i teraz na jaki?? Czy zmienić ?? głownie jeżdzę po mieście odcinki krótkie 4-7 km
Dzięki za sugestie. Pozdro

Przy krótkich dystansach, to ja bym się zastanowił nawet nad 5W50, bo on się nie będzie dogrzewał, czyli zawsze będzie pracował na dużej lepkości. Ogólnie ważne jest czy olej znika, czy nie znika i jeżeli tak to ile.

sHymii
15-10-14, 12:37
Witam :)

mógłby ktoś doradzić ? bo z tego co widzę jest tu kilka osób które znają się na temacie :)
pół roku temu kupiłem civa VI, HB 1,4 90KM r.96 przebieg ok 188 tys. od razu wymieniłem olej (CASTROL 15W40)...pojeździłem ok 4 miesiące, głównie tylko weekendy i raczej miasto, czasem jakiś wypad za miasto i traska ok.130 km... po tych 4 miesiącach przed dłuższą trasą sprawdziłem olej i było poniżej min okazało się że trzeba było dolać aż 2 litry oleju...zaznaczę, że nie zauważyłem żeby jakoś kopcił, wycieków też raczej nie ma bo sucho....więc pytanie czy aż tak by spalał? zaznaczę, że nie katuję jakoś tego silniczka, jeżdżę dynamicznie ale nie zarzynam go, w trasie raczej ok. 110 km/h, biegi zmieniam ok. 4.5 tys obr/min i staram się żeby nie schodził poniżej 2 tys obr/min
Teraz moje pytanie czy jeżeli zmienię olej np. na VALVOLINE to czy coś to da? zmniejszy to pobór oleju? jeśli tak to jakie parametry tego oleju? czy też 15W40 ?
z góry dziękuję za wszelką pomoc

cosmo-pl
15-10-14, 12:49
Poniżej min. to znaczy ile, był oleju na bagnecie, bo w sumie do tego motoru wchodzi 3,3 l oleju, jeżeli dolałeś 2 l, to znaczy że zostało w misce 1,3 l oleju, a pomiędzy min i max jest około 1l może niecałego, tak mniej więcej 0,7l. Jesteś pewien ile wlałeś. Sprawdź czy nie jest za dużo, bo może jak dolewałeś, to nie spłynęło wszystko i masz za dużo. Po jeździe, bo okolo 10 min, na płaskiej powierzchni, wyciągnij bagnet, wytrzyj i podaj wynik.


Druga sprawa to 4 m-ce, trasa 130 km i jazda po mieście, nie dają mi żadnej wiedzy na temat tego ile w tym czasie przejechałeś. Mógł to być tysiąc km, mogło być i 3 tysiące km. Czy masz jakieś wycieki, auto dymi?

Zrób na początek porządny pomiar - przejedź tysiąc km i sprawdź ile spadnie od poziomu maks. Następnie dolej do maks i nam tutaj podaj. Wtedy Ci powiem, co jest z autem, co robić i jaki olej wybrać, żeby np go nie znikało tyle, co do tej pory. Być może, jeżeli przejechałeś niedużo, silnik jest już u kresu życia i trzeba szykować się do remontu. A może to tylko kiepska jakość oleju, na to wpływa, bo 15W40 to takie minimum, żeby silnik się nie zatarł. Ciężko to olejem nazwać, ale przy dużych "przepałach" być może będzie ostatecznością, zanim auto nie dojeździ do remontu.

Zmniejszyć pobór oleju, można stosując olej 15W50 np Motul Synergie 6100, ale najpierw zrób porządny pomiar i kontroluj poziom częściej, żeby nie dopuszczać do takich sytuacji.

bubu262
15-10-14, 14:00
Zamieszczone przez bubu262


Witam. Pacjent ej9 b18c4 olej od 5 lat Valvoline VR1 10w60 ( poprzedni właściciel lał ) . Będę zmieniał i teraz na jaki?? Czy zmienić ?? głownie jeżdzę po mieście odcinki krótkie 4-7 km
Dzięki za sugestie. Pozdro



Przy krótkich dystansach, to ja bym się zastanowił nawet nad 5W50, bo on się nie będzie dogrzewał, czyli zawsze będzie pracował na dużej lepkości. Ogólnie ważne jest czy olej znika, czy nie znika i jeżeli tak to ile.

na ta chwilę mam dwa typy: motul x-cess 5w40 lub mobil 1 5w-50 co bys z tego wybrał na moim miejscu. Auto mam miesiąc i ciężko mi powiedzieć czy olej znika. Nie dymi ani troszkę nawet przy odcince, a świece po 30 tys nie mają grama nagaru.
Myslałem, żeby ten pierwszy raz przejść na mobila 5w-50 , a potem jak będzie dobrze na motula 5w-40 . Co o tym myslisz?
Wilekie dzięki za odp. Pozdrawiam

sHymii
15-10-14, 14:32
do tego co wcześniej pisałem mogę dodać, że na 100% musiałem dolać 2 litry, ni mniej ni więcej jak 2 litry. przez te 4 miesiące przejechałem ok. 1,5 tysiąca. Po tym dolaniu 2 litrów było 3/4 (między min-max) na bagnecie teraz znowu zrobiłem ok. 1,5 tys i znów mam sporo poniżej min. Tzn. na bagnecie 'zamoczona' w oleju jest tylko końcówka, ok. 0,5 cm od dołu. Jeśli chodzi o pomiar to robię dokładne tak jak napisałeś, czyli na prostej powierzchni, po tym jak auto trochę postoi i wtedy wyciągam bagnet wycierem i wkładam z powrotem i wtedy wyciągam i patrzę ile jest tego oleju. Tak jak już wcześniej pisałem auto jakoś bardzo nie kopci...czasem puści jakiś dymek delikatny, a wycieków na pewno nie ma bo zawsze patrzę na miejsce na którym stało auto i sucho...do tego pod autem też sucho (było sprawdzane)

dodam, że zrobiłem jeszcze taki teścik, że na rozgrzanym i włączonym silniku otworzyłem wlew oleju i nie było widać żadnego dymienia...

qureku.
15-10-14, 14:54
do tego co wcześniej pisałem mogę dodać, że na 100% musiałem dolać 2 litry, ni mniej ni więcej jak 2 litry. przez te 4 miesiące przejechałem ok. 1,5 tysiąca. Po tym dolaniu 2 litrów było 3/4 (między min-max) na bagnecie teraz znowu zrobiłem ok. 1,5 tys i znów mam sporo poniżej min. Tzn. na bagnecie 'zamoczona' w oleju jest tylko końcówka, ok. 0,5 cm od dołu. J

Abstrahując od wyboru oleju. Pojedz na pomiar kompresji i zobacz dokładnie, czy nie masz gdzieś wycieku, bo spalanie oleju na tym poziomie kwalifikuje w linii prostej do remontu albo do zmiany silnika. Nie mówiąc o tym, że absolutnie nie dopuszczaj do sytuacji gdy olej jest poniżej minimum, zarżniesz silnik w moment..

cosmo-pl
15-10-14, 15:08
na ta chwilę mam dwa typy: motul x-cess 5w40 lub mobil 1 5w-50 co bys z tego wybrał na moim miejscu. Auto mam miesiąc i ciężko mi powiedzieć czy olej znika. Nie dymi ani troszkę nawet przy odcince, a świece po 30 tys nie mają grama nagaru.
Myslałem, żeby ten pierwszy raz przejść na mobila 5w-50 , a potem jak będzie dobrze na motula 5w-40 . Co o tym myslisz?
Wilekie dzięki za odp. Pozdrawiam

Kolego to przy takich krótkich odcinkach raczej bym wziął Motula. 5W50 na krótkie dystanse to raczej się ciężej będzie sprawdzał moim zdaniem. Można go zalać, jak już trochę znika, a chciałbyś utrzymać ciśnienie sprężania na odpowiednim poziomie. Świece masz jednak czyste, więc pewnie auto w dobrym stanie i tragedii nie ma, a 10W60 ktoś lał z nadgorliwości. Przejedź to 10-15k na tym 5W40 i napisz na forum jakie odczucia, jakie zużycie, to może warto będzie następnym razem zalać nawet 0W40. Chociaż ja, na Twoim miejscu, bym wlał do tego silnika Motul X-max 0W40, albo Valvoline Synpower 0W40, bo przy takiej jeździe jak ty masz, będzie to najodpowiedniejsze rozwiązanie.


do tego co wcześniej pisałem mogę dodać, że na 100% musiałem dolać 2 litry, ni mniej ni więcej jak 2 litry. przez te 4 miesiące przejechałem ok. 1,5 tysiąca. Po tym dolaniu 2 litrów było 3/4 (między min-max) na bagnecie teraz znowu zrobiłem ok. 1,5 tys i znów mam sporo poniżej min. Tzn. na bagnecie 'zamoczona' w oleju jest tylko końcówka, ok. 0,5 cm od dołu. Jeśli chodzi o pomiar to robię dokładne tak jak napisałeś, czyli na prostej powierzchni, po tym jak auto trochę postoi i wtedy wyciągam bagnet wycierem i wkładam z powrotem i wtedy wyciągam i patrzę ile jest tego oleju. Tak jak już wcześniej pisałem auto jakoś bardzo nie kopci...czasem puści jakiś dymek delikatny, a wycieków na pewno nie ma bo zawsze patrzę na miejsce na którym stało auto i sucho...do tego pod autem też sucho (było sprawdzane)

dodam, że zrobiłem jeszcze taki teścik, że na rozgrzanym i włączonym silniku otworzyłem wlew oleju i nie było widać żadnego dymienia...

Kolega @qureku dobrze Ci radzi pomiar ciśnienia sprężania i próba olejowa to podstawa, ewentualnie sprawdzenie wycieków, chociaż tyle samo nie wyleci. Auto zużywa olej i to sporo. Około 1l na 1000 km tak na oko. Dolewaj zawsze do maksa i tak teraz dolej, nie jeździj z takim stanem. Kontroluj częściej, tak co około 500 km, żeby się upewnić, że na pewno jest olej. Ograniczy Ci spalanie oleju, smarowidło o lepkości 15W50 - np Motul Synergie 6100 15W50. Spróbuj na niego zmienić, i zobaczysz co i jak. Kup sobie od razu 10-12l i zbieraj na remont silnika. Nie chcę Cię martwić, ale ktoś prawdopodobnie wsadził Cię na minę. Mała szansa, ale możesz jeszcze spróbować zrobić płukankę, bo być może ktoś jeździł na kiepskim oleju i go nie zmieniał i przysiadły pierścienie. Zawsze warto spróbować, bo zaraz się okaże, że spalanie spadnie do tego 0,5l/1000 km a z tym da się spokojnie żyć. Rozumiem, że już kupiłeś olej z zalanym 15W40?

ps. prawidłowy pomiar to trzeba zrobić tak jak napisałem. Tzn nie w połowie skali i potem pod koniec, ale dokładnie maks, nawet mm ponad i jazda przez 1000 km. Potem dolewka do tego samego poziomu i wtedy dopiero wiesz ile auto bierze. Tak jak ty mierzysz, to nie wiadomo nic, oprócz tego, że są to bardziej okolica 1l na 1000km niż 0,5l na 1000 km ;)

ps2 jakby coś było widać na otwartym wlewie, to już by była tragedia ;) i pewnie by nierówno chodził i słabo jeździł. ;)

smok
16-10-14, 17:51
silnik b16a2 pobiera mi 0,5-0,6 na 1000 km. Zalewany był według poprzedniego właściciela motulem 10w40 61000 synergie+ przez 3 lata - nie wiem co było wcześniej. Przebieg 260 tys, zbliża się wymiana oleju - powiedzcie mi dalej lać ten sam olej? Honda nie jezdzi w zaden sposob wyczynowo, tylko jakas trasa, miasto. Vtec uruchamiany kiedy mnie najdzie ochota :)

cosmo-pl
16-10-14, 22:43
Tak, przy takim zużyciu, możesz lać ten sam.

qureku.
16-10-14, 22:48
silnik b16a2 pobiera mi 0,5-0,6 na 1000 km. Zalewany był według poprzedniego właściciela motulem 10w40 61000 synergie+ przez 3 lata - nie wiem co było wcześniej. Przebieg 260 tys, zbliża się wymiana oleju

Znajomy miał podobne spalanie, przy tym samym silniku

Przeszedł na millersa 5w40 o ile pamiętam i spalanie spadło o połowę.. To taka moja krótka nota informacyjna :)

smok
17-10-14, 06:13
Znajomy miał podobne spalanie, przy tym samym silniku

Przeszedł na millersa 5w40 o ile pamiętam i spalanie spadło o połowę.. To taka moja krótka nota informacyjna :)

Pomyśle, może w ogóle przejde na specyfikacje 5w40.

qureku.
17-10-14, 09:09
Pomyśle, może w ogóle przejde na specyfikacje 5w40.

Ja to tak napisałem czysto informacyjnie. Poradż się kogoś z większy doświadczeniem

cosmo-pl
17-10-14, 09:33
Znajomy miał podobne spalanie, przy tym samym silniku

Przeszedł na millersa 5w40 o ile pamiętam i spalanie spadło o połowę.. To taka moja krótka nota informacyjna :)

Jak przeszedł z jakiegoś kiepskiego 10W40 to tak mogło być, ale tutaj nie wróżę takiej poprawy ;) Jak chcesz to możesz spróbować, Twoje pieniądze @smok ;) Możesz spróbować X-cessa albo Trident ;) w niczym to nie zaszkodzi, ale jak już liczysz na ograniczenie spalania, to trzeba spróbować 5W50 np Mobila albo Valvo ewentualnie Penrite 10W50. Fortuny nie kosztują, a spalanie lekko może spaść. Pod to tym względem byłby to lepszy wybór.

Warto jeszcze płukankę zrobić i sprawdzić czy zawór od zmiennych faz działa prawidłowo. Ten silnik jest tak też zaprojektowany, że tam zawsze trochę oleju może znikać, zwłaszcza po pewnym przebiegu. Inna sprawa to urban legends na temat olejów, każdy się chwali i przekonuje do swojego wyboru, jak zaleje, bo jest efekt nowego oleju, ale potem jak wraca do normy, to zapomina się tym z kolegami podzielić.

smok
17-10-14, 11:19
Jak przeszedł z jakiegoś kiepskiego 10W40 to tak mogło być, ale tutaj nie wróżę takiej poprawy ;) Jak chcesz to możesz spróbować, Twoje pieniądze @smok ;) Możesz spróbować X-cessa albo Trident ;) w niczym to nie zaszkodzi, ale jak już liczysz na ograniczenie spalania, to trzeba spróbować 5W50 np Mobila albo Valvo ewentualnie Penrite 10W50. Fortuny nie kosztują, a spalanie lekko może spaść. Pod to tym względem byłby to lepszy wybór.

Warto jeszcze płukankę zrobić i sprawdzić czy zawór od zmiennych faz działa prawidłowo. Ten silnik jest tak też zaprojektowany, że tam zawsze trochę oleju może znikać, zwłaszcza po pewnym przebiegu. Inna sprawa to urban legends na temat olejów, każdy się chwali i przekonuje do swojego wyboru, jak zaleje, bo jest efekt nowego oleju, ale potem jak wraca do normy, to zapomina się tym z kolegami podzielić.

Wiem, że spalanie spore, ale moja Honda posiada instalację LPG(zaraz mnie zjedza :)), i na tym gazie pobiera ten olej. Widzę różnice przejeżdzając 200 km na gazie i 200 km na benzynie. Z tych co zaproponowałeś skłaniał bym się najbardziej do Valvo :)

qureku.
17-10-14, 11:25
Wiem, że spalanie spore, ale moja Honda posiada instalację LPG(zaraz mnie zjedza ), i na tym gazie pobiera ten olej. Widzę różnice przejeżdzając 200 km na gazie i 200 km na benzynie. Z tych co zaproponowałeś skłaniał bym się najbardziej do Valvo

A to może w takim razie połasić się na Motul Specific CNG/LPG 5W40 ?

Ja u siebie mam taki olej, ale u mnie jest d15z6 z lpg, a stan silnika wskazywał, że rzeczywiście ma mniej niż 150 tys km . Wcześniej jeździłem na 10w40 i spalanie oleju było znikome. Teraz na tym oleju spalanie jest zerowe, bądź niezauważalne ( przez 4 tys km dolałem z 100-150 ml a to tylko dlatego,ze mam spory wyciek spod uszczelki pokrywy)

smok
17-10-14, 11:28
A to może w takim razie połasić się na Motul Specific CNG/LPG 5W40 ?

Ja u siebie mam taki olej, ale u mnie jest d15z6 z lpg, a stan silnika wskazywał, że rzeczywiście ma mniej niż 150 tys km . Wcześniej jeździłem na 10w40 i spalanie oleju było znikome. Teraz na tym oleju spalanie jest zerowe, bądź niezauważalne ( przez 4 tys km dolałem z 100-150 ml a to tylko dlatego,ze mam spory wyciek spod uszczelki pokrywy)

U mnie silnik jest suchutki, olej ucieka jedynie przez rurę wydechową... No cóż, dzięki za propozycje zastanowię się :)

cosmo-pl
17-10-14, 12:47
Nic nie mówiłeś o LPG, a to zmienia postać rzeczy trochę. Ja bym w takim wypadku wlał 5W40 Motul Specific CNG/LPG i nie wlewał 5W50.

cor7ez
17-10-14, 17:19
Czyli jednak do lpg lepiej zalac inny olej?!
Smiyam na Motulu 10w40. Auto codziennie pokonuje 50km (2x25) miasto i trasa 50/50
Co zalac przy najblizszej okazji? Plukanke zrobic? Bo mam jeszcze jedna

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

cosmo-pl
17-10-14, 17:45
A bierze Ci olej? Lepiej zawsze lać lepszy olej ;)

Poll
17-10-14, 18:20
Ja tak jak w innym temacie mówiłem. Jeżdzone na mobilu1 5w50 od nowości auta. Teraz też daję. W zimę fajnie odpala, w lato jak upały i większe obroty na trasie też myślę lepiej dla silnika. Przebieg 192 tys to też jakoś mu nie szkodzi. Po drugie nie wiem (przeczytane wcześniej) czemu jest taka nagonka na mobil1. Badałem ten olej nowy i trzyma parametry podane przez producenta, nie ma kitów. Myślę, że w większości działa marketing. Na pewno są jakieś różnice, ale im dłużej czytam wszystko to zaczynam wątpić. Bo jak kowalski z forum, niezwiązany z branżą olejów, wyścigów, badań silników stwierdza, że MOTUL xcess jest dobry dla motoru, a mobil to shit, bo niszczy silnik?!

cosmo-pl
17-10-14, 19:16
Mobil nie jest oleje syntetycznym i to w sumie tyle. Każdy olej, który ma jakiekolwiek dopuszczenia producentów, trzyma parametry, ale czy trzyma je po jakimś przebiegu, to sprawa wtórna.

cor7ez
17-10-14, 19:40
A bierze Ci olej? Lepiej zawsze lać lepszy olej ;)

Cos tam pobiera na pewno. Jestem teraz na etapie sprawdzania jakie to sa ilosci

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

mirasek
17-10-14, 19:45
MOTUL xcess jest dobry dla motoru, a mobil to shit
Oba siebie warte.

cosmo-pl
17-10-14, 20:16
A który jest najlepszy amsoil czy millers :) Nie lubię takich stwierdzeń i mogę tylko tyle powiedzieć mirasek, że są warte funta kłaków ;) Motul to przynajmniej syntetyk. ;) to jednak spora różnica od SHC Mobila.

mirasek
18-10-14, 10:33
Napisałem 3 słowa, tylko 3 :) że to podobna półka, nie że są złe czy coś, a Ty mi o jakimś Millersie czy Amsoilu i trzecim dnie wypowiedzi, ehh. Może już wyluzuj, bo wszędzie jest tylko Motul i Motul, a do skrzyni tylko Motul Motylgear 10/40, bo sam używam albo sam diluje ;) sorry ale tak to wygląda. Czasami brakuje tylko gościa od zmienolej.pl i wiaderka popcornu, ale byście się naparzali :)

X-cess to syntetyk wg której definicji? I co to zmienia w 18-letniej hondzie?

marwol
18-10-14, 10:51
Motul dodaje mocy w każddj Hądzie !!! :)

Michał102
18-10-14, 10:53
ale czy trzyma je po jakimś przebiegu, to sprawa wtórna.

Coś w tym chyba jest.
U mnie Mobil1 5W50 po 6 tys. km. dość dynamicznej jazdy (czasem mocne upalanie na strojeniach) nagle zaczął znikać i to w dość dużych ilościach.
Miałem bańkę 4l., przy wymianie wlałem 3,2, więc 8 setek mi zostało. Zrobiłem 6kkm i nie zeszło praktycznie nic, a po kolejnych 1500km. zużyłem całą resztkę bańki i już schodzi mi poniżej połowy na bagnecie.

Albo ten olej stracił swoje właściwości i zaczyna znikać, albo zajeździłem silnik.
Teraz zmienię na Motula x-cess 5W40 i zobaczymy co to będzie.

cosmo-pl
18-10-14, 12:39
To raczej kwestia miski, która się rozszerza ;) jak przejdziesz na niższą lepkość, to jeżeli znikanie nie jest spowodowane od parowaniem, to będzie go znikać podobnie albo tyle samo. Ty masz LPG?


Napisałem 3 słowa, tylko 3 :) że to podobna półka, nie że są złe czy coś, a Ty mi o jakimś Millersie czy Amsoilu i trzecim dnie wypowiedzi, ehh. Może już wyluzuj, bo wszędzie jest tylko Motul i Motul, a do skrzyni tylko Motul Motylgear 10/40, bo sam używam albo sam diluje ;) sorry ale tak to wygląda. Czasami brakuje tylko gościa od zmienolej.pl i wiaderka popcornu, ale byście się naparzali :)

X-cess to syntetyk wg której definicji? I co to zmienia w 18-letniej hondzie?

A widsisz , żebym coś tu sprzedawał? I żebym polecał tylko Motula? No i to nie ta sama liga, bo to raczej Elf, Shell, Total, Castrol, a Motul to raczej Valvo, Millers czy inne tego typu. Oczywiście są wyjątki, bo każdy olej ma lepsze czy słabsze oliwy, ale są takie, które mają większość dobrych i takie, które idą po łebkach w każdym przypadku.

Koleś ze zmienolej to nie ta liga bardzo mi przykro ;) On się może posprzeczać tylko ewentualnie z mentalnie jemu równymi. ;) Ja nie uprawiam religii tylko mam wiedzę na ten temat i nie wygłupiam się z teoriami oderwanymi od rzeczywistości albo kompletnie wysranymi z pewnej cz. ciała, tylko pomagam w prawidłowości doboru. Maraka oleju to sprawa wtórna, Motul ma po prostu oleje dobre i rozsądne cenowo. Po co mam polecać np Millersa 0W40 jak jest drogi i low SAPS, co nie jest potrzebne w tym silniku? Po co ludzie mają dopłacać za to? Tak wychodzi. Poza tym jak ktoś wierzy w modyfikatory plus i ceramizery, to też zazwyczaj sam "wie lepiej" i ma swojego poplecznikami liczącego prowizję w zmienolej. Zazwyczaj wtedy ja nie wiem, bo godzę w interesy, a marża przecież jest od kwoty. Także aby sprzedać olej Millers, albo Amsoil, najlepiej z dodatkiem Archoil ze skóry tyranozaura, to trzeba puścić brzydkiego bąka w eter, że oleje Motula nie są syntetyczne i już ludzie lecą dopłacać do nanoboratów czy jak to się tam nazywa czy innych pierdów. Najlepiej też, podeprzeć się matriałami typu MSDS, które o składzie oleju, ani jego właściwościach nie mówi dokładnie nic i już można liczyć na wzrost sprzedaży "wkręconych". Tak to działa, ambergold też złoto obiecywało. No więc to jest m. in. powód tego, że niesty mając wiedzę jaką mam, nie ulegam głupim podszeptom i błędnym sugestiom i polecam olej, który trzyma poziom, a przy tym nie zabija ceną.

Wg każdej definicji jest to olej syntetyczny, nawet niemieckiej czy japońskiej, bo tam Mobil to SHC, a Motul Syntetic. Mobil ma różne opakowania, a Motul na całym świecie te same. To też o czymś śwkadczy.

Który olej do skrzyni więc jest lepszy i dlaczego, może faktycznie się mylę, że sugeruję Motylgeara.

Co do znaczenia, to ma, bo potem się rodzą tematy i płacze - dolewam litr na 1000 km co robić pomóżcie. W starszym silniku, jak się go chce utrzymać w dobrej kondycji, trzeba tym bardziej o niego w odpowiedni sposób dbać, bo krzywa zużycia, zawsze rośnie wykładniczo. Większość aut jest zajechanych, bo jest takie właśnie myślenie, a jak już stary, to go może h.. strzelić. Po drugie jak już wydajesz tą kasę na olej i pytasz jak to zrobić prawidłowo, to możesz oczekiwać, że dostaniesz dobrą odpowiedź, a nie - jaka to różnica przy 18-letniej hondzie, bo w przeciwnym razie, po co ten temat? W jednym masz rację, większego znaczenia nie ma marka, bo każdy olej będzie spełniał swoje zadanie, jeżeli będzie markowy, ale wg prawideł rynku ludzie powinni móc dokonać świadomego wyboru, a za sprawą niektórych ludzi jest to bardziej skomplikowane, niż mniej.

No czasami 3 słowa są warte całej strony komentarza ;)

Michał102
18-10-14, 12:50
Ty masz LPG?

Jeśli pytasz mnie, to nie, nie mam LPG :)

cosmo-pl
18-10-14, 12:53
Jak tak jeździsz jak piszesz to częściej olej zmieniaj i może pomyśl o 300V ;) a nie o oleju do cywilnej jazdy. ;)

Poll
18-10-14, 13:18
Cosmo - poszedł do badań po 10k. Zobaczymy co pokaże ; P

Michał102
18-10-14, 13:30
może pomyśl o 300V a nie o oleju do cywilnej jazdy.

Lubię przycisnąć, ale delikatnie też jeżdżę, więc myślę, że x-cess będzie jakimś tam kompromisem.

Moje "upalanie" też nie wygląda jakoś groźnie :p
Jak silnik dobrze zagrzany, to sobie przeciągnę 1,2,3 do shift lighta i starczy... nie katuje długo silnika.
V-max'ami też nie latam... czasem rozpędzę się na chwilkę do 180 i odpuszczam:)

Także ten Motul powinien sobie z taka jazdą poradzić. jeśli nie, no to chyba za dobry ten olej nie jest:)
Tak czy owak właśnie wlałem go do silnika i się będzie obserwować:)

PS. wcześniej jeździłem już na Motulu 5w40, ale był to x-clean. Po większym przebiegu też widziałem ubytki, ale jednak mniejsze jak na Mobilu.

cosmo-pl
18-10-14, 18:16
W tym silniku warto olej częściej zmieniać, zwłaszcza jak tylko coś wziął ;) X-cess będzie ok. Ja bym dodatkowo płukał co 3 wymianę, tak dla spokoju. ;)

@Poll
Pewnie niewiele UOA czy AZO po Polsku, niewiele jest w stanie powiedzieć, ponieważ próba jest raczej niemiarodajna. Wszystko zależy od tego jak podczas tego przebiegu użytkowałeś auto. No ale podziel się z ciekawości wynikiem. ;)

Jak chcecie dobre 5W50 to Valvoline VR1 Racing jest naprawdę ok, jak na olej cywilny. Może mniej dostępny od Mobila, ale jak ktoś dolewa, to po prostu sobie trzeba go więcej zamówić. Cena też nie ścina z nóg. ;)

qureku.
18-10-14, 18:56
No to jeszcze raz ja...:)

Jaki olej cosmo byś polecił do d16z6 seria, która będzie bezczelnie upalana na torze. ( chłodnica oleju jest planowna). Silnik nie wcina oleju, a po remoncie został na szybko zalany 10w-60 ( nie pamietam jakieego porducenta, ale w miarę znanego). Samochód nie bedzie praktycznie jezdził w zime

Myślałem o jakimś 10w50( osławiony millers :D), 5w50 (vr1 valvo), albo coś z motula 300v ?

cosmo-pl
18-10-14, 19:36
Jazda tylko na torze? Co ile planujesz wymiany. Będą to czasówki, czy rajdy? Auto tuningowane?

qureku.
18-10-14, 19:44
Jazda tylko na torze? Co ile planujesz wymiany. Będą to czasówki, czy rajdy? Auto tuningowane?

Jazda głównie po torze. Ułeż, czasami jakieś lotnisko np bemowo. Specyfika tych zawodów jest taka, ze idzie się pełnym ogniem ile się tylko da ( czasówki), zważając jedynie na temp oleju, opon i hamulców
Generalnie samochód zbudowany do upalania :). bardzo rzadko KJSy
Silnik na razie seria d16z6, ale mozliwe ze w zimę wskoczy jakieś dopręzone d16


Co ile planujesz wymiany.

Max co 4-5 tys km

cosmo-pl
18-10-14, 19:59
To nie ma sensu olej sportowy 50. Uciekną tylko konie, a silnik lepiej smarowany nie będzie. Ja bym pomyślał o 300V 10W40 lub jak jeździsz też czasem dla przyjemności, to 5W40. Warto zapłacić za bazę estrową. Te oba oleje mają wystarczające HTHS - takie jak oleje 5W50 cywilne. 10W50 czy 15W50 wlewałbym na rajdy i to takie dłuższe. W przypadku tego auta ważny jest też przepływ oleju i odpowiedni odbiór ciepła. Moim zdaniem, z większą chłodnicą i tak się nie zbliżysz do temperatur niebezpiecznych dla oleju sportowego. Millers jest też ok, ale tam baz estrowych nie ma, a nanodrive, to coś a la modyfikator plus. Wedle uznania. Moim zdaniem do skrzyni, podobnie jak MOS2 - sprawdzi się, do silnika nie ma sensu, bo tam są zgoła inne problemy do rozwiązania.

qureku.
18-10-14, 20:44
Moim zdaniem, z większą chłodnicą i tak się nie zbliżysz do temperatur niebezpiecznych dla oleju sportowego.
Teraz jest już włożona większa chłodnica wody i po 5-7 km na torze potrafi być ponad 120 stopni..

Ja bym pomyślał o 300V 10W40 lub jak jeździsz też czasem dla przyjemności, to 5W40. Warto zapłacić za bazę estrową.

OK. czasami jeżdze tym dla przyjemności( turlanie się w normalnym tempie po mieście + wypad na trening na lotnisko), więc moze 5w50 ?. Jeżeli tak, to proszę podaj co warto kupić..:)
dzięki!

cosmo-pl
18-10-14, 22:08
No ale główny parametr, który Ciebie interesuje czyli HTHS Mobil 5W50 ma na poziomie 4,4 Valvo pewnie podobnie, a Motul 300V 5W40 4,1 praktycznie żadna różnica. X-cess dla przykładu ma 3,7. Standardowy olej 5W40 3.6 Druga sprawa to baza olejowa. Unikalna właściwość estrów zabezpiecza film przed zerwaniem, także kluczowa kwestia to trwałość oleju, jego termiczna stabilność i właściwa lepkość, zapewniająca utrzymanie odpowiedniego ciśnienia. Zwiększając lepkość ponad potrzeby, nie uzyskujesz lepszego smarowania. Wręcz przeciwnie. Silnik się mocniej rozgrzewa, szczeliny się zmniejszają, a on dalej jest gruby i ciężko dociera do smarowanych części. Daje też większe opory. Olej dobrze smaruje, jak jego lepkość nie wynosi 20, tylko 10 i mniej - tak obrazowo, żebyś zrozumiał. Ja Ci nie polecam stosowania olejów półamatorskich, do takich zastosowań jak Twoje. Z drugiej strony Twoja jazda będzie szarpana, będą cykle zagrzań i chłodzeń, musisz mieć dobry przepływ. Aby to uzyskać bierzesz olej o niższej lepkości, ale lepszej wytrzymałości niż standard. Motul 300V ją zapewnia.

Wiem, jest takie głupie przekonanie społeczne i opór przed zrozumieniem tematu i ludzie na torach się przechwalają czego oni to nie zlewają, a głównie leją 10W60 i wymyślają milion teorii, dlaczego powinno tak być, a nie inaczej. Problem z tym, że nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Plus większość, z nich do jazdy sportowej stosuje oleje cywilne i popełnia błąd już na dzieńdobry. Inna sprawa to specyfikacja konstrukcji japońskich czy np Fordowskich. I o ile BMW M3 przykładowo wyjeżdżał z fabryki na 10W60, to warunki pracy oleju, nie mają tam nic wspólnego, z tym na co wskazują ludzie na torach i tłumaczeń dlaczego taki olej leja. Liczy się wiele względów m.in. prędkość tłoka. Także zamiast lania kiepskiego 5W50 czy 10W60, które muszą mieć wyższą lepkość, aby nie poddać się zbyt łatwo i pozostawić margines, lepiej nalać profesjonalny olej, o wyższej wytrzymałości i niższej lepkości, która pozwoli mu lepiej krążyć i szybciej odbierać ciepło, jednocześnie odpowiednio chroniąc silnik. Najlepsze oleje na świecie, najbardziej wytrzymałe, użytkowane w F1, są bardzo mało lepkie np 5 lub 10. Było to możliwe dzięki rozwojowi technologii, która powoduje, że ich lepkość jest szalenie odporna na cienienie w przypadku wysokich temperatur i film pozostaje bardo stabilny, nawet przy długim i wymagającym rajdzie. Nalałbyś taki olej do swojej Hondy, jakby go ktoś przyniósł na tor i powiedział tu masz olej 10 załóżmy, o możliwie wysokim HTHS i wytrzymałym filmie? ;) To jest właśnie ten paradoks patrzenia na SAE i braku zrozumienia norm, oraz zastosowań w prawidłowy sposób oleju silnikowego. Z tym nadal jest największy problem i błędy w doborze, popełniają również ludzie, którzy niby się znają. Pamiętaj lepkość to nie wszystko, liczą się parametry i właściwości. Lepkość musi się zawierać w odpowiednim przedziale, a odporność oleju na zrywanie filmu można osiągnąć wieloma sposobami. Olej zawsze będzie cieniał, bo taka jest fizyka, ale olej sportowy będzie wyjątkowo odporny na te kwestie, kosztem np jego trwałości, czy ze względu na wyższą cenę zastosowanych technologii. Dlatego kolegom wyżej, którzy stosują 5W50 cywilne, zaleciłem częstszą zmianę, bo olej parametry ma, ale zaczyna syfić jak się przpracuje, bo dodatki zaczynają "uciekać. Odwagi, pomyśl ponad stereotypami. Masz termoetr, zaobserwujesz sobie różnicę, czy jakaś jest. Na pewno auto będzie lepsze w wyższych zakresach obrotów. ;)

Ps 120oC to pikuś dla oleju sportowego

Gdybyście trochę wiedzę chcieli poszerzyć, to można zacząć od pewnych podstaw. Da wam to podstawy do wyobrażenia jak to wszystko działa i skąd, co się bierze. U mnie przedmiot nazywał się PKM podstawa konstrukcji maszyn, w których tarcie hydrodynamiczne to podstawowy problem z jakim należy się uporać ;)

https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&ei=F9FCVJL5A4mrPM6zgdAI&url=http://kpt.wm.am.gdynia.pl/doc/PKM_I_w05_(smarowanie_hydrodynamiczne).pdf&ved=0CBoQFjAA&usg=AFQjCNFIXAgd4JQIqoj2hAGOT7boNQFlgQ&sig2=wAiN0klI72Cf9bLP3JLNjg

qureku.
19-10-14, 13:28
Dzięki ślicznie za wytłumaczenie ! :). Zimne piwko Ci się należy ;)


Wiem, jest takie głupie przekonanie społeczne i opór przed zrozumieniem tematu i ludzie na torach się przechwalają czego oni to nie zlewają, a głównie leją 10W60 i wymyślają milion teorii, dlaczego powinno tak być, a nie inaczej. Problem z tym, że nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością.

Tez nie jestem zwolennikiem 10w60 dlatego pytam jaki zalać :). Tutaj został zalany tylko datego, ze banka 5litrówa została wygrana w zawodach :). Po tym jak został ten olej już wlany, ja stałem się nowym właścicielem

Kiedyś w b16a zastosowałem własnie 10w60 i szybko z tego się wyleczyłem, zwłaszcza ze samochód rzadko widział tor



Motul 300V ją zapewnia.
Czyli 5w40 proponujesz ?


Ps 120oC to pikuś dla oleju sportowego

Wiem, ale poprzedni silnik właśnie wyzionął ducha jak tem oleju przekorczyłą trochę ponad 130

cosmo-pl
19-10-14, 13:42
No wiesz darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby ;)

Tak 5w40 będzie optymalne. Moim zdaniem Motul albo Millers, z tym że moim zdaniem 300V jest lepszy, głównie z powodu bazy opartej o oleje estrowe.

Jeżeli tak się stało, to albo olej był kiepski, albo przypadek. Olej syntetyczny wytrzyma przegrzanie do 150oC Minerał pada w około 120oC. Powodzenia. Podziel się wrażeniami po jeździe jak już wlejesz. ;)

qureku.
19-10-14, 14:01
Podziel się wrażeniami po jeździe jak już wlejesz.

Jasne ! :)

A jak już jesteś przy 10w60, to u mnie rozgrzewa się do 90 stopni po ok 7-9 km spokojnej jazdy

cor7ez
19-10-14, 14:03
Ponawiam


Czyli jednak do lpg lepiej zalac inny olej?!
Smiyam na Motulu 10w40. Auto codziennie pokonuje 50km (2x25) miasto i trasa 50/50
Co zalac przy najblizszej okazji? Plukanke zrobic? Bo mam jeszcze jedna

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2



Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Starstruck
19-10-14, 14:06
Ktoś może mi powiedzieć (tak pi razy drzwi), bo ilu kilometrach olej Shell Helix Ultra 5W40 rozgrzewa się do temperatury roboczej? Powiedzmy w takich warunkach jak teraz, gdzie rano jest blisko kilka stopni na dworze.

qureku.
19-10-14, 14:14
Ktoś może mi powiedzieć (tak pi razy drzwi), bo ilu kilometrach olej Shell Helix Ultra 5W40 rozgrzewa się do temperatury roboczej? Powiedzmy w takich warunkach jak teraz, gdzie rano jest blisko kilka stopni na dworze.

Nie wiem czy widziałeś mój post :), ale zakładam ze potrzebujesz mniej więcej 7 km, by olej uzyskał 90 stopni


Czyli jednak do lpg lepiej zalac inny olej?!
Smiyam na Motulu 10w40. Auto codziennie pokonuje 50km (2x25) miasto i trasa 50/50
Co zalac przy najblizszej okazji? Plukanke zrobic? Bo mam jeszcze jedna

Nie napisałeś ile oleju wcina na 10w40...

Ja przesiadałem się właśnie z 10w40, na motula 5w40 do lpg( d15z6) i zauważyłem, ze silnk chodzi ciszej, a oleju nei znika praktycznie nic.

Starstruck
19-10-14, 14:22
Nie wiem czy widziałeś mój post :), ale zakładam ze potrzebujesz mniej więcej 7 km, by olej uzyskał 90 stopni



Umknęło mi, już widzę ;).

cor7ez
20-10-14, 05:25
Nie napisałeś ile oleju wcina na 10w40...

Ja przesiadałem się właśnie z 10w40, na motula 5w40 do lpg( d15z6) i zauważyłem, ze silnk chodzi ciszej, a oleju nei znika praktycznie nic.
Jestem na etapie sprawdzania ale cos tam ubywa. Na chwile obecna obstawiam ok litra na 10kkm z tym, ze leci mi spod vteca troche


Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

cosmo-pl
20-10-14, 09:35
To jest nic, więc spokojnie zmieniając na to co Ci poradziliśmy.

cor7ez
20-10-14, 09:47
To jest nic, więc spokojnie zmieniając na to co Ci poradziliśmy.

Ale do mojego przypadku jeszcze nie padla propozycja :P


Czyli jednak do lpg lepiej zalac inny olej?!
Smiyam na Motulu 10w40. Auto codziennie pokonuje 50km (2x25) miasto i trasa 50/50
Co zalac przy najblizszej okazji? Plukanke zrobic? Bo mam jeszcze jedna

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

qureku.
20-10-14, 09:48
Ale do mojego przypadku jeszcze nie padla propozycja :P
Motul Specific CNG-LPG 5W40 5L :)

rooter666
20-10-14, 20:46
pytanie o Valvo Maxlife 5w40, to jest prawdziwy syntetyk czy hc ?

luchuma
20-10-14, 21:43
Hc

cosmo-pl
21-10-14, 10:07
pytanie o Valvo Maxlife 5w40, to jest prawdziwy syntetyk czy hc ?

Zależy co rozumiesz pod tym stwierdzeniem - pochodzenie oleju, czy jego właściwości. W polskiej nomenklaturze ukuło się że są to oleje gorsze od PAO, co nie jest prawdą, bo często mają lepsze właściwości. W Niemczech jest nazywany w pełni syntetycznym, jego pochodzenie, to obróbka ropy naftowej. Moim zdaniem lepszy jest Valvoline Synpower 5W40.

Technologia HC poszła do przodu i nie ma nic wspólnego dzisiaj z tym, co wielu myśli, że się kryje pod tą nazwą. Ogólnie oleje grupy III+, mają lepsze właściwości przeciwzużyciowe niż oleje typy PAO/Ester, więc pozostaje nadal kwestia nomenklatury, bo pod nazwą HC kryją się oleje kiepskiej grupy II, przeciętne III, dobre III i bardzo dobre III+. Klasyfikacja i nazewnictwo pochodzi z 1992 i jest niedopasowane. Patrz na to co w Niemczech nazywają syntetycznym, bo to jest jakiś wyznacznik obecnie. Maxlife ledwo się łapie na syntetyka, ale się łapie, tzn że jest w nim przewaga (powyżej 80%) baz syntetycznych.

kappa
21-10-14, 20:08
Panowie szybkie pytanie.
Pacjent: EK3, od 3 lat (za mojej kadencji) jeździ na VALVOLINE MAXLIFE 10w40 (głównie krótkie odcinki po mieście do pracy, czasem trasa 30-40km). Pobór oleju 1L na 8000km (nie kopci, nie dymi, nie ma z nim żadnych problemów)

Czy moge przejść na VALVOLINE MAXLIFE 5w40 (taki przez przypadek kupiłem zamiast 10w40) czy raczej pozostać przy 10w40?

skolopendra
21-10-14, 20:45
Czy moge przejść na VALVOLINE MAXLIFE 5w40

tak

Michał102
21-10-14, 22:48
Czy moge przejść na VALVOLINE MAXLIFE 5w40

Śmiało przechodź, masz bardzo zdrowy motor :)

Yotomeczek86
25-10-14, 14:44
Pytanie do Cosmo :)

Jaki byś mi polecił teraz olej do silnika D16Z6 z turbo.. Obecnie lata na mobil peak life 5w50 - aczkolwiek nie wydaje mi się aby on był prawidłowym olejem. Nie ubywa go w znacznych ilościach, mieszczę się w litrze od wymiany do wymiany - wymiana co 8-10 000km. Samochód jeździ sporadycznie, 2-3 razy w tygodniu.

Na wiosnę planuje zakuć drugi silnik, co polecasz na docieranie i moce rzędu 350KM pod 1/4 mili i czasami polatanie po mieście

cosmo-pl
26-10-14, 12:55
Z turbo, a ile koni, jak i gdzie tym autem jeździsz i czego oczekujesz od oleju?

Jeżeli chodzi o tak poważny mod, to dobrze się jest spytać tego, kto go robi czy w coś więcej ingeruje i zmienia jakieś parametry inne poza samym układem - cylinder tłok. Czy wchodzi na pokład inna pompa, czy zmienia się ciśnienie oleju, to są raczej kluczowe informacje i podejrzewam, że w sprawie tak drastycznego podniesienia mocy, trzeba mocno współpracować w tym temacie z tunerem. Moim zdaniem zastosowanie będą tu już miały oleje półprofesjonalne i profesjonalne, jeżeli ma to pojeździć jakiś czas.

Dotarcie to może być Millers CRO 10W40 i oczywiście hamownia, bo nie wyobrażam sobie tego inaczej.

Jeżeli zmiany będą niewielkie, albo zostanie stary układ, a tylko moc powędruje do góry, to wlałbym coś dobrego typu Nismo Competition Oil 2193E 5W40. Jest to typowy olej na tor, ale da radę też pojeździć normalnie na nim. Jest takim rozwiązaniem półcywilnym.

Tak wygląda:
http://www.nismo.co.jp/en/products/competition/of/competition_oil/lineup/img/ph_5w40_02.jpg

Jest zapewne dostępny na zamówienie. Moce rzędu 600 PS, silniki doładowane, więc u Ciebie starczy z naddatkiem. Do tego nie odbierają mocy i doskonale płyną na zimno. Wymiany też sensownie, bo w zależności od użytkowania od 3000 km nawet do 10 000, więc w zależność od użytkowania sobie sam wybierzesz co ile go zmienisz. Przed zastosowaniem, warto przeprowadzić konsultację z tunerem i Motulem, czy będzie na pewno olejem odpowiednim. W okolicach 200 PLN za litr, ale jak robisz 350 KM z 1.6, to chyba Cię stać na dobry olej ;)

Michał102
26-10-14, 15:49
Tychola za 5l. bańkę, fajnie :p

luchuma
27-10-14, 22:57
Powinien wystarczyć jakiś z cena w okolicy 300pln za bankie 4-5l

smok
03-11-14, 17:47
Pytanie czy przy przebiegu 260 tys b16a2 moge przejść z motula 6100 synergie+ 10w40 na valvoline vr1 racing 10w60 przy poborze 0.4-0.6l na 1000 km?

qureku.
03-11-14, 18:39
Pytanie czy przy przebiegu 260 tys b16a2 moge przejść z motula 6100 synergie+ 10w40 na valvoline vr1 racing 10w60 przy poborze 0.4-0.6l na 1000 km?

A poczytaj parę postów wcześniej na temat zasadności lania tak gęstego oleju w b16..

Gibbon
03-11-14, 18:52
Mam pytanie odnośnie płynu do wspomagania. Obecnie znajduje się na poziomie minimum więc chcę go dolać. Lać OEM czy zamiennik? Nie wiem jaki płyn jest zalany bo jeszcze się nim nie zajmowałem i pytanie czy zlać cały płyn z układu i wymienić cały na nowy czy tylko ściągnąć ze zbiorniczka i zalać nowym? Słyszałem, że po wymianie całego płynu wg. manuala pompa lubi się wysypać.

natan
03-11-14, 19:45
Bede wymienial przegub , i przy okazji chce sprawdzic olej w skrzyni , czy moge dolac 10w40 w razie potrzeby?

cosmo-pl
03-11-14, 23:56
Możesz, ale nie lepiej sobie zmienić olej w skrzyni od razu? Ile za to zapłacisz - 30 PLN za 1l oleju - Motul Motylgear 10W40 - dostaniesz go tutaj - oil-land.pl


Mam pytanie odnośnie płynu do wspomagania. Obecnie znajduje się na poziomie minimum więc chcę go dolać. Lać OEM czy zamiennik? Nie wiem jaki płyn jest zalany bo jeszcze się nim nie zajmowałem i pytanie czy zlać cały płyn z układu i wymienić cały na nowy czy tylko ściągnąć ze zbiorniczka i zalać nowym? Słyszałem, że po wymianie całego płynu wg. manuala pompa lubi się wysypać.

JA leję Prestone Stop leak i działa. Normalnie jest to bardzo zwykły płyn - ATF czerwony.


Pytanie czy przy przebiegu 260 tys b16a2 moge przejść z motula 6100 synergie+ 10w40 na valvoline vr1 racing 10w60 przy poborze 0.4-0.6l na 1000 km?

Możesz ale po co? Pobór jeszcze nie jest duży. Wystarczy dolewać. Możesz spróbować sobie 5W50, co będzie bardziej zasadne i jeżeli ekonomicznie konsumpcja się na tyle zmniejszy, aby się to opłacało, to warto zostać. Może być Valvo VR1 5W50 . 10W60 jest bez sensu.

Gibbon
04-11-14, 01:12
Mam pytanie odnośnie płynu do wspomagania. Obecnie znajduje się na poziomie minimum więc chcę go dolać. Lać OEM czy zamiennik? Nie wiem jaki płyn jest zalany bo jeszcze się nim nie zajmowałem i pytanie czy zlać cały płyn z układu i wymienić cały na nowy czy tylko ściągnąć ze zbiorniczka i zalać nowym? Słyszałem, że po wymianie całego płynu wg. manuala pompa lubi się wysypać.
JA leję Prestone Stop leak i działa. Normalnie jest to bardzo zwykły płyn - ATF czerwony.
OK, dzięki. A co z drugim pytaniem?

Michał102
04-11-14, 08:49
Pompie nic się nie stanie, bo nie trzeba odpalać silnika by zlać płyn z reszty układu.
Zdejmujesz wąż, podkładasz jakieś naczynko i kręcisz kierownicą od oporu do oporu.
Zbiorniczek też sobie całkiem wymontuj i dobrze go wyczyść.

Gibbon
04-11-14, 18:14
Dzięki Michał.

Michał102
04-11-14, 18:23
Później jak już założysz zbiorniczek i podłączysz węże, to zalej płyn i znów pokręć kierownicą, jednak obserwuj co chwilę zbiorniczek by cały płyn z niego nie zszedł (będzie go wciągało w układ). Kręć kierownicą i co chwile obserwuj i dolewaj płynu. Jak wciąganie ustanie, to możesz odpalić silnik.
Potem może jeszcze coś będzie trzeba dolać, ale już raczej niewiele :)

Mi przy wymianie weszło bodaj 0,8l ATFa.

Gibbon
04-11-14, 18:25
Wymianę ogarniam tylko nie wiedziałem czy warto robić. Skoro już piszę to jeszcze zapytam czy prawdą jest, że wchodzi niecały litr do układu?

EDIT: Ok, dzięki.

smok
04-11-14, 20:30
Dzięki cosmo :)

rafal86
05-11-14, 12:23
koledzy na dniach ściągam ep2 z niemiec, d16v1 160km przebiegu. Nie wiem jaki olej był zalany bo kobieta go użytkowała :)
Póki ciepło jeszcze to chce ruszyc z kopyta z robotą i juz zaopatrzyć się w oleje itp. Co polecacie? Manual zaleca 5w40.
Zaryzykowac z pełnym syntetykiem? Jazda będzie normalna, standardowa...miasto,czasem trasa pod odcięcie. Żadne upalanie bo nie do tego służy to auto.

Jesli 5w40 to maxlifie? synpower? czy moze motul 8100?

cosmo-pl
05-11-14, 21:00
Jak głównie miasto to Motul x-max, ale przejedź trochę i sprawdź zużycie. Manuala jest dość stary ;)

motoboy
06-11-14, 20:32
Witam panowie. Problem jest taki, miałem wydmuchaną uszczelkę, więc zrobiłem remont głowicy, pierścienie są ok. Po remoncie miałem nadzieje że apetyt na olej zmaleje, a tu dalej znika w postaci chmurek za autem jak depnę mocniej. Jeżdżę na oleju Motul 6100 Synergie+ 10w40. Może ten olej jest zbyt rzadki jak się nagrzeje do temperatury pracy. Bo mam wrażenie że na zimnym silniku tak nie dymi jak na ciepłym. Jaki polecicie dobry półsyntetyk aby był trochę gęstszy i mniej go ubywało z silnika? Może jakiś 15w40? Jeśli nie to przechodzę na najtańszy 10w40 i będę regularnie dolewał ;) Pozdrawiam.

cosmo-pl
06-11-14, 23:10
A w czym się różni 15W40 od 10W40 jak się nagrzeje, bo jakoś tego nie widzę. Tu 40 i tu 40. Jakie masz zużycie na 1000km? Pewnie jednak był dół do robienia ;)

motoboy
07-11-14, 07:03
Zrobiłem dopiero 200KM i widzę że trochę ubyło, w ten weekend zrobię trasę to określę dokładnie jaki jest pobór oleju. Teraz żałuję że nie zmieniłem pierścieni :(

wahu
11-11-14, 18:28
Witam
Czy jest jakas roznica pomiedzy Castrolem GTX 10w40 a Castrolem Magnatec 10w40 polsyntetyki?
Pozdrawiam

cosmo-pl
12-11-14, 15:22
Jest. Magnatec jest lepszy. Zresztą cena to odzwierciedla - 4l Magnateca kosztują tyle co 5l GTX-a

Labed2007
18-11-14, 15:10
Motul 300V 0W20 w D14 - bierze 100ml na 2000km (dość często jeżdżę na redline). Myślałem o Motulu Sprint 0W15 ale za mała lepkość do mojego silnika. Honda do motorów produkowanych przed 2001 rokiem zaleca 5W20.

aszaj
18-11-14, 21:32
Może napiszesz ile tego kujawskiego z pierwszego tłoczenia ? -Poważnie - czy podawana ilość 1.6 l jest prawidłowa ? Do dolnej krawędzi otworu wlewowego wchodzi 2,5 l .Czy podane ilości mają wpływ na żywotność łożysk skrzyni .- Pozdrawiam

rryba
24-11-14, 23:07
witam , najwyzszy czas zmienic olej w moim nowym nabytku , zrobilem 800 km w trasie i 200 po miescie , ubyło mi tyle o troche ponad polowe pomiedzy min a maxem na bagnecie . zalany bym motulem 10w40 ( mam nadzieje ) . Czym zalac teraz najlepiej na jazde po miescie ?

qureku.
24-11-14, 23:12
witam , najwyzszy czas zmienic olej w moim nowym nabytku , zrobilem 800 km w trasie i 200 po miescie , ubyło mi tyle o troche ponad polowe pomiedzy min a maxem na bagnecie . zalany bym motulem 10w40 ( mam nadzieje ) . Czym zalac teraz najlepiej na jazde po miescie ?


Jaki styl jazdy ? Wychodzi okolice poł litra na tysiąc, a to mało nie jest..

rryba
24-11-14, 23:14
to nie fajnie , myslalem ze jest dobrze ;/ raczej 70 % spokojnie , 30 po wyzszych

cosmo-pl
25-11-14, 12:30
Który Motul jest wlany, jaki masz silnik. Czego oczekujesz od oleju, jaki budżet. Spalanie oleju jest, ale pewnie auto ma już swój przebieg. 500 ml da się przeżyć.

rryba
25-11-14, 15:11
witam , najwyzszy czas zmienic olej w moim nowym nabytku , zrobilem 800 km w trasie i 200 po miescie , ubyło mi tyle o troche ponad polowe pomiedzy min a maxem na bagnecie . zalany bym motulem 10w40 ( mam nadzieje ) . Czym zalac teraz najlepiej na jazde po miescie ?

jeden post wyzej pisze ;) , przebieg ( wydaje mi sie ze autentyczny ) to 222k

cosmo-pl
25-11-14, 16:42
No a czego oczekujesz od oleju? Chcesz zmniejszyć spalanie, czy oszczędzić na dolewkach. Motul Synergie+ 10W40 wydaje się optymalny, jak chcesz możesz spróbować z Valvoline VR1 5W50, może spalanie spadnie. ;)

rryba
25-11-14, 23:26
a tak to dziala :)

przepraszam ale sprawdzilemstan oleju jeszcze raz napewno na plaskim terenie i okazalo sie ze ubyło naprawde niewiele , z 1/10 zakresu od min do max . od oleju chcialbym aby spadlo spalanie ale nie kosztem stanu silnika ;)

cosmo-pl
26-11-14, 00:04
No to nalej VR1 ;) ale ja bym jaj nie robił, bo spalanie jest żadne. Wybierz lepszy olej sobie, np Motul X-cess 5W40 i śmigasz. ;) jak trochę dolejesz, to się nic nie stanie, a nawet lepiej ;)

slonik1992
02-12-14, 13:05
Witam :D
Civic EK3 d15z6 zalany jest przez poprzedniego właściciela olejem 15w40, mogę przejść na motula 10w40 ? hmm w normalnej jeździe pobór 100 ml, w nie ekonomicznej 300 ml :cool:

Labed2007
02-12-14, 14:24
Witam :D
Civic EK3 d15z6 zalany jest przez poprzedniego właściciela olejem 15w40, mogę przejść na motula 10w40 ? hmm w normalnej jeździe pobór 100 ml, w nie ekonomicznej 300 ml :cool:

Rozumiem że chodzi ci o zużycie na 1000km?
15W40 nie powinien nigdy się znaleźć w ciasno pasowanych silnikach Hondy:mad: 10W40 już lepszy, ale właściwie powinieneś zalać 5W40/30.... Przy przejściu z minerała którym jest 15W40 dobrze jest zrobić płukankę, chociaż bezpieczniej będzie pojeździć chociaż chwilę na 10W40, ale jak szkoda ci kasy to zrób 10tys. na tym 10W40 i dopiero syntetyk 5W40 / 5W30.

Ja przeszedłem z 5W40 motula na olej OEM Hondy o najniższej lepkości dopuszczanej przez [H] - 0W20 i pobór nie zmienił się. Po przejechaniu 6 tys. km od wymiany dopiero zaczyna ubywać olej - to jest ciekawe, mogę nawet pałować ostro i nie weźmie. To chyba oznacza że olej traci swoje właściwości już po niewielkim przebiegu, teraz mam 300V 0W20 i jest to samo! Co 2-3tys. km dolewam 100ml. Przedtem lałem x-cess 5W40, wymiana co 8000km i byłem przekonany że mój silnik wcale nie bierze oleju:rolleyes:

slonik1992
02-12-14, 14:34
tak 100-300 ml na 1000 km :) chciałbym jak najszybciej pozbyć sie oleju mineralnego z silnika, płukanka wiadomo, ale czy potem spalanie oleju się nie zwiększy ?:)

Labed2007
02-12-14, 17:18
Po porządnym płukaniu i zalaniu dobrego oleju może nawet spaść.

cosmo-pl
02-12-14, 17:36
0W20 do tego silnika się nie nadaje. Nie wiem skąd masz te informacje, że taki olej zaleca producent.. Nawet w nowych nie zaleca, tylko rekomenduje ze względu na oszczędność paliwa. 300V 0W20 nadaje się na tor do czasówek, nie do normalnego jeżdżenia. Jego obniżona lepkość, powoduje że słabo zabezpiecza przed zużyciem. 0W20 - olej standardowy, to olej wybitnie ekologiczny i dla takich zastosowań nowsze modele Hondy dopuszczają jego stosowanie. Sam może na nim jeździsz, może nie. Nie wnikam. Jak Ci się silnik wysypie, to sobie sprawisz nowy i powiesz, że byłeś głupi, natomiast dając takie rady innym uczestnikom - wstawisz im też nowy silnik? To że Twoja Honda jeździ nadal, to tylko i wyłącznie zasługa tego samochodu i jakości silnika, nie tego że stosujesz zły/niedopasowany olej. I też marki 300V, która w jakiś tam sposób daje radę, ale wszystko jest do czasu. Obstawiam, że pierwsze wysrają się panewki, które teraz dostają mocno w dupę.

ps. Olej Ci zaczyna znikać po pewnym czasie, bo się miska rozszerza, a nie bo się przepracowuje. ;)

@slonik1992
Każdy silnik bierze olej. Tyle co zużywa, to nic i nie zalewałbym do niego olej półsyntetycznego, tylko pokusił się o pełny syntetyk jakiś. Np Motul 5W40 X-cess będzie ok. Mineralny olej jest raczej dla ludzi, którzy bardzo mało auta używają, albo dolewają ogromne ilości i inny się nie kalkuluje. Półsyntetyk, jakbyś dolewał powyżej tych 300-400 ml/1000 km już się będzie bardziej kalkulował. Moim zdaniem po przejściu na Motula, zużycie Ci spadnie i akurat pomiędzy wymianami sobie dolejesz, to co Ci zostanie w butli. Te spokojnie możesz robić co 12-15k km na tym oleju. Powodzenia ;)

Co do pasowania silnika - to nie zawsze jest tak, że silnik ciasny, będzie lubił olej mniej lepki. Silnik ciasny będzie najlepiej pracował w określonej lepkości i będzie bardziej podatny na jej zmianę, ponieważ zostanie mniejszy margines błędu. Silniki z tego okresu standardowo były projektowane pod lepkości 40-50, przy zastrzeżeniu 30. Stąd najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem jest 40, ewentualnie 30 ale też nie każde. 20 jest niedozwolone. 50 dopuszczone i również rekomendowane, w zamian za 40.

Labed2007
02-12-14, 20:10
0W20 do tego silnika się nie nadaje. Nie wiem skąd masz te informacje, że taki olej zaleca producent..

ps. Olej Ci zaczyna znikać po pewnym czasie, bo się miska rozszerza, a nie bo się przepracowuje. ;)


http://i75.photobucket.com/albums/i310/av911/5a5ec783.jpg
Rozumiem że to żart z tą miską :D

Labed2007
02-12-14, 22:27
Co sądzicie o 0W20 w D14?
http://www.civicforum.pl/zalaczniki/zaimportowane/2011/08/01_honda-1.jpg
Według tego obrazka można lać 5W20, czyli 0W20 nie powinien stanowić problemu....
Najpierw miałem 0W20 OEM Honda teraz Motul 300V 0W20, zrobione 25 tys. km i żadne dziwne rzeczy się nie dzieją.

qureku.
02-12-14, 22:31
Według tego obrazka można lać 5W20, czyli 0W20 nie powinien stanowić problemu....
Najpierw miałem 0W20 OEM Honda teraz Motul 300V 0W20, zrobione 25 tys. km i żadne dziwne rzeczy się nie dzieją.

Tylko te wartości podane są dla 7 generacji...

cosmo-pl
03-12-14, 11:50
Co sądzicie o 0W20 w D14?
http://www.civicforum.pl/zalaczniki/zaimportowane/2011/08/01_honda-1.jpg
Według tego obrazka można lać 5W20, czyli 0W20 nie powinien stanowić problemu....
Najpierw miałem 0W20 OEM Honda teraz Motul 300V 0W20, zrobione 25 tys. km i żadne dziwne rzeczy się nie dzieją.

Pytanie powinno brzmieć inaczej - po co 5W20 czy 0W20 w tym silniku? Tak jak Ci już wspominałem w innym temacie, pomimo dostępności w Europie oleju o tej lepkości, tak samo jak zresztą w USA, Honda nie wpisała ich do końca produkcji tego modelu, nawet po lifcie, do instrukcji obsługi. Jest to rekomendacja wsteczna, wynikająca z faktu, że silniki Hondy, to jedne z bardziej wytrzymałych i niezawodnych jednostek. Zniosą więc dużo. Jeżeli mnie pytasz co sądzę to odpowiem Ci bardzo prosto - głupota, ale skoro ty tak lubisz to nic mi do tego. Domontuj sobie jeszcze DPF. Ale mam prośbę, nie zatruwaj tego tematu, bzdurami wyciągniętymi od innych "objawionych". Doskonale wiem, że niektórzy ludzie gówno, uznają za miód i ambrozję, jeżeli napiszą o tym w Internecie, a oni sami nie będą mieć wiedzy wystarczającej, aby odróżnić gówno od ambrozji. Ten olej jest drogi, daje iluzoryczne oszczędności jeżeli chodzi o paliwo, znikomy przyrost mocy przy tej pojemności i 4 cylindrach, a przy tym naraża użytkowników na niemiłe konsekwencje.

ps. Internet jest niesamowitą skarbnicą wiedzy, szkoda że w większości bezużytecznej. To, że samochód może jakiejś lepkości używać, to z automatu nie oznacza, że jest ona wskazana. Producent bardzo często ma sprzeczne interesy z interesami konsumenta, a jak doskonale wiadomo, Honda bardzo opornie znika z rynku. Podobne sensacje, na temat olejów silnikowych jak te od pracownika Castrola - że oleju nie trzeba zmieniać. W jednym i drugim stwierdzeniu jest jakieś ziarno prawdy, ale to nie oznacza, że całe twierdzenie jest prawdzie.

cosmo-pl
03-12-14, 12:07
Nie to nie żart. Odkręć sobie to zobaczysz.

Dzięki za potwierdzenie mojego wywodu. Jak widzisz, poza Insightem, we wszystkich przypadkach min. lepkość to 30. Dziękuję.

Labed2007
03-12-14, 12:30
Jak to,przeciez wynika z tego obrazka ze zalecaja 5w20 a akceptowalne jest 0w20. Zreszta 0w20 jest powszechnie uzywany przez duzo osob z forum accorda i nikomu nic sie zlego nie dzieje.

fełtek
03-12-14, 12:44
Najlepszymi olejami do zejścia w dół,są oleje Valvoline. Polecam.

cosmo-pl
03-12-14, 12:55
Jak to,przeciez wynika z tego obrazka ze zalecaja 5w20 a akceptowalne jest 0w20. Zreszta 0w20 jest powszechnie uzywany przez duzo osob z forum accorda i nikomu nic sie zlego nie dzieje.

No to albo ja jestem ślepy, albo ty nie umiesz czytać. Przyjrzyj się jeszcze raz. Silniki modelowo przed 2000 rokiem 5W30

Forum Accorda o olejach to śmietnik i 0 merytorki. Banialuki, powielane przez tzw "znających się na materii" sprzedawców olejów. Co do stawiania tez - im się nic nie dzieje - a skąd to wiesz i czy na co dzień silnik mówi Ci że się bardziej zużywa, albo jest bardziej zagrożony usterką? Znawców na ucho i na oko wielu na forach, ale to nie jest poziom, z którym ja chcę dyskutować. Mało tego, przekonałem się niedawno że nie warto, bo najgłupsi, którzy w tym temacie chcą uchodzić za najmądrzejszych, zazwyczaj są też najbardziej zdesperowani, żeby swoje głupoty przepchnąć. Oleje o niskiej lepkości, w przypadku cywilnych zastosowań mają na celu tylko i wyłącznie względy ekologiczne, żadnych innych. Zresztą w większości się nawet tak nazywają eko coś tam. I ja nie mam nic przeciwko ich stosowaniu, ale przeciw dorabianiu mitologii i tłumaczeniu tego "boskimi rekomendacjami Jeffa Jettera", który mówi po angielsku i nikt go na tych filmikach nie rozumie.

mirasek
03-12-14, 13:48
Banialuki, powielane przez tzw "znających się na materii" sprzedawców olejów.
(...)
Mało tego, przekonałem się niedawno że nie warto, bo najgłupsi, którzy w tym temacie chcą uchodzić za najmądrzejszych, zazwyczaj są też najbardziej zdesperowani, żeby swoje głupoty przepchnąć.
Nie ma co się dziwić, czasami mam wrażenie że to jeden koleś wszystko pisze, często toczka w toczkę te same frazesy, choć raczej to "klony" powielające wpojoną mantrę na różnych forach. Oczywiście nie pije tu do Pawła czy coś, takie luźne przemyślenie :)

Labed2007
03-12-14, 15:24
No to albo ja jestem ślepy, albo ty nie umiesz czytać. Przyjrzyj się jeszcze raz. Silniki modelowo przed 2000 rokiem 5W30



Jak 300V może nadawać się do zastosowań torowych a do jazdy cywilnej już nie? Taki olej trzeba po prostu często wymieniać.
A co jeżeli silnik do którego chcemy taki olej zalać, był produkowany zarówno przed jak i po 2000 roku?
0W20 w najnowszych Hondach, to wg. ciebie wątpliwa rekomendacja producenta. Może i 200 tys. km na takim oleju to nie potwierdzenie że on silnikowi nie szkodzi. ASO śmiało leje 5W50, czasem nawet 10W60. I po co bo nie rozumiem? Wg. wielu mechaników olej 0w30 czy 5w30 to woda, "bo jak olej nie jest gęsty to nie smaruje".
Honda do badań spalania żeby mieć na papierze jak najmniejsze cyferki przy l/100km i CO2 leje może i nawet 0w5 (jest nawet olej 0W2:D).

cosmo-pl
03-12-14, 16:41
Chodzi o rocznik modelowy silnika, a nie datę produkcji auta z tym silnikiem. Wklejasz coś i zupełnie tego nie rozumiesz.

Honda do badań musi nalać taki olej, jaki nalewa potem do aut w normalnej eksploatacji i taki ma rekomendować.

Że to się potem odbywa kosztem użytkownika, to mają to generalnie firmy w dupie, bo chodzi o to żeby zapłacić jak najmniejszy podatek od flotowej emisji CO2. Tak samo ASO jest tutaj bardzo wiarygodne, zwłaszcza że generalnie sporo tam pracuje jeszcze większych kałmuków i nie ma tak naprawdę znaczenia, co i dlaczego nalewają, bo nalewają to co im producent oleju podsunie, a nie co jest słuszne. 5W50 mniej zaszkodzi silnikowi niż 0W20 i tutaj się kłania trybologia i termin tarcia hydrodynamicznego. Poniżej link do podstaw. Jak to ogarniesz, to zrozumiesz że jesteś w błędzie. Bez tego nie ma sensu dalej dyskutować, bo ja Ci udowadniać nie będę że ziemia jest okrągła. Jak Ci tak lepiej żyć, to możesz sobie dalej twierdzić, że jest płaska.

http://www.tribologia.org/ptt/try/tr06.htm



Motula można używać na co dzień oczywiście, tylko pytanie zasadnicze po co.. ale to powiedzmy sobie zostawię bez komentarza, bo stosowanie olej typu Race, do jeżdżenia po drodze i jeszcze dodatkowo jako wyścigowy, przy lepkości 0W20, samo w sobie jest kuriozum. Ale rozumiem, że ktoś Ci tak bardzo mądrze doradził... Jakbyś mnie spytał, to byś się dowiedział, że w tym silniku jest to błąd i więcej ryzykujesz go lejąc, niż zyskujesz. Jak już tak chcesz wyciągać 10-te części koni i nie dbasz o silnik, to ostatecznie można nalać 300V 5W30. Przynajmniej HTHS ma na rozsądnym poziomie - 3.5 i jest szansa, że jak Ci temp skoczy i tego nie skontrolujesz, to silnik nie zacznie się ślizgać półpłynnie i wyrabiać pierścieni czy panewek. I tak nie zatrze się od razu, po prostu dużo szybciej się zużyje, a jak było coś nie tak, to szansa na awarię wzrośnie kilkukrotnie.

Opinie mechaników są tak samo trafne w swoich diagnozach odnośnie oleju silnikowego, jak opinie Twoich kolegów z forum Accorda. Ja wiem jedno, jak zobaczę kiedykolwiek Accorda/Civic'a, z zawieszką 0W20, to go nie kupię.

@mirasek

Takie życie. Ludzie pitolący frazesy są jak politycy - zazwyczaj o niczym nie mają pojęcia i nie chcą słuchać. Każdy się może pomylić, ale tylko jedna osoba będzie zawsze nieomylna - "farmazoniasz".

Labed2007
03-12-14, 18:47
Chodzi o rocznik modelowy silnika

No tego niestety Honda nie napisała w swoich zaleceniach. Czy równie dobrze każą lać 0W20 do VII jak i ostatnich VI-genów. Faktycznie na forum accorda można znaleźć bzdury, jeden user nawet napisał, że 'skądśtam' kupi olej 0W5 czy jakiś inny mega rzadki bo to niby mega oszczędne i poprawia osiągi.
Ja wlałem 0W20 z czystej ciekawości co to daje, faktycznie emisja spalin zmierzona jest lepsza. Ale korzyści w postaci zmniejszenia spalania nie zauważyłem. Przejechałem 8000km na 300V 0w20, w piątek spuszczam tą "wodę" i wlewam 'normalny' olej.
Co z kolei sądzisz o Valvoline Maxlife FE 5W30? Mam już zamówione 4l (z pewnego źródła bo ponoć na allegro podróbki).

P.S. co do linku - najpierw przeczytałem literaturę z której to autor korzystał przy tworzeniu publikacji, zwróciłem uwagę na daty.
Tylko jak zmieniły się przez ostatnie kilkadziesiąt lat właściwości olejów, jak i materiały używane do budowy silników....

To trochę tak jakby pisać w 2014 roku że paliwo bezołowiowe niszczy gniazda zaworowe obecnych konstrukcji. Lepkość oleju nie ma bezpośredniego wpływu na smarowanie, bardziej na pompowalność i łatwość przepływu przez układ smarowania.

cosmo-pl
03-12-14, 19:11
Chodzi o silniki i modele silników opracowane i wdrożone do produkcji po 2000 roku i gdybyś wiedział jak to czytać, to byś był tego świadomy. Osobiście nie wlewałbym też do VII gen z początków produkcji w takim wypadku, bo większość tych silników była opracowana przed 2000 rokiem.

Kolego FE to oznaczenie Fuel Eco, normy ACEA A5 i A1 więc sam sobie odpowiedz co sądzę. ;) HTHS nadal poniżej 3,5 z zakresu 3,5-2,9. Pewnie od biedy starczy, ale po co..

Ogólnie w tamtych latach ekologię i lepsze traktowanie silnika załatwiano w inny sposób - wlewano oleje 0W i to było chyba najbardziej rozsądne podejście z możliwych. Zabezpieczało silnik i mniej zużywało się paliwa.

Labed2007
03-12-14, 19:18
Kolego FE to oznaczenie Fuel Eco, normy ACEA A5 i A1 więc sam sobie odpowiedz co sądzę. ;) HTHS nadal poniżej 3,5 z zakresu 3,5-2,9. Pewnie od biedy starczy, ale po co..


No trudno jest już zamówiony i będzie wlany. Czyli uważasz że to zły olej?
Lepszy byłby edge/magnatec 5w30 czy może mobil?

A co sądzisz o olejach 0W40, czy nawet 0W50 - eneos taki produkuje. Czytałem że w skrajnie ekstremalnych warunkach (mocny mróz/duże obciążenie silnika) chroni dobrze, ale w przeciętnych zapewnia średnią ochronę.

cosmo-pl
03-12-14, 21:03
Ja bym Ci radził zacząć nie zwracać uwagi na marki, tylko na normy, olejów których używasz, bo najlepszy olej jest taki, które ma przede wszystkim odpowiednie parametry, a nie jest Valvolinem, Castrolem, czy Mobilem. Wlej sobie jaki chcesz ;) 0W40 będzie najbardziej uniwersalny z nich wszystkich do tego silnika.

Labed2007
03-12-14, 21:15
Ja totalnie nie wiem co valvoline miało na myśli podając, że ich olej spełnia normy ACEA A1,ACEA A5. Przecież to są skrajności, od norm dla zabytkowych silników po takie dla najnowszych konstrukcji.
http://pmmonline.co.uk/files/professionalmotormechanic/Millers%203.jpg
Dla mnie to brzmi, jakby spełniał normę API SA i SN jednocześnie, a ty piszesz że w klasyfikacji ACEA to A1 co trochę mnie zmartwiło.

Chodzi mi o to, żeby mój silnik trochę pojeździł :) No to jaki olej polecasz do 150zł w opakowaniu 4/5l, i czy to valvo które kupiłem jest takie złe?

cosmo-pl
03-12-14, 23:41
Nie jest złe, tylko mało lepki. Nie wiem co ma norma ACEA do API, bo na moje ok nie ma nic ;) Ty masz mieć w Hondzie przynajmniej SG.

Kups sobie zwyczajnego Motula X-cess 5W40 albo jak ostrzej jeździsz i lekko Ci bierze olej to Valvo VR1 5W50. Powodzenia.

Labed2007
04-12-14, 00:48
Nie napisałem że ACEA ma coś do API(mówiłem w kwestii porównania), tylko że valvoline podaje ACEA A5/B5, ACEA A1/B1. No to którą normę Max Life FE 5W30 w końcu spełnia? Dla mnie to tak brzmi jakby jakieś auto było jedocześnie nazywane miejskim i limuzyną.

Zanim zacząłem "zabawę" z 0W20, jeździłem właśnie na X-cess'ie 5W40. Zrobiłem na nim w sumie 60 tys. km (wymiana co 10kkm). Raz zalałem Edge 5W40 i silnik już tak ładnie nie chodził jak na Motulu. Z kolei na 0W20 silnik moim zdaniem pracuje najlepiej, tyle że jak ma mu to zaszkodzić (lubię wkręcić na czerwone) to zamówiłem Valvo.

cosmo-pl
04-12-14, 22:56
Bo miał najmniejsze opory, ale to nic nie znaczy. Tak jak już mówiłem takiego zużycia nie słychać. ACEA A5 i A1 to praktycznie ta sama norma. A5 jest bardziej restrykcyjna i nowsza. Ja bym ten olej odesłał i zamówił coś normalnego. Jak chcesz zostać na niskiej lepkości to możesz wlać 300V 5W30 ale ja bym się nie zapędzał po ten olej, jak się regularnie nie ściagasz tym autem i zastosował bym coś półprofesjonalnego np Valvo VR1 albo X-cess'a, którego miałeś. Z 300V najbardziej uniwersalny będzie 0W40, ale też najdroższy.

MarcinWL
05-12-14, 08:41
cosmo-pl a co powiesz na temat oleju Mobil 5w40? Nie jest to na pewno najwyższa półka, jest stosunkowo tani, a jaturlam się głównie po mieście. Jest sens lać coś droższego?

cosmo-pl
05-12-14, 12:27
Nie sądzę ;) Ale jak już tak głównie miasto, to się możesz na te 20 PLN szarpnąć i kupić 0W40 New Life ;)

Labed2007
05-12-14, 13:16
Nie będę bawił się w odsyłanie, zalałem valvo. A jakie lepsze 5W30 mógłbym zalać następnym razem? Bo skoro tak Honda zaleca to pozostanę już przy 5W30.

Labed2007
05-12-14, 13:22
Gdzie kupić olej żeby mieć pewność że to oryginał? Chodzi mi o motula i valvoline głównie. Motul z allegro bałbym się wlać do silnika, bo tyle słyszałem o podróbkach. W intercarsie towar pewny, tyle że ceny mają bardzo wysokie. Może jakiś sprawdzony sprzedawca na allegro?

Pozdrawiam.

marwol
05-12-14, 13:26
Galon oleje białystok :)

piotreek23
05-12-14, 14:57
Wydaje mi się jeden pies..byle markowe i nie trafić w podróbkę..

skolopendra
05-12-14, 15:16
k..wa jest jeden podklejony temat o olejach !

http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?19768-Oleje-silnikowe-i-przek%B3adniowe!!!!!

qureku.
05-12-14, 15:45
Wydaje mi się jeden pies..byle markowe i nie trafić w podróbkę..

Dobrze, że Ci się wydaje...:)


Ja bym Ci radził zacząć nie zwracać uwagi na marki, tylko na normy, olejów których używasz, bo najlepszy olej jest taki, które ma przede wszystkim odpowiednie parametry, a nie jest Valvolinem, Castrolem, czy Mobilem.



k..wa jest jeden podklejony temat o olejach !

http://www.civicklub.pl/forum/showth...rzek%B3adniowe!!!!!

Dokładnie.. Olej zmieniace raz na prawe miesięcy, więc może czasami warto posiedzieć parę minut i trochę poczytać..

piotreek23
05-12-14, 15:57
Dobrze, że Ci się wydaje...
Ja tam swoje wiem dyskutować nie będę..jak ktoś ma dużo siana to może sobie i płynne złoto lać..i na tym jeździć jego wybór :-).
Prędzej auto korniki zeżrą niż zobaczysz różnicę w eksploatacji na markowych olejach tej samej klasy.
Dyskusja jest takiej samej klasy jak na forum o żywieniu kotów. Każdy wie że jego karma lepsza :P a koty jak to koty jedzą to co im do gustu przypadnie ;)

qureku.
05-12-14, 16:06
Prędzej auto korniki zeżrą niż zobaczysz różnicę w eksploatacji na markowych olejach tej samej klasy.

Dobrze, że Ci się jednak wydaje. Sam na swoim przykładzie zauważyłem sporą różnicę i mam do tego urządzenia pomiarowe. Niektórzy w tym JA lubię eksploatować samochód produktami dobrej jakości, a właśnie Cosmo ( za co mu się należy Wielkie piwo, dzieli się swoją wiedzą zupełnie za darmo i jak wcześniej napisał- należy się kierować parametrami, a nie markami, ale niektórzy uważają że olej z biedronki, a 300v będzie miał takie same parametry).


Dyskusja jest takiej samej klasy jak na forum o żywieniu kotów. Każdy wie że jego karma lepsza :P
Jak zauwazyłeś pewnie, albo raczej nie.. są tutaj ludzie na forum, którzy dzielą się wiedzą własnie zakresu olei, ale niektórzy nadal będą upracie twierdzić,że wszytskie sa takie same i różnią się jedynie ceną.. Ich wybór..


Ja tam swoje wiem dyskutować nie będę

:eek:

piotreek23
05-12-14, 17:54
Dobrze, że Ci się jednak wydaje. Sam na swoim przykładzie zauważyłem sporą różnicę i mam do tego urządzenia pomiarowe. Niektórzy w tym JA lubię eksploatować samochód produktami dobrej jakości, a właśnie Cosmo ( za co mu się należy Wielkie piwo, dzieli się swoją wiedzą zupełnie za darmo i jak wcześniej napisał- należy się kierować parametrami, a nie markami, ale niektórzy uważają że olej z biedronki, a 300v będzie miał takie same parametry).
A)Nigdzie nie twierdzę iż olej olejowi równy
B)Mówię o wpływie różnic w jakości markowych olejów a nie oleju z Kauflanda..
C)Super że masz narzędzia pomiarowe. Tylko metodologia pomiaru i wyciąganie wniosków na podstawie jednego tylko egzemplarza danego silnika to takie wyniki nic nie znaczą.
Jak byś robił kontrolowane próby na 100 silnikach i wtedy mierzył to jest inna sprawa. Możesz mieć super hiper ultra premium 3000V -20W0 i jak ktoś będzie upierdalał silnik do odcinki regularnie na zimno to mu święty Boże nie pomoże silnik prędzej czy później klęknie..i będzie wykazywał większe oznaki zużycia niż ten sam na oleju z Kauflandu i emeryckiej jeździe..
D)Owszem nowoczesne downsizowane czy turbo doładowane silniki są bardzo wrażliwe na jakość oleju ale nie konstrukcje Hondy z lat 80 czy 90..gdzie im różnicy raczej nie zrobi aż takiej żeby korbę wypluły bokiem, i na tym i na tym przejdziesz te 400 000km w miare bez boleśnie(kres życia wedle Motoru dla silnika Hondy 6 gen to jakieś 350kkm). Tyle i aż tyle a myśl co chcesz..to jest mój punkt widzenia.

Labed2007
05-12-14, 19:21
...(kres życia wedle Motoru dla silnika Hondy 6 gen to jakieś 350kkm). Tyle i aż tyle a myśl co chcesz..to jest mój punkt widzenia.

Według motoru :) https://www.youtube.com/watch?v=ViSL2pR3cZo - Nie wiadomo czy na jednym silniku, ale gdyby to był film wrzucony przez Polaka to jeszcze można by było mieć wątpliwości czy nie był prędzej kręcony :D
Nie wiem skąd oni wzięli te dane, ale tak jak piszesz - 400kkm to minimum ile te silniki zrobią bez zająknięcia.

Tak, silniki 6 gen'a to tak naprawdę konstrukcje które Honda projektowała pod koniec lat 80' z jakimiś tam zmianami do 2000r.... Jakie wtedy były oleje, a jakie teraz, zamysły producentów - ma być eko, no i z litra trzeba wycisnąć co najmniej 100KM - ale niestety mało kto poza Hondą potrafi zrobić taką moc w N/A - musi być turbo.

Ja zrobiłem 25 tys. km na oleju 0W20 - silnik używany w całym zakresie obrotów ale z głową - na pewno mniej mu zaszkodził taki olej niż pałowanie na zimnym czy wlanie np. mineralnego lotosa, albo jazda z niskim jego poziomem. Non stop starałem się trzymać poziom MAX na bagnecie - nie było to trudne bo znikało mi tego 0W20 średnio 100ml na 2 tys. km.
Nie siedzę w środku i nie wiem czy zaszkodziło to silnikowi - dla mnie nic się nie zmieniło. 0W20 w moim 1.4 to był eksperyment, jednak myślałem że wnioski z niego wyciągnę inne - emisja spalin była delikatnie lepsza, jednak zużycie paliwa - według speców Hondy którzy dopuścili 0W20 do użytku - miało spaść. W praktyce jednak są to różnice nie większe niż 5% - błąd pomiarowy, mam na myśli tankowanie na różnych stacjach, warunki na drodze itp. Inne czynniki wykluczam, w tygodniu robię 500km - w 90% zawsze tymi samymi trasami, w podobnych godzinach. Nawet efekt placebo nie podziałał :)

Wróciłem więc do zalecanego oleju - 5W30.

piotreek23
05-12-14, 20:07
Nie wiem skąd oni wzięli te dane, ale tak jak piszesz - 400kkm to minimum ile te silniki zrobią bez zająknięcia.
Też nie wiem. Był artykuł o życiu silnika. Jako granicę przyjęli Resurs czyli granicę po której silnik jest do remontu i ledwo już zipie. Pewnie jakaś średnia.