Zobacz pełną wersję : Sprowadzony i lipa...
Mam honde civic 1.4 5D z 1996 r w benzynie. Została sprowadzona z zagranicy i jak zaczełem jeździć to doznałem szoku. Okazało się że przy spokojnej jeździe w mieście spala mi ponad 13l benzyny. Czego to może być wina?? Jeżdze tylko po mieście i powoli zaczynam sie załamywać. POMOCY
[ Dodano: Wto 02 Sty, 2007 ]
Aha i jeszcze jedno...! Jak zgaszę silnik po chociazby krotkiej jezdzie to cos strzela pod maska tak jakby stygl- strzela od zmiany temperatury i z rury wydechowej leci jeszcze dym przez ajis czas! Dziwi mnie to bo jezdzilem wieloma autami i w zadnym tak sie nie dzialo nawet po przejechaniu dlugiej trasy. Czego to moze byc wina????
Tomek__121
02-01-07, 22:50
Prawdopodobnie sonda lamda
Zacznij od samodiagnostyki oraz wymiany wszystkich zalecanych po zakupie autka elementów (czyt. oleje, paski itp.).
No i zapraszamy do lektury - można się całkiem sporo nauczyć.
Aha i jeszcze zapomniałbym...! Jakiś czas po zgaszeniuta dymi sie z rury wydechowej co mnie bardzo dziwi. Czy to znaczy ze nie przepala paliwa??
mi też strzela, ale z tego co wiem to jest to najnormalniejszy w świecie odgłos stygnięcia nagrzanych części. co do dymu po zgaszeniu to nie wiem. posprawdzaj czy masz wszystko popodłączane w silniku, jak wszystko gra to pewnie lambda. Ja przy spokojnej jeździe po mieście spalam 8-8,5 na trasie 6,5
Mam honde civic 1.4 5D z 1996 r w benzynie. Została sprowadzona z zagranicy i jak zaczełem jeździć to doznałem szoku. Okazało się że przy spokojnej jeździe w mieście spala mi ponad 13l benzyny. Czego to może być wina?? Jeżdze tylko po mieście i powoli zaczynam sie załamywać. POMOCY
[ Dodano: Wto 02 Sty, 2007 ]
Aha i jeszcze jedno...! Jak zgaszę silnik po chociazby krotkiej jezdzie to cos strzela pod maska tak jakby stygl- strzela od zmiany temperatury i z rury wydechowej leci jeszcze dym przez ajis czas! Dziwi mnie to bo jezdzilem wieloma autami i w zadnym tak sie nie dzialo nawet po przejechaniu dlugiej trasy. Czego to moze byc wina????
Bardzo czesto stuka tyka oslona kolektora albo cos w chlodnicy, to normalny odglos spotykany prawie wszedzie.
Co do spalania to jak ktos juz pisal, powymieniaj wszystkie filtry, olej itd (ja bym wymienil i rozdzad).
Byc moze wystarczy zrobic reset kompa, jak mial podrodze odpinany akumulator to moze byc tu cala przyczyna.
Dobrze więc w weekend zresetuje kompa a jak to nic nie pomoze to zmienie sonde lambda. Mam nadzieje ze to cos pomoze. A co do sond...- patrzylem na allegro i rozbieznosc cenowa jest dosyc duza od 100 do 300zł. Czy jest między nimi jakaś wielka roznica?? Czym one się roznia?
http://www.allegro.pl/item153182889_sonda_lambda_ntk_ngk_uniwersalna_4_p rzewodowa.html
http://www.allegro.pl/item153269089_sonda_lambda_toyota_honda_nissan_sub aru_z_flansza.html
http://www.allegro.pl/item153271754_sonda_lambda_toyota_honda_lexus_niss an_mazda_denso.html
Atakuj gościa, który na tym forum ma nick Siwas.
Ogarnia dobre sondy po taniości.
Co do cykania to zapewne cyka układ wydechowy jak stygnie.
Byc moze wystarczy zrobic reset kompa, jak mial podrodze odpinany akumulator to moze byc tu cala przyczyna.
ja robiłem z przymusu to u siebie niedawno, faktycznie wzrosło mi spalanie i to duzo... co teraz? trzeba zrobic cos z ECU? probowalem go 'nauczyc' (ma sie niby wlaczyc dmuchawa chlodnicy - ale nie wlacza sie, bezpiecznik sprawdzałem - git) czy to moze byc wina temperatury na zewnatrz? jezeli sie zaprogramuje go w zimie to spalanie moze wzrosnac? jak nalepiej teraz to wszystko odkrecic ?:D
pzdr :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.