PDA

Zobacz pełną wersję : U W A G A !!!!!! spadający pasek rozrządu !!!!!!!!!!!!!!!!!



royal
09-12-06, 12:22
witam mam mega problem odremontowalem silnik D16A9 tzn nowe tloki uszczelki pierscienie zregenerowalem glowice i zawory itp itd... poskladalem i... odpalam ...zapalil za pierwszysm razem ciesze oko praca silnika ktory remontowalem i chodzi jak marzenie az tu nagle patrze a pasek rozrzadu zsuwa sie z kol pasowych . Zsunął sie o 5 mm i zostal na obudowie paska gdyby nie obudowa to pewnie by spadl potem zobaczylem ze juz wczesniej tak bylo bo mam cala obudowe wytarta od paska . wymienilem pasek na nowy i znowu to samo nie wiem co robic>>>>
Honda civc V gen. silnik D16A9

bartol
09-12-06, 12:34
Moze cosik z napinaczem sie dzieje...
A tak na marginesie D16A9 jest silnikiem bezkolizyjnym wiec jak pasek spadnie to nic sie nie stanie :wink:

royal
09-12-06, 12:39
na pewno bez kolizyjnym??? bo jak to tak zostawie a potem mi rozdupi silnik to co???

bartol
09-12-06, 12:42
na pewno bez kolizyjnym??? bo jak to tak zostawie a potem mi rozdupi silnik to co???

No lepiej tak nie zostawiaj...bo gdzies na trasie pasek sie zssunie i bedziesz mial robotke...
a co do motoru sprawdzilem na wlasnym przykladzie...pozatym na forum crx-a duzo bylo na ten temat

royal
09-12-06, 12:44
a moze na to miec wplyw pompa wody bo ona tez chyba jak by byla zepsuta to moze mi ten pasek sciagac
tylko znowu rozbierac caly silnik to jest dla mnie tragedia

bartol
09-12-06, 12:56
a moze na to miec wplyw pompa wody bo ona tez chyba jak by byla zepsuta to moze mi ten pasek sciagac
tylko znowu rozbierac caly silnik to jest dla mnie tragedia


Na odleglosc trudno powiedziec...pompa moze cieknac ewentualnie glosno pracowac jezeli lozysko juz pada albo padlo i byc moze ze cignie pasek....ale to moje przypuszczenia tylko....

royal
09-12-06, 15:19
najprawdopodobniej znalazlem przyczyne. prawdopodobnie kolo pasowe od klimy alternatora i wspomagania nie jezt z mojego silnika i jest tak wyprofilowane ze na kole zebatym od walu korbowego pasek nie ma sie na czym zatrzymac i wyjezdza na kolo pasowe od klimy itd wyjezdza o 5-6 mm i sie zatrzymuje na poniedzialek bede mial oryginal kola pasowego z D16A9 i zobaczymy..

Feniks
10-12-06, 12:39
u mnie bylo to samo tzn. pieprzony hans czy helmut gdzie w dalekim rajchu oddal hanie do serwisu i przy wymianie paska zapomnieli ciule zalozyc takiej smiesznej blaszki oporowej zeby wlasniepasek nie zjezdzal, i teraz mam cala oslone przetarta ale wszystko jest git :)

bartol
11-12-06, 00:14
najprawdopodobniej znalazlem przyczyne. prawdopodobnie kolo pasowe od klimy alternatora i wspomagania nie jezt z mojego silnika i jest tak wyprofilowane ze na kole zebatym od walu korbowego pasek nie ma sie na czym zatrzymac i wyjezdza na kolo pasowe od klimy itd wyjezdza o 5-6 mm i sie zatrzymuje na poniedzialek bede mial oryginal kola pasowego z D16A9 i zobaczymy..

Z tego co pamietam to wlasnie miedzy kolem pasowym a kolem zebatym walu korbowego powinno byc ta blaszka zabezpieczajaca wiec bardzo prawdopodobne jest to ze jej nie ma i pasek sie zssuwa :roll:

red_zary
11-12-06, 02:17
bartol, a nie wiesz moze czy D14z2 tez jest bezkolizyjny?? Nie zeby mi sié cos stalo, tak tylko z ciekawosci pytam...

Wombat
11-12-06, 02:35
wszystkie 16V hondy sa kolizyjne. tylko niektórzy maja po prostu szczęscie

sa silniki gdzie "pokrycie" tej kolizyjności jest wieksze.. tzn jest wiekszy zakres pozycji wału w jakiej mogą zatrzymać sie zawory żeby było bum a sa takie gdzie trzeba mieć wybitnego pecha zeby tak sie stało. natomiast przyjmuje sie ze kolizyjne sa wszystkie

bartol
11-12-06, 12:46
wszystkie 16V hondy sa kolizyjne. tylko niektórzy maja po prostu szczęscie

A ja uwazam ze D16A9 jest bezkolizyjny...
Posuzkaj na forum crx-a swego czasu bylo glosno o tym...

Wombat
11-12-06, 16:14
no to zycze ci żebys nigdy nie musiał przekonac sie że jest inaczej. Sam znam kilka przypadków kiedy w D serii spadł pasek i nic sie nie stało. To samo w serii F - a ta jest kolizyjna na 100%.

bartol
12-12-06, 14:54
no to zycze ci żebys nigdy nie musiał przekonac sie że jest inaczej.

Chodzi o to ze sam sie przekonalem....Kiedys podczas jazdy odkrecilo mi sie kolo pasowe,i zssunelo sie kolo zebate z walu napedzajace pasek i rozrzad stanol...jak sie pozniej okazalo obylo sie bez szkod ;)

rem36
12-12-06, 16:12
Jest tak jak pisze wombat, sa silniki "mniej" lub "bardziej" kolizyjne ale w kazdym z nich przy maksymalnie otwarty zawor uderzy w tlok, ( a wlasciwie tlok w zawor) z tym ze zawory maja tendencje zeby przy zerwanym pasku sie zamykac ( zamykaja je sprezynki) i walek ustawia sie tak ze zawory sa w pozycji w ktorej tlok juz w nie trafi, ......przewaznie ;)