PDA

Zobacz pełną wersję : LPG nie odpala, później szarpie



krzysiek__144
23-10-10, 20:22
Może zacznę od początku:

Poprzedniej zimy miałem problem z odpaleniem auta na gaz na zimnym silniku (nie mówię tutaj o przejechaniu 2-5km tylko 20-30km). W związku z tym postanowiłem w tym roku temu zapobiec. Mój gazownik zamontował mi zestaw naprawczy parownika ( ponieważ zapewniał że to napewno wina parownika), zrobił regulację gazu i tyle. Wymiana była w środku lata. Przyszły przymrozki i problem znowu się pojawił. Dodam iż po załączeniu gazu nawet przez 100km auto potrafi "szarpnąć" (tak jakby odcinało dopływ lpg). Mocno wqrwiony pojechałem do gazownika z reklamacją ( a skasował niemało bo 200zł za zestaw naprawczy + nowe trójniki i węże). Podczas drugiej wizyty został wyczyszczony krokowy gazu i... niestaty ale nic z tego;/ Osobiście wydaje mi się że to cos z elektryką ponieważ zauważyłem iż gaz zaczyna przeskakiwać przy jakiś 2500rpm. Może ktoś ma jakiś pomysł?

paweld
24-10-10, 10:12
jaki gaz? kuchenka czy sekwencja?

krzysiek__144
24-10-10, 22:26
no niestety zwykły (lovato)

mcgyver555
24-10-10, 23:49
Niska temperatura sprawia, że syf z reduktora zmienia stan skupienia z ciekłego w stały i skleja różne elementy instalacji LPG. W zeszłym roku zablokował mi tak krokowca i wogóle mi na gazie nie szedł - dopiero jak temperatura pod maską wzrosła to puszczało.

Skoro mówisz, że krokowiec wyczyszczony i dalej to samo to można by spróbować spuścić syf z reduktora aczkolwiek od lata to raczej sporo się tam nie nazbierało.

Nie wiem jak u Ciebie z filtrem powietrza, ale jeśli dawno nie był wymieniany to można to zrobić. Filtr można też zregenerować odkurzaczem ;) Ostatnio tak zrobiłem bo auto po odpaleniu troche przygasało (rozgrzany silnik). Po zabiegu problem zniknął ;p

paweld
26-10-10, 20:52
coś jest nie tak z podciśnieniami może zły mikser, brak szprycy (odpalanie na zimnym). przy 2500 przełącza na gaz czy spowrotem na benzyne?