Zobacz pełną wersję : Aerodeck 1.5, 1.6, 1.8 - koszty eksploatacji
Panowie, wróciła mi młodzieńcza miłość do Civika i szukam godnej sztuki do pojeżdżenia przez kolejnych parę lat. Zastanawiam się tylko, którą wersję wybrać i chciałbym poprosić Was o pomoc. Wiadomo, że serce krzyczy, by szukać 1.8 VTi, ale wolę skalkulować koszty, by potem nie "dziadować", ale dbać o auto jak należy. Stąd moje pytanie - czy duże i jak duże są koszty eksploatacji 1.8 w porównaniu z mniejszymi jednostkami? Czy są duże różnice? Domyślam się, że jest inny układ hamulcowy, pewnie rozrząd DOHC droższy. A jak z zawieszeniem, sprzęgłem? Wahacze, łożyska - czy na VTi trzeba szykować więcej dolara niż na 1.5 czy 1.6?
Jeśli podobny temat już był to przepraszam, nie znalazłem.
Jeżeli chodzi o samą eksploatację to różnice jakoś rażące nie będą. Gorzej sprawa się będzie miała jak coś Ci się w B18 posypie bo wtedy jakiekolwiek remonty mogą być dosyć kosztowne w porównaniu z D14, 15, 16.
czy ja wiem c4 jest dosyć popularne przyjeżdza tego teraz mnóstwo z UK ,d16 w sumie tez do tanich motorów nie należy , d14,d15 znajdziesz za kilka set złotych .
czyli w temacie samych elementów układu napędowego dużo taniej jest w d14 i d15, a w kwestii elementów eksploatacyjnych ceny są zbliżone? A możecie podać przykład takiego elementu, który będzie się mocno różnił cenowo? Tak poglądowo?
Tak poglądowo okazało się w moim przypadku d16 ma wydech od b18 i nie ma niestety zamienników. Ceny straszne środkowy i końcowy 1320 zł, a d15 czy 14 zamienniki są po około 300 zł. Jeżeli chodzi o silnik koledzy mają rację b18 troszkę droższy w eksploatacji, ale d16 niewiele tańszy a jednak frajda mniejsza.
Ceny straszne środkowy i końcowy 1320 zł,.
Nie przesadzaj, środek robiłem zamiennik kata i środkowy 2,5 cala całość 350zł, a końcowy ulter który nie jest tani ~400-500zł , jak jedziesz do aso to tak jest a jak do dobrego warsztatu to jest normalna cena.
No dokladnie! Ja tez w zamiennik srodkowego poszedlem z ASMETu i jest ok.
Odnosnie tematu - jesli silnik zdrowy to bierz B18. Moim zdaniem 1.4 i 1.5 to szkoda kasy bo to nie jezdzi. 1.6 od biedy ale tez rewelacji nie ma.
Mała dygresja - zobaczcie jaka droga sztuka w komisie Toyoty Chodzeń
http://chodzen.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C14186878
reXio, tylko weź znajdź godną sztukę ;D
no właśnie, właściwie ile warto dać za takie seryjne b18? To 19900 to już lekka przesada, czy jeszcze w granicach rozsądku? na mobile.de są jeszcze droższe...
Jak jest auto w dobrym stanie to tanie nie bedzie. Nie wiem jak Wy ale ja bym swojej nawet za 25.000 nie sprzedal. Jak ktos juz opyla dobre auto to zna jego wartosc i cene ustala wysoko. A ten co kupuje wie ze placi wiecej ale kupuje dobre auto.
Chociaz wiemy jak jest. Wszystko podpicuja i wcisna...
Z drugiej strony jak czesto widze MA, albo MB wygladajace jak poltora nieszczescia to sie nie dziwie ze to mozna kupic za kilka tysiecy. Cos za cos.
Tak lepiej szukać taniego szrota a później płakać że się sypie i koszta będą jeszcze większe.
No dokladnie. Czesto ludzie sknerza z zakupem a potem psy wieszaja jaki to kupili szajs i ze im sie wszystko sypie.
jasne, ale to co mówisz ma sens w sytuacji, gdy albo gościa znasz osobiście i wiesz co kupujesz, albo widzisz sensownie prowadzony topic, w którym od dłuższego czasu owner opisuje historię auta. Bo w przeciwnym wypadku 19900 za auto, na którym salon pewnie jeszcze sporo przycina, to raczej bariera nie do przeskoczenia.
Szastal, czy napisałem, że szukam taniego szrota? Zapytałem o sensowną Waszym zdaniem cenę za godny egzemplarz. Nie spodziewam się, że krzykniecie 12 tysia.
Jeśli dobra sztuka i nie jesteś do końca pewny to do jakiegoś aso na diagnozę, a po za tym było tu kilka takich aut na forum to lepiej od tego zacznij bo dużo ludzi m swoje tematy i na bieżąco można śledzić co było robione.
tak, tylko niestety Ci są zwykle zakochani w swych autach i ani myślą sprzedawać :D
tak, tylko niestety Ci są zwykle zakochani w swych autach i ani myślą sprzedawać :D
Ta jasne, poszukaj lepiej następnym razem http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?88091-aerodeck-vti
ogłoszenie sprzed 20 minut, mogłem przegapić :D Ale dzięki :D
jest niżej kolejne z niemiec za 12tys
Właśnie przygotowuje się do remontu silnika. I jak się rozglądałem za częściami to tragedii nie ma. Są nieco droższe od części do szrotvagenów ale bez tragedii. Za to powala cena tylnej piasty. 1200 zł oryginał albo zamiennik za 400 zł który rozpadł się po 500 km. Następny na razie się trzyma. Wydech w zamienniku jest nie do zdobycia. Nie mówie tu o żadnych sportowych czy innych wynalazkach. Albo oryginał albo używany. Tak eksploatacja bez problemów. Nic wymieniać nie trzeba, a jak coś się posypie to na alledrogo jest sporo części zamiennych (czyt. używanych). Spalanie mi przy jeździe dziadkowej po mieście wychodzi ok 8. W trasie najniżej jak zszedłem to 7.4. (tak do 130 km/h, ale częściej ok 100) Więcej jak 12 zimą prze "normalnej" jeździe nie połkła... Zimą ten mały akumulatorek (44Ah) nawet po kilku dniach postoju uruchamia mi auto nawet przy tych mrozach do -40. Sąsiedzi we Skodach, fordach, vw miewali problemy ja żadnych. (akumulator przyjechał dwa lata temu jeszcze z autem zza niemieckiej granicy, nie sprawdzałem daty produkcji)
Eksploatacja, ceny nawet oryginalnych filtrów nie są duże lej 40 zł, powietrze+paliwo 150 zł. Ceny opon, no tu jest też nie najlepiej bo ten głupi rozmiar potrafi być o 100 zł droższy od tylko o jeden rozmiar mniejszej opony 195/50 r15. 4x yokohama c-drive = 1332zł (195/55) 4x yokohama c-drive = 850 (195/50)
Ale to co to auto potrafi i jak brzmi. Mi wszystko rekompensuje :)
dzięki za wyczerpującą odpowiedź, piastą mnie położyłes!
jest niżej kolejne z niemiec za 12tys
sprzedający podesłał mi więcej fot - bezwypadkowa, 163 tysia nalatane - kiera zmahana jak u mnie przy 280kkm, a z przodu chińskie lampy. Szkoda fatygi...
Bo niestety lozysko jest razem z piasta. Ja wymienialem kilka lat temu na zamiennik i smiga do dzis. Musial kolega miec pecha do pierwszej sztuki.
sprzedający podesłał mi więcej fot - bezwypadkowa, 163 tysia nalatane - kiera zmahana jak u mnie przy 280kkm, a z przodu chińskie lampy. Szkoda fatygi...
Wlasnie o to mi biega. Tanio czest znaczy UWAGA moze byc szrot byle pocisnac jeleniowi!
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.