PDA

Zobacz pełną wersję : dziwnie długie zapalanie....



carlos
12-10-06, 12:49
Witam!
Od razu zaznaczam że przebrnołem archiwum i znalazłem podobne tematy ale nie dotyczące mojego silnika i nie dokońca mówiący o moim "problemie".
Więc tak mam EJ9 D14A4 rocznik 97' piekna bestia. Silnik chodzi bez zarzutu ale...
kiedy zapalam silnik to chodzi mi o taki myk: kiedy zapalam silnik dość długo kręci zanim zaskoczy.... nie jest to od razu. oczywiście na ciepłym silniku lub nawet po odstaniu dwóch godzin zapala nieco szybciej ale i tak nie jest to jak wydaje mi się że powinno. Że przekręcam i silnik od razu zaskakuje.... co to może być ??/ świece? po zakupie nie wymieniałem więc nie wiem w jakim są stanie? jakie są wasze opinię na ten temat... co sądzicie o takim zjaiwsku..?
Z góry dzięki
Carlos

Lechuuu
12-10-06, 13:06
Ja mam podobny problem, u mnie zjawisko wyglada tak: Jak jest silnik zimny to pali od razu, po wyłaczeniu i ponownej probie, silnik nie chce zapalic (czasami zdarza sie ze zapali, ale z regóły nie pali). Po kilku godzinkach, znowu dobrze pali, gdy ostygnie. Samochod ma zainstalowane instalacje gazowa, i czy pale na gazie czy tez na bezynie, nie chce...
Silnik 1.4, rok produkcji 96. Gdyby ktos miał jakas wiedze na ten temat, co to moze byc, to byłbym bardzo wdzieczny :grin:

Amadeus
12-10-06, 13:18
Podstawa w obu przypadkach z gazem lub bez , Swiece , Przewody , kopułka , palec rodzielacza.Jak to wymienicie to powinno byc dobrze.W pierwszym przypadku brak ewidentnie iskry w drugim z gazem moze byc podobnie ale winy szukal bym w tez regulatorze gazu lub wtryskach zaleznosci ile ta instalacja ma czasu.

carlos
12-10-06, 13:30
silnik napędzany benzyną. dzięki za szybkie info. wymienie na początek same świece jak nie zmieni się to i resztę. pozdrawiam carlos

GrzechuLSi
12-10-06, 13:32
carlos, u mnie to samo na zimnym dosyc ciezko ale na cieplym kiedy silnik dojdzie jest juz odreki palenie. Wydaje mi sie ze to swiece ja j uz zamowilem i bede wymieniac. Nawet mechanik to potwierdzil wiec NGK prawdopodobnie zalatwi problem :wink:

Amadeus
12-10-06, 13:47
silnik napędzany benzyną. dzięki za szybkie info. wymienie na początek same świece jak nie zmieni się to i resztę. pozdrawiam carlos

Ja bym na twoim miejscu wymienil najpierw przewody+swiece , napewno auto nie zaszkodzi a napewno poprawi z reszta idzie zima wiec jesli nie wymieniales przewodow to tez to zrob.

Lechuuu
13-10-06, 02:17
Moja instalacja gazowa ma dopiero jakies z 2 miesiace, i od tego czasu jak mi ja załozyli to pojawiły sie te problemy z odpalaniem. Instalacja 2 generacji, elektronika instalacji firmy stag. Tylko mnie to dziwi ze jak zimny, to za pierwszym uruchomieniem odpali od razu, ale po wyłaczeniu i ponowna proba odpalenia, to trzeba gazu dodawac i krecic i jakos odpali

Zegar
13-10-06, 09:13
Ja mam podobny problem, u mnie zjawisko wyglada tak: Jak jest silnik zimny to pali od razu, po wyłaczeniu i ponownej probie, silnik nie chce zapalic (czasami zdarza sie ze zapali, ale z regóły nie pali). Po kilku godzinkach, znowu dobrze pali, gdy ostygnie. Samochod ma zainstalowane instalacje gazowa, i czy pale na gazie czy tez na bezynie, nie chce...

Coś mi to śmierdzi źle wyregulowanymi zaworami. Gdy są za ciasne silnik odpala dobrze jak jest zimny, a na ciepłym musi długo kręcić.

Lechuuu
13-10-06, 09:49
chyba wtedy bez mechanika sie nie obejdzie :( Tylko zeby to sie zaczeło po instalacji gazu?

gryzmo
13-10-06, 15:38
Mam tak samo ale na moje oko to coś z paliwem.Bo zawsze musze przekręcić jakieś 3 razy wałem a jak przed samym zapaleniem (na wyczucie) odpuszcze a potem od nowa to zapali na dotyk.Poza tym jak mam ok 7l w baku to coraz ciężej pali-ciut dłużej trzeba kręcić.Dodam że świece mam nowe więc to odpada.Ale mi to specjalnie nie przeszkadza bo innych ''problemów'' brak.

Lechuuu
14-10-06, 19:43
jeszcze dzisiaj sprawdzałem i zobaczyłem ze z wydechu widac czarne spaliny, jak gdyby był zalany, moze to jakas wskazówka?

murgrabia
14-10-06, 20:28
Ja mam podobny problem, u mnie zjawisko wyglada tak: Jak jest silnik zimny to pali od razu, po wyłaczeniu i ponownej probie, silnik nie chce zapalic (czasami zdarza sie ze zapali, ale z regóły nie pali). Po kilku godzinkach, znowu dobrze pali, gdy ostygnie. Samochod ma zainstalowane instalacje gazowa, i czy pale na gazie czy tez na bezynie, nie chce...
Silnik 1.4, rok produkcji 96. Gdyby ktos miał jakas wiedze na ten temat, co to moze byc, to byłbym bardzo wdzieczny :grin:
u mnie jest tak samo jak jest zimny to pali na dotyk ale jak przełączę na gaz i wyłącze silnik to pali bardzo długo jest t sprawa że zalewa się na zimnym gazie jast to normalne w instalacjach 1 i 2 generacji

Amadeus
14-10-06, 22:02
jeszcze dzisiaj sprawdzałem i zobaczyłem ze z wydechu widac czarne spaliny, jak gdyby był zalany, moze to jakas wskazówka?

To normalne jezeli dlugo krecisz a nie ma iskry to zawsze sie zaleje i smierdzi wacha i leci dymek.Mialem to samo.Wymienilem przewody, swiece,kopułke i palec rozdzielacza i po sprawie.

Lechuuu
14-10-06, 22:40
A ile dałes za te czesci... przewody, swiece, kopułke i palec rozdzielacza? Bede musial za to sie zabrac i tez wymienic

Amadeus
14-10-06, 23:14
Wiesz co jak kupowalem do innego auta wal na PW to "Gr00by" on ci zalatwi po dobrej cenie z Intercarsu.

marcopolo76
16-10-06, 19:17
A ja podłączyłem prostownik pod akumulator i po chwili spróbowałem i okazało się, że to strzał w 10. Wymieniłem akumulator i jest git, a też przerobiłem najpierw wszystko inne począwszy od przekaźnika pompy paliwa, skonczywszy na swiecach itp.
I stwierdziłem po raz kolejny w swym życiu, że znów niepotrzebnie kombinowałem

Lechuuu
18-10-06, 17:31
heh :D Dobre... z tym akumulatorem to fakt ... :D Dziwne i to bardzo, ale jak podłaczylem moj akumulator i naladowałem na maxa to teraz kreci jak ta lala :D Nigdy bym sie nie spodziewał ze to moze byc wina akumulatora. Juz chciałem kable zamawiac i kombinowac, tylko po co???
Dzieki ci marcopolo76 za podsuniecie pomysłu :D

carlos
23-10-06, 12:46
Witajcie!
Więc zgodnie z sugestiami kupiłem śiwece założyłem i niby nic się nie zmieniło jeśli chodzi długość kręcenia na zimnym silniku.. nadal jest tak, że musi trochę pokręcić aby zapalić silnik. Wiem że może się czepiam ale wydaje m i się że powinien od razu silnik zaskoczyć. Owszem silnik stał się jakby nieco żywszy....
W tym tygodniu postaram się podłączyć akumulator do prostownika więc zobaczymy jaka będzie reakcja. I tu mam pytanie czy jak odłącze akumulator od hani to czy przypadkeim nie zresetuje się mi komp.???? jestem laikiem więc wybaczcie jeśli pytanie jest głupie..:)
Pozdro Carlos

gryzmo
23-10-06, 12:51
A po co masz wogóle go odłączać do ładowania?No chyba że mieszkasz w bloku i nie masz innej możliwości.A reset oczywiście będzie tzw. twardy,unikany przez większość użytkowników tego forum i nie polecany.A co do wątku to u mnie jest to związane z poziomem paliwa w baku.Im go mniej tym dłużej muszę kręcić.

tomekk
23-10-06, 12:53
czy jak odłącze akumulator od hani to czy przypadkeim nie zresetuje się mi komp.????
przypadkiem się zresetuje

carlos
23-10-06, 13:22
a czy długo ładuje się taki akumulator/????
Carlos

Dzida
23-10-06, 15:57
Caaaaaaaaaaaaaaaaałą noc.

Zalezy jakim prądem :)

wlodekp
23-10-06, 20:38
Niezłym sposobem na łatwiejsze zapalanie jest wciśnięcie pedału sprzęgła. Odłączenie skrzyni odciąża rozrusznik i łatwiej mu pokręcić silnikiem. Drobny ruch gazem dodatkowo przyspiesza zapalanie. Spróbuj :wink:
Polecane zwłaszcza, jak jest zimno.