Zobacz pełną wersję : Nierówna praca silnika.
Witam. Mam pewien problem z autem. Jeśli pociągne rozgrzany silnik bardziej po obrotach,np przyspieszanie do odcinki lub agresywniejsza jazda w trasie to później na biegu jałowym silnik pracuje tak jakby nie paliły wszystkie cylindry,tzn. bardzo niskie obroty i telepanie całym nadwoziem. Jeśli się nie zatrzymuje i po pałowaniu jade spokojnie to czuć szarpanie przy jednostajnej jeździe. Świece niedawno wymienione na NGK, podejrzewam przewody WN ,chociaż nie ma tzw. "dyskoteki" pod maską. Co oprócz tego może być przyczyną?
Co oprócz tego może być przyczyną?za małe lub brak luzów zaworowych, przy okazji sprawdź rozrząd i wyprzedzenie zapłonu.
Zawory regulowałem niedawno,przedtem było to samo. Czyli moze to byc cos z aparatem zapłonowym?
hmnnn, wymień kable, kopułke i palec. później będziemy dalej mysleć
Ja mam ten samo objaw, wymienione palec, kopułka, przewody NGK, świece NGK. Do tego czyszczenie przepustnicy i krokowego, filtry nie mają 2000km, ładowanie wydaje się byc w normie. Zawory maja ustawione górne luzy czyli 20 dolot i 25 wydech więc to nie to. Po pałowaniu a czasami i bez niego przy jednostajnej jeździe czuć jak by gubił zapłony, podszarpuje coś jak by jechać po nierównej nawierzchni.
Wedle innych tematów powinienem podmienić TPS, przepływkę, krokowy, cewkę, modół zapłonowy, sonde, czujnik położenia wału, altenator i najlepiej to samochód bo wszystko może być powodem szarpania.
Czy ktoś miał ten problem wcześniej i go rozwiązał A no i żadnego FIVA czy innych regulacji wysokich obrotów nie mam.
sprawdzałeś przewody czy nie łapie gdzieś lewego powietrza ?? Na zimnym pracuje równo ?
Na zimnym równiuteńko. Tak wszystko sprawdziłem, nawet sprawdziłem czy trzymają te małe przewodziki na tym filtrze węglowym. No i problem jest taki że jak przyspieszasz to nie podszarpuje, tylko przy jednostajnej jeździe. Najgorsze podszarpywanie jest w zakresie 1800 do 2400 potem juz jak by mniej bo ciężko na wyższych obrotach jednostajnie jechać. Temat pojawił mi się jakieś 2 tygodnie temu, dodam że wcześniej miałem juz problem ze spadającymi obrotami przy hamowaniu, z tąd te wszystkie czyszczenia itp, a teraz mam i jedno i drugie.
moze dodam taką ciekawostke pare dni temu odpaliłem auto i usiadłem na miejscu pasażera i jakoś tak nie chcacy ruszyłem noga w strone komputer i go powiedzmy kopnałem ciekawostką jest to ze obroty powędrowały gdzies o 100 wyzej jak poruszałem ręką to spadły i td i miałem własnie coś takiego ze przy jednostajnej jeźddzie czasem lubie sobie tak delikatnie "piardnac" osuszyłem te przewody które idą do kompla i generalnie teraz jest spokój . moze pomoże to co napisałem
No dużo z tym pracy nie ma, jutro sprawdzę. Co do kolejnych sprawdzonych rzeczy do listy dochodzi podmieniony EGR, i cała przepustnica razem z przepływomierzem, zmiany BRAK :( Dalej to samo. Co zauważyłem to obroty wolniej na tamtej przepustnicy spadały no i tyle, no ale była po prostu używana i nie czyszczona przed podmianką chwilową.
W sobote podmienię świece na stare jak świat które miałem wcześniej może któraś świeca padła, sprawdze też komputer, co do dziwnych rzeczy które zobaczyłem to po wymianie przewodów zapłonowych pare dni temu nie sprawdziłem wyprzedzenia zapłonu, no i się dziś przeżegnałem jak sprawdziłem bo było jakiś centymetr za wcześnie niż być powinno, nie wiem czemu to się tak stało, no i druga sprawa to czy na trybie serwisowym przy dodawaniu gazu powinien wyprzedać zapłon, bo moim zdaniem powinien wyprzedzać tyle że znaki powinny mi z oczu zniknąć a nie robiły tego.
No i jeszcze pytanie, czy lewe powietrze może podlatywać tymi uszczelkami co sa przy wtryskiwaczach??
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.