PDA

Zobacz pełną wersję : skrzypiąca tylna opona??



Iras
09-06-10, 19:02
Witam. Problem na 1 rzut oka wydaje się błachy, bo podczas jazdy na dobiciu na wybojach skrzypi mi lewa tylna opona. Ale... nie ma na niej śladów ocierania, nie ma śladów ocierania nigdzie, na sprężynie, na gumie na nadkolu, na zderzaku... Et felgi jest ok, zresztą efekt ocierania jest nawet na zimówce 14 cali. Letnie to 195/50/15. Tu moje pytanie, bo byc może ślady ocierania umknęły mi... czy możliwy jest taki efekt przez wyrobione tuleje wahacza?? jeśli tak to które? cukierki? Bo faktycznie sparciałe są, ale kolega ma w znacznie gorszym stanie i u niego jest ok. zakładałem nawet jego koła na moją hanie i dalej ociera coś. Żeby nie było byłem u całkiem niezłego mechanika i też go to przerosło. on stwierdził właśnie że cukierki do wymiany. No ale jeśli się okaże że wymienię a to jednak nie to... miał ktoś podobny problem?? Może cofa się cały wahacz o tył i ociera o zderzak... ja już po prostu zgłupiałem, a tuleje to nie sa tanie rzeczy

boryspas
09-06-10, 19:13
Jesteś pewien, że to opona ? Skrzypienie z tyłu wskazuje właśnie na cukierki. Pozatym, jeśli te tuleje są zniszczone to tylne koło nie prowadzi się tak jak przewidział producent czyt. samochód nie trzyma zbieżności.

Pozdrawiam

Iras
09-06-10, 19:20
przejezdzalem przez sciezke diagnostyczna tydzien temu i zbieznosc jest dobra. Czy jestem pewien że to opona? Odgłos jest do złudzenia podobny, a nawet identyczny. dzisiaj wsiadło mi na tył 4 chłopa i skakali w środku i była cisza. normalnie magia. A jezeli te cukierki sa do wymiany to jest opcja ze zbieznosc jest dobra?

pm487
09-06-10, 19:52
Z pewnością cukierki, po wymianie do zrobienia zbieżność

reXio
10-06-10, 16:22
HOLA HOLA! Siano sie nalezy... :D

A tak na serio to skrzypienie wcale nie musi sie rownac zuzytym cukierkom!

Piszcza Ci cuksy - najwieksza tuleja metalowo gumowa w tylnym wahaczu. Wez WD-40 i psiknij w to obficie, pojezdzij. Jesli przestalo to znasz winowajce. Kup smar (najlepiej silikonowy i posmaruj ta tuleje od srodka. Przejdzie.

Iras
10-06-10, 22:24
no muszę przyznać że podsunąłeś niezły pomysł, jutro z rana tak zrobię. Byłem dziś u innego mechanika i powiedaiał że może też tak skrzypić amortyzator, bo tłoczek mógł się wykrzywić i przy większych dobiciach może ocierać o coś tam... więc wpadłem na pomysł że zamienie amorki lewy z prawym i zobacze czy jest ok. Tylko że to roboty troche jest, no ale lepiej sprawdzić to jak mam się pchać w koszty większe, tym bardzie że amorka potrafię zmienić ;)

MikeFoto
10-06-10, 22:39
Jest jeszcze jedna rzecz, na poniższym wykresie elementy 11,7,1 są z gumy może już się wyrobiły/wybiły?

http://japancars.ru/cat/honda/image.php?npl=17ST311&nplblk=B__3000&s=0.45

Kiedyś miałem taki problem ze skrzypieniem w innym aucie i właśnie gumy wewnątrz skrzypały :p, dziwne ale wymiana rozwiązała problem.

DamianPietras
10-06-10, 22:48
Jest jeszcze jedna rzecz, na poniższym wykresie elementy 11,7,1 są z gumy może już się wyrobiły/wybiły?

http://japancars.ru/cat/honda/image.php?npl=17ST311&nplblk=B__3000&s=0.45

Kiedyś miałem taki problem ze skrzypieniem w innym aucie i właśnie gumy wewnątrz skrzypały :p, dziwne ale wymiana rozwiązała problem.

popieram tu może być rozwiazanie , cukierki nic nie zmienia - sam to przerabiałem :o

demonobiker
11-06-10, 20:07
dzisiaj zlikwidowalem taka sama usterke skrzypialy wlasnie te gumy rozebralem i przesamrowalem i pomoglo, niestety nie wymienialem bo mi sie do sklepu nie chcialo gnac a byly w stanie ok,...

Iras
13-06-10, 02:33
Ok, czas na małe zdanie relacji z dzisiejszego dnia... psikałem w cukierki wd40, co okazało się chyba nietrafionym pomysłem bo ono szybko odparowuje więc zaaplikowałem sporą ilość smaru do tłoczków hamulcowych, cukierki niemal pływaja w nim, a problem nadal jest. Z racji tego że śruba która trzyma od dołu amortyzator i przechodzi przez tuleje( na rys nr 14), okazała się wytrzymalsza od niej, nie zdołałem zdjąć amorka żeby nasmarować te elementy o których pisaliście powyżej. A na dodatek mam rozwaloną tuleje. po prostu śruba zapiekła się w niej i obawiam się że będzie tak we wszystkich już...pozostało mi czekanie na poniedziałek żeby kolega na warsztacie powalczył palnikiem...a jak się okaże też że to nie amor ani te elementy gumowe w nim to chyba w cycka sobie strzelę...

dwupack
25-10-10, 20:23
Odkopie ten temat bo przyszła pora na skrzypienie mojego zawieszenia. Powiem krótko: skrzypienie jest bardzo głośne i słyszalne na każdej nierówności drogi (czyli w Polsce cały czas :p ). Chce zacząć od wymiany gumowych poduszek amorków tak jak na fotkach powyżej, bo to są chyba winowajcy, jak nie pomoże to będe szukał dalej. Ale największy problem gdzie je dostać?? Byłem w JC, pokazałem na wydruku o co chodzi i podałem nr z EPC Hondy, kolesie szukali, szukali i nie znaleźli. Powiedzieli że tylko ASO Hondy bo nie ma zamienników. Moglibyście coś doradzić najlepiej w Krk lub okolicach.

kanciaty6
25-10-10, 20:31
ja sie tez podepne bylem dzis akurat na stacji diagnostycznej sprawdzic cuksy tzn caly zawias nie mowiac nic panu diagnoscie o cukierkach powiedzial mi ze mam wszystko oki , a skrzypi co sie zapytalem to on ze moze cukierek albo polskie drogi ehehe napsikalem wd40 jesio przesmarowalem i dajej skrzypi wiec moze to te poduszki amorkow jutro podjade to paru sklepow to sie opytam co i jak to dam znac