Zobacz pełną wersję : Płyn chłodzący, jaki?
Jaki płyn chłodzący można dolać ewentualnie do tego fabrycznego w Civiku 4D?Czy ktoś wie?Pytam tak z ciekawości bo wszystko z nim jest u mnie o'k.Po prostu takiego płynu nie widziałem w sprzedaży.A w razie czego, zanim się dojedzie do serwisu warto by coś tam dolać.Pozdrawiam:)
Wode destylowana. Do kupienia na kazdej stacji benzynowej.
Bez przesady.Chodzi mi o płyn.Jaki ma sens dolewanie wody.Rozcieńczy go tylko.A to nie jest rozwiązanie.:o
Wode destylowana. Do kupienia na kazdej stacji benzynowej.
tylko nie dolewaj wody! - pika najwidoczniej zaćmiło (wersja lightowa). Mi jak trochę ubyło to podjechałem do ASO i mi za free uzupełnili (swoją drogą jak jest wszystko ok. to poziom płynu nie powinien się zmienić do kolejnego przeglądu - a wodę destylowaną to pik może sobie dolać do małego fiata co najwyżej.
Plyn chlodniczy jak najbardziej mozna uzupelniac woda destylowana (nawet w ferrari), szczegolnie w sytuacjach awaryjnych. Niczemu to nie zaszkodzi. Chyba, ze jest trzaskajacy mroz haha, ale mamy wiosne. Jak ktos jest niedouczony w kwestiach motoryzacji, jak np Kozo, to niech sie lepiej nie odzywa.
Plyny do chlodnicy zazwyczaj kupuje sie jako koncentraty, ktore rozciencza sie 50/50 woda destylowana. Ale owszem, mozna kupic gotowca, juz rozcienczonego... Nie wiem, jaki plyn stosuje Honda, bo wymiana jest przewidziana bodajze po 120 tys przebiegu (do sprawdzenia w ksiazce serwisowej).
Plyn chlodniczy jak najbardziej mozna uzupelniac woda destylowana, szczegolnie w sytuacjach awaryjnych. Niczemu to nie zaszkodzi. Chyba, ze jest trzaskajacy mroz haha, ale mamy wiosne. Jak ktos jest niedouczony w kwestiach motoryzacji, jak np Kozo, to niech sie lepiej nie odzywa.
tylko w sytuacjach awaryjnych! ale tak jak pisałem przecież honda nie ma nigdy takich sytuacji jak przystało na porządną markę ;)
A na Twojej wiedzy to już sie nie jedna osoba przekonała łącznie z autorem pytania:D
Pytanie bylo z tych banalnych, ale nie ma glupich pytan, tylko sa glupie odpowiedzi. Jak twoja Kozo! :p
Pytanie bylo z tych banalnych, ale nie ma glupich pytan, tylko sa glupie odpowiedzi. Jak twoja Kozo! :p
no widzisz, pytanie było banalne, ale nawet na takie nie umiesz dobrze odpowiedzieć, a dlaczego nie należy dolewać wody do oryginalnego płynu (i podpowiadam, że nie chodzi mi o temperaturę zamarzania) odsyłam cię na google no chyba że dostałeś już na niego bana :p
dodane :
wow! ale errata do twojej odpowiedzi - szkoda że dopiero po zwróceniu uwagi i również szkoda że od początku sie nie przykładasz, aby napisąc coś pomocnego -> tylko tak byle by, byle jak :confused:
Ja nie musze do kazdego pytania uzywac googla, zeby sie wymadrzac. A jak juz bedziesz googlowal Kozo, to sobie sprawdz jak wyglada uklad chlodzenia malym fiacie haha!
Ja nie musze do kazdego pytania uzywac googla, zeby sie wymadrzac. A jak juz bedziesz googlowal Kozo, to sobie sprawdz jak wyglada uklad chlodzenia malym fiacie haha!
czyli jednak jezdziles 126p? Brawo! żebyś był taki sprytny i spostrzegawczy cały czas to byłoby świetnie.
Nie jezdzilem nigdy 126p. Ale to nie ma nic do rzeczy, nie mam ochoty ciagnac tego off-topica z Kozo, ktory wyraznie sie nudzi. Za maly ruch na forum golfiarzy?
Konczac ten temat, jak ktos chce byc bardzo poprawny, to warto siegnac do instrukcji, gdzie jest wyraznie napisane, aby uzywac oryginalny plyn chlodzacy Honda ( Honda All Seasons Anitfreese/Coolant Type 2), ktory jest mieszanina 50% plynu niezamarzajacego i 50% wody. Nie wolno dolewac ani samego plynu ani samej wody. Tyle teorii wg instrukcji.
Pytanie Jacka
A w razie czego, zanim się dojedzie do serwisu warto by coś tam dolać. wydawalo sie dosc jasno postawione i klarownie na nie odpowiedzialem. Nie mam nic wiecej do dadania w tym temacie.
nie mam ochoty ciagnac tego off-topica z Kozo, ktory wyraznie sie nudzi. Za maly ruch na forum golfiarzy?
bingo!
ktory jest mieszanina 50% plynu niezamarzajacego i 50% wody. Nie wolno dolewac ani samego plynu ani samej wody. Tyle teorii wg instrukcji.
no więc sam sobie odpowidziałeś. Jeśli masz 50%/50% to jak dolejesz wody to jak sie zmieni ta proporcja? jacek powinien jechać do ASO i powinni mu dolać tego specyfiku i tyle.
Tak, a jak mechanik sie pomyli i bedzie np 49 do 51%???
Uzylem wlasnie googli. O ile zawartosc czynnika antyzamarzajacego nie spadnie ponizej 30%, to nic nie powinno grozic naszemu silnikowi. Informacja stad: http://www.auto-swiat.pl/wydania,Zly-plyn-duze-wydatki,13888,1.html
Czym uzupełniać?
Niewielkie ubytki płynu najlepiej uzupełniać takim samym płynem do chłodnic. Można też dolewać wody (koniecznie destylowanej, do kupienia na stacjach benzynowych i w supermarketach po mniej więcej 1 zł za litr), chociaż wówczas nieznacznie pogarszamy właściwości płynu. Nadmiernie rozrzedzony wodą można bez problemu uratować, dolewając koncentratu, ale koniecznie tej samej firmy i tego samego rodzaju.
płyn dynagela jest mieszalny ze wszystkimi innymi, kupisz na stacji benzynowej, ok. 10 pln za litr
Jareckiskate
03-05-10, 22:21
Wode destylowana. Do kupienia na kazdej stacji benzynowej.
Ja na wodzie destylowanej jeżdżę zawsze po zmianie płynu, w ten sposób przepłukuje układ chłodzenie, następnie zalewam płynę z Tesco i jest ok.
Ja na wodzie destylowanej jeżdżę zawsze po zmianie płynu, w ten sposób przepłukuje układ chłodzenie, następnie zalewam płynę z Tesco i jest ok.
Tak, a jak mechanik sie pomyli i bedzie np 49 do 51%???
to w tym momencie zaczynają sie stuki zawieszenia i zaczyna się ślizgać sprzęgło ;) nie wiedziałeś o tym ?
Panowie, czytam już drugi dzień tą "rozmowę" i myślę, że trzeba otworzyć u nas na forum temat "śmieszne rozmowy". Jacek zapytał TYLKO o płyn do chłodnicy, a tutaj taka rozmowa :D :D Tak trzymać ;) A wszystko się zaczęło od biednej wody destylowanej :D
Pomijając tocząca się tu dyskusję to ja nigdy nie dolewałem wody do płynu.Owszem płyn w koncentracie należy rozcieńczyć ,choć nie jest to czasami obowiązkowe np.fiatowski Paraflu.Można go dolewać jako koncentrat.Ale jak się wleje wodę do rozcieńczonego już w chłodnicy to sie osłabia jego działanie.To logiczne.Wiadomo jak już nie ma nić to trudno.Ale należało by chyba pózniej płyn wymienić.A w Hondzie to dopiero się go wymienia ,z tego co pamietam,to pow.100tyś.
Dodam jeszcze że z ciekawości szukałem płynu o nazwie podobnej do hondowskiego.I owszem znalazłem taki z firmy Shell.Też niebieski jak ten w moim aucie.więc czyżby ten niby Hondy był produkowany przez Shella?A taki już powinien być w sklepach.Dzięki za podpowiedzi które mam nadzieję nie wykorzystam.Bo liczę na niezawodnośc Hondy.Pozdrawiam.:)
panowie serwisu polecaja tylko hondowski ale np. dynagel jes mieszalny ze wszystkimi płynami i powinien byc ok.
Odgrzeje kotleta, w poradniku "Sam naprawiam" znalazłem informację następującej treści "... należy stosować wyłącznie środek wysokiej jakości, nadający się do części aluminium np. Glystanin" http://allegro.pl/plyn-chlodzacy-koncentrat-g12-glysantin-okazja-i1403519015.html
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.