Zobacz pełną wersję : standardowa zawiecha...
witam!
mam pytanie dla osób jeżdżących na standardowym zawieszeniu...
otóż... tez wam tak auto siada gdy z tyłu są 3 osoby?
pozdro!
Standardowe są bardzo miękkie u większości aut, więc siądzie i to normalne
Uważam że to normalne, bo moim zdaniem fabryczne zawieszenie naszego civa jest tragiczne w swojej miękkości, co z resztą jak dla mnie jest jednym z największych minusów naszej fury.
Ja odnoszę wrażenie, że moje zawieszenie, pomimo iż seryjne, jest dość twarde. Ojciec ma Corollę '01 i jest wyraźnie bardziej miękka...
Też się kiedyś zdziwiłem jak na seryjnym zawiasie mialem trzech pasażerów to siadła masakrycze, zauważyliscie u siebie moze takie objawy ze jak wam pasazer siadzie co wazy np 100kg to bude sciaga w prawo podczas jazdy, ja tak mam :D
Ja wiozłem niedawno 2 osoby po 100kg każda to samochód siedział totalnie, a na nierównościach poprzecznych to bujało jak na statku, choć amortyzatory mam na 75% jeszcze... Lepiej jeździć w 2 osoby z przodu.
Ogólnie troszkę ten model jest za miękki, ale przez to komfortowy. Ładnie wybiera nierówności. Tylko głośność zawieszenia mogła by być niższa.
czyli to norma... ale chyba bede zmieniał na twardsze.. jak to juz padnie... obecnie mam po 80% amorki więc wydaje mi sie ze pojezdze jeszcze troche... a jaką zawieche polecacie? czy moze starczy jakies twardsze sprężyny założyc? nie ukrywam ze fajniej by wyglądał tak ze 3 centy niżej :P
pozdro!
czyli to norma... ale chyba bede zmieniał na twardsze.. jak to juz padnie... obecnie mam po 80% amorki więc wydaje mi sie ze pojezdze jeszcze troche... a jaką zawieche polecacie? czy moze starczy jakies twardsze sprężyny założyc? nie ukrywam ze fajniej by wyglądał tak ze 3 centy niżej :P
pozdro!
ja już długo czekam aż padną amortyzatory i nie mogę się doczekać ciągle sprawność pomiędzy 75-80% albo te trzęsarki są do d...y A jak siada ktoś z tyłu to dziób do góry idzie jak w okręcie
no to tak jak u mnie :D wtedy samochód wygląda jak by miał uszkodzone zawieszenie :/
Właśnie się zastanawiam jak to jest z tymi amorami ja śmigam już 1,5 roku :) na springach -35mm i seryjnych amorach i sprawność przód 78 i 80 a tył 81 i 80 to co to w ogóle się nie zużywa :confused:
Mi sie czasem wydaje że mamy poduszkowca nie samochód, a może mam tak wyrypany zawias choć nie wydaje mi się... Z tyłu amory i cukierki wymienione, z przodu jeszcze dużo %. Generalnie nasze civy na serii lubią postraszyć przechyłami na zakrętach... Jak jeżdze czasem seryjnym focusem '02 to czuje się OGROMNĄ różnicę.
Ja jakiś czas temu wymieniałem amortyzatory na Kayaby, z resztą zawieszenie mam aktualnie niemal w 100% nowe. No i niestety buja jak cholera... W porównania do Kii Soul, która jest wyższa i ogólnie powinna się gorzej prowadzić to jest koszmar. Soulem mogę szaleć w zakrętach, a w Civicu jest jak w autobusie... Fakt mam koła 14 no ale mimo wszystko tak jak kolega wyżej napisał, koleżanki Focus na 14 ma o wiele bliżej do Soula (16, szeroki kapeć plus sztywne zawieszenie robią swoje) niż do Hondy. I tak się zastanawiam co tu zrobić? Jakieś może sprężyny na te Kayaby włożyć co by się to tak nie przechylało. Możecie coś polecić?
No nie zartujcie. Moj na seryjnym jest sztywny, dziury dosc czuc ale bez przesady a w zakretach trzyma sie pieknie, czuje tylko ugiecie opon.
Ja też się zastanawiam, czy mówimy o tym samym aucie? Co prawda mam 15x7" i 195/55 z ET 35, ale nawet na stalówkach Hanka zakręty połyka jak makaron. A co się tyczy sztywności, to u mnie czuć każdą rozjechaną dżdżownicę, że o dziurach nie wspomnę...
Może koledzy nie macie pkt odniesienia do innego auta?
może sprężyny macie jzu dojechane i nie trzymają jak powinny? Jeśli auto tak bardzo siada pod ciężarem to raczej nie wina tylko amorków. np. u mnie jak miałem jeszcze seryjny zawias i amorki z tylu (jak sie okazało) na 0% i 10% :D jechałem w 4 osoby i bagaże na 2 tyg. przez cala polske na 16 calowych kolach z ET35 i kapciach 205/50 i wcale tak tył nie siadł. Fakt na dziurach to waliło nieziemsko i bujało ale wysokość w miarę trzymał, gdyby tak siadł jak mówicie to na pierwszej dziurze nie miał bym już z tylu opon :D
Moje przednie mają 75 i 76%, tylne 72 i 73% więc raczej to nie to :) Jak się kupa luda zapakuje też siada i to jest normalne. A sprężyn nie mam dojechanych bo jest wieeeeelka szpara miedzy nadkolem a kołem na standardowych 14".
Inni może mają coś nie tak z zawiasem, moja jest sztywna i im ostrzej wejdę w zakręt, tym bardziej czuję jak ładnie zawieszenie pracuje i nie pozwala żeby się samochód przechylił, bardzo przyjemne uczucie. Mam porównanie do kilku aut. Czasem mi się jednak wydaje, że Astra II Classic '2007 kolegi lepiej dziury wybiera, w łagodnych zakrętach się mniej przechyla ale przy gwałtownym ruchu kierownicą zachowuje się gorzej. No ale 3-letnie a 12-letnie auto to jednak różnica...
Tak jest w seryjnym zawieszeniu jak ci wsiada ze 3 osoby to tył usiadzie , ja mam tak w swoim civiku.
ja mialem wczesniej w aero przod zglebiony na jakies 60 tyl na 30,fura sztywna byla na maxa,w zakretach miodzio,ale po zimie zmasalrowalem zderzak,oslony pourywane,za nisko lezala,wrocilem narazie do serii,mimo podrozy w 5 osob i pelnym bagaznikiem i bakiem paliwa,w przeciwienstwie do innych tak jak pisza wcale mi dupa nie siadla jakos mocno,choc przyznam ze w zakretach gorzej sie sprawuje,ale komfort dla mnie wazniejszy...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.