PDA

Zobacz pełną wersję : Jak poznać czy licznik był kręcony



uboat
28-05-06, 23:31
Witam,
Jak w prosty sposób, poza oględzinami wnętrza poznać, że auto nie ma 75ysiecy przebiegu tylko znacznie wiecej. Podejrzewam potencjalnego spzedawce;
rocznik1997 - 75tys przebiegy
Twierdzi ze malo jeździł - sprowadził go z USA w 1999 roku

pirat
28-05-06, 23:44
ogolnie patrzysz stan wnetrza
jak bardzo ma zjechane gumy na pedalach, jesli jest zdarta guma na sprzegle jest zdarta tak ze metal widac to ma grubo ponad 250tys itd schodzac w dol wiadomo.. sprawdzasz... jak jest zajechana kierownica, szy cie blyszczy, tak samo z galka od zmiany biegow, w jakim stanie jest tapicerka, jak odegniesz oslonke przeciwsloneczna czy bardzo odroznia sie kolor pod oslona a reszta tapicerki poddasza i takie tam ;-)
Pisze takie rzeczy poniewaz osobiescie kupujac samochod zwracalem uwage na to. I jak sadze tez planujesz cos kupic. Nie kupuj pierwszego lepszego, nie napalaj sie i sie nie poddawaj. Pozdrawaim.

Jesli popelnilem jakies bledy to prosze o sprostowanie ;-)

uboat
28-05-06, 23:49
kokretnie to zainteresowalems ie mocno tym i pojade chyba go obejrzec, szkoda ze to kawal drogi ode mnie http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=105027072&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

denon
28-05-06, 23:52
tak jak ci pisał pirat poczekaj na inne okazje . ja poczekalem i sie oplacalo :P mozesz tez sprawdzic czy nie widac sladów odkrecania srubek nad licznikiem ktore trzymaja oslone licznika ja tez na to patrzylem. patrz ogolnie na gumy na pedalach i tapicerke .

woodie
28-05-06, 23:53
bez wjazdu do warsztatu nie poznasz. Ksiazka serwisowa moze cos powiedziec. Tak to warto zajrzec na paski, i w silnik... Ale tak na pierwszy rzut oka. Nielatwo. Zreszta wazniejsze jak ktos jezdzil niz ile przejechal. Na swoim mam 260tkm a twierdze ze chodzi znacznie lepiej od niejednego 150tysiecznika. Widzialem tez skatowane 2letnie auta. Przejedz sie sprawdz tyle ile sie da - czy obroty sa jak powinny, czy silnik sie nie poci nigdzie, czy nie przegrzewa sie, czy zawias jest ok, czy auto jest zadbane wewnatrz (zwracaj uwage na detale). Ale nie sprawdzisz czy silnik nie krecony jesli go dokladnie nie obejrzysz lub nie dostaniesz dokumentacji. Przynajmniej ja nie znam takich sposobow.

prz3mo
29-05-06, 00:00
Ksiazka serwisowa moze cos powiedziec.

nie niestety, to juz zaden wyznacznik.. Handlarze preparują ksiazki serwisowe, bez problemu mozna kupic za ok. 30 pln...

grabber
29-05-06, 00:18
heh pirat ma racje ale co do wyblakłej tapicerki to moze zalezec czy parkowany byl w garazu czy pod chmurka. Zwracaj uwage na najczesciej eksploatowane czesci.
Mozesz zerknac tez jak zamykaja sie drzwi - czy nie opuszczaja sie. Czy dobrze sa dopasowane elementy karoseri to pozwoli ci zauwazyc czy auto nie bylo rozbite. Na kierownice rowniez tylko czasami handlarze wymieniaja.

pirat
29-05-06, 12:48
no drzwi tez sie sprawdza ;-) u mnie sa delikatnie opuszczone, ale tylko u kierowcy, tzn ze pewnie samochodem jezdzila osoba samotna ;-) tyle ze palacz... zolta kierownica i z deka poprzepalana tapicerka pod podlaga i delikatnie ale to ledwo co zlapane po jednym lekkim przepaleniu siedzenie prawe i lewe. Tak to reszta git, chociaz nie :P jak jest wewnatrz samochodu pokretlo od opuszczania tylnich siedzen to u mnie ono nie lapie, musze nasmarowac bo cos ciezko chodzi. to tego wnioskuje ze nie bylo samochodem przewozone cos duzego. samochod w100% bezwypadkowy (moje marzenie) ma orginalne zgrzewy na calej karoseri tez zwroc uwage na takie cos, czy ma pod silnikiem oslone plastikowa, zajrzyj czy nie byla robione cos z tylu, poznasz czy byla podloga malowana czy nie, jesli samochod ma tak jak mowj 180tys przebiegu i nie bylo malowane to bedzie przetarty lekko lakier do podkladu od tej oslony. sprawdz czy sa naklejki na slupku i tym no... progu od strony kierowcy, jak nie ma to samochod byl caly malowany.. wniosek po wypadku, moj na szczescie nie byl, i do tego narazie nicgdzie nie ma osrodkow korozji, purchli czy cos :D Nic mi wiecej narazie do glowy nie przychodzi.
Co do mojego silniczka to jestm bardzo zadowolony. scigalem sie z kolega ma VTI z 16 albo 97 roku 3 drzwiowego, pierwszy i drugi bieg tak samo lecielismy (do 100) ale pozniej jak wrzucilismy 3 to mi poszedl. Ale to i tak dobrze :P No i ma zaje.... no fajny dzwiek, jak kupilem myslalem juz o ylumiky jakims fajnym a'la mugen. Ale ma taki fajny dzwiek ze zrezygnowalem.
A silnik jak to silnik. wiekszosc rzeczy takich jak zawieszeni itd to warto pojechac na stacje diagnostyczna za 20-30zl sprawdza Ci zawieche, stan podwozia, czy chamolce dobrze lapia, swiatelka czy sa dobrze ustawione, zbierznosc, emisje spalin o takie tam. Piersze co jak dzwonisz po auto dowiaduj sie czy jest w okolicy stacja diagnostyczna. Najpiersz sam sprawdzasz takie duperele jak sie wypisalo i jak Ci pasuje to jedz na stacje. Tylko rozmowy typu "znajomy ma stacje" czy cos takiego to odmawiaj i mow ze chcesz do innej.



Ale longer mi wyszedl :mrgreen:

uboat
29-05-06, 19:03
auto bylo rozbite w USA - przód i sprowadzone tutaj dla niego do lakierowania. Malowal calego. POduchy najpewniej wystrzelone i nie zamontowane - przynajmniej nie sciemnia
Mowi o przodzie a jak zobaczycie fotke tylnej klapy to zwroccie uwage na źle spasowane lewe swiatlo - czyzby tyl mial tez walniety?

dymek
29-05-06, 19:52
skoro z USA to pewnie licznik w milach więc mniejsza liczba na zegarku :-D

Caingorn
29-05-06, 22:44
jak zobaczycie fotke tylnej klapy
albo ma inny odcień albo gra śwateł
zagadaj do chłopaków z Częstochowy na www.honda.slask.pl na pewno któryś ją obluka

uboat
30-05-06, 07:59
tez myslalem ze to milach, ale koles twierdzi ze km

zwolak
30-05-06, 10:34
nie niestety, to juz zaden wyznacznik.. Handlarze preparują ksiazki serwisowe

Ale zawsze można zadzwonić do warsztatu, który taką książkę stemplował i spytać się o wpisy z komputera. Powinny mówić to samo co książka.

prz3mo
30-05-06, 16:26
nie niestety, to juz zaden wyznacznik.. Handlarze preparują ksiazki serwisowe

Ale zawsze można zadzwonić do warsztatu, który taką książkę stemplował i spytać się o wpisy z komputera. Powinny mówić to samo co książka.

Spoko, gorzej jak auto pochodzi... np. z Włoch :lol:

LOY
30-05-06, 17:17
Kolego uboat ..miałem dużo aut ..duzo pomagałem kupowac etc etc. Niema zasady w sprawdzaniu auta -wszystkie mądrosci taty i pierdoły pisane w kolorowych pseudo -fachowych periodykach mozesz między bajki włożyć . Licznik mozna cofnac i wystarczy to zrobic delikatnie i nikt nie zauważy sladu . Sprawdzić sróbki ...koledzy tylko słoń zniszczy sróbkę odkręcajac maskownice a jesli nawet zniszczy to moze również oznaczac wyminę przepalonej żarówki . Nakładki na pedały -można kupic nowe . Tak naprawdę niema regół wszystko mozna obalic . jedno jest pewne ..kupuj DOBRE AUTO.. po prostu!! i nie "szukaj miodu w dupie" nie kupujesz nówki i płacisz "aż" lub "jedynie" kilkanaście tys pln-ów. 75 tysięczne auto tez moze byc zaniedbane ..skatowane i bite w cztery dupy. więc nie drąż tematu przebiegu - bo to głupie .posłuchaj jak chodzi zimny silnik -jak chcesz zmierz ciśnienie -popatrz jak reaguje podczas jazdy i tyle . a ze malowany ...ilu z nas ma 10 -cio letnie auta gdzie nic nie było malowane ? niewielu...i jedno jest pewne tak jak zaden lekarz nie zbada cię przez telefon tak i ty figę się dowiesz jesli nie pojedziesz i nie sprawdzisz auta ..i tyle w temacie.

sladerock
27-06-06, 12:17
Kolego uboat ..miałem dużo aut ..duzo pomagałem kupowac etc etc. Niema zasady w sprawdzaniu auta -wszystkie mądrosci taty i pierdoły pisane w kolorowych pseudo -fachowych periodykach mozesz między bajki włożyć . Licznik mozna cofnac i wystarczy to zrobic delikatnie i nikt nie zauważy sladu . Sprawdzić sróbki ...koledzy tylko słoń zniszczy sróbkę odkręcajac maskownice a jesli nawet zniszczy to moze również oznaczac wyminę przepalonej żarówki . Nakładki na pedały -można kupic nowe . Tak naprawdę niema regół wszystko mozna obalic . jedno jest pewne ..kupuj DOBRE AUTO.. po prostu!! i nie "szukaj miodu w dupie" nie kupujesz nówki i płacisz "aż" lub "jedynie" kilkanaście tys pln-ów. 75 tysięczne auto tez moze byc zaniedbane ..skatowane i bite w cztery dupy. więc nie drąż tematu przebiegu - bo to głupie .posłuchaj jak chodzi zimny silnik -jak chcesz zmierz ciśnienie -popatrz jak reaguje podczas jazdy i tyle . a ze malowany ...ilu z nas ma 10 -cio letnie auta gdzie nic nie było malowane ? niewielu...i jedno jest pewne tak jak zaden lekarz nie zbada cię przez telefon tak i ty figę się dowiesz jesli nie pojedziesz i nie sprawdzisz auta ..i tyle w temacie.

Jest dokladnie tak. Ja kupilem cifa 92-95, w ktorym licznik w ogole nie dzialal. Przbieg byl niby ponad 200 tysi, ale wiadomo, ze musial miec wiecej. Ile? Wole nie wiedziec. No ale autko dziala dobrze, silnik gada rowno, czego tu chciec za pare tysiecy? Po kilkunastu latach Hondy maja duzy przebieg, bo wlasciciele lubia nimi jezdzic. Zapewne Tico mozna kupic z mniejszym przbiegiem...

haszugumis
28-06-06, 23:54
<< nie "szukaj miodu w dupie">> - i to jest podsumuwujace zdanie calego tematu:):):):)

Ramzes
29-06-06, 00:25
i ja tak mysle a tak poza tym wszystkim to za 16 tys to niech ten koles se to auto w dupe wsadzi za przeproszeniem... to zlodziejstwo w bialy dzien, nie dawno w Tarnowie staly takie 2 *****iste czarne zadbane po prosty *****iste za ok 12 jedna chyba nawet mniej...