PDA

Zobacz pełną wersję : Nadkole plastikowe tył



greg-si
10-09-09, 14:28
Witam.
Jako użytkownik bliźniaka Hondy 5D pozwolę zadać sobie pytanie również tutaj.
Ostatnio zabezpieczam całe autko przed rudą bo przechodząc obok auta słychać jak rdza zjada blachę ;)
Już przed zimą zauważyłem że mam z tyłu tylko jedno nadkole. Chodzi oczywiście o plastikową osłonę która w Rover`ze jest od połowy błotnika i idzie w stronę zderzaka. Myślałem dotychczas że prawe nadkole ktoś wyrwał i dlatego go nie mam. Jak odwiedzałem szroty to zwracałem uwagę czy gdzieś w jakimś roverze czy też hondzie jest to nadkole. Niestety w żadnym nie było. Teraz jak już zacząłem grzebanie pod autkiem chce zrobić wszystko najlepiej jak się da i szukam nadkola. Wczoraj jak posłałem wiadomość do jednego ze szrotów dowiedziałem się ciekawej informacji. Otóż że owe nadkole było montowane tylko po stronie wlewu paliwa. Tak sytuacja wygląda w Rover`ze.
I właśnie zwracam się do wszystkich użytkowników hondy 5D które są w HTB. Czy Wy również macie tylko nadkole od strony wlewu paliwa?

Jeśli tak to trochę lipa. Nie wspomnę o otworach które wyglądają jakby były przygotowane do mocowania takiego nadkola.

No nic czekam na Wasze spostrzeżenia co do tej sprawy.

Pozdrawiam

Xeper81
10-09-09, 21:04
Tak, w Civicu 5D nie ma fabrycznie zakładanych z tyłu nadkoli jest tylko ta plastikowa osłona wlewu i to wszystko.

suchy2004
10-09-09, 23:34
Tak, w Civicu 5D nie ma fabrycznie zakładanych z tyłu nadkoli jest tylko ta plastikowa osłona wlewu i to wszystko.

No i gumki na rantach nadkoli, które służa za nadkole...

boro
11-09-09, 05:36
A czy można dokupić tylne nadkola?

suchy2004
11-09-09, 08:29
A czy można dokupić tylne nadkola?

Można,np takie
http://www.allegro.pl/item730917508_nadkole_nadkola_honda_civic_91_95_95 _01_tyly_tyl.html
Ale czuje, że bez rzeźby się nie obędzie...ale mogę się mylic...

misiek1
11-09-09, 08:49
Ale czuje, że bez rzeźby się nie obędzie...ale mogę się mylic...

U siebie mam założone nadkola z tyłu, po stronie pasażera nie było problemu z montażem pasował jak ulał. Natomiast po stronie kierowcy

jest tylko ta plastikowa osłona wlewu i to wszystko. i właśnie przez tą osłonę trzeba plastikowe nadkole rzeźbić żeby pasowało, ale to raczej większego problemu nie sprawi:)

greg-si
11-09-09, 16:48
u tu chylę Wam czoło :)

szukałem właśnie pełnych nadkoli jakiś czas temu i nic nie było a tu teraz taki psikus :)

dzięki jeszcze raz za pomoc

Pozdrawiam

brak.loginu87
12-09-09, 18:21
A czy możne jeździ ktoś z takimi nadkolami, montują się bez problemowo? mam na myśli np. wiercenie dziury w celu przykręcenia ich, bo według mnie to by je dyskwalifikowało.

greg-si
16-09-09, 09:17
coś tam powiercić na pewno będzie trzeba.
Zamówiłem już nadkola i będę je chciał tak zamontować by nie ingerować w blachę. Jak już coś zrobię to dam znać.
Pozdro

grze
21-09-09, 14:13
coś tam powiercić na pewno będzie trzeba.
Zamówiłem już nadkola i będę je chciał tak zamontować by nie ingerować w blachę. Jak już coś zrobię to dam znać.
Pozdro
czekam na info i na relację z montażu, bo rónież jestem zainteresowany tematem. dodam, że czytałem niedawno na forum i ktoś pisał, że nie pasują tak idealnie i żeby dopasować je lepiej (aby woda pod nie nie wciekała, co by przecież z celem się mijało), to podgrzewał je opalarką żeby lepiej uformować do kształtu nadwozia.
chciałbym też takie zamontować ale wolałbym uniknąć wiercenia dziur.

MikeFoto
09-03-10, 13:57
Cytat wrzucam tutaj - bo ciężko tą informację znaleść było :)


Trochę czasu minęło, ale jak obiecałem tak czynię :) O to zdjęcia:
Przed założeniem:
http://images47.fotosik.pl/215/33a5af65dd04d84em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33a5af65dd04d84e.html) http://images45.fotosik.pl/216/5042c72d877a3b34m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5042c72d877a3b34.html) http://images45.fotosik.pl/216/22e1f2a333f63274m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/22e1f2a333f63274.html)

Po założeniu:
http://images48.fotosik.pl/215/7823a89e8e843fbem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7823a89e8e843fbe.html) http://images41.fotosik.pl/211/95a0df1bc8e87a57m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95a0df1bc8e87a57.html) http://images49.fotosik.pl/215/1f682d297aa34c9bm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f682d297aa34c9b.html) http://images50.fotosik.pl/215/7767d2f6748e47c4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7767d2f6748e47c4.html) http://images49.fotosik.pl/215/2935dcda317ad2dfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2935dcda317ad2df.html)

Nadkola pasują P&P. Nie oszukujmy się - trzeba wiercić. Użyłem krótkich blachowkrętów. Styk rantu z nadkolem posmarowane uszczelniaczem dekarskim (dobra sprawa, bo nie zastyga na "amen" tylko pozostaje lekko plastyczny, więc umożliwia łatwy demontaż nadkola, a przy tym nie dopuszcza wody i innego syfu. Nie bójcie się wiercenia, wystarczy dobrze zabezpieczyć miejsce wiercone i tyle.
Mała podpowiedź: fabryczne "nadkole" od strony wlewu paliwa idzie do wyrzucenia, bo zastępuje je nowe, pełne nadkole. Przed montażem należy odkręcić chlapacze (o ile są), ponieważ nadkole zachodzi za nie. Później oczywiście można je założyć na nowo przykręcając fabrycznymi wkrętami i nadkole i chlapacz.

Sorry za syf na samochodzie. Foty robiłem na szybko, a pogoda jaka jest każdy widzi.

Daniello87
09-03-10, 14:49
Mike znajdzie wszystko :) dobra robota !

Pozdrawiam

mafia35
10-03-10, 10:35
Widzę, że ktoś w końcu odgrzebał moje foty :D
Naprawdę wam polecam zrobienie tego, przynajmniej przy myciu samochodu nie muszę się gimnastykować z rantami... Przy okazji progi od strony tylnych kół nie dostają solą i kamieniami.
Warto przed całą operacją wymyć wnęki kół (nie muszę tłumaczyć, że obowiązkowo...), pomalować barankiem razem z rantem i dopiero wwiercać.

Po zimie mogę stwierdzić, że wszystko jest ok, a uszczelniacz dekarski nadal się świetnie spisuje.

grze
10-03-10, 13:06
mafia35, skoro już jesteś, to napisz po ile dziurek do mocowania jednego nadkola musiałeś wywiercić i jakiej grubości wiertła użyłeś

mafia35
10-03-10, 13:36
Nie wierciłem dziur oddzielnie w rancie i w nadkolu. Zakupiłem blachowkręty samo-gwintujące. W jednym rancie około 6-7 wkrętów + wewnątrz wnęki 2. Mając chlapacze warto przymocować na tych samych otworach nadkole do zderzaka (dla sztywności.
Blachowkręty kupisz w każdym sklepie budowlanym. Ja poprosiłem o najkrótsze (ok 15mm), nie wiem ile mają średnicy.

MikeFoto
10-03-10, 14:06
Widzę, że ktoś w końcu odgrzebał moje foty :D

Bardzo mi się przydały!



a uszczelniacz dekarski nadal się świetnie spisuje.

Poproszę o więcej info...czy to coś takiego?

http://www.allegro.pl/item947927899_soudal_specjalistyczny_uszczelniacz_ dekarski.html

lub

http://www.allegro.pl/item953126990_uszczelniacz_dekarski_bosman_bitumic zny_czarny_310.html

mafia35
10-03-10, 14:16
Tak, dokładnie to co znalazłeś :) Tylko na allegro nie ma sensu kupować, bo cena jakaś nieziemska. Lepiej kup w sklepie budowlanym. Cena za tubkę ~ 12zł, a pójdzie Ci tego niecała połowa.
Najlepiej zrobić tak:
- wkrętami lekko wkręcić nadkole do rantu - tak, żeby została szpara
- walnąć tego uszczelniacza grubo
- dokręcić wkręty

Nadwyżki uszczelnienia wyjdą na zewnątrz, a przy okazji również dobrze przylegnie do wkrętów od środka.
Później wystarczy przetrzeć to co wylazło szmatką (dobrze jest mieć pod ręką trochę benzyny)...

Daniello87
10-03-10, 19:30
Mafia 35, widzę, że nie odbierasz PW to proszę napisz jak polepszyło się wyciszenie szumu opon w wnętrzu samochodu?

reXio
12-03-10, 10:29
Wszystko pieknie ale ja bym tego nie zalozyl w zyciu jesli mialbym Hance jakies dziury wiercic :confused:

grze
14-03-10, 21:28
No właśnie. A czy nie byłoby możliwe zamontowanie ich na rancie bez użycia wkrętów montując je po wewnętrznej stronie rantu błotnika? Samo by dociskało wtedy i wystarczyłoby tylko uszczelnić jakąś masą - nawet tym uszczelniaczem dekarskim. Gdyby udało się je tam wepchać, to nie byłoby ich nawet widać.
Możliwe? :confused:

mafia35
15-03-10, 13:03
1. Szum opon jest duuuużo niższy
2. Lepiej wiercić na wkręty czy patrzeć na purchle, łatać dziury, spawać i malować?
3. Nie da się zmieścić, nadkole jest pod wymiar.

Nie wiem czego się bać, ogólnie z zewnątrz tego nie widać a spisuje się wszystko ok :)

reXio
15-03-10, 13:08
Jesli jest nadkole dobrze zakonserwowane a naprawa rudej byla wykonana sensownie to nie ma prawa sie tam nic dziac.

Do mnie te argumenty nie przemawiaja.

mafia35
15-03-10, 15:25
Przecież każdy dobrze wie, że nawet najlepsza reperaturka po jakimś czasie poleci... A ilość syfu która wali spod kół w okolice łączenia zderzak/nadkole jest kolosalna. Ja zamontowałem i na siłę nie będę nikogo przekonywał. Oprócz wiercenia ta metoda wad nie ma jeśli ktoś to zrobi z głową. Z resztą przednie nadkola fabrycznie też są montowane w wywiercone otwory więc o co come on?
Tylne nadkola też można tak zrobić - kupić kołki takie jak fabryczne i w ten sposób połapać do rantu.

jafelski
12-07-16, 00:58
witam rowniez jestem zainteresowany tematem mozna gdzies kupic takie nadkola??

MM63
12-07-16, 01:12
witam rowniez jestem zainteresowany tematem mozna gdzies kupic takie nadkola??

Na allegro.
Warto się zaopatrzyć w opalarkę żeby je ładnie dopasować.

bartek_levis
12-07-16, 11:04
witam rowniez jestem zainteresowany tematem mozna gdzies kupic takie nadkola??
na allegro, w hurtowniach zajmujących się dywanikami i nadkolami też czasami mają
ps
http://pronas.pl/attachments/ai106-photobucket-com_albums_m267_basiulek_lopata-png.11323/

grze
15-11-18, 13:59
wracając po tak długim czasie do tego tematu, proszę o informację czy po zamontowaniu owych nadkoli przestały Wam rdzewieć nadkola i czy z perspektywy czasu polecacie ich montaż.

kubala95
15-11-18, 14:27
Jeśli zabezpieczysz antykorozyjnie nadkole przed ich montażem to nie powinno się nic stać. Nie widziałem u nikogo na forum opinii, że to złe "usprawnienie". Sam mam takie na samochodzie, podzczas inspekcji nic niepokojącego mnie nie zaskoczyło, więc jak najbardziej polecam.

grze
16-11-18, 13:01
wymyłem wczoraj dobrze wnętrza nadkoli myjką ciśnieniową. spod starej konserwacji wystaje już goła blacha, a w kilku miejscach nie wiem czy nie rdza. mam plan rdzę wyczyścić i pomalować RC 900, a potem całość zakonserwować preparatem TEROSON RB R2000 HS BK. zastanawiam się tylko czy nie trzeba tam dać jeszcze jakiegoś podkładu. nadkola będę przykręcał dopiero po zakonserwowaniu. proszę o rady

MM63
16-11-18, 15:55
wymyłem wczoraj dobrze wnętrza nadkoli myjką ciśnieniową. spod starej konserwacji wystaje już goła blacha, a w kilku miejscach nie wiem czy nie rdza. mam plan rdzę wyczyścić i pomalować RC 900, a potem całość zakonserwować preparatem TEROSON RB R2000 HS BK. zastanawiam się tylko czy nie trzeba tam dać jeszcze jakiegoś podkładu. nadkola będę przykręcał dopiero po zakonserwowaniu. proszę o rady

Nadkoli oczywiście nie przykręcamy do blachy :>
Wystarczy do plastikowego progu i otworów na chlapacze w zderzaku. Ja zmieniłem progi na vti-sa, więc szkoda mi było do nich przykręcać, dlatego nadkole wyprofilowałem tak że wchodzi w nakładkę i to wystarczy. Nadkola mam kilka lat i polecam montować :>

grze
16-11-18, 17:20
Nadkoli oczywiście nie przykręcamy do blachy :>
Wystarczy do plastikowego progu i otworów na chlapacze w zderzaku. Ja zmieniłem progi na vti-sa, więc szkoda mi było do nich przykręcać, dlatego nadkole wyprofilowałem tak że wchodzi w nakładkę i to wystarczy. Nadkola mam kilka lat i polecam montować :>
dzięki za podpowiedź. też biję się z myślami jak to montować. rozumiem, że nie przykręcałeś nic do rantu błotnika, tylko udało Ci się wepchać rant plastikowego nadkola tak żeby siedział górą we wnęce na rancie błotnika, na której nadal masz tą gumową nakładkę?