PDA

Zobacz pełną wersję : woski, pasty polerskie itp...



Strony : 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 11

SSN774
30-04-14, 16:09
Pamiętam że czernidło K2 bono black bodajże dawało taki efekt - opona ładna, czarna ale bez połysku.
A ma koncowke w postaci takiej zdymanej gabeczki jak w pastach do butow? Mam taka z bottardi czy jakoś tak i człowieka trafia jak tego ma użyć. ..

A, bo zawsze widziałem że się błyszczą po Endurance. Ja korzystam teraz z Nielsenowego Brilliance'a, bo spodobał mi się efekt czarnego matu właśnie ;]

Sprawdzę PlushaQ. Autko ładnie umyte a koła z dupy wyglądają.

Wysłane z mojego GT-I9100

kazik1993
30-04-14, 17:19
Dokładnie to kupię, tak mi polecił też lozek, Natty's RED i Endurance. Dorzucę jeszcze coś z Megsa ;)



Do ręcznego podobno Meguiars Ultimate Compound.

Kupiłem ten produkt i ściereczki z mikrofibry .
Przed woskowaniem mam umyć samochód samą wodą i wyszuszyć dokładnie ?

iljash
30-04-14, 17:37
Kupiłem ten produkt i ściereczki z mikrofibry .
Przed woskowaniem mam umyć samochód samą wodą i wyszuszyć dokładnie ?

Sama woda raczej auta sie nie myje ten no :)

Teoretycznie zeby ten wosk CI cokolwiek polezal, to powinienes jakos powierzchnie pod niego przygotowac i bynajmniej nie jest to mycie szamponem / woda.

Powinienes zainwestowac w jakas glinke chociazby przeglinkowac auto cale ( oprocz dokladnego mycia ) i potem takie absolutne minimum to przeleciec lakier IPA ( alkohol izopropylowy ) rozcienczonym z woda destylowana 1;1 ,zebys mial 50% stezenie. Taki zabieg Ci odtlusci jako tako lakier i w miare go przygotuje na ile sie to da.

1 litr takiego alkoholu to jakies 15-18 zl , a woda destylowana baniak 5L w hipermarkecie to 4-5 zl. To jest taka opcja budzetowa bardziej

Opcja mniej budzetowa jest kupno cleanera , tutaj proponuje w google : cleaner pod wosk, lub tego typy podobne frazy wrzucic.

lozek
30-04-14, 17:52
Skoro jesteście przy czernieniu opon to co proponujecie aby nie były "brunatne" tylko czarne bez połysku?

Wysłane z mojego GT-I9100

jak masz brunatne opony to znaczy, że w gumie siedzi PEŁNO syfu i czeka Cie porządne mycie (aż guma po wysuszeniu zacznie sie robić szara). Potem na to ze 3 warstwy dobrego dressingu w odstępach ok 10min i będzie bajka.

Kiedyś zrobiłem takie zdjęcie. Masz na nim jak powinna wyglądać opona przed i po ;) Czerń nie do końca oddana bo zdjęcie robione było telefonem ze słabym aparatem. Nałożony był Endurance

http://img10.imageshack.us/img10/1029/opona1hi.jpg

SSN774
30-04-14, 20:56
jak masz brunatne opony to znaczy, że w gumie siedzi PEŁNO syfu i czeka Cie porządne mycie (aż guma po wysuszeniu zacznie sie robić szara). Potem na to ze 3 warstwy dobrego dressingu w odstępach ok 10min i będzie bajka.

Kiedyś zrobiłem takie zdjęcie. Masz na nim jak powinna wyglądać opona przed i po ;) Czerń nie do końca oddana bo zdjęcie robione było telefonem ze słabym aparatem. Nałożony był Endurance

http://img10.imageshack.us/img10/1029/opona1hi.jpg

Oooo konkretna wypowiedz. Jutro zobacze jak opony wygladaja i po pucowaniu wrzucę różnicę. A kosmetyk po wypłacie zakupie.

Wysłane z mojego GT-I9100

lub3cki
30-04-14, 23:30
mam takie pytanie czy po użyciu UC Megsa z pomarańczowym średnio twardym padem pozostawi refleksy świetlne na lakierze hondy 6g koloru srebrnego? trzeba to wykańczać czymś jeszcze?

kazik1993
30-04-14, 23:52
http://allegro.pl/meguiar-s-ultimate-compound-450ml-tricolor-fibra-i4149529263.html
jak myślicie , w miarę dobra cena ?

i glinka
http://allegro.pl/glinka-do-lakieru-valetpro-yellow-clay-bar-i4195999521.html

iljash
01-05-14, 00:26
http://allegro.pl/meguiar-s-ultimate-compound-450ml-tricolor-fibra-i4149529263.html
jak myślicie , w miarę dobra cena ?

i glinka
http://allegro.pl/glinka-do-lakieru-valetpro-yellow-clay-bar-i4195999521.html

Cena za zestaw z UC wydaje sie ok, tak samo jest to jeden ze sklepow internetowych, ktore tym handluja, wiec w miare pewny zakup, zobacz moze od razu bys trafil na glinke u nich.

Ewentualnie zobacz w innych sklepach co Ci zaproponuja. Moze trafisz na jakas majowkowa promocje czy cos :D

Jest tego mnostwo, zobacz gdzie Ci wyjdzie najtaniej z wysylka i tam kupuj.

detailer.pl
shiningcar.pl
showcarshine.pl
mxnowicki.pl
carok.pl
all4auto.pl

itd itd

SIMBA
01-05-14, 04:53
Cześć,

kompletuję zestaw na pierwsze solidne mycie w tym sezonie. Chciałbym zaznaczyć, że po raz pierwszy zabieram się za tego typu kosmetyki. Do tej pory to zwykłe pasty i woski, mycie szamponami marketowymi i myjkami ;p, dlatego proszę o wyrozumiałość i merytoryczną pomoc.

Kolor budy: czarna perła.
Celuję w taki zestaw i w takiej kolejności zamierzam myć:

piana aktywna Auto Brite MAgi FOAM Rose 0.5
szampon Poorboy's World Super Slick and Suds Concentrate
IPA
Chemical Guy's Black Light 3in1
Meguiar's Black Wax

Co powiecie o takim zestawie? Dodam, że chciałbym zostać przy przedostatniej pozycji (mam liczne ryski i hologramy, czuję że będę z tego zadowolony). Nie chcę z drugiej strony przepłacić w sensie używać czegoś, co za chwile straci na funkcjonalności poprzez położenie na to czegoś innego. Dzięki śliczne, pozdrawiam!

iljash
01-05-14, 19:52
Cześć,

kompletuję zestaw na pierwsze solidne mycie w tym sezonie. Chciałbym zaznaczyć, że po raz pierwszy zabieram się za tego typu kosmetyki. Do tej pory to zwykłe pasty i woski, mycie szamponami marketowymi i myjkami ;p, dlatego proszę o wyrozumiałość i merytoryczną pomoc.

Kolor budy: czarna perła.
Celuję w taki zestaw i w takiej kolejności zamierzam myć:

piana aktywna Auto Brite MAgi FOAM Rose 0.5
szampon Poorboy's World Super Slick and Suds Concentrate
IPA
Chemical Guy's Black Light 3in1
Meguiar's Black Wax

Co powiecie o takim zestawie? Dodam, że chciałbym zostać przy przedostatniej pozycji (mam liczne ryski i hologramy, czuję że będę z tego zadowolony). Nie chcę z drugiej strony przepłacić w sensie używać czegoś, co za chwile straci na funkcjonalności poprzez położenie na to czegoś innego. Dzięki śliczne, pozdrawiam!

Widze, ze zestaw nie z budzetowych.

Piana, ktora podales to praktycznie najlepsza jaka jest na rynku, ale tez i najdrozsza. Masz jakas konkretna pianownice do niej ? Reczna/do myjki doczepiana ?

Szampon - nie wiem nie uzywalem. Moja propozycja to np szampony od Shiny Garage Bubble sleek premium , teraz uzywam i jest bardzo fajny, tymbardziej w tej kasie, no i nie podmywa wosku.

IPA to IPA tu wiadomo.

Czemu AIO: Chemical Guy's Black Light 3in1?
i Meguiar's Black Wax

Cos konkretnie kierowalo przy tym wyborze, czy jest to Twoja propozycja i tyle ?


Moja propozycja byloby utarte moze troche combo, ale naprawde dajace bardzo fajne efekty i tymbardziej do ciemnego lakieru

PB Black Hole + PB Natty`s Red .

Warto tez pomyslec nad jakakolwiek koretka lakieru, jesli mowisz ze masz sporo rysek/ hologramow :)

woPo
01-05-14, 23:31
PB Black Hole + PB Natty`s Red .



Btw, ja wlaśnie zamówiłem sobie między innymi te dwa składniki, do mojego NHB, zobaczymy jak wyjdzie :)

iljash
02-05-14, 00:42
Bo to proste w uzyciu i sprawdzone combo, ktore robi niezle wow na dzielni :) Na wiosne/ lato kombinacja jak znalazl. Dopiero w okresie jesienno/zimowym mozna myslec o innych kombinacjach, ktore ida bardziej w strone zabezpieczenia anizeli wygladu czy latwosci aplikacji :)

SIMBA
02-05-14, 23:36
Widze, ze zestaw nie z budzetowych.

Piana, ktora podales to praktycznie najlepsza jaka jest na rynku, ale tez i najdrozsza. Masz jakas konkretna pianownice do niej ? Reczna/do myjki doczepiana ?

Szampon - nie wiem nie uzywalem. Moja propozycja to np szampony od Shiny Garage Bubble sleek premium , teraz uzywam i jest bardzo fajny, tymbardziej w tej kasie, no i nie podmywa wosku.

IPA to IPA tu wiadomo.

Czemu AIO: Chemical Guy's Black Light 3in1?
i Meguiar's Black Wax

Cos konkretnie kierowalo przy tym wyborze, czy jest to Twoja propozycja i tyle ?


Moja propozycja byloby utarte moze troche combo, ale naprawde dajace bardzo fajne efekty i tymbardziej do ciemnego lakieru

PB Black Hole + PB Natty`s Red .

Warto tez pomyslec nad jakakolwiek koretka lakieru, jesli mowisz ze masz sporo rysek/ hologramow :)

Cześć :) dzięki za wartościową odpowiedź :).

No chodzi mi o to by zrobić to na porządnie (nie obrażając wybierających opcję budżetową). Na tego AIO i wax Meguiar'a zdecydowałem się przede wszystkim na dość zachęcający opis. Porusza on problem który u mnie występuje - zatem wiesz... słowa klucze... ;p. Oprócz tego występują u mnie wyblaknięcia na masce i zaciek na tylnej klapie (tempo niewiele pomaga). Wybór wax'a to też w zasadzie kwestia instynktu. Nie wiem szczerze mówiąc, jak to ze sobą współpracuje. A kolejnym powodem była chęć wrzucenia tego na blachę zaraz po APC i wykończyć wax'em.

Teraz po zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że może zamiast szamponu użyłbym APC (miałoby to być pierwsze takie mega mocne mycie od 2 lat). Nie wiem czy w związku z tym pozostawać przy tej pianie czy od psikać pierw wodą a później APC? Pianownicy żadnej nie posiadam. Może zwykłe atomizery by wystarczyły? Czy to nie ten "kaliber" by zwykłe psiki stosować?

Jaką opcję budżetową mógłbyś zaproponować? Wiem, że lepiej zrobić dłużej, porządnie i dobrze, ale szczerze mówiąc wolałbym wymigać się jakimś AIO, jeśli jest to możliwe :)

w grę wchodzi tylko metoda manualna :)

P.S. Chyba jednak się nie wymigam :) nakręcam się coraz bardziej :). Przemyślałem Twoje propozycje i zbudowałem taki zestaw:

http://zapodaj.net/eac4c188f49d8.jpg.html

coś byście tu zmienili? Tańsza alternatywa a ta sama jakość etc.?

iljash
03-05-14, 13:52
To po kolei

1: nie laduje sie zdjecie



Na tego AIO i wax Meguiar'a zdecydowałem się przede wszystkim na dość zachęcający opis

Hmm produkty z tesco za 7 zl tez maja swietny opis jakich cudow to one nie dokonuja, wiec opisami sie nie sugerujemy :)



Oprócz tego występują u mnie wyblaknięcia na masce i zaciek na tylnej klapie (tempo niewiele pomaga)

Nie chce Cie martwic, ale tempo o wiele bardziej niszczy lakier niz go naprawia, po wymyciu dokladnym resztek pasty ( chwile to moze zajac ) zobaczyc mozna jakie ona mega spustoszenie sieje na lakierze



Teraz po zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że może zamiast szamponu użyłbym APC (miałoby to być pierwsze takie mega mocne mycie od 2 lat). Nie wiem czy w związku z tym pozostawać przy tej pianie czy od psikać pierw wodą a później APC? Pianownicy żadnej nie posiadam. Może zwykłe atomizery by wystarczyły? Czy to nie ten "kaliber" by zwykłe psiki stosować?

No to po kolei, bo wiesz , ze dzwonia tylko gdzie :)
Kazdy z tych produktow ma wlasciwie inne zadanie. APC np jesli odszczurzasz auto, lub nie zalezy CI na sciagnieciu wosku( bo nakladac bedziesz naprzyklad nowy ) mozesz dodac do szamponu i w ten sposob umyc samochod.
Szampon natomiast jest Ci potrzebny z tego wzgledu, ze jak juz masz zrobione na cacy auto, nawoskowane, to uzywajac szamponu o neutralnym PH bezpiecznym dla wosku, mozesz umyc auto i zostawic warstwe zabezpieczenia ( wosku ) praktycznie nietknieta.
Aktywna piana znowu ma za zadanie przygotowac jakby auto do mycia wlasciwego - czyli prewash. Dlatego pytalem czy masz jakas pianownice czy to reczna czy doczepiana pod myjke cisnieniowa. Bo jesli nie masz to mija sie z celem kupowanie tymbardziej magifoam rose. Taka piana pianujesz cale auto, czekasz 3-5 min i splukujesz, pozwala to na usuniecie wiekszego brudu i ogolne jego rozmiekczenie, tak abys potem przy myciu wlasciwym ( rekawica + wiaderka + szamponik ) moglb bezpieczenie i latwo umyc lakier.

tak to wyglada:

https://www.youtube.com/watch?v=1HEZJMXfLOo

Mam obie piany i shiny garage i magifoam rose i proces nakladania jest ten sam tylko ze magifoam rose lezy dluzej ma rozowy kolor i moze delikatnie lepiej domywa, ale zasada pozostaje ta sama. Jesli nie masz pianownicy to piane na chwile obecna odpusc.



Jaką opcję budżetową mógłbyś zaproponować? Wiem, że lepiej zrobić dłużej, porządnie i dobrze, ale szczerze mówiąc wolałbym wymigać się jakimś AIO, jeśli jest to możliwe

Zaproponowalbym Ci pojscie troche inna droga, oto lista rzeczy:
Meguiars ultimate compound
aplikator tricolor
1 litr IPA ( alkohol izopropylowy )
glinka valetpro yellow / glinka bit hamber soft
szampon Shiny Garage
dobra/ w miare dobra rekawica do mycia ( zadne stare gabki czy szmaty )
Baniak wody destylowanej z hipermarketu za 5zl

i co do samego zabezpiczenia / woskowania to w zaleznosci w co celujesz czy mega wyglad kosztem gorszej wytrzymalosci czy moze delikatnie gorszy wyglad kosztem dluzszej trwalosci na lakierze.
opcja 1 : Poorboys Black Hole + Poorboys Natty`s Red
opcja 2 : hmm Autoglym SRP + Collinite 476s/ FK Hi Temp 1000p

kazik1993
03-05-14, 16:44
a możecie mi powiedzieć czy po samym polerowaniu żeby zabezpieczyć lakier TRZEBA użyć wosku ? Samochodem wyjeżdżam raz na tydzień i nie wiem czy opłaca się kupować jakieś zabezpieczenie

iljash
03-05-14, 17:54
No oczywiscie, ze tak. Co za roznica czy robisz 100km tygodniowo czy 1000 km. Jak uzywasz auto tak rzadko to wtedy same zalety bo zrobisz raz dobrze i masz na dluuugi czas.

kazik1993
03-05-14, 18:30
a taki najtańszy produkt coś da ? bo nie ukrywam że już trochę wydałem kasy na te woski , glinki i skurczył mi się budżet : )

iljash
03-05-14, 18:36
To kup sobie tester jakis. Np omawiany wyzej FK Hi Temp 1000p. cos okolo 20 zl, a jesli wygospodarujesz okolo 70 zl to jestes w stanie kupic sobie pudeleczko wosku, ktory Ci przy domowym okazjonalnym uzytku wystarczy na pi razy drzwi 2 lata czy tam wiecej :)

SIMBA
04-05-14, 00:32
Zaproponowalbym Ci pojscie troche inna droga, oto lista rzeczy:
Meguiars ultimate compound
aplikator tricolor
1 litr IPA ( alkohol izopropylowy )
glinka valetpro yellow / glinka bit hamber soft
szampon Shiny Garage
dobra/ w miare dobra rekawica do mycia ( zadne stare gabki czy szmaty )
Baniak wody destylowanej z hipermarketu za 5zl

i co do samego zabezpiczenia / woskowania to w zaleznosci w co celujesz czy mega wyglad kosztem gorszej wytrzymalosci czy moze delikatnie gorszy wyglad kosztem dluzszej trwalosci na lakierze.
opcja 1 : Poorboys Black Hole + Poorboys Natty`s Red
opcja 2 : hmm Autoglym SRP + Collinite 476s/ FK Hi Temp 1000p

dzięki śliczne za ukierunkowanie :). Powiem szczerze, że dość interesujący zestaw jak na moją skromną wiedzę. Czyli mówisz, że jak pianownicy nie ma to darować sobie pianę? Na zwykłym atomizerze nie pojedzie? Zależy mi na totalnym usunięciu wszelkiego syfu z budy. Z propozycji w zakresie wykończenia chyba zdecyduję się na opcję 2. Jeżeli rzeczywiście taki jest stosunek jakości do trwałości jak mówisz. Jaki jest Twój stosunek do obydwu i osobiste preferencje?

iljash
04-05-14, 01:26
dzięki śliczne za ukierunkowanie . Powiem szczerze, że dość interesujący zestaw jak na moją skromną wiedzę. Czyli mówisz, że jak pianownicy nie ma to darować sobie pianę? Na zwykłym atomizerze nie pojedzie? Zależy mi na totalnym usunięciu wszelkiego syfu z budy. Z propozycji w zakresie wykończenia chyba zdecyduję się na opcję 2. Jeżeli rzeczywiście taki jest stosunek jakości do trwałości jak mówisz. Jaki jest Twój stosunek do obydwu i osobiste preferencje?

Piana aktywna to nie cudotwroca :D piana to i tak tylko prewash , czyli ona nie umyje Ci auta perfekt idealnie. Jak po aktywnej pianie przejedziesz mikrofibra po lakierze to zobaczysz ile brudu wbrew pozorom zostaje. Tak czy siak jakiej piany bys nie kupil ( bo sa o wiele mocniejsze, bardziej agresywne ) to i tak nie dasz rady odgruzowywac auta sama piana, pomijajac, ze nie masz pianownicy a z opryskiwacza to mija sie z celem. Mycie wlasciwe/ mechaniczne rekawica jest konieczne, a i tak w ten sposob nie usuniesz wszystkiego. Zostana mikrosyfki ( tak to nazwe pieszczotliwie :D ) , ktore potem sciagasz glinka . To i tak jest opcja taka no dalej budzetowa, albo mniej skomplikowana, aby nie zrazic, bo prawdziwy maniak jeszcze uzyje specyfikow do tzw lotnej rdzy albo do odsmolenia zanim uzyje glinki.

Wlasnie, jesli masz np plamki ze smoly na lakierze to tutaj z pomoca przyjdzie benzyna ekstrakcyjna i szmatka, albo poprostu nafta, nie musisz kupowac dedykowanych srodkow wbrew pozorom to tez da rade.

Tutaj jest to na filmiku ladnie pokazane i wytlumaczone za co glinka odpowiada.
https://www.youtube.com/watch?v=ZcZRj509Ir8

Kolejnosc wyglada mniej wiecej tak
Mycie auta idealnie dokladnie przy pomocy szamponu. Badz tez koktajlu jak szampon + APC itd.
Nastepnie jak masz a podejrzewam , ze np masz kropki ze smoly ( doly drzwi , progi itd ) to pucujesz to sobie benzyna ekstrakcyjna badz nafta az usuniesz.
Jak stwierdzasz, ze wydaje Ci sie , ze lakier jest czysty to dopiero go glinkujesz . Potem najlepiej jeszcze umyc auto. Mozesz nawet plynem do garow na dobra sprawe w tym momencie.
Dopiero wtedy bedziesz mogl stwierdzic, ze lakier jest czysty. Powinien byc tez o wiele gladszy w dotyku i wygladac lepiej wizualnie.
Potem bierzesz aplikator tricolor i Meguiars Coumpound do recznej polerki i pracujesz nad lakierem. Pracujesz pracujesz, az Ci odpadnie jedna reka, potem druga i tak, az padniesz, albo skonczysz auto :)
Potem resztki pasty Meguiars Compound wymywasz roztworem IPA ( 1 : 1 z woda destylowana ) pozwoli to usunac resztki pasty i to co ona zamaskuje. Tak tez mozesz zrobic inspekcje jak Ci idzie polerka, czy juz Cie zadowala w danym miejscu czy trzeba jeszcze popracowac.
Dopiero potem jak juz masz auto czyste i wypolerowane przechodzisz do woskowania .

Dbajac o auto w pozniejszym czasie caly proces bedzie ograniczal sie praktycznie tylko do woskowania auta i dbania regularnego. najgorszy/ najbardziej meczacy proces polerowania i takiej gruntownej dekontaminacji nie jest potrzebny niewiadomo jak czesto.




Dostales takie referaty, ze teraz jak jeszcze nie wiesz co i jak to wejdz sobie na kosmetykaaut.pl i tam jakby jakies pojecia byly nie jasne to powinienes znalezc odpowiedz ;)

SIMBA
04-05-14, 12:20
i ślicznie dziękuję za wszystkie wskazówki. Widzę, że Cię to kręcie bo masz sporą wiedzę w temacie :). Bardzo mi pomogłeś w selekcji produktów i przyjętej metody działania :)

kazik1993
04-05-14, 13:46
Mam jeszcze jedno pytanie w zimę zaczął mi się sypać sufit w garażu i na maskę spadło mi trochę mokrego tynku który później zaschnął na masce . Zejdzie to przy polerowaniu ? Bo jak myje szamponem to nic nie daję
http://zapodaj.net/3d9f3c941c5c5.jpg.html

iljash
04-05-14, 15:36
Nie wiem wlasnie tu juz nie wiem, czy jest jakis srodek w jakis sposob dedykowany , ktory by to ruszyl. To sie wgryzlo w jakis sposob w lakier, iz nie jestes w stanie ruszyc, czy poprostu na nim zaschlo ?

Mozna zawsze probowac np papierem na mokro 2000 i potem polerowac

kazik1993
04-05-14, 20:36
Nie wiem wlasnie tu juz nie wiem, czy jest jakis srodek w jakis sposob dedykowany , ktory by to ruszyl. To sie wgryzlo w jakis sposob w lakier, iz nie jestes w stanie ruszyc, czy poprostu na nim zaschlo ?

Mozna zawsze probowac np papierem na mokro 2000 i potem polerowac

Dobra maska chyba do wyjeb**ia , poleciałem papierem na mokro i nic nie dało .

Mam jeszcze jeden problem . U mnie przed domem robią kanalizację i jest rozkopana droga , wszędzie jest kurz . Nie będzie problemu jak w jeden dzień umyje samochód szamponem , w drugi wyglinkuje itp a w kolejne dni będę polerował? czy trzeba to zrobić " na raz"

woPo
04-05-14, 22:25
Zapomnij. Jak nie zrobisz tego od razu to odkładaj na lakierowanie :)

iljash
04-05-14, 23:41
To juz rob elementami lepiej


Dobra maska chyba do wyjeb**ia , poleciałem papierem na mokro i nic nie dało .

to byla sugestia tylko. Papier 2000 nie jest jakis mega agresywny, ale powinien ( chyba ) byl to ruszyc, nic sie nie wydarzylo, nic nie lepiej ?

kazik1993
05-05-14, 10:16
To juz rob elementami lepiej



to byla sugestia tylko. Papier 2000 nie jest jakis mega agresywny, ale powinien ( chyba ) byl to ruszyc, nic sie nie wydarzylo, nic nie lepiej ?

I tak od dawna planowałem wymienić maskę bo kiedyś była spawana , wychodzi rdza i jest wgniecenie . A ta plama przyspieszy wymianę : ) . Przeleciałem papierem 2000 i tak jak ten ślad był to tak jest ;o .

Hultay WRC
05-05-14, 20:06
Zastanawiam się co do zasady, jaka jest różnica między typowym woskiem naturalnym a syntetycznym(sealantem)? Z tego co się dowiedziałem to naturalny ma ciekawszy wygląd, ale jest mniej trwały a sealant odwrotnie i podobno jest jeszcze różnica w połysku/odbiciu lustrzanym itp. Czy da się to tak łatwo sklasyfikować, takie typowe cechy jednego i drugiego? Wiem że drogie woski naturalne lubią się "wypacać" co z kolei przeczyłoby łatwości użycia... Zastanawiam się po prostu w którą stronę iść dalej po obecnym zestawie Megs Ultimate Polish+ Collinite+różne QD. Chyba wolę robienie lustra, niż wyciąganie ziarna z lakieru.

Winni
07-05-14, 22:28
Na detailingworld.co.uk furrore robi Sonax Xtreme Protect+Shine Hybrid NPT jako sealant i Sonax Xtreme BrilliantShine Detailer.
Do tej pory Sonax nie mial zbyt dobrej opini dlatego omijalem ta marke, ale postanowilem ze sprobuje jak nawet profesjonalisci na detailingworld sa zachwyceni.

Brud schodzi jak z kaczki, perelki wody robia sie niesamowicie okragle, nigdzie indziej wczesniej takiego efektu nie widzialem. Trzyma tez bardzo dlugo, NPT nawet kolo 6 miesiecy, detailer (podchadzacy pod sealant ) nawet do 2-3 miesiecy.

Cena jest rowniez bardzo przystepna.

Jedyny minus u mnie z NPT byl, ze ciezko bylo go spolerowac tak, zeby nie zostaly smugi. Dlatego ze moja FN1 ma bardzo miekki lakier przerzucilem sie na sealant ceramiczny Dodo Infinity, po myciu bede dawal jako Topping jednak nadal Sonaxa BrilliantShine :)

Filmik jak woda splywa ( przewinac do 1:23 ):


http://www.youtube.com/watch?v=9Aioxa8dwLM#t=83


I moje wlasna fotki po miesiacu Detailera :

http://abload.de/img/beading_12pbjkmbspc.jpg
http://abload.de/img/beading_2o4xhvxos20.jpg
http://abload.de/img/beading_3j0bvtbzs9u.jpg


Pozdrawiam :)

Adrian

iljash
08-05-14, 00:31
na kosmetykaaut BSD tez robi furrore, jego wada jest praktycznie tylko to ze "look`u" nie podbija za bardzo, za to wlasciwosci ochronne / odpychajace wode na najwyzszym poziomie :) Planuje sobie zakupic troche na testy tylko chwilowo budzet nadwyrezony az za bardzo :D

pizzabhoy
08-05-14, 12:54
Rozmyślam nad produktami do pielęgnacji opon i o ile chodzi o dressing to się zdecydowałem na Meguiar's Endurance to o środkach czyszczących im więcej czytam tym mniej wiem. Tak więc - czym czyścicie opony? :)

iljash
08-05-14, 13:42
Ja uzywam APC w mocnym stezeniu + aktywna piana i szoruje szczota mothers`a , ktora mam do tego. Domywaja sie cacy, ale sa tez dedykowane srodku do czyszczenia opon, tyle, ze tutaj nie pomoge w co warto isc. Kupno baniaczka z APC nie jest zlym rozwiazaniem bo jest to srodek uniwersalny w odpowiednich stezeniach, wiec nie tylko do opon sie przydaje, ale tez idzie go wykorzystac w innych miejscach :)

pizzabhoy
08-05-14, 14:02
APC muszę kupić swoją drogą, bo mam uwaloną całą deskę rozdzielczą i próbowałem kilkoma produktami myć i się nie udało więc może APC da radę. Jakie APC polecisz? Chyba na początek nie warto pakować się w jakieś 4nano i pójdę budżetowo w Shiny Garage. :)

Winni
08-05-14, 14:50
Z normalnym APC wewnątrz trzeba z koncentracją uważać żeby bydła nie narobic :p

Do wnetrz używam ValetPRO Classic All Purpose Cleaner, rozmieszany 1:10 uzywam n.p. do plastikow, najlepiej najpierw w niewidocznym miejscu sprawdzić czy plastik to wytrzyma.

APC do mycia opon nie używam, poniewaz moim zdaniem jest to zbędne jak auto nie jest niewiadomo jak usrane, auto myje minimum co 2 tygodnie dlatego zwykla szczotka i szampon w zupełności wystarcza :) Jak opony sa nasmarowane Meguiars Endurance to tez nie budzą się tak szybko.

iljash
08-05-14, 15:05
dlatego zwykla szczotka i szampon w zupełności wystarcza ale taki delikatny szampon bezpieczny dla wosku ( ja mam taki przynajmniej do regularnego uzywania/ mycia ) nie wiem czy ruszy syf z opony. Oczywiscie jak ja tez myje regularnie to nie ma problemu, ale jak zabralem sie swego czasu za zimowki i chcialem je doczyscic to po szamponie niby nic juz sie nie dzialo ( w postaci wyplywajacego brudu, ktory udalo sie wyszorowac ), a jak podszedlem z APC to nagle jeszcze sporo brazowego szlamu sie wyplukalo z opony.



Chyba na początek nie warto pakować się w jakieś 4nano i pójdę budżetowo w Shiny Garage.

Mialem i mam dalej zreszta Pedatora APC od 4nano i uzywam z powodzeniem we wnetrzu az wykoncze buteleczke, ale mam tez tak samo Shiny Garage APC Lime i Shiny Garage APC Red Devil i uwazam, ze sa to bardzo dobre srodki, zreszta ciesza sie popularnoscia i w testach wypadaja naprawde mega dobrze. Devil jest mocniejsze od Lime, ale bardzo fajnie doczyszcza, tylko do wnetrza nie pamietam jakie rozcienczenie jest zalecane ale mowimy bodajze o wartosciach 1;30 wrecz. Przy APC Lime jest to 1;10 lub 1;20 ( chyba z pamieci pisze, w celach porownania )

pizzabhoy
08-05-14, 16:54
Dzięki panowie. :) Zamówiłem Red Devila i tego Megsa. :)

Piekal
12-05-14, 14:36
Witam chce odswiezyc swoj lakier(czarna perla) I co mi polecacie ? wosk koloryzujacy ? Dzis widziałem w sklepie CarPlan Ultra co o tym myslicie ? Lepiej cos innego ? I w jakiej kolejnosci co nakładac ?

iljash
12-05-14, 15:55
Ile chcesz przeznaczyc na cokolwiek rozumiesz przez "odswiezanie" ? :)

Piekal
12-05-14, 16:26
Chce wydobyc glebie tego lakieru zeby sie swiecil i lsnil. Ile kasy to nie wiem. Ten srodek co widzialem w sklepie to kosztowal 13zl pol litra chyba,ten ULTRA

iljash
12-05-14, 18:36
To jest nic nie warty syf, że tak niedelikatnie się wyrażę. Zresztą wszystko w tej kasie w hipermarketach itp będzie takie. Jak juz celowalbym może w turtle wax'a normalny jakiś tam wosk jaki mają w ofercie. Nie oczekuj niczego specjalnego po takich produktach ani długotrwałych efektów ani jakichś specjalnych aspektów wizualnych, :) na początek zabawy jakiś sonax albo turtle, tylko nie żadne koloryzujace tylko normalne woski

Piekal
13-05-14, 09:00
A co powiecie o twardym wosku w plynie firmy SONAX 250ml za 20zl. Mam jeszcze CarWax Prestone to jest chyba mleczko. Co po czym stosowac?

marwol
13-05-14, 10:19
jak może być twardy wosk w płynie??

iljash
13-05-14, 10:24
To masz w okolicy tych 20 zl

http://turtlewax.pl/woski-mleczka-c-3_25.html

Przydalby sie jeszcze jakis najtanszy chocby aplikator + pare mikrofibr to polerowania wosku.

Co do Sonaxa podeslij link co to jest, ale jeszcze wiem, ze SONAX ma cos typu AIO ( all in one , czyli taki cleaner , politura, wosk w jednym ) wiec moze tym warto byloby sie zainteresowac, czesto opcje AIO sa dobre dla aut bez korekty, gdzie komus nie chce sie bawic w cleanery i ogolnie doktoryzowanie nad autem.

Piekal
13-05-14, 14:46
taki ten sonax http://www.motochemia.pl/sonax-twardy-wosk-samochodowy-plynie-250ml-p-1324.html

albo co powiecie o tym ? http://www.motochemia.pl/formula1-mleczko-woskujace-do-samochodu-carnauba-476ml-p-455.html

iljash
13-05-14, 15:59
Z calym szacunkiem ale to naprawde wszystko bedzie jeden i ten sam chlam, wiec nie musisz sie specjalnie rozwodzic nad tym, wybierz co ma ladniejsze opakowanie :), albo kup tego turtle waxa co Ci zalinkowalem bo mialem to kiedys przez chwile i ujdzie. To jest wiesz taka chemia marketowa, typu plaki itd cudow nie masz sie co spodziewac.

IMO to juz predzej:
http://www.motochemia.pl/sonax-xtreme-wosk-polish-wax-politura-woskowa-250ml-p-1319.html

tu masz swietny quick detailer, dajacy bardzo dobra ochrone i mega kropelkowanie + dlugo sie utrzymuje, ale wygladu to on specjalnie Ci nie poprawi
http://www.motochemia.pl/sonax-xtreme-brilliant-shine-detailer-bsd-750ml-p-2264.html

Ten turtle co Ci wyzej zalinkowalem widze ze jest w motochemii za jakies 17 zl, ja bym sie nie zastanawial i nie kombinowal nadmiernie ...

Pamietaj, ze nie wazne jakie pierd o ly Ci napisze producent na opakowaniu, jakich to cudow nie zdziala ich srodek, jak sie bedzie blyszczec maskowac itd, wszystko to wloz miedzy bajki

MasterShine
17-05-14, 23:32
Ja polecam do szybkiego odświeżenia np. http://www.mastershine.pl/shiny-garage-bees-knees-purple-spray-wax-p-33.html produkt budżetowy. Fajnie kropelkuje na lakierze, cena przystępna.
W marketach nie kupicie profesjonalnych środków, jedynie wydacie kasę na te produkty które są do bani, tak jak kolega wyżej to ujoł. Nie ma środka do likwidacji rys w płynie, hologramów itd. tutaj potrzebna jest już korekta lakieru. Srodki AIO czasem wypełniają tylko mikro ryski i jest to oczywiście efekt chwilowy.

sparco
18-05-14, 14:52
x2 polecam be kneepa, aplikacja banalna i dobrze podbija kolor + do tego bardzo wydajny
piekal jak nie masz zbytnio kasy to zrzuć się z kimś np na tego sg be kneepa + na jakiś szampon z shiny w dużej bańce, co by tanio wyszło i będzie git

MasterShine
18-05-14, 15:20
Szampony Shiny Garagę są warte polecenia ale warto również brać pod uwagę wydajność danego szamponu. Ja w swoich pracach stosuje różne produkty i często również budżetowe.

iljash
18-05-14, 15:47
Ja uzywam tak samo z powodzeniem teraz szampon Sleek Bubbly ( czy jak to szlo ) premium od Shiny Garage i jestem bardzo zadowolony z tego szamponu. Tak samo aktywne piany od SG daja rade bardzo fajnie, moze magifoam to to nie jest, ale cena tez 2-3 x nizsza

piter7766
21-05-14, 11:56
Mam pytanie,skończył mi się quik detailer a zostało mi jeszcze sporo glinki (zestaw meguiar's) ,czy można użyć jakiegoś szamponu zamiast quik detailer'a do tej glinki?

PlushaQ
21-05-14, 11:58
Tak, rozcieńczasz szampon tak, żeby nadawał śliską powierzchnię po naniesieniu na lakier i pracujesz. Szkoda, że zmarnowałeś QD na glinkowanie, przydałoby się kiedy indziej :]

MasterShine
21-05-14, 20:16
Nie każda glinka idzie na szamponie czy wodzie, czasem potrzebny jest dobry lubrykant, dużo też zależy od stanu lakieru jaki jest do roboty. Ostatnio robiłem Corolle z 92r, auto które praktycznie 2013r stało tylko pod chmurką a konkretniej pod drzewem i choinką, nie przejechało nawet 1km:D lakier był tak tragiczny, że glinka nie chciała się ślizgać, w końcu po 3 elementach pracy z nowym właścicielem stwierdziliśmy że lakier jest i tak w złym stanie i auto poszło do malowania.

PlushaQ
21-05-14, 21:17
Kolega pytał o elementy zestawu Meguiars, więc odpowiedziałem zgodnie z pytaniem. Glinka Megsa ślizga się pięknie na szamponie ;)

MasterShine
21-05-14, 22:19
Wiem, dobrze doradziłeś, tylko uzupełniłem iż nie każda glinka pojedzie na szamponie :)

piter7766
21-05-14, 23:14
Glinka Megsa ślizga się pięknie na szamponie

I o to mi chodziło, dzięki :)

Piekal
23-05-14, 23:09
Dzis kupiłem wosk koloryzujacy Sonaxa zeby zakryc biale ryski. Znalazlem jeszcze w domu balsam do lakiery,po nim lakier jest bardziej żywy. Dać go po tym wosku czy lepiej nie ?

iljash
24-05-14, 01:35
ja nie wiem co ludzie maja z tymi koloryzujacymi cudami. Balsamy, mleczka i mleczkowanie WTF :D

Jaki konkretnie ten Sonax? Co to jest balsam , o jakim produkcie mowimy ?

Mały wol
24-05-14, 01:53
Mam takie pytanie mam auto po malowaniu i po polerce czy poradzicie coś aby zabezpieczyć lakier??

MasterShine
24-05-14, 07:40
heh taki sonax za 20zł z markietu :) 2 mycia i niema tego niby wosku i pracy którą kolega włożył :) Piekal wywaliłeś tylko kasę bo rysy nie znikają od płynu koloryzującego:D można ręcznie pobawić się w usuwanie rys odpowiednim środkiem pracą ręczną - czyli tripad + UC lub Scholl S17+ i efekt będzie kilkanaście razy lepszy, pozbędziesz się rysek które da się ręcznie usunąć a na to dobry wosk i gotowe. Wosk koloryzujący to tylko wyrzucanie kasy, bo to nic nie daje, gdyby były skuteczne to sam bym do pracy tego używał zamiast korekty lakieru i zabezpieczania woskiem lub powłoką auta klientom.

Mały wol a jaki masz kolor auta ? to coś postaram Ci się kolego dobrego dobrać, można kupić nieśmiertelny wosk - http://www.mastershine.pl/collinite-476s-super-doublecoat-auto-wax-266ml-p-49.html ale mamy lato, a to wosk typowo zimowy, latem przyciąga mocno kurz :) kolejnym fajnym produktem jest - http://www.mastershine.pl/poorboys-world-nattys-paste-wax-blue-227g-p-240.html można jeszcze się pokusić o tester np. Dodo, jest w czym wybierać :D Pod wosk potrzeba cleaner aby dobrze przygotował lakier.

Jesli macie pytania to zapraszam albo tu albo na PW :) i postaram się pomóc w miarę moich możliwości:)

marwol
24-05-14, 11:45
mały wol - jak nie jesteś fanatykiem "miziania" lakieru to kupuj collinite. 2,3x do roku oblecisz auto i bedziesz zadowolony :)

iljash
24-05-14, 14:46
Mam takie pytanie mam auto po malowaniu i po polerce czy poradzicie coś aby zabezpieczyć lakier??

Opcja na bogato na nowy lakier to jakaś powłoka kwarcyk, ceramika itd
Opcja tańsza to jakiś cleaner wosk, do tego mycie na dwa wiaderka, dobra rękawica i lakier powinien długo pozostać w dobrej kondycji

Michał102
24-05-14, 15:05
Panowie, czym sobie poradzić z plamami na lakierze?
Chodzi mi o plamki, które pozostają po opadach deszczu gdy karoseria była wcześniej ukurzona m.in. pyłkami z drzew, a następnie to wszystko ponownie wyschło na pełnym słońcu.
Mycie szamponem Shiny Garage nic nie daje. Dodam, że lakier był wcześniej woskowany Coli.

Wiem, że drobna korekta pastą typu Menzerna sf4000 by sobie z tym poradziła, ale nie chce mi się jechać całego auta maszyną po każdym deszczu :/

marwol
24-05-14, 15:53
glinka??

quick detailer??

spróbuj jakiegoś qd , jak nie ruszy (ale powinno na 90%) , to wyglinkuj wtedy :)

jaki qd ?? we wtorek środe będę miał - http://shiningcar.pl/pl/p/AutoBrite-Berry-Blast-Quick-Detailer/889 na handel :) za 50zł z wysyłką ;) a może ręcznik do osuszania chcesz?? :)

iljash
24-05-14, 17:46
Az dziwne, ze szampon tego nie rusza. Podejrzewam , ze skoro szampon podczas wlasciwego mycia nie daje rady to z QD tez moze byc problem. Moze auto stoi na sloncu i osad, ktory zostaje po wodzie ( te water spoty cale ) , zasycha i jest go ciezko domyc ( zdarzaja sie takie sytuacje jak ktos np myje twarda woda i zostawia to wyschniecia w sloncu to potem jest walka ) Ewentualnie cleaner to zdejmie, lepsze to niz jechanie pasta finishowa to napewno, ale tez sporo dodatkowej roboty.

Z ciekawosci juz, lezy jakis wosk na aucie ?

MasterShine
25-05-14, 06:24
Michał zmień szampon, nie każdy szampon wszystko dobrze domywa. A i mam nadzieje że auto myjesz ciepłą woda :) Jak długo siedzi już to coli na aucie ? nie ma takiej potrzeby auta jechać pastą czy cleanerem po zaschniętej wodzie deszczowej, problem może być nie domywający szampon, zła aplikacja wosku, nie dotarty itd.

Michał102
25-05-14, 13:03
Wosk siedzi jakieś 2 miesiące (Collinite #476), był nakładany w 3 warstwach w odstępach 24h. Auto zawsze jest myte ciepłą wodą.

Ogólnie największy problem jest z tym, że auto zawsze za dnia stoi w pełnym słońcu... dodatkowo zawsze jest zakurzone pyłami z warsztatu i z drzew (bezpośrednio pod drzewem nie stoi, no ale drzewa są obok). Jak na to wszystko spadnie deszcz i następnie ta cała maź zaschnie na słońcu, to jest to praktycznie nie do ruszenia bez użycia maszyny:(

QD żadnego nie mam i jeszcze nigdy się tym nie bawiłem. Jeśli mogłoby to pomóc, to będę się musiał w coś zaopatrzyć.

iljash
25-05-14, 14:45
Dziwne, mega dziwne , ze nawet na wosku tak sie dzieje. Moze on juz splynal i masz goly lakier :) ?

Zaopatrz sie w Sonax BSD , mega trwaly i bardzo dobrze powinien chronic. Fajnie zrzuca wode itd.

MasterShine
25-05-14, 16:13
Kolego umyj auto ludwikiem porządnie aby odtłuścić, potem glinka, mycie, ipa, i warstwa coli, lub zastosuj inny wosk. poco aż tyle warstw kładziesz? nie róbmy się wariatami że auto stoi w słońcu, leci pył popada i jest brudne to normalne życie auta, jest wiosna więc pyli się wszędzie do tego mamy susze i jest kolejny kurz i to wina iż nie można ściągnąć zaschniętych kropel. A o jakich pyłach z warsztatu piszesz ? stolarnia czy betoniarnia czy mechanik hee

PlushaQ
25-05-14, 23:05
Ludwikiem…? Poważnie?
Porządnie odtłuści również zmywaczem do silikonu, no ale nie ludwikiem, no na boga.

Michał102
25-05-14, 23:06
Głównie pył z obrabianej szpachli (warsztat lakierniczy). Samochód stoi dość daleko, no ale pył z wiatrem zawsze się niesie.
Co do odtłuszczania lakieru, to był po pełnej korekcie, następnie porządne przemywanie zmywaczem silikonu i dopiero wosk.
A dlaczego 3 warstwy wosku? Ano tak dla kaprysu:p. Auto kilka dni stało w garażu i nie miałem co robić:p

Co do samego wosku Collinite, to nie jestem z niego do końca zadowolony. Auto bardziej łapie kurz gdy jest nałożony ten wosk, niż miałby być "goły" lakier. Trudno też się usuwa owady z karoserii. Wodę niby odpycha fajnie, bo nadal kropelkuje, ale poza tym nie widzę żadnych innych korzyści :/

Kiedyś stosowałem jakieś byle gówno z Motipa (jakiś quick wax) i lakier był po tym super śliski i nic do niego nie przylegało. Fakt, że po 2 myciach nic z niego na lakierze nie zostawało, no ale efekt dawał bardzo fajny.

MasterShine
26-05-14, 06:50
plushaQ czytaj dobrze co napisałem :) chodzi o umycie auta płynem aby wszystko zmyć,ściągnąć itd. Bo taki ludwig dobrze ściąga resztki wosku itd. a nie odtłuszczenie pod wosk jak to niektórzy robią.

Michał nie potrzebnie tyle kładłeś wosku:) w pewnym momencie to traci sens przy kolejnej warstwie, są woski które lubią i potrzebują aby położyć je na lakierze w 2 warstwach ale nie coli :D

Coli to typowy wosk zimowy, ale w pl jest tak popularny jak kiedyś pasta tempo :) i ludzie kupują go tonami bo zabezpiecza lakier na dłuższą chwilę, głównie dzięki radom ludzi którzy taki wosk zakupili i świata poza nim nie widzą bo też nic innego nie mieli, typowe woski letnie na aucie posiedzą spokojnie od 1-3 miesięcy po 1czy 2 aplikacjach.
Coli strasznie mocno przyciąga kurz latem co doświadczasz:D auto umyte a chwile postoi na dworze i już widać pyłki:) ogólnie większość wosków naturalnych przyciąga kurz do siebie mniej lub bardziej to taki mały minus.

Wpadnij to zrobimy Ci powłokę kwarcową albo ceramiczną i bedziesz mieć spokój:) brud szybko schodzi, auto się mniej brudzi itd.

Coli zostaw na zimę a teraz inny wosk sobie zakup ale powłokę połóż na aucie.

Piekal
26-05-14, 07:40
Mnie akurat nie stac na jakies dobre kosmetyki do auta bo sie jeszcze ucze ale przelecialem auto tym woskiem koloryzujacym i jest znaczna roznica.Widac głebie koloru.

Dealer
19-06-14, 18:53
po roku użytkowania białej folii oracal, na moim aucie ,które niestety cały rok stoi po chmurą, przyszedł czas na polerkę auta. Zwykła pasta tempo daje bardzo ładnie radę i efekt jest bardzo fajny, jednak zastanawiam się, czy może można zastosować coś innego ( łatwiejszego w aplikacji) do oczyszczenia takiej czarnej morki z auta?

PlushaQ
19-06-14, 19:07
Morka kojarzy mi się z niedoskonałością powłoki lakierniczej. Masz na myśli czarne kropki na tej folii?

Dealer
19-06-14, 19:28
czarne zanieczyszczenie:( zaraz zrobię foto:)

MM63
19-06-14, 19:31
Morka to tzw skórka pomarańczy.
Jak masz folie na aucie, to umyj choćby płynem do mycia naczyń.

Dealer
19-06-14, 19:41
http://fotoo.pl//out.php?i=823373_20140619-193545-resized.jpg

iljash
19-06-14, 20:15
tempo to ogolnie syf i gnoj straszny jesli chodzi o lakier, nie wiem natomiast jak to dziala na folie. Wiem, ze sa specjalne preparaty przystosowane do konserwacji i czyszczenia foli czy to w polysku czy w macie i mysle ze w takie cos bym uderzal.

Dealer
19-06-14, 20:26
tą folie można traktować tak samo jak lakier, w takim razie czym usunąć taki nalot z lakieru??:)

PlushaQ
19-06-14, 20:27
Aktywna piana + dobry szampon + IronX + Prickbort i powinno być piknie ;]

MasterShine
19-06-14, 22:30
Jeżeli tej foli ostra chemia nie rusza to zestawik jak kolega wyżej napisał da radę przywrócić utracony blask.

Ursus1
02-07-14, 22:21
jakie dobre combo polecicie do świeżego lakieru czerwona perła bo pomalowałem cale autko miesiac temu i potrzebuje jakiś dobry zestawik do pielęgnacji myśle nad takim rozwiązaniem :
-POORBOY'S WORLD White Diamond Show Glaze 473ml http://www.detailer.pl/sklep/politura-glaze/72-poorboys-world-white-diamond-show-glaze.html
-POORBOY'S WORLD Natty's Paste Wax Red 227g http://www.detailer.pl/sklep/woski-i-sealanty/242-poorboy-s-natty-s-paste-wax-red.html

czy to dobry wybór ? ewentualnie co polecacie?

Młody93
02-07-14, 22:43
Podłączam się do pytania kolegi Ursus1.Potrzebuję porady jakich preparatów użyć do pielęgnacji lakieru w mojej hondzie civic Ej9 koloru żółtego,słyszałem że produkty poorboy's są dobre jeśli tak to co konkretnie polecacie? Ewentualnie co innego polecacie dla takiego jasnego koloru auta?

wodzio12321
02-07-14, 22:48
Potrzebuję coś dobrego do polerki lakieru, chcę pozbyć się widocznych rys, co polecacie ?
http://autonablask.pl/produkt/menzerna-intensive-polish-ip-2100-250ml/

iljash
02-07-14, 22:49
jakie dobre combo polecicie do świeżego lakieru czerwona perła bo pomalowałem cale autko miesiac temu i potrzebuje jakiś dobry zestawik do pielęgnacji myśle nad takim rozwiązaniem :
-POORBOY'S WORLD White Diamond Show Glaze 473ml http://www.detailer.pl/sklep/politura-glaze/72-poorboys-world-white-diamond-show-glaze.html
-POORBOY'S WORLD Natty's Paste Wax Red 227g http://www.detailer.pl/sklep/woski-i-sealanty/242-poorboy-s-natty-s-paste-wax-red.html

czy to dobry wybór ? ewentualnie co polecacie?

Czytamy czytamy:)

"Poorboy’s White Diamond Glaze to niesamowita, łatwa w użyciu politura przeznaczona do jasnych lakierów samochodowych"

Dla Ciebie Poorboy’s Black Hole jesli juz :)

Wosk natomiast to fajny wybor, daje bardzo fajny wyglad, swietnie pachnie ( masz ochote go zjesc ) latwo sie go aplikuje i poleruje. Co do trwalosci to jest to typowy letni wosk, czyli tak z raz na miesiac moze poltorej bez czarow trzeba auto przeleciec od nowa.

Potrzebujesz do tego minimum:
- szampon o neutralnym PH nie zmywajacy wosku
- cleaner, ktory stosujesz jeszcze przed politrua glaze ( w tym wypadku jest to white diamond/ black hole )
- rekawice, ktora bezpiecznie mozesz myc lakier
- recznik do osuszania
- mikrofibry dobre jakosciowo ( nie rysujace lakieru ) do polerowania wosku
- aplikator piankowy do wosku

Jesli lakierowane dopiero co to nie potrzeba narazie glinki, ale w przyszlosci warto wziac ja pod uwage.

To tak na szybko i po krotce


Podłączam się do pytania kolegi Ursus1.Potrzebuję porady jakich preparatów użyć do pielęgnacji lakieru w mojej hondzie civic Ej9 koloru żółtego,słyszałem że produkty poorboy's są dobre jeśli tak to co konkretnie polecacie? Ewentualnie co innego polecacie dla takiego jasnego koloru auta?

patrz wyzej bo to mniej wiecej podobna sytuacja.


Potrzebuję coś dobrego do polerki lakieru, chcę pozbyć się widocznych rys, co polecacie ?
http://autonablask.pl/produkt/menzerna-intensive-polish-ip-2100-250ml/


Jaka polerka, reczka , maszynowa ? Jesli chcesz kupic taka paste i recznie to zrobic ( " pozbyc sie widocznych rys" ) to mysle, ze nie jest to dobry pomysl delikatnie mowiac.

Jesli chcesz powalczyc cos recznie i nie wydajac fortuny , to:
Meguiars Ultimate Compound i do tego aplikator tricolor.

wodzio12321
02-07-14, 23:37
zapomniałem dodac, że polerka oczywiscie maszyna

iljash
03-07-14, 02:04
to wiadomo wirtualnie bez "widzenia" lakieru nie da sie nic jakos sensownie doradzic, ale szedlbym jak juz w menzerne 400/500 i po tym 3000.

kepa416
03-07-14, 03:41
Czy Meguiars Swirlx da radę z ryskami na lakierze od kluczy w koło zamka itp?

Ursus1
03-07-14, 08:07
Potrzebujesz do tego minimum:
- szampon o neutralnym PH nie zmywajacy wosku
- cleaner, ktory stosujesz jeszcze przed politrua glaze ( w tym wypadku jest to white diamond/ black hole )
- rekawice, ktora bezpiecznie mozesz myc lakier
- recznik do osuszania
- mikrofibry dobre jakosciowo ( nie rysujace lakieru ) do polerowania wosku
- aplikator piankowy do wosku


jeszcze pytanie jakie polecasz produkty do tego co wyżej napisałeś? w miare przyzwoitej cenie ;P
a i ten POORBOY'S WORLD White Diamond Show Glaze 473ml nie bedzdzie mam jasny czerwony właśnie? czy tylko jest do białych itp?

PlushaQ
03-07-14, 09:10
Czy Meguiars Swirlx da radę z ryskami na lakierze od kluczy w koło zamka itp?

Wątpię. Jest to środek do swirli, a nie zarysowań po kluczach… jeżeli już koniecznie Meguiar's to prędzęj ScratchX, chociaż są lepsze specyfiki na rynku niż przewartościowany Megs.


(…)a i ten POORBOY'S WORLD White Diamond Show Glaze 473ml nie bedzdzie mam jasny czerwony właśnie? czy tylko jest do białych itp?

White Diamond jest do lakierów jasnych, ciemne kolory (czerwony jest raczej ciemny) smarujesz blizniaczym Black Hole.

kepa416
03-07-14, 13:08
To np co innego można by wybróbować do takich rzeczy? Głównie chodzi mi o specyfiki do użytku ręcznego a nie z polerką mechaniczną

marwol
03-07-14, 13:54
To np co innego można by wybróbować do takich rzeczy? Głównie chodzi mi o specyfiki do użytku ręcznego a nie z polerką mechaniczną

http://showcarshine.pl/przygotowanie-powierzchni/126-poorboy-s-world-ssr-3-heavy-duty-compound-najsilniejszy-gratis-mikrofibra.html

lub

http://showcarshine.pl/przygotowanie-powierzchni/72-meguiars-ultimate-compound-najsilniejszy-gratis-2-mikrofibry.html

do tego aplikator

http://showcarshine.pl/aplikatory/394-monster-shine-aplikator-tri-color-polishing-finishing.html

iljash
03-07-14, 20:29
http://showcarshine.pl/przygotowanie-powierzchni/126-poorboy-s-world-ssr-3-heavy-duty-compound-najsilniejszy-gratis-mikrofibra.html

lub

http://showcarshine.pl/przygotowanie-powierzchni/72-meguiars-ultimate-compound-najsilniejszy-gratis-2-mikrofibry.html

do tego aplikator

http://showcarshine.pl/aplikatory/394-monster-shine-aplikator-tri-color-polishing-finishing.html

x2 , nie korzystalem coprawda z produktu PB, a niby pisza, ze tez do swirli, ale moznaby sie nim zainteresowac/ poczytac o nim. Ogolnie jak masz mocno zcharatany lakier przy klamce, to ani UC ani ten PB tak z miejsca sobie z tym nie poradzi, troche bedziesz musial namachac


Czy Meguiars Swirlx da radę z ryskami na lakierze od kluczy w koło zamka itp?

w zyciu. Mialem ten srodek i zadowolony z niego nie bylem. Swirle to sa bardziej takie mikro pajeczynki, ktore widzisz pod swiatlo i moze jak sama nazwa wskazuje ( swirlx) sobie radzi z czyms takim, ale to i tak musi byc lakier miekki, ale tak jak mowie MOZE z takimi swirlami, a nie miejscem poniszczonym przez klucze ( widoczne biale rysy zazwyczaj ) , tutaj jesli juz produkty megsa to minimum UC , scratch x tez mialem w rekach i tez moim zdaniem nie poradzi sobie z tym. Jakis reczny aplikator i pasta tnaca moim zdaniem tutaj spelni zadanie



jeszcze pytanie jakie polecasz produkty do tego co wyżej napisałeś? w miare przyzwoitej cenie ;P
a i ten POORBOY'S WORLD White Diamond Show Glaze 473ml nie bedzdzie mam jasny czerwony właśnie? czy tylko jest do białych itp?

Tak jak kolega wyzej mowi, jak juz to PB Black Hole
- szampon o neutralnym PH nie zmywajacy wosku Shiny Garage dowolny zapach/ kolor/ pojemnosc wedle uznania
- cleaner, ktory stosujesz jeszcze przed politrua glaze ( w tym wypadku jest to white diamond/ black hole ) Dodo juice lime prime lite powinien sie sprawdzic pod produkty PB ale nie jest to jedyny wybor oczywiscie.
- rekawice, ktora bezpiecznie mozesz myc lakier ( czasem w marketach na motoryzacyjnych stoiskach pojawi sie rekawica z fibry, ktora nie wyglada tragicznie, ale nie wiem jaka jest jej wytrzymalosc , po ilu myciach sie rozpadnie. Jest tego troche :
http://www.shiningcar.pl/pl/c/Rekawice-Gabki-do-mycia/23 , dla znajomego wzialem taka niedawno: http://www.shiningcar.pl/pl/p/ShiningCar-POLAR-Wash-Pad-BIG/1217 bo tez chcial cos budzetowego i macajac i porownujac wszystkie inne ta wydala mi sie najsensowniejsza oczywiscie w danej kasie )
- recznik do osuszania ( temat rzeka, niektorzy uzywaja Jana niezbednego yyy do podlogi ? i sa bardziej niz zadowoleni, inni Fluffy Dryer itd, oczywiscie dalej mowimy o czyms tanszym )
- mikrofibry dobre jakosciowo ( nie rysujace lakieru ) do polerowania wosku, tutaj sa rozne zdania/ opinie, ja stosuje delikatnie fibry o wysokiej gramaturze Chemical Guys bodajze, ale jest wiele fajnych i tanszych wyborow, nie polecam tylko marketowych zestawow za przyslowiowe 7,99 bo czesto taka fibra sie nie nadaje poprostu, jest tego troche, a kazdy sklep bedzie mial jeszcze co innego : http://www.shiningcar.pl/pl/c/Mikrofibry/35
- aplikator piankowy do wosku ( tani i dobry jest aplikator sloneczko megsa )
pierwsza aukcja z brzegu: http://sklep.motogo.pl/pl/p/Meguiars-Soft-Foam-aplikator-do-wosku/598

Najlepiej wszystko dorwac w jednym miejscu, aby nie powielac wysylki zapytac o rabacik i byc zadowolonym. Jak napiszesz do danego sklepu wiadomosc, w ktorej prosisz o porade w skompletowaniu budzetowego majacego sens zestawu, tez Ci pomoga

Ursus1
03-07-14, 21:44
wielkie dzięki za pomoc ;)

a jeszcze takie pytanie cleaner z PB też bedzie ok? http://www.detailer.pl/sklep/-pasty-polerskie/236-poorboy-s-pro-polish-2.html ten o?

iljash
03-07-14, 22:04
Dodo jest w tej samej kasie i fajnie recznie sie z nim pracuje - nie twierdze, ze PB jest zly, poprostu nie mialem z nim ( jeszcze ) kontaktu :) Z DJ napewno latwo powinno CI sie pracowac, na PB niektorzy narzekaja pod tym wzgledem. DJ LPL jest do bolu powtarzany, jako pasujacy tutaj cleaner, tyle , ze PP od PB moze wyjsc ekonomiczniej ze wzgledu na pojemnosc, nie ma co ukrywac. Tutaj nie ma czegos takiego, ze kupisz jedno to kupa, a drugie mistrzostwo swiata :) Na poczatku i tak czlowiek sie uczy i oswaja ze "smalcowaniem" :)

Ursus1
03-07-14, 22:21
to przekonałeś mnie ;p a powiedz mi jeszcze jest jakaś duża róznica miedzy recznym polerowaniem a maszykną polerską?

iljash
03-07-14, 23:56
oczywiscie no :) recznie to takie bardziej mizianie i wyrabianie miesni, tzn albo wyrobisz miesnie albo reka odpadnie :) Maszyna to zawsze bedzie maszyna, tyle , ze recznie to naprawde trzeba sie wybotnie postarac aby lakier uszkodzic, a maszynowo to juz nie jest takie trudne aby cos zepsuc

Dsienski
10-07-14, 16:17
maszynowo to juz nie jest takie trudne aby cos zepsuc
Chyba, że DA :) Dla początkującego jak znalazł.

kepa416
10-07-14, 20:22
Heh ze tak się wtrace czy ktoś próbował załatwić forumowe zniżki w sklepie z kosmetykami czy "cegiełki" odstraszają

MasterShine
11-07-14, 07:07
Heh ze tak się wtrace czy ktoś próbował załatwić forumowe zniżki w sklepie z kosmetykami czy "cegiełki" odstraszają
heh trochę te cegiełki są drogie :) myśleliśmy o tym aby mieć ofertę na forum sklepu czy usług bo sporo kolegów z hondy domnie przyjeżdża na zakupy czy z autem do roboty ale wydanie 700zł na jedno forum + do tego jakiś rabacik na produkty czy usługę to sporo jak za taką współpracę.

iljash
11-07-14, 11:48
Zarejestruj się w paru miejscach i z wejścia możesz mieć 5 % zawsze, do tego wtedy możesz śledzić okresowe promocje i ustrzelic jakieś 10-15 %, innej rady chyba nie ma

sublove
18-07-14, 12:22
Siemano,
Mało działałem do tej pory w tym temacie ale czas w końcu ogarnąć lakier.

Kupiłem auto w dobrym stanie blacharskim, jedyną wadą jest to, że poprzedni właściciel nie dbał za bardzo o lakier. Powłoka jest ok (nie ma rys do blachy, rdzy itp), głównynm problemem są rysy oraz bardzo uperdliwe "coś" co spada z drzewa pod którym parkuję - coś jakby sok z drzewa - pozostawia lepiące się kropki do których klei się cały syf z powietrza i kurz.

Poradźcie proszę jakie w kolejności środki zastosować, żeby zrobić z tym porządek? Chodzi mi o kompleksowe kroki w stylu: mycie, usuwanie rys, polerowanie, woskowanie itp. Chciałbym przejść cały ten proces od początku do końca, żeby auto odyskało wygląd.

Czarny Civic :)

Proszę o konretne sprawdzone środki oraz kolejność zastosowania. Dobrze byłoby jakbym nie zbankrutował przy tym wszystkim.

dziękuję!

marwol
18-07-14, 12:27
może jakiś tar&glue to usunie ??

no generalnie to musisz wszystko zrobić tak jak trzeba...

- coś od smoły, jakiś ironX
- piana aktywna z apc
- umyć szamponem
- glinka
- spolerować
- zabezpieczyć
- nie parkować pod drzewem :)

jaki budżet masz?? jakie warunki?? polerka mechanicznie czy ręcznie??

tu masz kilka linków do poczytania :
http://www.detailer.pl/blog/2011/01/glinka-ang-clay-bar-%e2%80%93-doglebne-oczyszczenie-lakieru/
http://www.detailer.pl/blog/2011/02/mycie-nadwozia/
http://www.detailer.pl/blog/2012/07/miekki-lakier-wymaga-cierpliwosci/
http://www.detailer.pl/blog/2013/11/krotki-poradnik-polerowania-recznego/

sublove
18-07-14, 13:49
O Marwol klasa :D, widzę, że nie tylko dupy i cycki na piertolniku Ci w głowie!

Zaraz wsiadam w tramwaj i czeka mnie przejażdżka przez pół Warszawy więc poczytam :)

Wszystko ręcznie raczej, budżet to w sumie jakieś 100pln - da radę coś za te pieniądze poczarować?

marwol
18-07-14, 14:43
100zł ?? nie :)

jak ręcznie to :

http://detailershop.pl/Meguiars_Ultimate_Compound_Zestaw
http://detailershop.pl/pl/p/Meguiars-Gold-Class-Car-Wash-Shampoo-Conditioner/136

http://detailershop.pl/pl/p/Finish-Kare-FK-1000p-Hi-Temp-Paste-Wax-59ml/681 lub http://detailershop.pl/pl/p/Dodo-Juice-Blue-Velvet-Hard-Wax-30-ml/454
http://detailershop.pl/pl/p/Prickbort-MAC-124-1l-usuwa-smole/691
http://allegro.pl/tenzi-prix-doczyszczanie-kol-krwiawiaca-felga-1l-i4429641352.html
http://detailershop.pl/pl/p/ValetPRO-Orange-Mild-Clay-Bar-100g/1006

do tego rękawica do mycia , mikrofibry, aplikatory

dobra :) spadam nad jeziorka mazurskie :)

ogień !! :)

royal2
18-07-14, 14:47
Cześć, chciałbym się poradzić jakich rękawic używacie do mycia i aplikatorów na nakładania np. wosku?

MM63
18-07-14, 14:52
100 plnów dupy nie urwie, ale na pewno będzie lepiej.
To, co używam/używałem w takich pieniądzach:
-żółta glinka valetpro, dało się kupić za 30zł z wysyłką)
-szampon megs gold class 473ml, 35zł
-ja bym dorzucił cleaner vp achilles, ok. 50zł
-wosk dodo juice purple haze (do ciemnych lakierów), ok. 30zł

Budżet przekroczony, a nie ma takich gadżetów jak rękawica, ręcznik i tak dalej. Takie absolutne minimum.



Cześć, chciałbym się poradzić jakich rękawic używacie do mycia i aplikatorów na nakładania np. wosku?

Rękawica meguiars. Fajna, bo jak mam w wiadrze 4L szamponu, to po zanurzenia wiadro suche.
Wosk rączką.

PAWELEKHONDA
20-07-14, 13:11
siemka a jaki wosk sprawdzony i dobry polecacie do czerwonego koloru (albo ogolnie jak sie da by sie nadawał i do mojego czerwonego i dziewczyny czarnego lakieru ) , nie drogi tak do 100zł i czy nakładac go sciereczkami (z mikrofibry) czy aplikatorami ?

iljash
20-07-14, 14:35
aplikatorami , w sciereczke to Ci wejdzie 5 razy tyle wosku ( wsiaknie ) i do smieci. Aplikatorami. Ogolnie Twoj i dziewczyny lakier to z kategorii ciemnych. Na lato kup PB Natty`s Red / Blue i bedziesz zadowolony

endriu21
20-07-14, 15:01
PB Natty`s Blue

można tego używać do jasnych lakierów, np srebrny?
na ile użyć mniej więcej starcza?
mam czarną perle, czy MEGUIARS GOLD CLASS PREMIUM QUIK WAX którego obecnie używam, pogłębi działanie nattysa czy raczej mu zaszkodzi?

tez szukam jakiegoś dobrego wosku do czarnej perły i srebrnego, stosunkowo niedrogiego z tych markowych. Cos innego jeszcze możecie polecić czy ten wyżej jest ok ?

marwol
20-07-14, 16:01
Jak sie wprawisz to 5-8gram zejdzie na auto,wiec nawet jak co miesiac woskujesz to na lata Ci wystarczy

Michalll_1991
20-07-14, 17:33
Endriu , bez cleanera (gruntu) fajne woski jak np dodo lime prime (mialem na czarnej perle i "robiło") nie zdadzą się bo zaraz zejdą, mi dodo 30ml wystarczyło chyba na 8 razy. Jak nie masz kasy na inne wynalazki to kup jakis ochronny ;) collinite 476, bądź FINISH KARE 1000P Hi-Temp Paste Wax

endriu21
20-07-14, 20:03
myślałem tez o coli 476 na cały rok, tylko nie wiem czy wyciągnie fajnie glebie jak np nattys blue, wiem ze przydał by się cleaner, naprowadźcie mnie na jakieś tanie cleanery (dobra cena/poj)

colli 476 podobno łapie kurz, a nattys?

iljash
20-07-14, 21:37
coli na srebrnym bedzie ok, ale na jakimkolwiek ciemniejszym kolorze nattys go przebija. Do tego sa to 2 rozne woski. Coli to mozna sobie kupic na zime, a na lato czy ogolnie cieply sezon jesli ktos tylko lubi pomiziac lakier raz na miesiac pltorej to taki natty`s bedzie jak znalazl, latwa aplikacja, banalne docieranie, fajny zapach itd. Za okolo 70 zl kupisz taki wosk, do tego doloz troche do pozostalych 30 zl na jakis cleaner i bedziesz Pan zadowolony.

MasterShine
20-07-14, 21:47
dokładnie jak Ilash napisał, coli to na zimę :) to wosk uniwersalny więc nie podbija głębi itd tylko zabezpiecza lakier. Cleaner to podstawa i średnio od 40 zł się zaczynają.Jeśli chcesz wyglądu głębi to jest sporo wyboru w tym temacie, ale najlepiej określ się ile chcesz wydać to Ci się kolego pomoże :)

Michalll_1991
20-07-14, 23:49
ja bede kupowac cleaner dodo juice lime prime który jest chwalony.
Ja wiem ze efekt bedzie lepszy po natty's'ie ale półtora miesiąca bez cleanera to on za nic nie wytrzyma :) uzywam jego a takze takze red'a :)

Dlatego mówie ze jesli nie zamierza woskować co 2-3 tygodnie to lepszym wyborem bedzie colli albo fk1000 kosztem tych 2% efektu wizualnego na korzyść PB natty's'a. Colli faktycznie ponoć lubi sie przykurzyć stąd podałem alternatywe w postaci fk1000 :)

iljash
21-07-14, 15:10
U mnie teraz na zymolu hdc spokojnie półtora siedział red wiec da się. Chociaż ja wspieram qd po myciu wiec to tez zupełnie co innego jeśli chodzi o trwałość, Ale sam wosk w zaleznosci od pogody przy dobrej aplikacji itditp z miesiąc polezy

Michalll_1991
21-07-14, 17:50
spoko ale sam przyznales ze masz cleaner :)
tez musze w jakiegos zainwestowac pod RB natty's'y , ktos ma jakis lepszy pomysl od DJ lime prime ? ;)

PAWELEKHONDA
21-07-14, 18:55
własnie polecacie jakiegos cleanera nie drogiego ? czy zamiast tego srodka mozna umyc auto wstepnie aktywna piana , potem szamponem z rekawica, potem wysmołowac i wyglinkowac i na to ten nattys i bedzie ok czy ten cleaner jest konieczny ?

MasterShine
21-07-14, 19:38
cleaner to podstawa :P to on odpowiada za przygotowanie lakieru pod wosk. Pominięcie cleanera skraca żywotność wosku, skoro stać koledzy na wosk to stać i na cleaner tym bardziej że oba produkty na sporo aplikacji wystarczą. Każdy cleaner dobiera się pod dany wosk i nie każdy współgra z każdym.

Iljash myślę że na innym cleanerze ten wosk dłużej jest w stanie poleżeć lub też bez quicka poleży 1-2 miesięcy.

iljash
21-07-14, 19:41
Iljash myślę że na innym cleanerze ten wosk dłużej jest w stanie poleżeć lub też bez quicka poleży 1-2 miesięcy.

akurat to combo hdc od zymola + nattys testowalem za namowa znajomego, ktory juz tego troche przerobil i sie nie zawiodlem :) jak masz na stanie oba produkty to wyprobuj bo nietypowe combo , ale ladnie sie zgrywa :)

co do oszczednosci na cleanerach itd to:
Jak dojdzie sie do wprawy to takie pudelko wosku i buteleczka cleanera starcza na iles tam lat wrecz. To nie sa tanie marketowe niewydajne produkty, tutaj sie liczy aplikacje w mililitrach albo w gramach na samochod :)

Michalll_1991
21-07-14, 23:31
Master Shine widze ze sie profi wypowiadasz, podpowiesz mi cos pod nattys reda ?

MasterShine
22-07-14, 07:32
akurat to combo hdc od zymola + nattys testowalem za namowa znajomego, ktory juz tego troche przerobil i sie nie zawiodlem jak masz na stanie oba produkty to wyprobuj bo nietypowe combo , ale ladnie sie zgrywa


Ogólnie hdc to bardzo fajny cleaner ale ten akurat stosuje już tylko pod zymole aby była całość, ale czasem różne kombinacje zastosuje bo tylko wtedy tak naprawdę się samemu testuje ile, i jak wygląda położony wosk na danym cleanerze.



Master Shine widze ze sie profi wypowiadasz, podpowiesz mi cos pod nattys reda ?

Cleaner od dodo jest fajny i lubiany, można też brać cleaner od Poorboy's i mieć całość, cleaner musi być dobrze wypracowany na lakierze, bo sporo osób ma z tym duży problem.
http://www.mastershine.pl/dodo-juice-lime-prime-cleaner-pod-wosk-250ml-p-218.html

Dobrze przygotowany lakier odpowiada za życie wosku na lakierze, wosk to jak wisieńka na torcie daje Ci wykończenie. Wszystko zależy czego oczekujesz od wykończenia, można się jeszcze politurą wspomóc wtedy jeszcze bardziej wyciąga się głębie ale za to krótsze życie jest wosku.

Ja lubie też ten produkt - http://www.mastershine.pl/chemical-guys-butter-wet-wax-vintage-p-190.html trwałość na lakierze podobna jak Natty's.

Dobrze jest lakier mieć wyglinkowany aby pozbyć się syfu całego.

sublove
22-07-14, 08:50
Pany specjaliści ;)
Dzięki za rady, wszystko przeczytałem i nadal jestem głupi :P Poprawcie mnie i rozwiejcie pozostałe wątpliwości prosze, bo za lada tydzień będę chciał zrobić to porządnie:

1. Najpierw mycie auta "szamponem", np.: Meguiars Gold Class Car Wash Shampoo Conditioner
2. Potem glinkowanie
3. Cleaner(?) / i teraz parę pytań:

- czy cleaner to "ten" produkt odpowiadający za etap ususwania rys i zadrapań (polerowania), poza tym, że zmywa pozostałości itp. Chodzi mi o to, że moje auto nie miało jeszcze tak gruntownego zabiegu jaki chcę przeprowadzić i nie ukrywam, że najbardziej zależy mi własnie na tej ingerencji w rysy na lakierze. Tu chciałbym dać coś dobrego (oczywiście w rozsądnej $$). Proszę o doradzenie raz jeszcze czegoś sesnownego (czarny lakier).

4. Wosk

Jak coś popie*rzyłem to poprawcie :)

marwol
22-07-14, 09:21
1 ok
2 ok
3 tutaj daj ten meguiars ultimate coumpond jakims twardym aplikatorem - jeśli chcesz usunąć chociaż trochę rys; ale ręcznie to dwa dni zejdzie :)
4 przecierasz Hondę zmywaczem sylikowonym (w sklepach z farbami) lub alkohol izopropylowy (IPA - w sklepie z elektroniką lub internet)
5 cleaner
6 wosk :)

dobrze by było przed myciem wrzucić jakiegoś ironx (od opiłków metali) i prickbota (smoła)


wiem że to wszystko ponad budżet jest; ale to Ci na 2 lata wystarczy :) jak się znudzi to sprzedasz kumplowi :)

sublove
22-07-14, 09:43
lux :D
wiem, że budżet dałem niczym zasiłek dla bezrobotnych ale już wiem na czym stoję...

przeczytałem i już głupi nie jestem, dzięki! :)

Michał102
22-07-14, 09:44
Pany, gdzie kupić ściereczki z mikrofibry Jana Niezbędnego?
Orientujecie się jakie sieci marketów tym handlują?

marwol
22-07-14, 10:03
a do czego ma być szmatka ??

może coś z tego sobie wybierzesz :
http://temachem.sklep.pl/category/276207/sciereczki-i-reczniki.html
http://temachem.sklep.pl/category/284247/kup-w-wiekszych-ilosciach-i-zaoszczedz.html

Michał102
22-07-14, 10:31
A tak ogólnie... do mycia, wycierania:)

Na kosmetyka aut wyczytałem, że te ściereczki są ponoć bardzo dobre i w niczym nie ustępują tym "profesjonalnym", a zarazem drogim:)

ostatnio oblatałem kilka marketów typu Real czy Auchan, ale nigdzie na nie nie natrafiłem.

Michalll_1991
22-07-14, 11:10
Ja do wycierania mam fluffy dryer'a taki niebieski z czerwoną obwódką, fajny ale kupie sobie drugiego bo nie chce mi się wyzymac, ogólnie polecam, widziałem ostatnio na cultstyle po 32 pln były

iljash
22-07-14, 17:32
Ogolnie to pytania jak mozna zaobserwowac powtarzaja sie jedne i te same co kilka stron, wrecz a czasem nawet jedno i to samo na tej samej stronie. W sumie jest meczace odpowiadac na te same pytania w kolko :)

Stad okreslmy na poczatek jak pi razy drzwi wyglada kolejnosc przykladowo:
1. mycie aktywna piana ( np piana z dodatkiem APC , albo piana z dodatkiem plynu do garow , ogolnie mozna robic kociolek panoramixa wedle uznania w granicach rozsadku )
2. mycie wlasciwe tj rekawica + 2 wiadra ( lub 1 jak nie ma 2) + szampon, oczywiscie znowu mozna dodac plynu do garow :)
3. Odsmalanie , czyli produkty typu tar & glue remover`y . Tutaj sprawdza sie firmowe produkty jak np prickbort, ale w ramach ciecia kosztow mozna sprobowac tanszymi marketowymi odpowiednikami, lub poprostu nafta
4. de ironizacja, czyli lotne metale, lotna rdza zwal jak zwal. Tutaj raczej tylko dedykowane produkty a jest ich troche : CarPro Iron X , Tenzi Prix, Shiny Garage Iron off itd .
5. Defakto mozna umyc auto znowu , tak aby bylo pewne ze glinka bedzie "slizgala" sie po idealnie czystej powierzchni bez paprochow itd
6 Glinkowanie. Czyli glinka w reke do tego lubryfikacja ( wiekszosc glinek akceptuje jako poslizg np wode z szamponem )
7. znowu mycie wlasciwe, plyn do garkow sie dobrze sprawdzi
8. Tutaj dopiero wchodzi cleaner dedykowany/ pasujacy pod nasz wosk. Inne pod woski naturalne inne pod syntetyczne/ seleanty
9. Politura/ glaze . Czyli po polsku taki oszukiwacz posiadajacy wlasciwosci wypelniajace, podbijajace wyglad , polysk itd , natomiast nie posiada wlasciwosci zabezpieczajacych i nie mozna to byc LSP czyli ostateczna warstwa. Czesto taka politura oslabia nam wosk, czyli szybciej splynie z lakieru ( przyslowiowe cos za cos )
10. Wosk

Oczywiscie calego procesu nie trzeba powtarzac co kazde woskowanie, mozna zrobic raz na pol roku np, albo raz na rok po zimie. Przez caly proces rozumiem tam glinke/ lotna rdze, smoly itd. Obowiazkowy natomiast jest cleaner + wosk. Cleaner ze wzgledu na swoj sklad chemiczny itd powoduje lepsze wiazenie naszego wosku z powierzchnia, czyli zwieksza sie dlugotrwalosc. Jak i rowniez cleaner usuwa stara warstwe wosku, albo niedobitki naszego wosku tam z przed tego dajmy na to miesiaca/ dwoch/ trzech. W zaleznosci od cleanera sa tez cleanery posiadajace wlasciwosci "oszukujace" czyli poprawiajace wyglad, lub cleanery o wlasciwosciach lekko sciernych, lakieru tym nie wypolerujemy nie mylic pojec, ale na miekkim lakierze Hondy bardzo drobne swirle czy defekty powinnismy byc w stanie ruszyc.

Przed kazdym nastepnym woskowaniem mozna dodac wlasnie do szamponu plynu do garow bo bardzo dobrze radzi on sobie ze sciaganiem starej warstwy wosku. Oczywiscie sa odporniejsze cholery ( woski ) ktorych to nie ruszy, ale to sa raczej wyjatki.

Samo umycie szamponem nie przygotowywuje idealnie powierzchni pod wosk
Auto nawoskowane myjemy szamponem nie zmywajacym wosku o odpowiednim PH, tak aby dluzsza chwile cieszyc sie nasza praca, a nie machac od nowa i smalcowac auto po kazdym myciu :)
Jesli stosujemy aktywne piany jako pre wash i mamy zawoskowane auto to tez warto wybrac takie piany, aby tego wosku nam nie zjadly.
Po myciu warto auto osuszyc recznikiem, bo jesli ktos ma twarda wode to widok po wyschnieciu moze byc nieciekawy conajmniej.

Lista napisana na szybko i spontanie , ale cos tam mam nadzieje rozjasni :)

endriu21
22-07-14, 18:14
coli na srebrnym bedzie ok, ale na jakimkolwiek ciemniejszym kolorze nattys go przebija. Do tego sa to 2 rozne woski. Coli to mozna sobie kupic na zime, a na lato czy ogolnie cieply sezon jesli ktos tylko lubi pomiziac lakier raz na miesiac pltorej to taki natty`s bedzie jak znalazl, latwa aplikacja, banalne docieranie, fajny zapach itd. Za okolo 70 zl kupisz taki wosk, do tego doloz troche do pozostalych 30 zl na jakis cleaner i bedziesz Pan zadowolony.

dokładnie jak Ilash napisał, coli to na zimę to wosk uniwersalny więc nie podbija głębi itd tylko zabezpiecza lakier. Cleaner to podstawa i średnio od 40 zł się zaczynają.Jeśli chcesz wyglądu głębi to jest sporo wyboru w tym temacie, ale najlepiej określ się ile chcesz wydać to Ci się kolego pomoże
koledzy nie będę ukrywał ze po prostu nie mam czasu i warunków na takie zabawy z autem, choć bardzo lubię. Prawda jest taka ze woskuje 2-3 razy w roku, a auto mam przykryte grubo kurzem już następnego dnia- taka okolica.
Fakty sa takie ze do tej pory używałem żółwia koloryzującego ale on dziwnie przyciemniał lakier i nie chciałbym takiego efektu, teraz kończy mi sie żółw metallic i on daje ładny połysk. Tyle ze nie chce juz tych marketowek bo w podobnej cenie kupie np colli dlatego chce przejść na lepszy wosk.
Lakier tez ma swoje lata wiec nie chce wodotrsykow, choć glebie ma ładną.
Na początek kupie coli 476 albo FINISH KARE 1000P na cały rok a z czasem może coś dokupię na lato.

Który wosk wybrać (lakier czarna perła) jeden jest hybryda drugi syntetykiem. Który dla mnie będzie lepszy - fakty - myje często na myjkach bezdotykowych, albo z wiadra szamponem turtle wax z woskiem lub sonax (lepszy z woskiem czy bez?) Mam do tego Megsa Gold Class Premium Quik Wax, chce nim wspomagać na co dzień. Wiec który ? :)

Michał102
22-07-14, 19:01
Ja się na Coli lekko rozczarowałem. Ogólnie wszyscy go chwalą, a wg mnie to żadna rewelacja. Po nałożeniu tego wosku auto bardzo szybko łapie kurz.
Ostatnio też umyłem auto szamponem K2 w dość dużym stężeniu, a następnie dobrze wytarłem zmywaczem silikonu by całkiem pozbyć się wosku - wydaje mi się, że lakier odzyskał więcej głębi w poruwninu do tego co było z woskiem. Odnoszę wrażenie, że z Coli lakier wygląda jakby był... hmmm... sam nie wiem jak to nazwać - jakiś taki tępy jakby za mgiełką.

MasterShine
22-07-14, 19:15
poprostu coli jest tak sławne jak pasta tempo :) wosk zachwalany, przechwalany podobnie jak owe tempo. Jedni go lubią i dadzą sobie ręce uciąć iż to najlepszy wosk na rynku i na lato i na zimę:) Endriu skoro auto mało woskujesz a chcesz aby lakier był zabezpieczony to bierz FK :)
Michał fibry janka są w makro dostępne oraz w praktikerze widziałem, do osuszania auta polecam ci jednak ręcznik choćby fluffy. Mikrofibrą niestety osuszając lakier rysujesz, a forum KA to trochę z umiarem bierz:) tak do większość sami fachowcy ostatnio. Co do tanich fibr one są dobre ale do wnętrza itd, do polerowania wosku potrzebna jest dobra fibra która jest gruba itd.

endriu21
22-07-14, 19:43
Endriu skoro auto mało woskujesz a chcesz aby lakier był zabezpieczony to bierz FK
a nie pogryzie sie to z tym megsem co mam, jak bede go miedzy woskowaniami używał? Bo tamten na bazie naturalnej chyba jest z ta carnauba itp? bez dotyk na Bp przeżyje? ):

MasterShine
22-07-14, 19:51
ten produkt to takie 2w1 wosk i Quick, na zimę i tak nie potrzeba podkreślać walorów lakieru Quickiem bo szybko się z lakieru zmyje.FK zapewnie więcej zniesie niż ten megs :) FK jest porównywalny z sławnym woskiem Coli. WIadomo iż żaden wosk ani żadna powłoka położona na lakier nie jest odporna na ostrą chemie zwłaszcza używana zima na takich myjkach. Nic nie jest wieczne

endriu21
22-07-14, 20:09
chodzi mi tylko o to ze latem jak będę megsem jechał na myjce po tym wosku FK, żeby go nie ściągnął tylko "wzmocnił" przedłużył efekt:)
ok, to wosk już mam teraz jaki cleaner do tego? Jakichś budżetowy = cena do pojemności
Duża będzie różnica jak bym tego Fk położył bez cleanera a z cleanerem?

iljash
22-07-14, 21:35
kup w takim razie fk hi temp 1000 i na to sonaxa BSD raz na miesiac albo poltorej. Nie ruszy Ci tego chemia na bezdotyku, a do tego epickie wrecz kropelki i bardzo dobra ochrona. Na czarnym powinno byc malina. na motochemii jest dobra cena na to 30 kilka zlotych z wysylka sie zamykasz za 750 ml bsd.

Hi temp i coli sa to woski , ktore bardzo sie lubia z jalowa powierzchnia, wiec czesto zalecane nawet jest po uzyciu cleanera przetarcie IPA i potem smarujesz woskiem na goly lakier.
Jesli koniecznie ma byc cleaner to cos dedykowane pod syntetyki:
- R222 cleaner
- Duraglos 652

Coli lapie kurz, do pierwszego mycia, potem jest lepiej. Jest to taki se wosk bez szau, stad polecany na zime ze wzgledu na stosunkowo dobra cene , wydajnosc bla bla ale przedewszystkim dobrze polozony nawet w zimie powinien te 3-5 miesiecy polezec, snieg nie snieg, sol nie sol, a to wtedy ma najwieksze znaczenie, a nie aspekty wizualne :)

endriu21
22-07-14, 22:17
zastanawiałem sie czy właśnie nie kupić IPA zamiast cleanera, ale cleaner niby jest pod wosk a IPA po korekcie, sam juz nie wiem :)

a glinka VALETpro YELLOW CLAY BAR 100G nada sie, mam bardzo delikatny lakier? czy pomyśleć nad czymś innym?

zamiast sonax na razie bedzie megs pozniej sie pomysli :)

MasterShine
22-07-14, 22:34
Ipa cleanera nie zastąpi Ci napewno, a glinkę żółtą możesz brać :)

endriu21
22-07-14, 23:58
taka glinka 100gr na ile można podzielić części 4? 5 ? Taki kawałek starcza na ile razy 1? 2?

MM63
23-07-14, 00:14
taka glinka 100gr na ile można podzielić części 4? 5 ? Taki kawałek starcza na ile razy 1? 2?

100g.
Na ile chcesz, na ile potrzebujesz.
Taki kawałek starcza na raz. Jeśli nie jest za bardzo zasyfiona, to możesz nią oblecieć felgi na przykład.

MasterShine
23-07-14, 07:35
dobrze przy glinkowaniu użyć produktu do smoły oraz na opiłki metalowe, glinka nie ściągnie Ci wszystkiego, a mając dużo takiego syfu czesto lakier się rysuje podczas glinkowania. Samym produktem na opiłki można potem sobie myć felgi itd.

iljash
23-07-14, 11:38
Stąd też starałem się to rozpisać w punktach dla potomnych :D

Ogólnie co do glinki możesz ją podzielić na pol i zobaczyć w trakcie pracy jak będzie szło, nie da się jednoznacznie stwierdzić ile zejdzie na auto , jeśli okaże się że na lakierze dużo syfu i glinka to będzie pochłaniac to zejdzie więcej, ale np jak by zeszło mniej to danym kawałkiem zawsze możesz jeszcze szybki obleciec a na końcu felgi. Albo ta valetpro yellow albo bit hamber soft, tylko ona chyba w 200 gram opakowaniach jest

marwol
23-07-14, 12:13
iljash - ja bym zaczął od irona i prickbota. Na suche auto. Dlaczego ?? Bo lepiej "trzyma", nie spływa i skraca cały proces. No i oczyści "bezdotykowo" auto. Później piana + apc, mycie, glinka, suszenie, woskowanie :)

iljash
23-07-14, 12:39
Jak najbardziej :) ja nie wykluczam, że moja metoda jest dłuższa jednakże jakoś tak mi weszło w nawyk. Oczywiście ja jadę prickiem i ironem tez na suche ale po jakimś tym wstępnym myciu juz ;)

MasterShine
23-07-14, 14:34
Dokładnie - iron + smoła psikamy na suche auto po 1szym myciu :) inaczej stosowanie tych produktów nie ma sensu bo będą psikane na brudny lakier. Pamiętać również trzeba aby owe zabiegi były robione w cieniu i na chłodnym lakierze, a zawsze wykonać próbę produktu przy pierwszej aplikacji w mało widocznym miejscu.

naitsyrk
27-07-14, 09:46
Pytanie czym usunąć ślady po ptasich odchodach z lakieru?. głębokich wżerów jeszcze nie ma także myślę że dam radę sam to usunąć, tylko potrzebuję jakiś dobry nie drogi środek.

endriu21
27-07-14, 13:26
ok, dzięki za porady panowie.

kalix495
27-07-14, 16:38
koloryzujący wosk sonax pokryje drobne ryski?:)

iljash
27-07-14, 16:53
co wy macie z tymi koloryzujacymi polproduktami, ktore nawet obok wosku nie staly :) ? Przeciez tyle fajnych produktow i porad sie tu przewija, ze mozna naprawde wybrac cos wydajnego i niedrogiego dla siebie :)


Pytanie czym usunąć ślady po ptasich odchodach z lakieru?. głębokich wżerów jeszcze nie ma także myślę że dam radę sam to usunąć, tylko potrzebuję jakiś dobry nie drogi środek.

jak sa swieze, czyli po polsku dopiero co nasrane, to bardzo fajnie sie sprawdza QD, jesli sa starsze to moze cleaner da rade lekko scierny, jesli nie to moze sie okazac, ze mechaniczne usuwanie przy pomocy jakies pasty polerskiej.

Ogolnie kupy ptasie ot mega zlo, najlepiej to sciagac od razu jak sie widzi. Ja np woze troche mokrych husteczek do wszelakiego zastosowania i jak widze tylko taka "niespodzianke", an ie mam dostepu do qd to staram sie to zmyc przy pomocy takich husteczek, zeby potem nie bylo "kuku" na lakierze

MasterShine
27-07-14, 23:23
co wy macie z tymi koloryzujacymi polproduktami, ktore nawet obok wosku nie staly ?

I tu cie mam :P bo w tesco sonax wosk koloryzujący stoi obok wosku od K2:D oczywiście żartem piszę :)

A tak serio dobrze napisałeś, woski koloryzujące a bardziej produkt koloryzujący z kilku procentami wosku nic nie dają, rys nie można w ten sposób się pozbyć.

Można bawić się pastami do ręcznej korekty lub też są cleanery z wypełniaczami które co nieco maskują.

Dobrym produktem na małe ryski jest też AIO które też maskuje, coś zlikwiduje oraz lakier zabezpieczy.

teh42eem00
28-07-14, 13:42
Witam, panowie, to mój pierwszy post w tym dziale i pierwsze kroki w kwestii jakiejś bardziej aktywnej pielęgnacji lakieru.

Pacjent w kolorze Clover Green Pearl, niestety zanim trafił w moje ręcę był myty na szczotkach, bo dość mocno rzucają się w oczy "kółeczka". Dodatkowo klapę sedesa uwielbiają koty na nocne posiadówy (żałuję, że nie mam kuszy, bym z balkonu w nie ładował), więc też jest porysowana i z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej.

Do tej pory myłem tylko i wyłącznie na myjkach ciśnieniowych, czyli efekt krótkotrwały. Niedawno kupiłem wosk marki K2, ale raczej nie jestem z niego zadowolony, więc czas na zmiany.
Mieszkam niestety w bloku, więc możliwości mycia, jak i dostępu do prądu trochę ograniczone.

Na teraz zależy mi głównie na wyglądzie i na tyle na ile się da bez prac malarskich/zaprawek delikatnie poprawić niedoskonałości.

Moja wizja oparta na kilku stronach tego tematu:
1. Zmyć wosk K2 z tego co wyczytałem zmywaczem do silikonu
2. Mycie auta szamponem (czy wystarczy na myjce czysto.pl spienić, ręcznie wyszorować i spłukać?)
3. Usunąć trudniejsze zabrudzenia benzyną ekstrakcyjną lub naftą.
4. Jeżeli auto czyste to glinkujemy (jaka glinka polecana?)
5. Ponowne mycie szamponem/płynem do garów
6. I tutaj rozumiem, że idzie ten cleaner jako podkład pod wosk, który się poleruje ręcznie (co wybrać?)
7. Resztki cleanera zmywam roztworem IPA (1:1) i kładę wosk (jaki wosk)

Koledzy pomóżcie ;)

MasterShine
28-07-14, 14:53
poczytaj sobie 164 strone tego tematu, kolega ładnie opisał. To co napisałeś to takie głupoty że szok, sądzę że nawet tego tematu nie przejrzałeś kolego:D

Możesz myć auto ręcznie na myjce odpowiednim szamponem, a stary niby wosk zejdzie ci po myciu płynem do naczyń, clener nakładany jest przed woskiem i niczym się go nie wymywa itd. Ipa służy do wymywania past polerskich a nie do zmywania cleanera więc poco kłaść cleaner skoro ipa go zmyje ?:)
Benzyną ekstrakcyjną nie zmyjesz trudnych zabrudzeń jak opiłki metalowe, co najwyżej można kropki od asfaltu zmyć jak są świeże, myjąc benzyną pozasychany brud tylko rysuje się dalej lakier poprzez tarcie szmatą, fibrą itd. Troszkę poczytaj temat a sporo się tu dowiesz, wystarczy pare stron wstecz i już co nieco się wie. Najważniejsza kwestia to ile chcesz przeznaczyć na owe zakupy bo to akurat podstawowe pytanie.

teh42eem00
28-07-14, 15:02
Ok, czyli pomyliłem zagadnienia cleanera z pastą polerską.

Czyli przed punktem nr 3 stosuje środek do opiłków metalu. Po glinkowaniu i umyciu jadę pastą polerską, potem cleaner i wosk?

Budżet około 200 zł.

MasterShine
28-07-14, 15:46
200 zł to bardzo okrojony kolego budżet, ale od czegoś trzeba zacząć zawsze. Jeżeli nic nie masz do wykonania tego zadania to trzeba z czegoś zrezygnować. Na opiłki z Shiny Garage 45, glinka 33 z Valet Pro itd. chcesz ręcznie lakier sobie polerować czy maszyną - nie myl z woskowaniem :)

teh42eem00
28-07-14, 16:01
No dostępu do maszyny niestety nie mam, do prądu też nie bardzo, także ręcznie pozostaje.

iljash
28-07-14, 18:13
Witam, panowie, to mój pierwszy post w tym dziale i pierwsze kroki w kwestii jakiejś bardziej aktywnej pielęgnacji lakieru.

Pacjent w kolorze Clover Green Pearl, niestety zanim trafił w moje ręcę był myty na szczotkach, bo dość mocno rzucają się w oczy "kółeczka". Dodatkowo klapę sedesa uwielbiają koty na nocne posiadówy (żałuję, że nie mam kuszy, bym z balkonu w nie ładował), więc też jest porysowana i z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej.

Do tej pory myłem tylko i wyłącznie na myjkach ciśnieniowych, czyli efekt krótkotrwały. Niedawno kupiłem wosk marki K2, ale raczej nie jestem z niego zadowolony, więc czas na zmiany.
Mieszkam niestety w bloku, więc możliwości mycia, jak i dostępu do prądu trochę ograniczone.

Na teraz zależy mi głównie na wyglądzie i na tyle na ile się da bez prac malarskich/zaprawek delikatnie poprawić niedoskonałości.

Moja wizja oparta na kilku stronach tego tematu:
1. Zmyć wosk K2 z tego co wyczytałem zmywaczem do silikonu
2. Mycie auta szamponem (czy wystarczy na myjce czysto.pl spienić, ręcznie wyszorować i spłukać?)
3. Usunąć trudniejsze zabrudzenia benzyną ekstrakcyjną lub naftą.
4. Jeżeli auto czyste to glinkujemy (jaka glinka polecana?)
5. Ponowne mycie szamponem/płynem do garów
6. I tutaj rozumiem, że idzie ten cleaner jako podkład pod wosk, który się poleruje ręcznie (co wybrać?)
7. Resztki cleanera zmywam roztworem IPA (1:1) i kładę wosk (jaki wosk)

Koledzy pomóżcie ;)


wszystko to co poprzednicy, ale jeszcze takie cos dopisze. Mycie auta czy dostep do bezdotyku wcale nie jest taki zly, wiadomo nie zastapi nam to myjki i mycia w spokoju pod domem, ale jednak ma to zalety:
- ostatni program na myjni czyli woda demineralizowana to swietna rzecz, brak zaciekow po twardej wodzie to cos wspanialego, u mnie mam tak " betonowa" wode, ze sprobuj czegokolwiek nie dotrzec recznikiem, chocby jednej strugi z pod lusterka , to juz mam potem bialy pasek :)

Obadaj najpierw czy na takiej myjni mozesz korzystac z wlasnej chemii, bo oczywiscie na kazdej niby jest znak/ albo zakaz poprostu, ale sa myjnie bardziej liberalne, gdzie nie maja nic przeciwko. Wtedy fajnie sie sprawdza wiaderko, albo nawet 2 z grit guardem na dnie , wlasna rekawica i jedziesz, a do tego wlasnie po zabiegu mozesz splukac demineralizowana.

Jesli chodzi o korekte reczna to powtarzany, az do bolu Meguiars Ultimate Compound + aplikator trilocor, napocisz sie, ale powinno to dac efekty :)



7. Resztki cleanera zmywam roztworem IPA (1:1) i kładę wosk (jaki wosk)
Cleanera nie zmywasz , zmyc mozesz tylko i wylacznie jak sa woski, ktore lubia sie z jalowa powierzchnia, tylko wtedy mozesz go zmyc.

Ogolnie IPA mozesz zmywac paste polerska, zeby zobaczyc jak efekty Twojego polerowania ( pasta w zaleznosci od rodzaju zawsze bedzie wypelniac ubytki i je maskowac podczas polerowania, stad przecierasz IPA zeby sprawdzic "czy juz czy jeszcze" )



. Zmyć wosk K2 z tego co wyczytałem zmywaczem do silikonu

plyn do garow to powinien ruszyc bez zadnego problemu, bo to K2 to nie wierze, ze jakis super twardy zawodnik, taniej i rownie efektywnie.



3. Usunąć trudniejsze zabrudzenia benzyną ekstrakcyjną lub naftą.

to usuniesz tylko smole a i tak sie bedziesz musial napocic przy wiekszych kropkach, ktore np dluzej siedza na lakierze.


4. Jeżeli auto czyste to glinkujemy (jaka glinka polecana?)

Tez przewijalo sie tego troche, sprobuj Bit hamber soft, lub valetpro yellow, to takie 2 tansze wybory, warte rozwazenia w mniejszej kasie.


6. I tutaj rozumiem, że idzie ten cleaner jako podkład pod wosk, który się poleruje ręcznie (co wybrać?)

cleaner ogolnie to mozesz i recznie i maszynowo do wypracowania, ale jako , ze maszyne odpuszczamy to bierzesz w reke aplikator ( np drugi jak do wosku ) i wcierasz cleaner w lakier, czesc Ci sie uda wypracowac, pozostalo,sci bedziesz musial mikrofibra zetrzec z lakieru. Oczywiscie cleanerem jedziesz po kilka kropek doslownie na element, wiec tego do spolerowania duzo nie bedzie.


7. Resztki cleanera zmywam roztworem IPA (1:1) i kładę wosk (jaki wosk)

j.w rozpisalem. Co do wosku to zalezy od Ciebie, przez ostatnie kilka stron pojawilo sie kilka fajnych pozycji, doczytaj :) bo raczej kupuj juz combo cleaner + wosk, zeby sie ladnie zgrywaly.

Za 200 zl moze byc ciezko, ale mozna cos w oparciu o testery skladac.

P.S Wiadra fajne + zamkniecie kupisz np w leroy merlin za jakies 7.99 zl jak pamietam. a grit guard wlasnej roboty to koszt zakupu koszyka na cebule ( serio :) ) + drobna przerobka i bedzie spelnial swoje zadanie, bo dedykowane produkty to 40 zl w gore.

teh42eem00
28-07-14, 18:29
Dzięki iljash, takiej odpowiedzi mi było trzeba. Tez właśnie mam problemy z ta wodą ze coś w lusterkach zostanie i potem cale drzwi w białych smugach zaraz po myciu. Myjka jest spoko luźna wieczornymi porami także można tam sobie wtedy działać na spokojnie i tak chyba zrobię.

A rękawice, gąbki, fibry mają duże znaczenie co do jakości ? Bo coś tam mam gąbki, fibry cienkie i grube, rękawice musze kupić dopiero. Ale nie są to jakieś markowe produkty.

endriu21
28-07-14, 18:40
tak się właśnie zastanawiam a pro po płynów do naczyń, coś ciągle mi się "ciągnie, maże tłustego" na lakierze, mam niemiecki koncentrat płynu do naczyń akuta, nie zmatowieje mi lakier jak bym przemył nim auto, dorobionym z wodą? Zawsze sądziłem za płyn do naczyń to zło na lakierze :)

kepa416
28-07-14, 20:00
Panowie czy ktoś ma porówananie Apc od Shiny Garage chodzi o Lime i Red Devil szukam czegos do ogarnięcia wnętrza pod maska i pewnie cos z zewnatrz.

MasterShine
28-07-14, 21:39
Red Devil to silny wielozadaniowy produkt głównie do silnych zabrudzeń, a lime APC to standardowy produkt idealny do wnętrza itd. pod maską jeśli nie ma wycieków to lime sobie poradzi, devil jest bardziej uniwersalny bo można zrobić naprawdę mocną mieszankę, zbyt słabo rozrobiony produkt może w wnętrzu narobić szkód i trzeba z tym uważać, kilku moich klientów który devila kupili przyjechali póżniej z plamami na tapicerce bo produkt kapał im podczas prac, jak również był przypadek wyblakniętej deski bo koleś również za słabo rozrobił devila i wiadomo odrazu pytanie czy da się to jakoś uratować itd.
Ja do prac w wnętrzu nie stosuje mocnych środków aby nic nie uszkodzić.

kepa416
28-07-14, 23:20
No wlasnie dla mnie czyszczenie pod maska oleju itp to raczej nie na razie bo nie ma potrzeby jednie normalny kurz i nalot. Wiec moze kupic Lime a jesli bedzie trzeba wiecej to maly red devil na bardzo brudne miejsca

MasterShine
29-07-14, 08:13
Devila możesz używać no felg, opon nawet do piany jesli masz na wstępne mycie. Wiele zastosowań ma ten produkt :) ważne by tylko dobrze produkt rozcięczyć.

iljash
29-07-14, 08:38
Mam oba te produkty i podpisze się pod powyższym, lime czyscze wnętrze z powodzeniem, nie jest to typowy produkt jeśli chodzi o Apc, ale daje rade do tego ma normalna cenę. Devilem wszystko co na zewnątrz, najważniejsze to 3 razy pomyśleć i sprawdzić rozcienczenie środka w zależności od powierzchni aby nie narobić szkód

kepa416
30-07-14, 18:27
Czy ktoś próbował i ma jakieś fotki jak wyglądają el. wnętrza 50/50 w VI gen?

kazik1993
06-08-14, 14:01
mam do was kilka pytań ,
1. Pasty polerskiej używa się na suchym samochodzie ?
2. Lepiej polerować w garażu czy na dworze?
3. Jak mam gąbkę tricolor to którą warstwą polerować?
4. Mam ślad na masce po tynku który spadł na samochód i nie da się tego spolerować polerką , jaki papier ścierny wybrać?

MasterShine
06-08-14, 14:15
kazik prace wykonujemy w garażu aby wiatr ci nie nawiał piasku w czasie pracy, choć są osoby które pracują na dworze z powodu braku garażu, pogoda do pracy najlepiej bezwietrzna.
past używasz na suchym.
Tri color - żółta polerka czarna woski, politury itd
A ślad próbowałeś namoczyć wpierw aby go bardziej rozmiękczyć ? stosowane było jakieś APC czy nic ? glinką próbowałeś ? papierem robiąc można narobić sobie kłopotu z braku wiedzy i doświadczenia, choć nie wiem jaka ta plama jest duża.

kazik1993
06-08-14, 16:05
https://imageshack.com/i/p3SNBqYlj , tutaj zdjęcie plamy

marwol
06-08-14, 20:45
u mnie fotka nie działa :/

iljash
06-08-14, 21:12
a wiadomo po czym ta plama ? jak mocno scierna cuttingowa pasta tego nie rusza to delikatnie i naprawde z wyczuciem bym 2000 papierem sprobowal na mokro, ale nie schodzil nizej z gradacja.

kazik1993
06-08-14, 21:15
https://imagizer.imageshack.us/v2/653x871q90/903/SNBqYl.jpg

a tym papierem można ręcznie polerować ? . Ta plama to tynk

MM63
06-08-14, 23:13
Wżarty tynk? Chyba nie...
Spróbuj glinką najpierw.

MasterShine
07-08-14, 08:32
Jeśli nie jest to wżarte a zapewne nie, namoczyć wodą i glinką spróbować, wszystko zalezy jakie masz kosmetyki do auta, bo my możemy ci radzić a ty nic nie masz.

iljash
07-08-14, 08:39
racja zapomnialem o glince ^

ogolnie masz 3 opcje od najmniej inwazyjnej do najbardziej
1) glinka
2) pasta polerska cuttingowa
3) papier na mokro 2000

ewentualnie lekko scierny cleaner moznaby gdzies tam wrzucic ^

MasterShine
08-08-14, 22:19
i coś z tym kolego zrobiłeś ?

kepa416
11-08-14, 18:24
Czy ktos używał tutaj SG lime APC wewnatrz auta? Czy do tworzyw sztucznych 1:10 to nie za duzo?

MasterShine
11-08-14, 22:29
Przy lime 1:10 na deskę może być za mocne chyba że masz naprawdę syf w aucie, proponuje 1:20 i próbę w mało widocznym miejscu.

MM63
11-08-14, 22:31
Ja leciałem 1:10 i nic się nie działo. No bo co miałoby się stać?

MasterShine
11-08-14, 22:43
nic takiego, najwyżej plastyki ci kolego wyblakną od zbyt silnego środka, lepiej zrobić słabsze i domieszać na mocniejszy produkt niź później płakać że APC mi deskę zjadło

MM63
11-08-14, 22:56
Wierzę w to, co piszą w broszurkach - lime apc jest niby specjalnie do wnętrza, w instrukcji radzą rozcieńczać 1:3-10. Piszą też, że bezpieczny dla czyszczonych powierzchni.

MasterShine
11-08-14, 23:07
1:3-10 masz na silne zabrudzenia :) akurat z APC to trzeba uważać już nie raz klient przyjechał bo środek zbyt mocny zrobił, z broszurkami to trzeba uważać:) koledzy lepiej mieć słabszy produkt i bezpiecznie sobie myć bo zapewne nie macie chlewu w aucie niź wywalać kasę za deskę czy inne elementy.

MM63 a ktoś ci zapłaci za ewentualne straty jeśli produkt zrobi z twojej czarnej deski jasno szarą ? napewno nie bo powiedzą że miałeś sobie środek przetestować w niewidocznym miejscu :) itd.

kepa416
11-08-14, 23:24
W sumie mogę zaatakować kawałki plastików których nie potrzebuje nie pomyślałem. Ogólnie spróbuje 1:20 i 1:10 i porównam różnice przy 50/50

MM63
11-08-14, 23:38
Czyli co, nierozcieńczony powinien w momencie wszamać czarny plastik?

MasterShine
12-08-14, 06:41
przecież to chemia jest i różnie plastyk reaguje na produkt, ostatnio kilku osobom produkt który nie powinien uszkadzać lakieru nagle uszkodził i elementy są do malowania :(

iljash
12-08-14, 08:17
Apc i plastiki to ostrożnie, lepiej czyścić wolniej / dłużej aniżeli potem kur*** ze plastiki na śmietnik. To jest naprawdę mocna chemia, choć jedne Apc są silniejsze drugie słabsze, wiec nie można wszystkich rozcienczac tak samo na pamięć :)

kazik1993
12-08-14, 21:59
1. [QUOTE=MasterShine;2347110]i coś z tym kolego zrobiłeś

przejechałem tym papierem ściernym , ale niestety został ślad po papierze który średnio da się wypolrować : D .
http://zapodaj.net/35a73dd6f35a6.jpg.html

2. Mam do was jeszcze jedno pytanie kupiłem ten zestaw do polerowania Meguiars + gąbka german i teraz czytam że ta gąbka to jest aplikator a poleruje się ścierką z mikfrofibry , to prawda?

3. Do kupna pozostał mi jeszcze wosk , czy ten jest w miarę dobry ? http://detailershop.pl/pl/p/Shiny-Garage-Bees-Knees-Purple-Spray-Wax-500ml/996 ( nie ukrywam że skurzył mi się już budżet) i może mi ktoś powiedzieć jak go nałożyć , na ściereczkę i polerować ?

sparco
13-08-14, 14:06
nakładasz na żółtą stronę megsa i napierdzielasz po lakierze aż do wypracowania pasty, resztki polerujesz ściereczką z mikrofibry
sg bee knees fajna sprawa, mam i używam, dobrze podbija kolor, wydajny, banalny w aplikacji i ładnie kropelkuje, chociaż lakier po dj czy megsie jest bardziej śliski
wosk możesz nałożyć czarną stroną aplikatora, psikasz sobie na karoserie lub w aplikator wosk, rozprowadzasz go po karoserii, czekasz i następnie to polerujesz miękka fibrą :)

Guscioren
15-08-14, 00:25
1. i coś z tym kolego zrobiłeś

przejechałem tym papierem ściernym , ale niestety został ślad po papierze który średnio da się wypolrować : D .
http://zapodaj.net/35a73dd6f35a6.jpg.html
Jakiej gradacji użyłeś 600? Po 2000 pastą schodzisz na połysk na momencie ;)

Panowie, nie wgłębiałem sie mocno w wątek więc jeśli padło już te pytanie miejcie litość :P, ale mam takie pytanko.
Pacjent civic 5d nh605-P
Od kiedy mam auto nie było nic robione przy nadwoziu jeśli chodzi o polerki itd, Jedynie malowanie paru elementów.
Więc tak w aucie we wrześniu będzie lakierowane pare elementów takich jak: Maska, drzwi lewe przód i tył, reperaturki do wysokości zygi oraz klapa tył.
Reszta elementów ma dosyć liczne rysy od szczotki i innych dupereli oraz, na dachu mam taki jak by biały osad, pasta manzerny 500 nie dała sobie zbytnio z tym rady ale jest lepiej po niej. Jak zastosuje glinke to powinno pomóc? Foty nie mam po co robić, bo tak nie będzie tego widać :(
Na pozostałe elementy które nie będą malowane będe używać Menzern 500, 2000, 3000. Po tym chce użyć cleanera Poorboy's World Professional Polish. Po polerce używać IPA żeby zobaczyć co polerka narobiła? czy odrazu nakładać cleaner?
W między czasie ktoś mi polecił taki zestaw tego http://arnidetail.na.allegro.pl/meguiar-s-smooth-surface-clay-kit-glinka-qd-wosk-i4442473601.html
Jest w nim glinka która raczej mi sie przyda na elementy które nie będą pomalowane. I zaciekawił mnie wosk tak jak by w zraszaczu. Różni się mocno w trwałości jeśli by go porównał do takich z puszki?
Zależy mi na tym aby do zimy wosk raczej wyciągał głębię lakieru.
I jeszcze jedno pytanie, jakiego szamponu użyć na takie surowe auto? Tam gdzie będę wszystkie operacje robił jest strasznie twarda woda.

MM63
15-08-14, 00:52
[QUOTE=kazik1993;2349128]1.
Jakiej gradacji użyłeś 600? Po 2000 pastą schodzisz na połysk na momencie ;)

Panowie, nie wgłębiałem sie mocno w wątek więc jeśli padło już te pytanie miejcie litość :P, ale mam takie pytanko.
Pacjent civic 5d nh605-P
Od kiedy mam auto nie było nic robione przy nadwoziu jeśli chodzi o polerki itd, Jedynie malowanie paru elementów.
Więc tak w aucie we wrześniu będzie lakierowane pare elementów takich jak: Maska, drzwi lewe przód i tył, reperaturki do wysokości zygi oraz klapa tył.
Reszta elementów ma dosyć liczne rysy od szczotki i innych dupereli oraz, na dachu mam taki jak by biały osad, pasta manzerny 500 nie dała sobie zbytnio z tym rady ale jest lepiej po niej. Jak zastosuje glinke to powinno pomóc? Foty nie mam po co robić, bo tak nie będzie tego widać :(
Na pozostałe elementy które nie będą malowane będe używać Menzern 500, 2000, 3000. Po tym chce użyć cleanera Poorboy's World Professional Polish. Po polerce używać IPA żeby zobaczyć co polerka narobiła? czy odrazu nakładać cleaner?
W między czasie ktoś mi polecił taki zestaw tego http://arnidetail.na.allegro.pl/meguiar-s-smooth-surface-clay-kit-glinka-qd-wosk-i4442473601.html
Jest w nim glinka która raczej mi sie przyda na elementy które nie będą pomalowane. I zaciekawił mnie wosk tak jak by w zraszaczu. Różni się mocno w trwałości jeśli by go porównał do takich z puszki?
Zależy mi na tym aby do zimy wosk raczej wyciągał głębię lakieru.
I jeszcze jedno pytanie, jakiego szamponu użyć na takie surowe auto? Tam gdzie będę wszystkie operacje robił jest strasznie twarda woda.

Jak menzerna 500 nie dała rady, to glinka też nie ogarnie. Jeśli w tym roku nie glinkowałeś, to zrób to.
IPA jeśli chcesz zobaczyć "co polerka narobiła". Chociaż po takiej robocie ma się ochotę po prostu pociągnąć cleanerem i nałożyć wosk.
Osobiście wolałbym wosk tradycyjny, z puszki. Te w formie płynu czy z zraszacza wydają mi się "takie na szybko". No i żaden bajerancki wosk nie wytrzyma Ci raczej do zimy. Wrzesień, październik, listopad...
Twarda woda to nie problem. Nie wazne jakiego szamponu użyjesz - i tak musisz po robocie wytrzeć auto.

Guscioren
15-08-14, 01:17
Jak menzerna 500 nie dała rady, to glinka też nie ogarnie. Jeśli w tym roku nie glinkowałeś, to zrób to.
IPA jeśli chcesz zobaczyć "co polerka narobiła". Chociaż po takiej robocie ma się ochotę po prostu pociągnąć cleanerem i nałożyć wosk.
Osobiście wolałbym wosk tradycyjny, z puszki. Te w formie płynu czy z zraszacza wydają mi się "takie na szybko". No i żaden bajerancki wosk nie wytrzyma Ci raczej do zimy. Wrzesień, październik, listopad...
Twarda woda to nie problem. Nie wazne jakiego szamponu użyjesz - i tak musisz po robocie wytrzeć auto.
Dzięki za szybką odpowiedź, W takim razie daruje sobie ten zestaw i kupie wszystko oddzielnie. Przy aucie jak wspominałem nic nie było robione od kiedy go mam ;) Do tego typu operacji wystarczą mi 2 gąbki na polerkę? Jednej używamy do pasty po lakierowaniu, druga taka karbowana na finish (nie wiem jak się fachowo nazywa). W takim razie chyba i dach pójdzie pod pistolet :(

kazik1993
16-08-14, 17:07
https://imagizer.imageshack.us/v2/1161x871q90/911/bdIeXC.jpg

Polerka skończona , tylko jeszcze czekam na wosk . Jak nie nawoskowałem samochodu to lepiej nie wyjeżdżać z garażu ?

MM63
16-08-14, 17:22
Wyjedź. Ale przed woskowaniem mycie.

kepa416
16-08-14, 20:58
No dobra popracowałem trochę APC Lime od SG i stężenie 1:20 nic prawie nie daje płynie sama woda, 1:10 widać jak czyści i płynie syf szczególnie na jasnych plastikach słupków bo na ciemnych z EK4 nie widać zbytnio różnicy. Zapachu jabłek prawie nie czuć ale miło jestem zaskoczony. Z drugiej strony dressing od SG mógłby być bardziej matowy ale ładnie wyciąga kolor. Kiedyś ktoś pisał o białych zaciekach po APC u mnie wystąpiło ale tylko i wyłącznie na plastiku szarym w bocznej kieszeni boczku drzwi przednich ale dressing wszystko zamaskował.

kazik1993
17-08-14, 18:00
Nie wiem czemu nie chcą zejść ślady po tym papierze ściernym
http://zapodaj.net/35a73dd6f35a6.jpg.html . Ogólnie mam taką dziwną sytuację jak wczoraj polerowałem samochód to zaraz po polerowaniu lakier nie mial rysek ani nic a na drugi dzień już tak jakby były nowe rysy... : ) . To samo było z plamą wczoraj jej prawie nie było a dzisiaj już widać masakrycznie

iljash
17-08-14, 18:04
bo cos wyschlo np pasta polerska ( jeden z dziesieciu scenariuszy ) . Zawsze po czynnosciach na lakierze jak chcesz zobaczyc efekty to IPA i mikrofibry i nawet kilka razy tak

MasterShine
17-08-14, 22:56
ipa + fibry do podstawa i nie byle jakie bo znowu sie rysuje lakier :P

kazik1993
18-08-14, 11:02
Za późno napisaliscie : D . Pasty itp kupiłem z najwyższej półki a wycieralem to starą koszulką... : D

MM63
18-08-14, 11:09
Nieostrożna praca fluffym i zostawisz rysy na miękkim lakierze.
To przekleństwo :D

Michał102
18-08-14, 11:18
Papiery ścierne też tu mają znaczenie, jakich użyłeś?
Jeśli INDASA, to nawet maszynowo jest cholernie ciężko wypolerować po nich lakier.

Tak w ogóle, to ręczne polerowanie zawsze będzie kiepskie i nie uzyskasz takiego efektu jak po polerce maszynowej.

kepa416
19-08-14, 00:30
Ok zabawę z wnętrzem skończyłem teraz czas na zewnątrz na początek porządne mycie, glinka i potem wosk aby zabezpieczyć lakier ale nie musi być super błyszcząco i powalająco wolałbym wosk który dobrze chroni i pozwala na łatwiejsze mycie.

Co do glinki myślałem nad tym: Valetpro Yellow Poly Clay Bar, potem coś co może delikatnie pomóc w maskowaniu rysek itp i na koniec wosk głównie czytałem o Collinite 476 ale spotkałem się z opinią że jest to produkt przereklamowany :D

MM63
19-08-14, 00:35
Ok zabawę z wnętrzem skończyłem teraz czas na zewnątrz na początek porządne mycie, glinka i potem wosk aby zabezpieczyć lakier ale nie musi być super błyszcząco i powalająco wolałbym wosk który dobrze chroni i pozwala na łatwiejsze mycie.

Co do glinki myślałem nad tym: Valetpro Yellow Poly Clay Bar, potem coś co może delikatnie pomóc w maskowaniu rysek itp i na koniec wosk głównie czytałem o Collinite 476 ale spotkałem się z opinią że jest to produkt przereklamowany :D

Chwalisz się, czy żalisz?
Czego oczekujesz?

kazik1993
19-08-14, 00:41
Papiery ścierne też tu mają znaczenie, jakich użyłeś?
Jeśli INDASA, to nawet maszynowo jest cholernie ciężko wypolerować po nich lakier.

Tak w ogóle, to ręczne polerowanie zawsze będzie kiepskie i nie uzyskasz takiego efektu jak po polerce maszynowej.

Co to znaczy INDASA ? miałem zwykły kawałek papieru ściernego 2000 na mokro . To wypolerowanie tego ręcznie nawet jak będę to robił pół godziny nic nie da? :D . Trochę się załatwiłem

kepa416
19-08-14, 01:11
Chwalisz się, czy żalisz?
Czego oczekujesz?

Możesz się rozwinąć?

Szukam odpowiedzi czy ten wosk jest dobry czy raczej to tylko naciąganie bo tylko ludzie tego używają i każdy powiela ten sam wzór.

MM63
19-08-14, 01:16
Co to znaczy INDASA ? miałem zwykły kawałek papieru ściernego 2000 na mokro . To wypolerowanie tego ręcznie nawet jak będę to robił pół godziny nic nie da? :D . Trochę się załatwiłem

INDASA, portugalskie papiery ścierne. Te takie z nosorożcem.


Możesz się rozwinąć?

Szukam odpowiedzi czy ten wosk jest dobry czy raczej to tylko naciąganie bo tylko ludzie tego używają i każdy powiela ten sam wzór.

Napisałeś jakieś pierdoły. Coś o glince, coś o czymś na maskowanie rysek i że czytałeś o collinite 476.
Pytaj wprost, nie licz na rozprawki.

Collinite ponoć fajne na zimę. Zero show, tylko ochrona. Mówię ponoć, bo nie smarowałem.

zabas
19-08-14, 07:35
Pany !

Co do matu ? Czym czyścić ?

Ostatnio umyłem auto u znajomego na myjce i zostało pełno cholernych plam i zacieków które nie chca zejść. Potem się okazało ze mial szampon z woskiem.... watpliwej oczywiscie jakości. czym to zmyć.

dodam ze zależy mi bardzo na efekcie satyny/półmatu. a nie na typowym macie. Autko jest pomalowane w Electron Blue Pearl ale pokryte lakierem bezbarwnym matowym.

Jakieś produkty proponujecie ?

MasterShine
19-08-14, 09:00
kepa oprócz glinki potrzeba mieć coś na smołę i na opiłki - glinka wszystkiego nie usunie nigdy i trzeba jej chemicznie pomóc. Co do wosku - coli 476 to dobry wosk jeśli chodzi o wytrzymałość na lakierze, latem przyciąga kurz, nie podbija lakieru itd. Jeśli chcesz zamaskować jakieś ryski zaopatrz się w AIO :) - http://www.mastershine.pl/duragloss-101-polish-cleaner-236ml-p-291.html

Zabas - a czym czyściłeś owe plamy ? zapewnie to są plamy po twardej wodzie, zaopatrz się na przyszłość w ręcznik do osuszania lakieru np. taki - http://www.mastershine.pl/mastershine-recznik-fluffy-do-osuszania-karoseriii-p-368.html

glinka np zółta od valet pro, Quick detailer - również jest do usuwania takich plam, oraz ogólnej pielęgnacji lakieru.Ogólnie jest sporo produktów które zwalczają te plamy.

Plamy po wodzie mocno wiążą się z lakierem i czasem trzeba sporo się natrudzić aby je usunąć, ostatnio miałem auto od klienta które stało 2tyg na lotnisku i porobiło się sporo właśnie takich plam pomogła tylko delikatna korekta, tak mocno związały się z lakierem.

Najlepiej auto myć w cieniu oraz gdy jest chłodniej na zewnątrz wtedy zdążysz sobie fajnie auto osuszyć. A czym teraz je myjesz ? jaki szampon używasz ?

Pewek
28-08-14, 04:28
Witam serdecznie.
Dostalem zadanie wypolerowania srebrnego Civica VII, a moze po prostu zadbania o lakier. Nie jest on w najgorszym stanie, ale z pewnosci do idealu mu brakuje - drobne ryski i przetarcia. Niestety ja osobiscie srednio sie na tym znam totez prosilbym o jakies porady w celu polepszenia wizerunku tego samochodu i to niestety od podstaw, jak dla laika - jak woskowac, czym, w jakich warunkach itd. Co musze kupic i czy duzo na to musze wydac (a za wiele bym nie chcial)? Mam nadzieje, ze ktos pomoze? ;)

marwol
28-08-14, 08:27
polerować czy woskować ??

jaki masz budżet??

Pewek
28-08-14, 11:04
Nie za duzy. Chcialbym sie zmiescic najlepiej w 100 zlotych. Polerka czy wosk? Tez w sumie nie wiem, co bedzie wydajniejsze.

Sewko
28-08-14, 11:46
Najlepiej by było najpierw polecieć glinką, a później woskiem, ale wykroczyłbyś troszkę ponad 100zł.

Pewek
28-08-14, 11:52
Jak wiele? Do tego jakbym mogl prosic o szczegolowe instrikcje od razu to tez bylbym wdzieczny.

DoSeR
28-08-14, 12:16
Osobiście bym dorzucił do mniej więcej takiego zestawu:
http://keepitclean.pl/szampony/265-shiny-garage-strawberry-car-shampoo-500ml.html
http://keepitclean.pl/przygotowanie-powierzchni/308-valetpro-yellow-poly-clay-bar.html
http://keepitclean.pl/przygotowanie-powierzchni/326-meguiars-ultimate-compound-450ml.html
http://keepitclean.pl/aplikatory/107-flexipads-reczny-aplikator-polerski-tricolor.html
http://keepitclean.pl/woski/358-bilt-hamber-autobalm-59ml-gratis-aplikator.html
http://keepitclean.pl/mikrofibry/100-flexipads-mikrofibra-biala-40x40cm.html

Oprócz glinki wystarczy to na kilka aut, także koszty się dzielą i nie wychodzi wcale tak drogo. Możesz się zrzucić z kumplem na ten zestaw i ogarniecie bezproblemowo dwa auta.

Co do mycia, glinkowania, nakładania wosku itd. jest pełno poradników na necie, poszukaj, poczytaj. Jak wtedy będziesz miał nadal jakieś wątpliwości to pytaj. ;)

MasterShine
28-08-14, 13:00
w 100zł poszaleć nie można a jeśli tylko lakier ma kolega podpicować to glinka, i dobre AIO i załatwione :)

Pewek
28-08-14, 13:19
Wlasnie dlatego od razu pojawia sie pytanie - czy na srebrny lakier i pierwsze w zyciu takie rzeczy warto od razu inwestowac czy moze wystarczy mniejszy zestaw podany przez MasterShine? Rozumiem ze to wystarczy na kilka aut i pewnie skorzysta na tym jeszcze ciemna Octavia, ktora juz blisko 16 lat jest tylko i wylacznie myta.

MasterShine
28-08-14, 13:40
AIO to produkt 3w1 który odświeża, niweluje ryski i zabezpiecza, oczywiście lepszym wyborem jest pełen pakiet ale to nie 100 a 300zł dodaj produkt na smołe i opiłki metalowe bp glinka sama wszystkiego nie usuwa. Oczywiście że produkty starczą ci na więcej niż jedno auto :) Pełna lista co potrzeba jest kilka stron wcześniej podana:) Ja z swej strony moge CI polecić tylko AIO bo w tej kwocie nic więcej nie da się zrobić chyba że cleaner + woska tester + szampon + glinka = lekko ponad 100zł

Pewek
28-08-14, 14:41
I jak sie domyslam, ale wole glupio dopytac - odcien lakieru nie jest priorytetem przy wyborze kosmetykow?
Duza roznica bedzie w wypadku Hondy miedzy tymi wszystkim propozycjami?

MasterShine
28-08-14, 15:03
przy AIO niema różnicy, sa woski dedykowane do jasnych lakierów i ciemnych oraz uniwersalne ale w twoim budżecie to wybór ogranicza się do testerów np od dodo lub FK

Pewek
28-08-14, 15:07
Czyli rozumiem, że podany przez Ciebie zestaw:

http://www.mastershine.pl/duragloss-101-polish-cleaner-236ml-p-291.html
http://www.mastershine.pl/finish-kare-1000p-high-temp-paste-wax-59ml-p-95.html
http://www.mastershine.pl/blink-car-shampoo-fruit-basket-500ml-p-477.html
http://www.mastershine.pl/valetpro-yellow-poly-clay-100g-p-126.html

Będzie najlepszy do srebrnego Civica i zielonego metaliku Octavii w swojej cenie? Widzę, że przy każdym produkcie są instrukcje, ale jednak mam pytanie o kolejność ich stosowania jeszcze :).

MasterShine
28-08-14, 15:24
mycie, glinka mycie i jak auto masz suche dajesz AIO po aio nie dajesz już wosku na lakier bo w tym produkcie masz już syntetyczne polimery które zabezpieczą ci wosk Wosk FK odpuszczasz. Dużo lepszy efekt da Ci te AIO na ciemnym lakierze, srebrny dostanie blasku.Jeszcze rekawica albo dobra gabka by ci sie do mycia przydała aby dalej rys nie robić a potem mozesz uzupełniać zestaw o dalsze produkty.

Pewek
28-08-14, 15:28
Czyli tak naprawdę wosk FK mogę sobie na razie darować i zamiast niego kupić właśnie rękawicę albo gąbkę? Tu też masz coś do polecenia?

MasterShine
28-08-14, 15:34
http://www.mastershine.pl/royal-save-wash-sponge-p-469.html tak wosk odpuszczasz
Pod wosk trzeba Cleaner i potem wosk dajesz a przy tym AIO nic więcej ci nie potrzeba. Oczywiście lepiej było by auto ogarnąć porzadnie, troche UC lakier potraktować ale to poza twoim budżetem kolego.

Pewek
28-08-14, 15:38
Domyślam się - na razie chcę wstępnie ogarnąć ten lakier - mam nadzieję, że drobne ryski uciekną i jakoś nabierze życia ten lakier, zarówno w jednym i drugim samochodzie. Też chcę na początku nauczyć się jak to robić zanim przejdę do marnowania droższych środków. Także dzięki wielkie za pomoc :). Na koniec jeszcze ostatecznie upewnię się:
1. Mycie z szamponem.
2. Glinka.
3. Mycie z szamponem.
4. AIO.

Wszystko wykonywać zgodnie z instrukcjami itd. Jak na pierwszy raz i od razu dwa samochody to zapewne cały dzień muszę sobie zarezerwować?
Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.

MasterShine
28-08-14, 15:40
dokładnie jak piszesz, 1 dzień i 2 auta to musisz mieć dobre tępo :P i odpowiednią pogode kolego heh, po tym AIO lakier odżyje napewno :)

Pewek
28-08-14, 15:42
Ano wlasnie... Pogoda. Teraz o nia ciezko - domyslam sie ze deszczbi ostre slonce tak samo nie wchodza w gre?

MasterShine
28-08-14, 15:48
czym cieplej tym lepiej ale prace wykonuj w cieniu, ciepło jest potrzebne abyś AIO mógł wypolerować wilgoć jest nie wskazana bo wydłuża proces wiązania na lakierze.
pogoda sie poprawia to mozna działac

Pewek
28-08-14, 15:53
Okej to jeszcze dzisiaj postaram się zamówić. Szkoda, że w weekend trafiłem to dopiero w przyszłym tygodniu będzie można się za to wziąć.

MasterShine
28-08-14, 17:06
za to od poniedziałku będziesz mógł działać :)

Pewek
28-08-14, 17:13
Tylko czas goni i wolalbym na ostatnia chwile tego nie robic :D

MasterShine
28-08-14, 17:57
spokojnie ogarniesz 2 auta w maks 2 dni z przerwami :)

Pewek
28-08-14, 18:00
Chcialbym zrobic je wszystkie jednrgo dnia. Od rana do wieczora jezeli tylko pogoda pozwoli. Moze sie uda. Honda to priorytet bo jednak czas goni :)

MasterShine
28-08-14, 18:13
wszystko możliwe że ci się zadanie uda załatwić jeśli się przyłożysz :)

Pewek
28-08-14, 18:15
Taki mam plan. Tylko pogoda potrzebna :)

kaszo
02-09-14, 16:47
Co myslicie o auto finesse triple? Polecono mi go i mam chec kupic to plus aplikator tricolor. Na hondzie mam takie okragle ryski ktore widac w nocy pod swiatlo

MasterShine
02-09-14, 18:37
To AIO i jeśli lakier nie masz mocno zniszczony to można fajne efekty z tego produktu na lakierze wyciągnąć :) http://www.mastershine.pl/auto-finesse-tripple-all-in-one-polish-250-ml-p-137.html skoro widać je w nocy to w dzień podobnie :) dobrze było lakier wpierw wyglinkować oraz pozbyć się opiłków oraz smoły z lakieru a dopiero potem zastować AIO. Pomijając ważne etapy tracisz sens swojej pracy kładąc jaki kolwiek produkt na zanieczyszczony lakier :)

woPo
02-09-14, 20:24
Pany,

http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/538/wpNThb.jpg (http://imageshack.com/f/eywpNThbj)

Czym to usunąć? Chodzi mi o jakiś środek, który usunie to w większości + mogę później mechanicznie to polecieć, ale żaden Attack do felg itd nic nie daje, szorowanie szmatą też słabo. Co polecicie?

MasterShine
02-09-14, 20:33
wapo już mam
to syf z klocków stary pozlepiany z innymi brudami - http://www.mastershine.pl/4nano-rim-cleaner-500ml-p-414.html mozesz je również potem wyglinkować :) jak masz fb zapraszam na nasz profil tam masz pokazane jak czyszczone były felgi z BMW bo klient nie wierzył że da radę je wyczyścić :) koła bez zdejmowania na szybko aby był efekt twoje z tamtymi to pikuś :)

https://www.facebook.com/1423437844571127/photos/pcb.1455255101389401/1455219798059598/?type=1&theater klikaj tylko na zdjęcia :)

Provokator
02-09-14, 20:35
polecam bosha :cool:

A tak na serio to sproboj jakiegos koncentratu do czyszczenia felg ale nie takiego za 10 zl z twojeauto itp tylko jakiegos konkretu i uwazaj zebys za dlugo nie zostawil tego

kaszo
02-09-14, 20:48
Wlasnie kolega mowil zeby najpierw ja wyglinkowac. Nie wazne czy polerka maszynowa czy cos jak to AF. Glinkowanie nie trwa wiecznie a napewno nie zaszkodzi. Mozesz polecic mi jaka glinke najlepiej zastosowac?

MasterShine
02-09-14, 20:53
kaszo - http://www.mastershine.pl/valetpro-yellow-poly-clay-100g-p-126.html sprawdzi się w 100%

woPo
02-09-14, 22:25
Ale jaki sens glinkować taki syf? Nawet na lakier przed glinką daje się IPA czy inny środek żeby usunąć jak najwięcej bez glinki. To nie tylko sam pył klocków, chodzi mi bardziej o takie zżółcenie (na tym zdjęciu szczególnie w lewym rogu).

Glinkować oczywiście będę.

MM63
02-09-14, 22:30
Ale jaki sens glinkować taki syf? Nawet na lakier przed glinką daje się IPA czy inny środek żeby usunąć jak najwięcej bez glinki. To nie tylko sam pył klocków, chodzi mi bardziej o takie zżółcenie (na tym zdjęciu szczególnie w lewym rogu).

Glinkować oczywiście będę.

Spróbowałbym tenzi prixem i szczoteczką do zębów.

MasterShine
02-09-14, 22:41
wapo coś ci się pomieszało :D IPA jest do wymywania pasty podczas polerowania i odtłuszczania a nie do stosowania przed glinką. Przed glinkowaniem używasz chemii na smołę oraz na opiłki, a po to żeby nie rysować sobie lakieru syfem, a glinka sama w sobie wszystkiego nie ściągnie. twoje felgi domyje Ci ten produkt od 4Nano Rim Cleaner, Shiny garage Iron OFF itp. A glinkujesz dopiero jak felgi wyczyścisz z reszty syfu co tam zostało.Tenzi Prix też można brać tylko jest strasznie rzadki, słabszy i wychodzi go sporo przy takich szczurach.

woPo
02-09-14, 22:43
Racja, do odtłuszczania, pomyliłem. Tzn używałem dobrze, tylko coś zamuliłem z opisem ww. Mój błąd :)

P.S. wOpo - nie wapo ;)

MasterShine
02-09-14, 22:46
Zdarza się :D a felgi można wyczyścić tylko odpowiednim środkiem :)

PAWELEKHONDA
07-09-14, 20:16
pytanko do wosku Poorboys World Natty's Red moze byc szampon o ph ~9 ? bo mam taki koncentrat 5 litrów szamponu bez zadnych wosków dodatków itp i czy nie bedzie mi zmywał za szybko tego wosku , i pytanko dotyczace cleanera dodo lime prime czym nakładacie tez aplikator czy szmatka moze byc ?

Grzybohun94
08-09-14, 14:54
Panowie i Panie ktoś z was już używał preparatu Meguiars Black Wax? Zamierzam sie zabrać za auto w odcieniu galaxy gray, planuje tak:
1) splukanie syfu wodą
2) szampon i mycie na 2 wiadra
3) glinkowanie
4) cleaner
5) Megs Black Wax

Widzialem w necie ze ten preparat całkiem nieźle daje sobie radę, a z racji tego że nie mam polerki, cenowo megs wychodzi calkiem nieźle oraz mysle ze oszczedzi troche czasu to się nim zainteresowalem.

Ewentualnie pytanie czy jest jeszcze jakis inny etap ktory pominalem a ktory powinienem zastosować chcąc osiągnąc lepszy efekt? Pozdrawiam

MasterShine
08-09-14, 16:04
z czym sobie daje radę ? :D to wosk w płynie, ani niezbyt trwały jest a mega efektu to nie daje :) Gdyby jeszcze wiosna nadchodziła to można skusić się na ten produkt, choć lepszym rozwiązaniem dla dobrego efektu było by użycie politury black hole, na to wosk z poorboy's, efekt nie będzie długowieczny ale latem oto nie chodzi. Myślisz że takim woskiem polerowanie zastąpisz czy jak? Na okres jesienno zimowy weź sobie inny wosk bo tym to szału nie zrobisz. Jak coś to pytaj.] postaram się pomóc :)

Grzybohun94
08-09-14, 18:14
w internetach z tego co znalazłem to każdy sie spuszcza że jaki to on nie jest ach i och, filmy typu https://www.youtube.com/watch?v=p_lp0tYFBag albo https://www.youtube.com/watch?v=8821vGRncG0 jakąśtam nadzieję dają na to że jednak nie jest to taki zły wybór.

Przyznam że nie chce wydać milionów na kosmetyki, czy któryś produkt z lini Dodo Juice ładnie wydobędzie głębię lakieru i zabezpieczy furkę na pare (2-3) miesięcy?

Jak mam postępować żeby efekt był naprawdę dobry? Jakiego cleanera polecacie?

Maroo1981
08-09-14, 19:33
Czy plak do nabłyszczania lakieru za 12zł... Dobrze nabłyszczania..?
Jak długo działa..? Deszcz go zmyje..?
http://selgros24.pl/images/prodImages/ATAS_WOSK_DO_NABLYSZCZANIA_I_KONSERWACJI_PLAK_500M L_18282376_0_1000_1000.jpg

ZA PORADĘ DZIĘKUJĘ Z GÓRY.

Twój sposób ile kosztuje..?
Interesuje mnie zaj*****y efekt za najniższą cenę do 30 zł

Panowie i Panie ktoś z was już używał preparatu Meguiars Black Wax? Zamierzam sie zabrać za auto w odcieniu galaxy gray, planuje tak:
1) splukanie syfu wodą
2) szampon i mycie na 2 wiadra
3) glinkowanie
4) cleaner
5) Megs Black Wax

Widzialem w necie ze ten preparat całkiem nieźle daje sobie radę, a z racji tego że nie mam polerki, cenowo megs wychodzi calkiem nieźle oraz mysle ze oszczedzi troche czasu to się nim zainteresowalem.

Ewentualnie pytanie czy jest jeszcze jakis inny etap ktory pominalem a ktory powinienem zastosować chcąc osiągnąc lepszy efekt? Pozdrawiam