Zobacz pełną wersję : klocki BRECK
czy jeździł ktoś na klockach BRECK? jak to hamuje? ponoć dobre klocki.
na tej stronie piszą ciekawe rzeczy o nich: http://www.motofocus.pl/news,4298,bezpieczne-hamowanie.html
a mianowicie: Do ich produkcji wykorzystuje się nowoczesną linię prasowalniczą oraz inne zaawansowane technologicznie maszyny. Lumag stawia też na ekologię – w produkcji nie stosuje azbestu ani związków metali ciężkich (ołów, rtęć, kadm czy sześciowartościowy chrom). Sukces Brecka to innowacyjna technologia i najwyższej jakości surowce. Materiały cierne z rodziny LU 700 zaprojektowane zostały z myślą o wymagających użytkownikach. Charakteryzują się niskim zużyciem (m.in. dlatego nie zanieczyszczają felg) i spełniają wymagania skuteczności hamowania zgodnie z ECE R-90.
Klocki hamulcowe Breck produkowane są z blachy nośnej połączonej z materiałem ciernym za pomocą kleju i ok. 2 mm międzywarstwy. To właśnie ona sprawia, że hamulce funkcjonują znacznie lepiej – jest doskonałym izolatorem termicznym i zabezpiecza zacisk hamulcowy przed przegrzaniem. Tłumi również wszelkie drgania powstające w układzie hamulcowym. Brak międzywarstwy powoduje najczęściej oderwanie materiału ciernego od blachy nośnej.
Klocki Breck są prasowane na gorąco i lakierowane. Zautomatyzowana, nowoczesna linia produkcyjna dostosowuje proces wytwarzania do wymogów współczesnego rynku motoryzacyjnego. Klocki Breck cec**** też duża odporność na pracę w wysokich temperaturach, tzw. fading (zanik skuteczności hamowania przy nagrzanych hamulcach) i działanie wody. W procesie projektowania materiałów ciernych firma przykłada do tego ogromną wagę. Blachy nośne wytwarzane są metodą dokładnego cięcia, tzw. fine blanking. To gwarantuje wysoką powtarzalność wymiarów, dokładne cięcie bez gradu, swobodną pracę klocka w zacisku i bezproblemowy montaż. Ponadto klocki Breck posiadają shim – metalowy element pokryty dwustronnie specjalną warstwą ochronną, która tłumi drgania i zapobiega piskom przez cały okres eksploatacji klocków. Warto na to zwrócić uwagę, bo na rynku często można spotkać się z tańszą i gorszą od shimu warstwą antypiskową z masy polimerowej. Struktura składników przyjętych do receptury powoduje, że klocki Breck idealnie współgrają z tarczą hamulcową i nie pylą podczas hamowania."
i tu jeszcze piszą ciekawie: http://74.125.77.132/search?q=cache:YjqFHx6pJGMJ:www.autodapa.pl/upload/908614426.pdf+klocki+breck&cd=32&hl=pl&ct=clnk&gl=pl
Lumag stawia też na ekologię – w produkcji nie stosuje azbestu ani związków metali ciężkich (ołów, rtęć, kadm czy sześciowartościowy chrom)
nikt juz tego nie robi, jest to zabronione prawnie.
Tekst bardzo ladnie ubrany w slowa, robi wrazenie.
Mam dosc duze doswiadczenie jesli chodzi o ten klocek(w roznych markach samochdow)- klocek dosc solidny, poprawny ale przecietny, bez szalu i niczym sie nie wyrozniajacy. Niska cena, srednia jakosc- zestawiajac cena/jakosc smialo mozna pakowac do auta i jezdzic. do codziennej, zwyklej jazdy nadaje sie bez problemu. za ta cene nie mozna wymagac wiecej.
produkt jak i milion innych w podobnej cenie i jakosci.
nikt juz tego nie robi, jest to zabronione prawnie.
Tekst bardzo ladnie ubrany w slowa, robi wrazenie.
Mam dosc duze doswiadczenie jesli chodzi o ten klocek(w roznych markach samochdow)- klocek dosc solidny, poprawny ale przecietny, bez szalu i niczym sie nie wyrozniajacy. Niska cena, srednia jakosc- zestawiajac cena/jakosc smialo mozna pakowac do auta i jezdzic. do codziennej, zwyklej jazdy nadaje sie bez problemu. za ta cene nie mozna wymagac wiecej.
produkt jak i milion innych w podobnej cenie i jakosci.
a jaki klocek lepszy byś polecił? chodzi mi o taki, który bedzie miekki i wytrzyma kilka ostrzejszych hamowań i nie popadnie w fading...
jesli chcesz miekkie(co za tym idzie bardzo pylace) to Jurid-dwa dni i felga czarna:) ale sam klocek nie jest najgorszy.Mintex tez jest miekki i tez poprawnie hamuje(tyle ze czasem przez pierwsze pare km lubi sie przykopcic:))
ATE, Ferodo,Textar,Bosch,Akebono no i oczywiscie Nissin to produkty pewne.
Mam u siebie zestaw ATE- fajnie hamuje i polecam.
Klocki ICER i tarcze TRW(LUCAS) bardzo dobre zestawienie zdarzało mi się hamowanie z 170 do 0 i nic się nie działo. Fakt że po założeniu docierałem je dosyć długo ale warto było.
Brecki vel lumagi i inne wylazki typu icer zdecydowanie odradzam. Kup firmowe klocki a nie jakieś badziewia - na hamulcach sie nie oszczedza!
Brecki vel lumagi i inne wylazki typu icer zdecydowanie odradzam. Kup firmowe klocki a nie jakieś badziewia - na hamulcach sie nie oszczedza!
breck'a ponoć wszyscy chwalą jako bardzo dobry klocek, wielu kierowców ostatnio go kupuje
Dobry do czego? Napewno nie do normalnej jazdy do jakiej nasze parchadełka są stworzone. To jest dobry klocek dla taksówkarza = ma na długo starczyć i ma być tani. Jeżeli szukasz czegokolwiek więcej tzn. ma hamować, nie palic się przy drugim mocniejszym hamowaniu to zapomnij. Ale jak jeździsz tylko po mieście i jak emeryt to fakt - sprawdzi się.
Dobry do czego? Napewno nie do normalnej jazdy do jakiej nasze parchadełka są stworzone. To jest dobry klocek dla taksówkarza = ma na długo starczyć i ma być tani. Jeżeli szukasz czegokolwiek więcej tzn. ma hamować, nie palic się przy drugim mocniejszym hamowaniu to zapomnij. Ale jak jeździsz tylko po mieście i jak emeryt to fakt - sprawdzi się.
nie wiem jak TY ale ja po torze nie jeżdżę, tylko po normalnych drogach, a mam zwykły silnik 1.5 D15Z1 93KM, nie 160 konnego VTEC'a DOHC, wiec taki Breck powinien sie raczej sprawdzać dobrze, a z tego co piszą to klocki te mają dużą odporność na pracę w wysokich temperaturach czyli tzw. fading im nie grozi...
poza tym nie są twarde. są dużo bardziej miękkie od tych ponoć kiepskich kashyamów i są bardziej miekkie od klocków ATE, które jedynie się sprawdzają razem z tarczami ATE.
a Ty jakie masz klocki? pewnie jakieś super świetne ferodo czy ebc (na które i tak niektórzy narzekać potrafią) ale Wy zakładacie te klocki tak dla zasady, dla lepszego samopoczucia czy wychodzicie z założenia, że dosłownie wszystko co dużo droższe = dużo lepsze?? nie zawsze tak jest
Brecki piszczą jak jasna cholera, nie do wytrzymania, z tej półki to Mintex
ATE osotatnio się strasznie popsuło, nie wiem z czego oni je robią, miałem tarcze i klocki ATE dwa komplety klocków ( z drugiego zostało jeszcze z 2/3 grubości) tarcze sie skończyły a i szału jeśli chodzi o hamowanie nie robił ten zestaw.
FERODO pylą masakrycznie
BOSH, AKEBONO, TEKSTAR nie miałem
Brecki piszczą jak jasna cholera, nie do wytrzymania, z tej półki to Mintex
ATE osotatnio się strasznie popsuło, nie wiem z czego oni je robią, miałem tarcze i klocki ATE dwa komplety klocków ( z drugiego zostało jeszcze z 2/3 grubości) tarcze sie skończyły a i szału jeśli chodzi o hamowanie nie robił ten zestaw.
FERODO pylą masakrycznie
BOSH, AKEBONO, TEKSTAR nie miałem
piszczą - ok, ale jak hamują w Ciebie?
a odnośnie ATE to potwierdza się to, że twardy klocek i zdziera tarcze.
Hamują OK ale nie da się wytrzymać piszczenia, wytrzymałem jakieś 500 km i na złom poszły
ATE sprawuja sie dobrze na kazdej tarczy.Co do breckow to tak jak pisze kolega, sa dobre dla taksowkarza albo do jakiejs gownianej Astry 1.4 dla portiera. Klocki tanie i dobre do niemieckich parchow pelzajacych po polskich drogach. Owszem, cos tam hamuje ale naprawde jest roznica miedzy hamowaniem a hamowaniem. Kto choc raz mial w miare dobry zestaw hamulcowy wie o czym piszę.
Z dobrych klockow polecam ATE, Textary, Ferodo, Nissin oczywiscie, Akebono, Jurid(choc ostatnio mega drogi i proaktycznie kazdy klocek piszczy oraz mega pyli-ale to akurat zaleta jesli chodzi o hamowanie), calkiem niezla propozycja jest od jakiegos czasu Bosh(ktory jest tani i dosc dobry), Mintex(dosc drogi jednak i tez miekki, do tego przez pierwsze kilometry lubi sie kopcic). Jest jeszcze najdrozszy, rewelacyjny ale niezlykle ciezko dostepny SWAG.
Breck, TRW(tak, wlasnie "oslawione" TRW), Delphi, Mikoda, Fomar i wszystkie inne wynalazki w cenie duzej pizzy omijac szerokim lukiem. TRW niby drogie i slawne ale jak dla mnie nic szczegolnego(jakosciowo zblizone do klockow o polowe tanszych). Dodam tylko ze wszystkie w/w marki sprawdzone w duzych ilosciach w roznych markach,nie tylko w Hondzie(pracuje w warsztacie, na codzien wymieniamy miliony klockow i tarcz).
nie wiem jak TY ale ja po torze nie jeżdżę, tylko po normalnych drogach, a mam zwykły silnik 1.5 D15Z1 93KM, nie 160 konnego VTEC'a DOHC, wiec taki Breck powinien sie raczej sprawdzać dobrze, a z tego co piszą to klocki te mają dużą odporność na pracę w wysokich temperaturach czyli tzw. fading im nie grozi...
poza tym nie są twarde. są dużo bardziej miękkie od tych ponoć kiepskich kashyamów i są bardziej miekkie od klocków ATE, które jedynie się sprawdzają razem z tarczami ATE.
a Ty jakie masz klocki? pewnie jakieś super świetne ferodo czy ebc (na które i tak niektórzy narzekać potrafią) ale Wy zakładacie te klocki tak dla zasady, dla lepszego samopoczucia czy wychodzicie z założenia, że dosłownie wszystko co dużo droższe = dużo lepsze?? nie zawsze tak jest
Tak jeżdzę po pojeżdzawkach, ale co to ma co rzeczy jeżeli rozmawiamy o klockach na ulicę? Od tego są klocki do sportu a o nich nie rozmawiamy. Klocki brecka potrafią się palić żywym ogniem w seicento 1.1 więc o jakiej odporności na cokolwiek mówimy?? Jest to czystej postaci drewno, twarde, śmierdzące, ale na długo starcza i jak już mówiłem chwalą je najbardziej cierpy bo jedyną ich zaletą jest to, że są tanie i na długo starczą. Jest to klocek pokroju Kashiyamy - równie ładnie piszczy. I jest to klocek wybitnie twardy. Po drugiej stronie barykady mamy producentów renomowanych robiących miekkie klocki (ATE/Ferodo/TRW Lucas/Akebono) i takie klocki bym polecał. Może i więcej pyla, ale przynajmniej cokolwiek hamuje. Textar będzie kompromisem - twardszy klocek, ale z dużo lepszej mieszanki niż breck czy kashiyama przez co nie piszczy, na długo starcza, ale i hamuje. Jeżeli chcesz coś co będzie w miarę rozsądne cenowo, a będzie dobrym klockiem kup Akebono bądź Lucasa - będziesz zadowolony.
Jakie mam klocki? Aktualnie jeżdzę na Polymatrixach do zacisku wilwooda, ale ponownie - co to ma do klocków brecka? I przykro mi to mówić, ale niestety zazwyczaj tak jest - co droższe jest lepsze, za jakość trzeba płacić. Niestety nie ma klocków i dobrych i tanich. Takie rzeczy tylko w erze.
Jeździłem na większości klocków które mamy u nas na rynku także możesz mi wierzyć, że nie są to doświadczenia wyczytane z internetu czy broszur reklamowych producenta klocków.
Co do ATE to generalnie są to miekkie klocki. Jeżeli natomiast są problemy z ich jakością to można być niemalże pewnym, że pochodzą z ich fabryk z włoch/wysp owczych czy innych indii bo tam też oczywiście mają fabryki, ale to można sprawdzić na pudełku przed kupnem.
zakupiłem takie oto klocuszki
http://images44.fotosik.pl/138/8513b19e5bbd1242med.jpg (http://www.fotosik.pl)
tylko czemu one sie różnią od tych sprzedawanych na zdjęciu poniżej z aukcji allegro, gdzie jest napisane że do takiego civica tez podchodza?
http://inselcom.pl/fotki/NISSHINBO/img6765pmu2.jpg (http://inselcom.pl/fotki/NISSHINBO/img6765pmu2.jpg)
a do tego płyn K2 turbo DOT4
tez mam brecka klocki na tarczach brembo mialy byc dobre tak zachwalal sprzedawca i hamuja dobrze ale piszcza strzsznie i pyla jak cholera troche pojezdzilem ale caly czas zastanawiam sie nad zmiana
Ja nie rozumiem, kupiłeś tanie klocki, skopiowałeś jakiś słodki tekst producenta o super technologii i pytasz jak to hamuje. A jak Gr00bY który ma troche pojęcia o częsciach pisze ci że to gówno to ty bronisz ze jest super bo tak pewnie nagadał pan sprzedawca. Po co wogóle ten temat jest, jeśli sam wiesz najlepiej ?
Ja nie rozumiem, kupiłeś tanie klocki, skopiowałeś jakiś słodki tekst producenta o super technologii i pytasz jak to hamuje. A jak Gr00bY który ma troche pojęcia o częsciach pisze ci że to gówno to ty bronisz ze jest super bo tak pewnie nagadał pan sprzedawca. Po co wogóle ten temat jest, jeśli sam wiesz najlepiej ?
zadałem pytanie bo nie znałem wczesniej marki breck i myslalem ze moze wiecej osob juz jezdzilo na takich klockach. nie sa najtansze bo kosztowaly 82zl a mozna kupic przecierz juz jakies za 25zl.
przyznam, że sprzedawca mnie trochę "omamił" i niepotrzebnie go posłuchałem, tak samo jak uwierzyłem w ten tekst producenta nt. klocków i technologii. dobrze ze z pomocą przyszli mi prawdziwi fachowcy w dziedzinie hamulców i dzieki temu będę miał w aucie klocki nisshinbo a nie jakies parszywe brecki czy kashiyamy :cool:
P.S. kilka postów wyżej ktoś zachwalał klocki jurid które na allegro są po 40zł hahaha
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.