Zobacz pełną wersję : piszczy cos z przodu
Nie jestem jednoznacznie w stanie stwierdzic czy to ze srodka, czy z wnetrza a moze z zewnatrz. Nie trzeszczy to cos a PISZCZY jak jade po lekko nierownej drodze. Nachylam sie jak idiota, ale za cholere nie moge zlokalizowac zrodla :( Oczywiscie mechanik (zgodnie z moja teoria) jak mu powiedzialem, ze chodzi pewnie o plastiki w srodku, powiedzial
"to buda, moze sie dzwiek przenosic, i to co mi sie wydaje ze piszczy z przodu moze piszczec z tylu". Bede wdzieczny jak mi ktos cos doradzi, a najlepiej jakiegos łódzkiego mechanika ktory nie boi sie obcowac z plastikami. Najbardziej mnie wnerwia, ze z tego typu piszczeniem spotkalem sie ostatnio w jakiejs ... nysce :..((
zgaduje: gumki w zawieszeniu jak dostaną wody :?:
sluchaj a jestes przekonany ze to dochodzi z przodu?! Jsli tak to sie poddaje, ale:
u mnie nic z przodu nie piszczy jednak nie masz pojecia ile walczylem z tylnymi cukierkami (silentblocki)! Bylem przekonany ze to plastiki gdzies kolo tylnej kanapy!
Takze... jesli nie jestes pewny ze to z przodu to sprobuj popsikac WD-40 dosc obficie w tylne cukierki i zobaczysz. Jesli to pomoze to proponuje zawalic je smarem silikonowym! U mnie pomoglo i wielu sie na to skarzy!!!
probowalem nawet sprawdzic, bo tez tak myslalem, niestety wgniotlem sobie blotnik a samochod sie nie ugial :/
[ Dodano: Wto 28 Lut, 2006 ]
przekonany nie jestem, ale jak sie odchylam do tylu jest ciszej, moze to faktycznie gumy w zawieszce bo piszczenie sie nasililo bo w jechaniu w glebsza dziure w wieksza predkoscia (szkoda, ze nie wolno przeklinac na forum, ciezko w takich okolicznosciach rozmawiac o Lodzkich drogach, mozna by zorganizowac konkurencje kto w szczycie zaliczy najmniej dziur). Tylko jak to sprawdzic nie gnac blotnika :] ? Jest jeszcze jedna opcja, w plastiku oslaniajacym drzwi namierzylem srubke z zerwanym gwintem. Mechanik to wykluczyl
Nie jestem jednoznacznie w stanie stwierdzic czy to ze srodka, czy z wnetrza a moze z zewnatrz. Nie trzeszczy to cos a PISZCZY jak jade po lekko nierownej drodze.
Najbardziej mnie wnerwia, ze z tego typu piszczeniem spotkalem sie ostatnio w jakiejs ... nysce :..((
Sprawdż końcówki w wachaczach z przodu , górne i dolne , bo jeśli to któraś z nich to może być hardcorowo , jak ci wyskoczy sworzeń z gniazda.
>u mnie nic z przodu nie piszczy jednak nie masz pojecia ile walczylem z tylnymi cukierkami (silentblocki)!
mozesz wytlumaczyc co to steinblocki??
Jesli chodzi o zawieszenie to bylem u mechana, to na pewno nie zawieszenie, jego zdaniem to cos z tylu. Zauwazylem, ze piszczy jak dodaje gazu ale tylko przy jezdzie, jak stoje i dodaje gazu-nic :/ Najgorsze jest, ze to coraz bardziej piszczy a ja dostaje juz k***cy
mozesz wytlumaczyc co to steinblocki??
Silentblocki czyli tuleje gumowo - metalowe w zawieszeniu. Jest ich bardzo dużo i często to właśnie one są przyczyną hałasu. A cukierki to te najkwiększe tuleje z tyłu - myślę, że znajdziesz je bez problemów. I takie rzeczy to się raczej sprawdza, jak auto jest na podnośniku (najlepiej hydraulicznym, tak żebyś mógł pod nie wejść), a nie bujając budą 8)
Jakaś breszka i pod autko sprawdzać po kolei tuleje.... najlepiej zostaw to mechanikowi - zajmie to kilka minutek i już będziesz wiedział... powodzenia
mechanik jest pewien, ze to z wnetrza samochodu :/ przejechal sie ze mna i nasluchiwal aczkolwiek zrodla nie zlokalizowal. Zauwazylem, ze wciskajac hamulec tez troche skrzypi. Chyba sie za bardzo czepiam :/
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.