PDA

Zobacz pełną wersję : Jak to w końcu jest...



djhubertusss
07-01-09, 16:27
Witam

Mógł by mi ktoś wytłumaczyć dlaczego po odpięciu akumulatora i go naładowaniu trzeba uczyć komputer??
w innych pojazdach tak nie ma. np u kumpla w A4 w mazdzie 323 u brata w golfie III czy w moim poprzednim 306

Arturvf500
07-01-09, 16:44
Witam

Mógł by mi ktoś wytłumaczyć dlaczego po odpięciu akumulatora i go naładowaniu trzeba uczyć komputer??
w innych pojazdach tak nie ma. np u kumpla w A4 w mazdzie 323 u brata w golfie III czy w moim poprzednim 306

nie trzeba, nikt Ci nie każe tego robić; tyle że z hondą dostajesz bonus w postaci systemu adaptacyjnego, który pozwala dostosować się komputerowi do zmieniających się parametrów pracy oprzyrządowania silnika - np zabrudzona przepustnica, mniej drożny silnik krokowy czy zanieczyszczone wtryskiwacze - najzwyczajniej komputer uczy się manipulować 'mniej sprawnymi członkami';)

pozdrawiam
Artur

djhubertusss
07-01-09, 16:54
aha. dzięki