Zobacz pełną wersję : Czy elektryk ma racje?
witam
mam taki problem - akumulator stan bdb byl sprawdzany, odpala na tip top
ale gdy stoje np. pod marketem, wylacze silnik, wlacze radio, pochodzi z 30minut, pozniej na 5 minut wlacze naenawiew (NA ZGASZONYM SILNIKU, zeby szyby odparowaly), to samohcod zdycha, nie dzialaja swiatla, nie dziala nic.
nie slychac tykniecia po przekreceniu kluczyka, po 20 minutach zaczyna tykac, po nastepnych 20 zaczyna ledwo co krecic, po nastepnych 20-40 minutach zaczyna żwawiej krecic i w koncu udaje sie go odpalic.
dodam, że kumpel ktory zna sie na tym, mowi ze jakies zwarcie, ale bezpieczniki nie sa wywalone
elekktromechanik powiedzial mi ze to przez to ze wlaczam nawiew na wylaczonym silniku, ale przeciez (chyba) nie moze tak byc w sprawnym samochodzie wszystko umiera na godzine albo dwie przez nawiew? (??)
co prawda kiedys zdarzylo mi sie to samo na wlaczonym radiu bez nawiewu, ale ten nawiew mnie intryguje, czy rzeczywiscie moze on miec taki wplyw, aby uziemic samochod na 2 godziny?
ps. elektryk powiedzial ze nigdy czegos takiego nie widzial, i ze nie wie co zrobic, samochod stoi na parkingu pod oszołomem :(
alternator słabo ładuje albo akumulator jest uszkodzony i nie trzyma.
u mnie radio grało cały dzień i nie miałem żadnych problemów, do tego mam wzmacniacz który pobiera sporo prądu.
dzieki szefie, ale jak sprawdzic alternator, czy elektromechanik (ktory chyba nie jest zbyt rozgarniety) ma jakiechs narzedzia zeby go sprawdzic na miejscu?
nawet jeśli jest nierozgarnięty to powinien dać radę;) wystarczy miernik tylko nie pamiętam jakie powinny być wartości podczas pomiarów na aku
znalazłem takie wartości:
przy zgaszonym ~12,3
przy zapalonym na biegu jałowym 14,3-14,6 V
no i wartości mam idealne, wręcz książkowe (kumpel sprawdził)...
Wiec uszkodzony aku. Podmien aku z kumplem.
skąd wiesz że był sprawny ten aku? Mierzyłeś pojemność pod symulacją obciążenia? Pomiar napięcia można sobie w nos wsadzić
akumulator był sprawdzany jakis czas temu przez elektromechanika samochodowego (było to przed dzisiejszym dniem czyli przed sprawdzeniem przez kumpla). Elektromechanik powiedzial ze jest w bdb stanie, myśle że wiedział co mówi
jutro rano jadę do tego elektro. zobaczymy co powie
dzieki Panowie
Dokładnie tak jak ppm702 Ci pisze. Nawet ze starymi bateriami tak jest, woltomierz niby pokazuje, że napięcie jest ok, a po podłączeniu obciążenia okazuje się że lipa. Spróbuj chociaż zmierzyć jakie jest napięcie na akumulatorze podczas kręcenia rozrusznikiem, jak spada poniżej 10V to padaka. To samo z alternatorem - napięcie ładowania może być książkowe, a np. dioda od któregoś uzwojenia jest padnięta i już masz ładowanie do bani, a lampka ładowania nawet nie mrugnie że coś nie tak
skąd wiesz że był sprawny ten aku? Mierzyłeś pojemność pod symulacją obciążenia? Pomiar napięcia można sobie w nos wsadzić
sorry szefie, mowisz o obciazeniu czyli np. wlaczeniu swiatel itp.? jesli tak to wlaczylem swiatla, nawiew na 3 oraz tylne ogrzewanie szyby na wlaczonym silniku, wtedy rowniez bylo ok
nie, nie ;) Są specjalne przyrządy do pomiaru pojemności aku pod obciążeniem. Ja dysponuję takim
http://www.tester-gold-ibt.alarmnet.com.pl/?item=1
To jest chyba najlepsze co jest dostępne teraz na rynku. Tylko taki sprzęt odpowie Ci na 100% na pytanie o stan akumulatora. Reszta to tylko bliżej lub dalej idące domysły
witam
elektryk stwierdzil ze akumulator jest w srednim stanie, ale po włączeniu silnika, swiatel, nawiewu itp. jest elegancko, mowi jednak ze to z pewnoscia jego wina (aku) bo jak sie od radia rozladuje to ma za slabe ladowanie
cos takiego powiedzial, jednym slowem wina aku
a ten sprzet do sprawdzania calkiem niezly
ładowanie można sprawdzić miernikiem po uruchomieniu silnika i wynik pokazuje czy ładuje czy nie. Natomiast z akumulatorem już nie jest tak łatwo, można sprawdzić gęstośc elektrolitu przyrządzem do tego stosowanym oraz kondycje akumulatora sprawdza się specjalnym przyrządem, który symuluje obciążenie akumulatora. Jeśli elektromechanik nie miał takiego urządzenia to gówno mógł stwierdzić poza tym czy poziom elektrolitu w aku jest na odpowiednim poziomie. Jak jest za mało elektrolitu to można troche dolać wody destylowanej ale jak aku jest padaka to niewiele to da. Ale objaw jest rzeczywiście bardzo ciekawy, że po 2 godzinach aku jest wstanie zakręcić rozrusznikiem i odpalić.
Piotrek_krak
07-01-09, 23:19
jest taka opcja ze pol godziny grania i 5 minut dmuchawa i akku leci,trzeba pamietac ze w hondach akku sa niezbyt duzych pojemnosci kazda benzyna ma 36-45ah,parametry ksiazkowe: ładowanie 13,9-14,4 V (zalezne od stanu naladowania akku),co do pojemnosci akku trzeba sprawdzic spadek napiecia na rozruchu odpwiednim miernikiem z opornikami lub pomiar napiecia podczas rozruchu a parametry to od 9,5-11V pomiar miernikiem przez ok 3-4sek przy dobrym akku 45 ah sredni spadek to 10,5V...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.