sedan EG8 i lampy Angel Eyes

[Draegloth]

Witam. Mam sedana eg8. Sprawa wyglada tak ze zakupilem lampy przednie angel specjalnie do sedana. Okazalo sie ze sa to takie same lampy jak do hb/qp tyle ze maja dodatkowo przyklejone przy kierunkach gumki ( by zaslonic dziury miedzy lampa a blotnikiem). Z daleka nie wyglada to glupio - z bliska porazka. I pytanko - co z tym fantem zrobic. Wiem ze blotniki miedzy wersjami sie roznia. Tylko w jakim stopniu? czy jezeli przelozylbym blotniki od hb to by pasowaly? bo sa one o te dwa cm dluzsze, tyle ze nie wiem jak z reszta - np odleglosc miedzy nadkolem a drzwiami. Bo i tak na wiosne bede lakierowal hanie wiec zmiana blotnikow wchodzilaby w gre. Inne rozwiazanie - moze jakis dobry gosciu co zna sie na formowaniu plastiku/gumy na goraco i co by to dopasowal jak trzeba. Wiecej pomyslow nie mam...

[artek0903]

oddaj te lampy i kup takie co beda pasowac... nie po to kupiles nowe (chyba) lampy zeby teraz pol przodu wymieniac...

[Lcfr]

kup nowe lampy
ostatecznie zrób jakieś estetycznbe dokłądki do lamp (ale i tak bedzie kicha)
błotniki od qp sobie odpuśc.

[KluH]

powiem tak, sam wsadzałem angele ebajowe i mimo że kupiłem pasujące do mojej wersji nadwozia to ze spasowaniem jest sporo pracy. Szczerze to jeszcze do końca tego nie zrobiłem bo swap w drodze i będzie to wszystko rozbierane więc szkoda pracy. Znajomy powalczył u siebie i za pomocą luzowania śrub od przednich ćwiartek i po podłożeniu podkładek pod zderzak aby go troszkę podnieść udało mu się to spasować na prawdę wpożo. Wywalił całkowicie gumki co u siebie też będę musiał zrobić bo wyglądają tragicznie. Niestety trzeba poświęcić na to trochę pracy.

[drypaul]

No właśnie ja też będę musiał coś pokombinować. Zdjąłem właśnie po kilku m-cach angele (które bardzo ładnie się wpasowały) i wróciłem do serii. Kupiłem zamienniki seryjnych lamp Depo i po ich zamontowaniu mocno się zdziwiłem. Mam duże szpary między dołem lamp a zderzakiem i trochę mniejsze w rogach lamp przy masce.
Chyba spróbuję ten patent z podkładkami pod zderzak, żeby go podnieść...