Zobacz pełną wersję : Problem z grzaniem ustał :)
Witajcie, ostatnio pisalem ze w mojej hance plyn uciekał chlodniczy z pompy wody grzał sie i wolno sie nagrzewal w srodku. Kupywalem petrygo , spuścilem zalałem borygo, ostatnio spróbowałem Prestone i powiem Wam ze wszystkie usterki znikneły. Jego konsystencja jest bardziej jak kisiel i uszczelniła mi sie pompa:D Wiec gorąco polecam a tym bardziej ze mozna go lac niewazne z jakim kolorem. Taka moja mała rada :) pozdrawiam
Spoko, a jak będzie Ci silnik brał za dużo oleju to dolejesz pewnie jakiegoś motodoktora albo inny badziew. Z takim podejściem to to auto ma ciężko u Ciebie. Pompe wody jak cieknie to się wymienia a nie zagęszcza płyn.
na szczescie oleju niebierze:P
a jak zacznie to czego użyjesz do uszczelnienia? gipsu:D
zmień pompę wody bo źle to się skończy;)
cosmonauth
17-12-08, 21:23
faktem jest że portfele niektórych użytkowników nie są zbyt grube, ale warto poszukać dobrych zamienników w okazyjnych cenach, ja np zalatwilem sobie pompe wody do d15b2 made in japan za 76zl :)
ale popieram, na rzeczach takich jak silnik, hamulce, zawieszenie i prowadzenie kół nie można oszczędzać
Pompe musisz zmienić bo to się żle skończy.
Wiec gorąco polecam a tym bardziej ze mozna go lac niewazne z jakim kolorem. Taka moja mała rada pozdrawiam
a ja CI radze wymienić pompę i wlać normalny płyn
wlać normalny płyn
przecież wlał normalny płyn (prestone) i też mogę polecić tę markę, ale nie do uszczelniania pomp wody oczywiście:p
Jego konsystencja jest bardziej jak kisiel
przecież wlał normalny płyn
a od kiedy "normalny" płyn ma konsystencje kisielu?:D
nie mam nic przeciwko Prestone ale wole lać normalny płyn a nie jakiś z właściwościami uszczelniającymi, bo to tylko półśrodek na jakiś czas.
a od kiedy "normalny" płyn ma konsystencje kisielu?
z tym kisielem to trochę przesada i raczej właściwości uszczelniających nie posiada;)
Prestone jest może troszkę gęściejszy niż inne płyny, na pewno od borygo. Może on wlał uszczelniacz Prestone i dlatego jak kisiel:D
piotrek-mi
18-12-08, 12:59
Przesadzacie, jeśli jest mały "przeciek" to tymczasowo można śmiało zastosować jakiś środek uszczelniający. Sam tak zrobiłem jak mi w trasie chłodnica poszła, leciał płyn, wlałem uszczelniacz, dojechałem 200km do domu... Po kilku dniach dopiero wziąłem się za wymianę chłodnicy, układ przepłukałem, zalałem normalny płyn i jest ok.
Pompę pewnie, że trzeba wymienić, ale nie mówcie, że to się zaraz "źle" skończy"... Nie każdy ma tyle kasy, żeby wszystko robić zawsze na czas od A do Z... Piszecie, że pompa 76zł, ok, ale robota wyjdzie na pewno ok.150zł, łącznie koszt jest spory. Silnik, olej, motodoktory itd. to już jest inna, zupełnie oddzielna bajka.
Na miejscu "kwiatu88" zrobiłbym pewnie podobnie. Jeśli wyciek jest nie wielki to zawsze można spróbować usunąć problem jakimiś półśrodkami, jeśli po zmianie płynu na NORMALNY lecz posiadający inne parametry jest ok, to po co zaraz grzać się i wymieniać pompę.. Przecież pompa jest sprawna, chodzi jedynie o uszczelkę, tym bardziej, że "kwiatu88" pisze, że teraz wszystko jest ok, płyn nie ucieka, auto ma dobrą temperaturę pracy itd...
Ty akurat byłeś w trasie więc sytuacja była wyjątkowa i uszczelniacz był tańszym rozwiązaniem niż np. laweta:D a poza tym zmieniłeś uszkodzoną chłodnicę;)
jeśli w pompie puszcza np. uszczelniacz wałka to wtedy płyn przedostaje się do łożyska, czyli łożysko się zaciera aż w końcu się zatrzyma, a jak wiadomo pompę napędza ten sam pasek który napędza rozrząd więc chyba dalej nie muszę pisać co będzie z silnikeim:p
tak więc można stosować jakieś prowizoryczne środki uszczelniające w przypadku gdy mamy problem gdzieś w drodze, po czym jedziemy np.do mechanika i wymienia się uszkodzoną część. Jeśli ktoś używa takich środków jako złoty środek, który naprawi np. pompę wody to jest ryzykantem, pompa kosztuje 75zł+ wymiana jakieś 100zł dla porównania koszt remontu silnika zaczyna się od 1000zł
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.