jackon
13-10-08, 19:15
Witam,
oddałem dzisiaj swoją Hondę do ASO na regulację luzów zaworowych (straszna lipa, że trzeba to robić co 20.000) i przy okazji poprosiłem, żeby zerknęli na wspomaganie bo ciężko się kręci kierownicą.
Wpięli się do komputera i skasowali błędy w EPS. Rzeczywiście teraz wspomaganie działa lepiej. Kierownica praktycznie sama wraca w położenie "0" po zakręcie. Przedtem musiałem ją odkręcać do końca.
Prawdopodbnie problem powstał jak rozładowałem akumulator (2 noce z włączoną lampką w środku :) . Mogło się to zdarzyć również przy podpinaniu kabli rozruchowym w tym samym przypadku. Podobno koniecznie trzeba najpierw wyjąć kluczyk, dopiero później podłączyć kable (+ potem -). Inaczej pojawią się błędy.
Miał ktoś taką sytuację?
A tak przy okazji to samochód naprawdę lepiej jeździ po regulacji zaworów.
Pozdrawiam
oddałem dzisiaj swoją Hondę do ASO na regulację luzów zaworowych (straszna lipa, że trzeba to robić co 20.000) i przy okazji poprosiłem, żeby zerknęli na wspomaganie bo ciężko się kręci kierownicą.
Wpięli się do komputera i skasowali błędy w EPS. Rzeczywiście teraz wspomaganie działa lepiej. Kierownica praktycznie sama wraca w położenie "0" po zakręcie. Przedtem musiałem ją odkręcać do końca.
Prawdopodbnie problem powstał jak rozładowałem akumulator (2 noce z włączoną lampką w środku :) . Mogło się to zdarzyć również przy podpinaniu kabli rozruchowym w tym samym przypadku. Podobno koniecznie trzeba najpierw wyjąć kluczyk, dopiero później podłączyć kable (+ potem -). Inaczej pojawią się błędy.
Miał ktoś taką sytuację?
A tak przy okazji to samochód naprawdę lepiej jeździ po regulacji zaworów.
Pozdrawiam