Koma
21-04-17, 15:04
Samochod to 2006r. 1.8 benz civic ufo. 200tys przebigu.
Od okolo miesiaca przy wcisnietym mocniej gazie obroty skacza do gory a nie czuc przekazania mocy na kola. Samochod duzo slabiej sie zbiera, ma problem z pozadnym rozpedzeniem sie i przy przyspieszaniu obroty potrafia skakac gora-dol. Tak jakby sie slizgaly.
Zastanawiam sie co to moze byc? Sprzeglo? Pytam sie bo jestem w Belgii na 2 miesiace i boje sie tutaj isc do mechanika - koszta i jakosc naprawy mnie martwi. Nawet nie jestem pewien czy to sprzeglo, czy moze inna rzecz.
Wolalbym pojechac z tym do Polski i spokojnie naprawic ale jeszcze 2 miesiace beded robil po Belgii male odleglosci a potem powrot 900km.
Od okolo miesiaca przy wcisnietym mocniej gazie obroty skacza do gory a nie czuc przekazania mocy na kola. Samochod duzo slabiej sie zbiera, ma problem z pozadnym rozpedzeniem sie i przy przyspieszaniu obroty potrafia skakac gora-dol. Tak jakby sie slizgaly.
Zastanawiam sie co to moze byc? Sprzeglo? Pytam sie bo jestem w Belgii na 2 miesiace i boje sie tutaj isc do mechanika - koszta i jakosc naprawy mnie martwi. Nawet nie jestem pewien czy to sprzeglo, czy moze inna rzecz.
Wolalbym pojechac z tym do Polski i spokojnie naprawic ale jeszcze 2 miesiace beded robil po Belgii male odleglosci a potem powrot 900km.