Zobacz pełną wersję : Ufo zgasł w czasie jazdy, gaśnie zaraz po odpaleniu
Witam,
Mam problem z Ufo, silnik 1.8 + LPG. Dziś wracając z pracy stracił moc w czasie jazdy, po czym zgasł. Przy odpalaniu zapala na sekunde i gaśnie. Czy miał ktoś może podobny problem? Znalazłem, że może to być czujnik położenia wałka rozrządu, nie wiem jednak czy ten czujnik dawałby o sobie wcześniej znać?
sprawdź przepływomierz w obudowie filtra powietrza
Sprawdź aparat zaplonowy .
Sprawdź aparat zaplonowy .
w którym ufo widziałeś aparat zapłonowy :confused:
są jakieś błędy?
jak miałem ściągniętą obudowę filtra w raz z przepływomierzem objawy były identyczne
Wy******* ten gaz bo to wyglada jak "gwałt na civicu".na h... silnik 140konny silnik v-tec jak mu w dupe włozyles rure z ruskim gazem.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy jeżdżą tu na gazie i nie narzekają, a poza tym po co te wulgaryzmy??
A świece ile mają przejechane?
Błędów narazie nie sprawdzałem, świece też nie wiem ile dokładnie mają przebiegu :/
Może samo oczyszczenie świec pomoże. Zacznij od sprawdzenia prostych rzeczy.
Witam,
Mam problem z Ufo, silnik 1.8 + LPG. Dziś wracając z pracy stracił moc w czasie jazdy, po czym zgasł. Przy odpalaniu zapala na sekunde i gaśnie. Czy miał ktoś może podobny problem? Znalazłem, że może to być czujnik położenia wałka rozrządu, nie wiem jednak czy ten czujnik dawałby o sobie wcześniej znać?
Dzis miałem identyczny problem.....po zamontowaniu wzmaka bassworksa.
Po zamontowaiu złożyłem wszystko do kupy.....odpalam, pochodził sekunde podławił się i zgasł. Ni huhu niechciał zapalić.....
Myślałem, że aku padł - ale rozrusznik kręcił bez problemu,
potem że wywaliłem bezpiecznik od pompy albo zapłonu
potem że może uszkodziłem przewód podczas ściągania tunelu środkowego......jak się okazało jednak......z jakiegoś powodu włączył się przełącznik uderzeniowy (udarowy/wstrząsowy). Wystarczyło tylko wcisnąć guzik i już auto naprawione.
Gdzie się znajduje - jak otworzysz drzwi kierowcy, otworzysz trójkąt z boku deski rozdzielczej od strony drzwi, wsadzisz paluch w prostokątny otwór - wyczujesz gumowy grzybek. Jak naciśniesz go i usłyszysz kliknięcie to będzie znaczyło ze włącznik się aktywował a auto masz naprawione :)
Dobry pomysł. Nie jechałeś wtedy czasem po dziurach? Może to wybiło ten wyłącznik?
Spróbuj też odpalić samochód na samym gazie - na pewno masz taka opcję - i zobacz co się stanie. Taki rozruch pozwoli ominąć układ "benzynowy"; wszystkie pompy, wtryskiwacze i czujniki uderzeniowe.
Dzięki za odpowiedź, sprawdzę napewno ;)
Zulf, udało się uruchomić auto?
Udało się po przełączeniu tego czujnika zderzeniowego, pochodził z 30 sekund przy czym nie mógł obrotów wyregulować, zgasł, odpalił znowu na 10 sekund i kolejny raz zgasł. Tym razem juz nie zapalił. Troche szarpało silnikiem jak chodził.
Tym razem kolej na wymianę świec.
Błędów na komputerze nie było.
Okej auto odpalone, przeczyścił mechanik któreś 3 czujniki i zaśniedziałe przewody (na cewkach albo na kostce od kompa?). Autko odpaliło i działa bez zarzutu :D
Super, ze udalo się rozwiązać problem.👍
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.