Zobacz pełną wersję : Luzne silentblocki(cukierki)
Wlasnie wymienilem tuleje w swoim 6genie na poliuretanowe z olkusza i mam problem, poniewaz duze cukierki w wahaczu wzdluznym nie sa tak mocno wcisniete jak bym sie tego spodziewal, posiadaja one mozliwosc obrotu w wahaczu i podczas ostrzejszych zakretow slychac jak to robia. Jest jakis sposob zeby je unieruchomic? Myslalem o wbiciu malych stalowych klinow pomiedzy wahacz a tuleje lub przyspawaniu punktowo tulei do wahacza(troche druciarnia ale moze zadziala). Za porady z gory dziekuje ;).
Wbijajac kliny zniszczyc kompletnie wahacze, dziwne ze to Ci sie obraca,
wolalbym chyba obspawac.
Ja bym zareklamował tuleje. Widocznie mają za małą średnicę. Jazda z takimi tulejami jest niedopuszczalna.
Ewidentnie problem jest z nie odpowiednim pasowaniem w wahaczu, po prostu jest w nim za duży otwór. Jedynie co Cię ratuje to wymiana lub potocznie zwane, zrobienie punktu automatem spawalniczym...
Też jestem tego zdania co Karpiczek że tuleje metalowe są wymiarowo nieprawidłowe swoją drogą też miałem problem z tulejami z olkusza do tylnych wahaczy poprzecznych tylko dla odmiany były za dużo w plusie (+0,3) że na prasie się nie dało wcisnąć .
Masz 2 wyjścia albo reklamować tylko musiał byś przemierzyć otwór i tuleje albo pochewtać .
3 dziesiate mm i nie mogles zamontowac? Dziwne..
Mozliwe ze juz gniazdo w wahaczu wyrobione, trzeba pomierzyc tuleje, ale jak jest minimalna roznica to pochewtac mozna.
Jeśli nie chcesz robić druciarni to albo reklamacja albo musisz wybuksować wahacze czyli wytoczyć cieniutkie tuleje które wprasujesz w wahacz i w nie wprasujesz silentblocki. Pytanie tylko czy masz tokarnie bo może sie okazać ze kupno "nowego" wahacza lub odpowiednich silentblocków bedzie tańsze niż toczenie dodatkowych tulei.
3 dziesiate mm i nie mogles zamontowac? Dziwne..
0,3 w plusie przy średnicy fi 30 to dla Ciebie mało ? :D
a duzo? cukierek do zamrazarki i a wachacz pod opalarke i nie ma opcji ze nie wejdzie, a w przypadku autora watku najpierw bym dokladnie pomierzyl srednice starych i nowych cukierkow jesli beda takie same to znaczy ze wachacz ma juz pare takich wymian za soba i albo spawac albo zmieniac wachacze
wiesko1261
12-07-15, 05:46
:) my robimy pasowanie na wciski + 0,05-0.08 mm(0.3 to tuleja z aluminium ,bo się podda)
łożyska mają zazwyczaj na zero :)
ja bym też reklamował :)
Dziekuje Wszystkim za porady :) . Wiem ze najlepsza opcja jest reklamacja, ale juz mam wszystko poskladane a troche sie z tym nameczylem. Mysle ze na dniach sprobuje je spawnac tylejke do wahacza, bo nie maja one luzow na tyle zeby wykonac ruch inny niz obrot o jakis kat.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.