Zobacz pełną wersję : Regulacja zaworów pogorszyła problem
Witam!!
Dziś oddałem Hondę do regulacji zaworów. Po zabiegu silnik chodzi ciszej. Obroty natomiast wariują na biegu jałowym lekko falują co mi się wcześniej nie zdarzało. Podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło na dłużej np jak hamuję to obroty spadają niemal do zera miewałem podobnie wcześniej ale teraz się zdecydowanie nasiliło.
Pytanie moje: co może być przyczyną ?? czy może to być kwestia złego wyregulowania zaworów ??
pozdrawiam
zrób reset kompa,albo zawory zle wyregulowane.moze podparte lekko sa,jak z moca jezdzi tak samo?
Hasze hondy tak niestety mają, u mnie pomogło czyszczenie przepustnicy
reset komputera może mieć jakiś wpływ na obroty ?? zadzwonię zaraz do mechanika który regulował mi zawory i powiem mu jak sprawa wygląda
hmm... mechanik mi właśnie powiedział że może przy regulacji zaworów przez jego nieuwagę stało się coś z podciśnieniem. mam dziś do niego podjechać wieczorem i będzie kombinować
jak już będę znał przyczynę to napiszę
pozdrawiam
ja tez mialem falujace obroty i pomoglo przeczyszczenie przepustnicy. pzdro
Wyczyść przepustnicę i krokowy, potem reset kompa, 500 km i bedzie git
ale dlaczego problem wystąpił po regulacji zaworów to mnie zastanawia
Właśnie zadzwoniłem do 3 ASO Hondy, w 2 powiedziano mi że nie wykonuje się resetu komputera po regulacji zaworów a w jednym że powinno się go wykonać :) co teraz ?? kto ma racje ?? ktoś z was się orientuje ??
jesli zawory byly zle ustawione, a masz brudny silnik krokowy i przepustnice(radze wyczyscic) to po regulacji jak najbardziej moze wystyapic problem z obrotami.
Reset jest wskazany bo komp sie szybciej ustawi do nowych warunkow pracy(jak bys nie resetowal to tez nic sie nie stanie - najprawdopodobniej wszystko wroci do normy po przejechaniu paru set km, dlatego tez oba ASO mialy racje)
dzięki za konkretną odpowiedź. Byłem u mechanika pooglądał moje spadające obroty i powiedział żeby się nie przejmować bo nic się nie dzieje. Z jednej strony dziwne słowa w ustach mechanika skoro dziś rano spadły tak nisko że samochód zgasł ale z drugiej strony jak tylko odjechałem z zakładu mechanicznego okazało się że problem zniknął jak ręką odjął mimo że kompletnie nic nie robił poza małą przegazówką :)
Acha i dowiedziałem się jeszcze że nie poleca czyszczenia silniczka krokowego gdyż w niektórych przypadkach może chodzić gorzej niż przed czyszczeniem. Wytłumaczył to tym że jak wyczyścimy silniczek np rozpuszczalnikiem to kompletnie go wysuszy (brak tłustych, śliskich powierzchni) co kompletnie go może przyblokować. Co o tym myślicie ???
Przy okazji zapytam czy np zalanie samochodu jakimś lepszym paliwem np 98, 99 oktanów raz na jakiś czas może polepszyć pracę ?? tzn czy działa to w jakiś sposób czyszcząco na układ paliwowy bądź coś innego ???
Wybaczcie takie pytanie ale jestem zielony w tych sprawach :))
pozdrawiam !!!
Acha i dowiedziałem się jeszcze że nie poleca czyszczenia silniczka krokowego gdyż w niektórych przypadkach może chodzić gorzej niż przed czyszczeniem. Wytłumaczył to tym że jak wyczyścimy silniczek np rozpuszczalnikiem to kompletnie go wysuszy (brak tłustych, śliskich powierzchni) co kompletnie go może przyblokować. Co o tym myślicie ???
wychodzi na to ze do czyszczenia silniczka krokowego tez trzeba uzywac mozgu...:eek:
ten twoj mechanik to cos nie halo... (wyglada jak by nie mogl sie doczekac kiedy ci sie samochod rozsypie)
chyba normalne ze czysty(jak nowka) bedzie lepiej chodzi niz zawalony pylem ze smarem:(
po za tym po czyszczeniu benzyna, nic nie stoi na przeszkodzie, zeby wpuscic troche oliwy(lub jakiego kolwiek rzadkiego srodka smarnego)
benzyny uzywaj jakiej chcesz, ale po zatankowaniu 98 nie spodziewaj sie cudow
ale jesli chcesz czyscic silnik to uzywaj srodkow czyszczacych(dodatkow do paliwa) np STP
a takie środki poprawiają prace silnika ?? mogą mieć jakiś wpływ na falowanie obrotów ? bo niestety pochwaliłem dzień przed zachodem słońca , chodziło dobrze a teraz jak sie poszedłem przejechać to znów masakra :( w sobotę będę czyścił krokowy i przepustnicę.
jak nakropisz tam srodka smarnego to na pewno silniczek dluzej pochodzi, ale i bez tego bedzie dobrze.
qba jemu chyba chodziło o STP, są to środki które czyszczą np układ paliwowy, wtryski
nie szkodzą a to podstawa
A krokowy się czyści tak samo jak i przepustnicę
zresztą pisałem już wcześniej co trzeba zrobić
hmm wczoraj wieczorem zauważyłem że nieraz po wciśnięciu sprzęgła spadają tak nisko że mi się zapala kontrolka od akumulatora czyli brak ładowania, domyślam się że obroty muszą spadać na poziom ok 200 rpm :/ wydaje mi się że w takiej sytuacji mechanik nie powinien mi mówić że wszystko jest ok i żeby tak jeździć
hmm wczoraj wieczorem zauważyłem że nieraz po wciśnięciu sprzęgła spadają tak nisko że mi się zapala kontrolka od akumulatora czyli brak ładowania, domyślam się że obroty muszą spadać na poziom ok 200 rpm :/ wydaje mi się że w takiej sytuacji mechanik nie powinien mi mówić że wszystko jest ok i żeby tak jeździć
Na Twoim miesjcu to oddałbym auto innemu człowiekowi który zna hondy i niech jeszcze raz sprawdzi bo coś mi się wydaje że Ci za małe luzy zrobił co jest bardzo szkodliwe dla silnika.
hmm spotkał się ktoś z was z sytuacją kiedy były za małe luzy ?? może się to obiawiać w taki sposób ???
hmm spotkał się ktoś z was z sytuacją kiedy były za małe luzy ?? może się to obiawiać w taki sposób ???
Oczywiście że może bo nie domykają się zawory, komora spalania jest nieszczelna, spada kompresja. Poza tym nadpalaja sie gniazda zaworowe i grzybki.
hmm no to mi narobiłeś stracha !! dam rade przejechać 300 km bez szkody dla silnika ?? bo jutro muszę wyjhechać a nie sądzę żeby mi się to udało do tego czasu u jakiegoś mechanika wykonać
hmm no to mi narobiłeś stracha !! dam rade przejechać 300 km bez szkody dla silnika ?? bo jutro muszę wyjhechać a nie sądzę żeby mi się to udało do tego czasu u jakiegoś mechanika wykonać
Nie wiem, pytanie brzmi, czy tak jest jak piszę (luzy są za małe) a jeżeli jest to o ile są za małe.
hmm spotkał się ktoś z was z sytuacją kiedy były za małe luzy ?? może się to obiawiać w taki sposób ???
Ja miałem kiedyś za małe luzy. Objaw był taki, że na niskich obrotach np na 1-ce lub 2-ce szarpał i nie można było spokojnie jechać. Po ustawieniu prawidłowych luzów w ASO zdecydowanie poprawiła się kultura pracy silnika, zaczął się lepiej zbierać no i nie szarpie na niskich obrotach. Zbyt małe luzy zaworowe to częsta przypadłość Civiców z instalacją gazową.
to częsta przypadłość Civiców z instalacją gazową.
Wszystkich samochodów z instalacją gazową nie mających mechanizmu regulacji luzów i wiąże się to z większymi temperaturami spalania gazu a co za tym idzie większą rozszerzalnością materiałów.
okazało się że miałem sporo za ciasno wyregulowane zawory :/ mechanik spartaczył robotę jak cholera. Byłem u innego mechanika takiego który o Hondach wie wszystko jak to mówią o nim na forum. Zaworki wyregulowane jak się należy a obroty chodzą ślicznie jak nigdy wcześniej :))
pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.