zenon
04-10-14, 22:26
Witam
Mam problem z początkową jazdą hondą VII 1,7.
Sytuacja wygląda tak:
Odpalam autko bezproblemowo.Przejeżdżam jakieś 100- 500 m ,wbijam biegi , dodaje gazu (brak reakcji) i obroty zatrzymują się w miejscu a później spadają prawie do zera.Zmieniam bieg na wyższy lub niższy i nagle hania dostaje obrotów i startuje jak strzała.Jadąc dalej już nie ma żadnych objawów.Dzieje się tak tylko na zimnym silniku.Obroty są ustawione do max 1000.Co może być przyczyną?Może komp nawala?
Mam problem z początkową jazdą hondą VII 1,7.
Sytuacja wygląda tak:
Odpalam autko bezproblemowo.Przejeżdżam jakieś 100- 500 m ,wbijam biegi , dodaje gazu (brak reakcji) i obroty zatrzymują się w miejscu a później spadają prawie do zera.Zmieniam bieg na wyższy lub niższy i nagle hania dostaje obrotów i startuje jak strzała.Jadąc dalej już nie ma żadnych objawów.Dzieje się tak tylko na zimnym silniku.Obroty są ustawione do max 1000.Co może być przyczyną?Może komp nawala?