Zobacz pełną wersję : Problem na benzynie EG3
Siemka. Mam problem w swoim eg3. Gdy jezdze na gazie i przerzuce na benzyne to przez jakis czas jest taki mulowaty,jakby pompka za wolno podawala,dopiero jak pojezdze z 10minut to jest git.
Po przełączeniu wciśnij kilka razy mocniej gaz - napełni się pompka przyśpieszacza i powinno być OK.
Niestety nic to nie daje. Jak jezdze na benzynie to jedzie i chwile ma problem przelamac sie przez 2,5tys obrotow i potem juz jedzie dobrze. Ale gdy zejdzie ponizej 2,5tys to znowu to samo.
Ranno pompne kilka razy pedal gazu i odpalam chodzi 5sekund i zgasnie. Odpale i jest git. Chyba schodzi cisnienie z pompki paliwa. Kilka miesiecy jezdzilem na gazie bez paliwa,moze padla co?
Obstawiam jakąś nieszczelność przy gaźniku.
Ja najpierw zmierze cisnienie paliwa
Cisnienie jest ok dobrze leci z wezyka. Czemu myslisz ze nieszczelnosc? Problem ma tylko od 1,5 tys do 3tys potem ciagnie dobrze.
Bo wtedy jest duże podciśnienie w gardzieli. Przy małym podciśnieniu "ucieka" ono gdzieś bokiem i nie ma siły zassać paliwa z dyszy.
Powiedz mi gdzie szukac przyczyny ?
Dzieje sie tak tylko podczas jazdy,na postoju wkreca sie jak glupia
Kilka miesiecy jezdzilem na gazie bez paliwa,moze padla co?
Prędzej Ci padnie reduktor gazu od zapalania zimnego na gazie..
Zatkaj ręką rurę dolotu na jałowych (np. przy wyjściu z puszki filtra, bo chyba masz dolot od D15B2). Jeśli zgaśnie, to można założyć że jest OK. Jeśli dalej będzie chodził, to słuchaj gdzie syczy.
Zaslonilem dolot powietrza i na wolnych obrotach ciagle pracuje silnik i cos strasznie syczy ale nie wiem gdzie. Jak dodam gazu to od razu gasnie ale na wolnych obrotach bedzie ciagle pracowal.
Teraz jak troche poruszalem dolotem to nagle zginely wolne obroty. O co chodzi ? Jeszcze jutro bede sluchal gdzie syczy
Zakryj dolot i pryskaj jakimś samostartem. Jak się podniosą obroty, to znaczy że tam gdzie pryskasz jest dziura.
Powietrza nigdzie nie lapie bo sprawdzalem. Ale wydaje mi sie ze ktoras dysza jest zapchana bo mula ma do 3.5 tys a pozniej ciagnie dobrze. Kupie cos do czyszczenia gaznika,tylko jak sie to stosuje ?
A jak na rozgrzanym silniku na postoju dodajesz gazu, to tak "harczy"?
http://www.youtube.com/watch?v=KXaOE1ERhHw
Wyczyscilem gaznik i jest git.
Teraz mula ma tylko na zimnym tzn gdy odpale po nocy i na ssaniu dodam od razu gwltownie caly gaz to jakby paliwa jej brakowalo ale pochodzi okolo 10s i jest dobrze. Pompka cisnienia nie trzyma czy jak?
Na zimnym silniku nie dodaje się gwałtownie gazu :cool:
Jeśli komora pływakowa trzyma prawidłowy poziom paliwa to pompę paliwa zostaw w spokoju. To nie jest wtrysk, w gaźniku tak naprawdę siłą napędową jest ciśnienie atmosferyczne działające na paliwo w komorze pływakowej. Jak yautja wcześniej pisał - najpewniej pompka przyspieszacza. Możliwe, że gdy wciskasz jeden raz pedał gazu (czyli zgodnie ze ze sztuką) przed uruchomieniem zimnego silnika, to membrana przyspieszacza która w tym momencie wstrzyknęła dawkę benzyny, napełnia się ponownie tak wolno (benzyna do przyspieszacza wpływa kanalikiem prosto z komory pływakowej), że nie ma czym strzelić przed te jak piszesz pierwsze 10 sekund. Tylko pytanie dlaczego się nie napełnia??? Możliwe też, że zaworek jednokierunkowy (sprężyna z kulką najpewniej) przepuszcza i ciśnienie zamiast na przelot gaźnika trafia do komory pływakowej. Ehhh te gaźniki ;)
A mozna cos z tym zrobic?
Najprościej i bez rozbierania gaźnika, przy zgaszonym, zimnym silniku wymontuj sitko z puszki filtru powietrza, odchyl przesłonę ssania do pionu, żeby było widać przelot gaźnika. Druga osoba niech wciska np. 5x do oporu pedał gazu. Jeśli pompka jest sprawna to przy każdym wciśnięciu powinieneś widzieć wstrzyknięcie benzyny.
Szczerze, jeśli po 10 s jest dobrze to dałbym sobie z tym spokój. Zaczniesz grzebać to będziesz potrzebować nowej uszczelki. Ja już nie bardzo pamiętam jak d13 jeździ, może wszystko działa, tylko poprostu na zimnym silniku paliwo nie zdąży odparować i dlatego go dusi?
Jeśli jest jak piszesz, to przed odpaleniem wciśnij do oporu gaz 3 razy. Objaw powinien zniknąć.
Niestety nic to nie dalo ze kilka razy wcisnalem pedal gazu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.