PDA

Zobacz pełną wersję : Rególator rozpieracza szczęk - proszę o pomoc



WojTEC
17-08-14, 12:23
Zabrałem się za wymianę szczęk hamulcowych w mojej civic MB2 i pojawił się problem w postaci rozpieracza szczęk. Chodzi o zębate kółko zaznaczone na zdjęciu które nie wiem czy ma się obracać czy nie. Zapytałem kilka osób i każdy mówi co innego. Ja swojego zdania nie mam. Przez co auto stoi rozłożone i nie wiem czy mam kupować nowe elementy czy zakładać tak jak jest z zablokowanym kołem zębatym. Bardzo proszę o pomoc!

http://i1290.photobucket.com/albums/b532/wojtek_vtec/asdasdaasdasd_zps0e05a366.jpg (http://s1290.photobucket.com/user/wojtek_vtec/media/asdasdaasdasd_zps0e05a366.jpg.html)

http://i1290.photobucket.com/albums/b532/wojtek_vtec/20140816361_zps62fb0bb8.jpg (http://s1290.photobucket.com/user/wojtek_vtec/media/20140816361_zps62fb0bb8.jpg.html)

PS. Przepraszam za błąd ortograficzny w temacie. Może jakiś admin zmieni :eek:

cien3d
17-08-14, 12:44
To kółko, które zaznaczyłeś musi się obracać. Dokładnie mówiąc trzeba je poczęstować WD40 i szczotką drucianą. Ruch tego kółka nie ma być jakby było na łożysku ale też nie może stać w miejscu. Życzę powodzenia.

Kloch
17-08-14, 16:14
Ruch tego kulka powinien być bardzo delikatny. Powinno dać się leciutko i dobrze obracać.

fakir
17-08-14, 17:01
jesteście w błędzie, te kółko powinno być nieruchome
u was się kręci? to macie rozwalony samoregulator

Brylant1
17-08-14, 23:31
Raczej Ty jestes w bledzie, kolko ma sie krecic bardzo leciutko a blaszka umozliwiac jego ruch tylko w jedna strone.

Wysłane z mojego GT-I9301I za pomocą Tapatalk 2

MM63
17-08-14, 23:54
To jak w końcu?

http://www.youtube.com/watch?v=FN2GAoaiRl4

ats6
18-08-14, 10:31
Heh ja zlozylem u siebie na nieruchomych kolkach z obu stron i smigaja szczeki. Bo ta "cwiartka" bo delikatnym rozepchaniu szczek przeskakuje i spowrotem dotyka koleczka blokujac swoj ruch. Zreszta, niech ktos znajdzie w manualu czy cos;d

WojTEC
18-08-14, 11:24
w manualu nic nie ma na ten temat :( no i nie wiem co robic

Użytkownik z forum ma ten element z obracającymi się kółkami, więc biorę to od niego. Założę i będziemy patrzeć.

a blaszka umozliwiac jego ruch tylko w jedna strone.
o której blaszce mówisz ?

W manualu to wygląda tak

http://i1290.photobucket.com/albums/b532/wojtek_vtec/hamulce2_zpsd04f7cf4.png (http://s1290.photobucket.com/user/wojtek_vtec/media/hamulce2_zpsd04f7cf4.png.html)

WojTEC
18-08-14, 17:05
Poszedłem do garażu bo nie dawało mi to spokoju i na spokojnie obadałem jak to działa. I chciałbym zaprezentować moje zdanie na temat czy kółko ma się obracać :P

Zdjęcie przedstawia zacisk bębnowy w pozycji kiedy nie naciskamy na hamulec. Zwróćmy uwagę na długość widocznej zębatki półksiężyca zaznaczonej czerwoną strzałką.

http://i1290.photobucket.com/albums/b532/wojtek_vtec/20140818377_zps4bc0be80.jpg (http://s1290.photobucket.com/user/wojtek_vtec/media/20140818377_zps4bc0be80.jpg.html)

W momencie naciśnięcia hamulca regulator rozpieracza szczęk czyli element o który toczy się dyskusja pod wpływem napierania tłoczka na szczęki, a następnie szczęk na rozpieracz "rozszerza się" a mianowicie półksiężyc odsuwa się od kółka zębatego powodując przeskoczenie swojego położenia na kółku zębatym ( które u mnie jest nieruchome )

Szczęka ( niebieska strzałka ) ciągnie element na samoregulatorze ( żółte kółko )

http://i1290.photobucket.com/albums/b532/wojtek_vtec/20140818379a_zps118b9b7d.jpg (http://s1290.photobucket.com/user/wojtek_vtec/media/20140818379a_zps118b9b7d.jpg.html)

Regulator rozpieracza szczęk:

http://i1290.photobucket.com/albums/b532/wojtek_vtec/20140818384_zpsb326916b.jpg (http://s1290.photobucket.com/user/wojtek_vtec/media/20140818384_zpsb326916b.jpg.html)

Kiedy puścimy hamulec czyli tłoczki nie będą napierały już na szczęki nie będą one miały możliwości powrotu. Tym samym dalej będą napierały na szczęki, Może nie tak bardzo jak z siłą tłoczków ale o niewiele mniejszą. Tak mi się wydaje. Ponieważ zakres na kółku zębatym jest bardzo " dokladny" (ząbki są bardzo blisko siebie)
Gdyby kółko zębate miało być nieruchome jakie znaczenie miałyby spręzyny powrotne ? Przecież skoro zablokuje nam się półksiężyc a kółko się nie kręci nie będzie już miał możliwości powrotu na pierwotne miejsce.


Także moje zdanie na ten temat jest takie że kółko musi być ruchome w obie strony żeby miało to jakiś sens. Możecie się oczywiście z tym nie zgodzić. Bardzo proszę o dyskusje w tym temacie bo jak widać każdy ma inne zdanie na ten temat. A jest to bardzo ważna kwestia. W końcu chodzi o hamulce!

Brylant1
18-08-14, 19:47
Tej kolo sprezyny A

cien3d
18-08-14, 22:03
Jeśli kółko miało by być nieruchome to w jakim celu na całym jego obwodzie znajdowały by się te ząbki?

fakir
18-08-14, 22:46
Raczej Ty jestes w bledzie, kolko ma sie krecic bardzo leciutko a blaszka umozliwiac jego ruch tylko w jedna strone.

Wysłane z mojego GT-I9301I za pomocą Tapatalk 2

Rozumiem że u ciebie kręci się leciutko te kółeczko, sory to masz zje.bane ziomek.

mirasek
18-08-14, 23:00
Kiedy puścimy hamulec czyli tłoczki nie będą napierały już na szczęki nie będą one miały możliwości powrotu.
Będą miały wystarczającą możliwość. Zobacz jak działają samoregulatory w EJ/EK, są inne ale też nie mają możliwości samoczynnego "skrócenia" się, działają tylko w jedną stronę (teoretycznie, zwykle nie działają :)).


Ponieważ zakres na kółku zębatym jest bardzo " dokladny" (ząbki są bardzo blisko siebie)
Nie w tym rzecz.


Także moje zdanie na ten temat jest takie że kółko musi być ruchome w obie strony żeby miało to jakiś sens.
W powyższym wypadku można całkowicie usunąć elementy z ząbkami, będzie to samo, więc bez sensu.


Przecież skoro zablokuje nam się półksiężyc a kółko się nie kręci nie będzie już miał możliwości powrotu na pierwotne miejsce.
W tym rzecz że gdyby szczęki każdorazowo cofały się, hamulec działałby za drugim, może trzecim wciśnięciem pedału. Na pewno zmieniałeś kiedyś klocki/tarcze i wciskałeś tłoczki w przednich zaciskach, więc wiesz o czym mówię - analogiczna sytuacja, z tym że z tyłu sprężyny wciskają tłoczki cały czas, więc potrzebny jest samoregulator kasujący "luz" w miarę zużywania się szczęk/bębnów. Prościej nie potrafię wytłumaczyć :)

WojTEC
19-08-14, 10:33
zgodze sie z Toba ze naciskajac hamulec, dopiero za drugim razem moze on zadzialac z takiego powodu ze szczeka bedzie za daleko od bebna. Nie wiem o ile wysuwaja sie tloczki podczas nacisniecia hamulca z tylu ale tak sobie mysle ze przeciez te szczeki jak sa zuzyte to nawet ten zakres ruchu aby zlapaly beben nie jest duzy u byc moze nie wystapuloby to zjawisko o ktorym pisales. Nie znam sie, tak mi sie wydaje. Zloze ta strone na nieruchomym kolku zebatym dzisiaj i zobacze jak to bedzie dzialac. Kupilem tez te elementy z obracajacym sie kolkiem. Wiec jak bedzie zle to wytestuje.

Brylant1
19-08-14, 17:42
Rozumiem że u ciebie kręci się leciutko te kółeczko, sory to masz zje.bane ziomek.

Nie mam bebnow:p co nie znaczy ze nie znam zasady ich dzialania... Niech bedzie ze kolko ma stac deba, jak dla mnie mozesz sobie caly ten samoregulator pospawac, nie rozumiesz zasady dzialania tego mechanizmu a ja nie mam ochoty tlumaczyc, bo kolega wyzej juz to zrobil.