Zobacz pełną wersję : Malowanie całego elementu
Cześć,
chciałbym się dowiedzieć czy jedyną metodą usunięcia purchla ze zdjęć jest lakierowanie całego elementu. Ogólnie maska posiada pełno odprysków czy ubytków lakieru aczkolwiek purchel najbardziej rzuca się w oczy i psuje całkowity wygląd (szczególnie podczas dużego słońca gdy wszystko się błyszczy oprócz małego skrawka). Niedługo mam jechać na korektę lakieru i wypadałoby się tego pozbyć. Jednak wyrzucanie 400 zł na malowanie całego elementu mi się nie uśmiecha i stąd moje pytanie. :) Jakieś zaprawki czy inne cuda? Już nawet porysowane zderzaki mnie tak nie irytują jak to. :)
Zdjęcia: http://imgur.com/a/g1lwu
Maluj całą, bo szału nie ma. Tym bardziej, że chcesz lakier ogarniać.
I wygląda na to, że ruda wychodzi od środka. Trzeba to ogarnąć, bo będziesz musiał nowej maski szukać.
A wedlug mnie,lepszym wyjsciem niz malowanie,jest poszukanie innej maski w lepszym stanie pod kolor budy, wyjdzie mniej niz zabawa z usuwaniem,malowaniem,a dodatkowo masz jeszcze na sprzedaz aktualna maske,ktora mozesz opylic w 'promo cenie' :)
Z tym zakupem maski to jest nawet niezły pomysł - chodzą po jakieś ~250-350zł (przy założeniu, że swoją opylę 50% taniej to nie będę aż tyle stratny). Tylko jak patrzę to dość słabo z dostępnością w R-81 w okolicach Warszawy, a nie ukrywam, że spieszy mi się. :) No nic pozostaje mi czekać...
Patrząc na zdjęcie, aż mam ochotę zapytać - jak wyglądają okolice rygla do zamka, od strony wewnętrznej maski? Bo lokazliacja wygląda tak, jakby już ładnie ją chrupało od spodu.
No przy ryglu nie jest za ciekawie, jeszcze znalazłem jedno ognisko, jednak po przeciwnej stronie tego purchla z powyższego zdjęcia nic nie ma. Ciekawe jak wygląda to pod wygłuszeniem, choć trochę odginałem i z latarką zaglądałem to wygląda ok. Tym niemniej chyba w nową maskę będę się musiał zaopatrzyć. :/
http://imgur.com/R7fxVzv,AtQLkYy#0
Też miałem purchla na masce (po zeszlifowaniu dziura na wylot). Spawanko i pomalowane miejscowo z tego co pamiętam za jakieś 70zł:)
Też miałem purchla na masce (po zeszlifowaniu dziura na wylot). Spawanko i pomalowane miejscowo z tego co pamiętam za jakieś 70zł:)
najlepsze wyjscie
kolor moga ci dobrac komputerowo kupowanie maski idotyzm moim zdaniem
Ja w poprzedni czwartek oddałem samochód do blacharza żeby mi usunął tego purchla i kilka innych odprysków (krótko mówiąc pomalował przednią część maski) i wczoraj się dowiedziałem, że jest to niemożliwe, bo niby ktoś robił już jakieś zaprawki itp. (co moim zdaniem jest bujdą, bo lakier jest wszędzie oryginalny, gdyż sprawdzałem miernikiem) i trzeba malować całość. Może spróbuję uderzyć do innego, który sobie z tym poradzi. A co z tym ryglem?
Oczyścić (wypiaskować) i pomalować.
Też miałem purchla na masce (po zeszlifowaniu dziura na wylot). Spawanko i pomalowane miejscowo z tego co pamiętam za jakieś 70zł:)
A co z blachami wewnątrz? Konserwowali Ci je jakoś?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.