Zobacz pełną wersję : Prowadzenie, wspomaganie - wasze opinie
Bardzo proszę o Wasze opinie, ponieważ powoli zaczynam się poddawać.
Kupiłem miesiąc temu auto z przebiegiem 109 kkm (przebieg w 100% udokumentowany).
Samochód miał małe luzy na wahaczach (już zrobione :D) a poza tym jest w bardzo dobrym stanie.
Problemem jest jednak kierownica, która nie chce powracać do jazdy na wprost. Zawsze zostaje lekko skręcona(w lewo lub w prawo - 5-10 stopni).
Problem znany na forum. U mnie jednak nie udało się tego usunąć - sprawdzane sworznie, robiona zbieżność, regulowana śruba dociskowa. Została nawet zregenerowana przekładnia i dalej to samo. Brak mi już pomysłów.
Przekładnię reklamowałem, ale po kilku dniach auto dostałem niby po poprawkach ale nadal nie jest dobrze.
Proszę o informacje u Was kierownica samoczynnie wraca czy ten typ tak ma, że trzeba ją ręcznie wyprostować. Czy komuś udało się to naprawić?
Pozdrawiam
kermid 102
12-05-14, 20:24
Mam to samo,kierownica nie wraca do położenia zero,po skręcie muszę ją ręcznie prostować bo bym do rowu wjechał.Ogólnie kierownica chodzi dość leniwie,jeszcze nic z tym nie robiłem,jedynie co to może pokombinuję z regulacją maglownicy i słynną sprężynką.
A na jakich kołach i oponach jezdzisz?
Camellia Racing
12-05-14, 22:02
A na jakich kołach i oponach jezdzisz?
Że niby za szerokie?
Walczę z tym samym problemem od 2 miesiecy, za kilka dni umówiony jestem na regeneracje przekładni, teraz zastanawiam się czy warto.
Viktus, czy miałeś wymieniany/podmieniany silnik wspomagania lub sterownik, bo zastanawiam się czy nie spróbowac jeszcze tego.
Ja to miałem pecha z tą przekładnią.
Mechanik który ją wymontował nie robił samodzielnie regeneracji tylko wysłał ją do firmy, która się w tym specjalizuje. Przekładnia wróciła zregenerowana lecz została uszkodzona mechanicznie w transporcie tak, że nie nadawała się do montażu. Serwis zamówił drugą na swój koszt i mi ją zamontował (niby regenerowana). Niestety po tygodniu jeżdżenia podczas kręcenia kierownicą w lewo lub w prawo słychać było wyraźne terkotanie. Oddałem samochód z reklamacją. Do wymiany był silnik wspomagania. Po krótkim czasie terkotanie powróciło ale dużo cichsze i tylko podczas kręcenia w lewo. Znów pojechałem z reklamacją. Na razie jest cisza ale od ostatniej wymiany minęły zaledwie 2 tygodnie.
Za każdym razem zgłaszałem, że kierownica nie wraca całkowicie do neutralnego a mechanik mówił że tak została zregenerowana przekładnia a zawieszenie jest w 100% sprawne.
Dzwoniłem po różnych firmach regenerujących i uzyskałem różne informacje:
1. Serwis hondy powiedział, że to wada fabryczna i jak coś takiego działo się na gwarancji przekładnia była wymieniana.
2. Firmy regenerujące mówiły że regenerują tylko mechanikę, a brak powrotu spowodowane jest elektryką której nikt nie chce ruszać.
W instrukcji serwisowej znalazłem informację, że po każdej wymianie silnika lub sterownika w przekładni konieczne jest zaprogramowanie w pamięci EPROM pozycji neutralnej. Nie ma jednak opisu jak to robić.
Odświeżę temat.
Proszę Was o informację - czy kierownica wraca samoczynnie dojazdy na wprost i czy ma wyczuwalne położenie neutralne?
Uklad w 7 gen ( kierowniczy ) nie nalezy do najprecyzyjniejszych niestety. Nawet na nowych koncowkach drazkow, sprawdzonym maglu itd jakies tam luzy beda niestety. Nie wiem na ile dokuczliwe masz luzy u siebie. U mnie problem z powracaniem kierownicy byl po kobinacjach z maglem i miedzy innymi sruba dociskowa. Po dokladnym wysmarowaniu wszystkiego tam gdzie zalecane i popuszczeniu sprezynki problem zostal rozwiazany, kierownica i lzej chodzila i tez wracala bez problemu. Czy idealnie do polozenia zero nie wiem bo juz chyba nie zwracam po takim czasie na to uwagi, dla mnie wazniejsze jest czy "wali " na dziurach, albo czy wraca hmm w wiekszosci :D kierownica. Najlepiej byloby porownac z innym posiadaczem epki albo nawet nie jedna epka jak sie to tam zachowuje
U mnie kierownica też nie odbija do końca, ale najbardziej dokuczliwe objawy są przy jeździe na prostych odcinkach i równych nawierzchniach z prędkością powyżej 50-60 km/h, kierownica usztywnia się i co kilka sekund trzeba delikatnie korygować tor jazdy, ale żeby to zrobić trzeba pokonać duży opór na kierownicy i przeważnie kończy się na kontrze w przeciwnym kierunku, aby utrzymać tor jazdy kierownicę trzeba trzymać oburącz i nieustannie kontrować, nie da się jechać po prostej równej drodze trzymając tylko jedną rękę na kierownicy, ponadto brak jest tendencji do samoczynnego prostowania toru jazdy przy niewielkich ruchach kierownicą (jazda po łuku, wyprzedzanie). Z powodu w/w objawów jazda szczególnie na trasie jest niekomfortowa i frustrująca.
Dotychczas sprawdzona kompleksowo geometria, wymienione dolne sworznie i przednie tuleje wahaczy, górne łożyska mcpersona, zamieniane/wymieniane opony, regulowana śruba w przekładni, podmieniany sterownik wspomagania, w warsztacie zajmującym się regeneracją przekładni wymontowano i rozebrano maglownicę ale nie stwierdzono żadnych uszkodzeń ani maglownicy ani silnika wspomagania.
Obecnie zakupiłem używaną przekładnię i czekam na wymianę.
Objawy mam dokładnie takie same. Jazda poza miastem z większą prędkością nie należy do najprzyjemniejszych.
Jeżeli u Ciebie pomoże wymiana przekładni to ze swoją znów pojadę do reklamacji.
Luzów nie ma żadnych, ponieważ wszystko zostało powymieniane. Koła reagują na najmniejsze ruchy kierownicą. Są wręcz zbyt wrażliwe.
Może problem leży gdzieś tutaj :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyprzedzenie_sworznia_zwrotnicy
Tylko, że wszystkie materiały jakie znalazłem do genVII mówią, że kąta wyprzedzenia zwrotnicy nie reguluje się. Auto na 100% jest bezwypadkowe. Znam całą jego historię.
Odkopie wątek. Wymiana przekładni nie przyniosła żadnego efektu. Objawy pozostają bez zmian.
U mnie wymiana przekładni również nie przyniosła efektu. Nie znalazłem osoby ani serwisu, który by sobie potrafił z tym poradzić. Pozostaje się do tego przyzwyczaić lub zmienić auto.
Mam EP1 z przekładnią elektryczną, która też po zakrętach nie wraca do pozycji zero. Dodatkowo na szybko pokonywanych zakrętach potrafi mignąć kontrolka EPS. Znalazł ktoś sposób na wracanie kierownicy?
dobre smarowanie ( przesadnie duzo smaru dodac/ uzupelnic ) , sprawdzenie stanu tulejki i wymiana sprezynki dociskowej, ktora dociska ta tuleje . Tak bardzo po krotce, innej rady nie ma za bardzo
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.