Zobacz pełną wersję : Chlapacze w Civic 5D
koledzy od nowości mam założone chlapacze na przednie i tylnie koła. Założyłem to poniewaz kiedyś w innym moim samochodzie nie miałem chlapaczy z przodu i po kilku latach okazało sie ze próg jest "wypiaskowany", dlatego postanowiłem zalożyć je do Hondy. Ale jest problem to auto jest bardzo nisko zawieszone i z chlapaczami nie sposób nawet zjechac z krawężnika nie uszkadzając (nie wyrywając z zaczepów) nadkola. Co radzicie ??
http://images29.fotosik.pl/188/3800a6610ca16cd7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3800a6610ca16cd7)
z kraweznikami to nie ma problemu jak wjedziesz na nie przodem. gorzej jest jak z nich przodem musisz zjechac. jedyne opcje to albo pozbyc sie chlapaczy, albo bardziej uwazac
Dokładnie tak, trzeba uważać na krawężniki, głębokie koleiny, szykany na wjazdach do parkingu - ale pocieszające jest to że mimo że kilka razy zawadziłem nimi to trzymają się dobrze - jedynie wrażenie akustyczne nieprzyjemne. Jakby nie można było tych chlapaczy zrobić z elastycznej gumy ...
No wlasnie święte slowa Dobi juz kombinuje czy przypadkiem nie skrócic ich ??? ale nie wiem jak wtedy z wyglądem heheheh
No wlasnie święte slowa Dobi juz kombinuje czy przypadkiem nie skrócic ich ??? ale nie wiem jak wtedy z wyglądem heheheh
Przestałem się tym przejmować jak na razie nic się nie urwało, a swoje funkcje pełnią auto miej uświnione i nie piaskuje progów. Niestety taka cecha nowego Civica - niski jest. Już się też nauczyłem także, aby przednim zderzakiem nie uderzać w krawężniki :)
no i krotsze raczej beda gorzej spelniac swoja role :)
ja jak na razie nie narzekam, choc gdy jechalem polna droga na dzialeczke zdarzylo mi sie raz czy dwa zawadzic w jakiejs dziurze ;)
dzisiaj sprobuje to obadac czy mozna w jakis schludny sposob to skrócic czy nie (pogoda chyba pozwoli)
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=336995912
[quote="Pabloss"]koledzy od nowości mam założone chlapacze na przednie i tylnie koła. Założyłem to poniewaz kiedyś w innym moim samochodzie nie miałem chlapaczy z przodu i po kilku latach okazało sie ze próg jest "wypiaskowany", dlatego postanowiłem zalożyć je do Hondy. Ale jest problem to auto jest bardzo nisko zawieszone i z chlapaczami nie sposób nawet zjechac z krawężnika nie uszkadzając (nie wyrywając z zaczepów) nadkola. Co radzicie ??
Zastanawiam sie o co wam chodzi z chlapaczami , przecież są orginalnie założone plastykowe nadkola (co prawda nie na całe nadkola , ale są), plastykowe osłony progów, plastykowa osłona całego podwozia, to jaki metal miałby sie piaskować ?
plastik na progu nie oslania całkowicie od spodu zobacz jak jest porzyczepiony
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.