Zobacz pełną wersję : boje sie zakladac taki temat ale zaryzykuje
kilka razy jadac honda mialem tak,ze w ostatniej chwili zahamowalem przed zblizajacym sie pieszym z lewej lub prawej strony na przejsciu dla pieszych. niewiem czy ja juz slepne,ale w innych autach takiego czegos nigdy nie mialem,ta jesienna pogoda do tego ciemne ubranie,a w hondzie sa grube slupki do tego spory ten plastik za lusterkiem i moim zdaniem to troche zawęża pole widzenia po bokach z przodu. czy jest ktos kto mial podobne przezycia w VIIIgen? pewnie dokladniej mozna to zaobserwowac jezdzac rowniez innymi samochodami w miedzy czasie,ja cifa mam nie dlugo,moze z tad jakies takie nie przyzwyczajenie albo poprostu pada mi na oczy:)
Nie jesteś jedyny, przednie słupki faktycznie troszkę zasłaniają. Można się przyzwyczaić i wtedy niema problemu :)
Nie tylko Civic 8 gen tak ma . Kwestia przyzwyczajenia się i jazda jest przyjemna . Nie produkuje się już aut z wąskimi słupkami . Latam róznymi autami i trudno byłoby znależć super auto. Jak miałbyś w Toyocie Previ zerkać w prawo na licznik podczas jazdy , to dopiero jest dyskomfort :-)
Słupki są szerokie, to fakt, ale jak koledzy mówią - kwestia przyzwyczajenia ;)
Co do tematu...chyba nie tak powinno się tytułować tematy, niczym na onecie - zagadkowy tytuł, wiadomość - kiepska...
podpisuję się pod tym słupek z przodu jest mocno po "skosie" i bardzo dużo zasłania... np. jak wsiądę do golfa 4 mamy to kurde jakbym sie przesiadl z czolgu do cabrioleta taka widoczność :D ale juz sie przyzwyczaiłem akceptuje wady tego samochodu bo ma charakter i lubie go mimo wad.
fakt, najgorzej jak się skręca np. w lewo i drogę w którą skręcamy przecinają pasy wtedy trzeba się wychylać i dobrze patrzeć czy z lewej i prawej strony słupka ani za nim nie ma pieszego
Za tymi slupkami potrafi sie "schowac" nawet rowerzysta lub skuter, nie mowiac o pieszym. Taka konsekwencja designu z mocno pochylona przednia szyba.
Nieprawda ze jest to standard w kazdych autach, wiele modeli ma duzo bardziej pionowe szyby (bmw 1, 3 chocby) i ciensze slupki.
Taki urok naszych hond - trzeba sie nawychylac by sie upewnic ze nikogo sie nie przejedzie.
dzieki wszystkim za odpowiedzi,jednak nie jest jeszcze ze mna tak zle:) to prawda ze samochod z dusza i mi tez jezdzi sie nim rowniez wspaniale,trzeba poprostu bardziej uwazac na przejsciach i zakretach,ale juz wczoraj to wybitnie wyhamowalem zajezdzajac gosciowi droge,cos tam klął pod nosem,niewiem czy uwazal ze zrobilem to specjalnie,czy ze az tak slepy jestem czy ze za szybko jezdze. mimo ze wina moja to u nas piesi chodza czesto jak swiete krowy,wchodza centralnie pod kola nie patrzac wcale na ulice,nawet jak lezy snieg,on uwaza ze ja musze wychamowac,to sa ludzie ktorzy chyba nigdy nie jezdzili samochodem i w polaczeniu z ta ograniczona widocznoscia moze sie skonczyc roznie,pieszy nawet nie wie ze to nazywa sie wtargniecie,ale tego sie juz nie zmieni,mam pierwszenstwo na pasach wiec wchodze nie patrze a ty masz sie zatrzymac i nie wazne ze grozi mi polamanie nóg
Słupki są szerokie, to fakt, ale jak koledzy mówią - kwestia przyzwyczajenia ;)
Co do tematu...chyba nie tak powinno się tytułować tematy, niczym na onecie - zagadkowy tytuł, wiadomość - kiepska...
zgadzam sie z toba,mialem zrobic temat ''ograniczona widocznosc w ufo'' albo ''nie widze przechodnia'' ale balem sie krytyki ze slepy jestem i powinienem w domu siedziec w kapiach i rozaniec do reki: ) a spotkalem sie z krytyka za nazwe tematu,ale to chyba mniejsze zło,za to z pewnoscia kazdy odwiedzi taki wątek :) troche czytam wp moze mi sie udzieliło
fakt, najgorzej jak się skręca np. w lewo i drogę w którą skręcamy przecinają pasy wtedy trzeba się wychylać i dobrze patrzeć czy z lewej i prawej strony słupka ani za nim nie ma pieszego
robię tak samo. Po tym jak kilka razy nie zauważyłem pieszego (na szczęście moja jadąca z przodu była czujna) teraz prawie za każdym razem podrywam tyłek i wychylam się, żeby zobaczyć czy kogoś nie rozjadę. Kiedyś nie zdawałem sobie sprawy, że słupek może tak bardzo ograniczać widoczność.
Tak samo jest w Suzuki SX4. Trzeba się nieźle nagimnastykować żeby dokładnie sprawdzić czy za zakrętem nie puknie się pieszego. Nie dość, że gruby słupek, to jeszcze to idiotyczne okienko z dodatkowym grubym słupkiem. Także bezpieczeństwo bierne kosztem czynnego w nowych autach. W przyszłości pewnie na słupkach będą ekraniki wyświetlające obraz z "martwego pola".
Po to są otwierane szyby, żeby można było się wychylać :D
No nie tylko.:)Przydają się aby zapłacić na stacjach benzynowych przy marketach.:D
w sumie zapomnialem dodac ze z bocznymi slupkami tez jest nie ciekawie,jak ktos siedzi z boku,np panna z wielka glowa :) to spogladajac w prawo widze jej glowe szczegolnie ze przysuwa sie blisko deski zawsze zeby miec cieplej :) to patrzac w prawo widze jej glowe a za glowa slupek,raz juz wyjechalem gosciowi ta krzyczy stoj!!! a gosc z piskiem wychamowal
Wielka głowa = wielki kłopot ;)
butler.gdansk
30-11-13, 12:39
Odsuń jej fotel do tyłu i powiedz że tak musi być :) U mnie to działa :D
no teraz to juz opierd...oliłem i jak dojezdzam do skrzyzowania to sie kladzie z siedzeniem zebym widzial;) nie lubie na kims polegac ''wolne?!'' wolne;) mimo ze mi mowia jedz,to wole to sam sprawdzic. stary ma chory kregloslup to niema wyjscia musi polegac na innych,ale raz mu juz tak podpowiadali,jedni jedz,inni stoj i gosc ws dupe wjechal
np panna z wielka glowa to spogladajac w prawo widze jej glowe szczegolnie ze przysuwa sie blisko deski zawsze zeby miec cieplej to patrzac w prawo widze jej glowe a za glowa slupek,
Szukaj sobie jakiejś filigranowej ;)
Albo od razu sadzaj ją z tyłu, niech się zaznajamia z tylną kanapą :D
nie no w sumie normalna ma glowe :) tylko jak mnie wkurzy bo zasloni to slyszy zabierz ten wielki leb;) a specjalnie tak napisalem bo widziala jak pisze;)
pkobierecki
30-11-13, 14:19
hahhahahahhahah :D
nie no nie mogę :D
mi prawy slupek nie przeszkadza,ale w lewym juz kilka razy "gineły" mi auta,nie mówiąc o pieszych...
mi prawy slupek nie przeszkadza,ale w lewym juz kilka razy "gineły" mi auta,nie mówiąc o pieszych...
co tam słupki, podyskutujmy o głowach dziewczyn...
no dziewczyny tych wlosow na ogol maja duzo (na glowie) troche ograniczaja widocznosc:D
ja tam kiedyś policjanta z lewej nie zauważyłem. pachołki zwężające jezdnię za zakrętem do jednego pasa to zauważyłem, ale policjanta sprawdzającego trzeźwość to już nie. Dopiero jak mi mignął z lizakiem w bocznej szybie to go zauważyłem. Jak się spytał co to było, to mu powiedziałem że musi szybciej machać bo mi się jego lizak z wycieraczkami zgrał ;)
Fakt,robią obenie szersze słupki,ale nie jest tragicznie.Można się przyzwyczaić.A nawet trzeba, bo już innych chyba nie będzie.I nie warto robić z tego problemu.Jak by w autach tylko takie były,to życie byłoby piękniejsze.:D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.