d13b2 gaśnie po rozgrzaniu

[Arikuzu]

Problem pojawił się po wkręceniu na wysokie obroty po ruszaniu spod świateł. Może to tylko nic nie znaczący zbieg okoliczności... po ok 300 metrach bez żadnego szarpania czy coś nagły brak mocy, jak wcisnąłem sprzęgło zapaliła się kontrolka ciśnienia i ładowania... silnik już nie odpalił. Po kilku godzinach odpaliła bez problemu, ale sytuacja powtórzyła się po ok. 10 km. Po 10 minutach znów odpalił i udało się dotrzeć do domu.
Przekopałem chyba wszystkie podobne tematy, sprawdziłem cewkę zapłonową, wyniki: 1,4 ohm i 12,8 kohm - odbiegają od danych katalogowych, na module niby napięcie jest... większości pomogła wymiana cewki no i pojechałem do InterCars, kupiłem cewkę za 130zł i pudło... nic się nie zmieniło :/.
Cały czas wywala błąd 8 - uszkodzona cewka zapłonowa lub jej obwód, gaśnie nagle w czasie jazdy, odpala po kilkunastu minutach.
Co dalej? Podciśnienia mogą tu coś mieszać? Sprawdziłem świece - wyglądają ok. Silnik pracuje równo. Jakoś 4 miesiące wcześniej przestał mi działać obrotomierz... Myślicie, że jednak moduł? Pomóżcie bo szkoda mi kolejne 2-3 stówy wydawać w ciemno ;).

[motoboy]

Jeśli jest to zależne od temperatury silnika to może jest walnięty czujnik temperatury cieczy chłodzącej. Czujnik ma za małą rezystancję i oszukuje temperaturę na plus, czyli jest 90 stopni a jednostka ECU ma informacje o 120 stopniach i aby nie przegrzać silnika zmniejsza dawkę paliwa aż w końcu odcina ją całkiem i gaśnie. Zrób pomiary czujnika temp cieczy chłodzącej i porównaj z prawidłowymi. Czasami czujnik oszukuję a jednostka tego nie wykryje.

[Arikuzu]

Sprawdziłem czujnik temperatury i niby trzyma parametry. Nadal gaśnie - brak iskry przy próbie odpalenia. jakieś dalsze sugestie?

[piotreek23]

Podmień cały aparat zapłonowy. Do tego świece,kable etc. Ale jak nie ma iskry to bym stawiał na aparat.

[yautja]

A dobrze założyłeś "wsuwki" na styki cewki? Zagnieć je porządnie.

[Arikuzu]

motoboy, piotreek23, yautja dzięki za porady.

z racji tego, że nie noszę zapasowego aparatu zapłonowego w kieszeni i nie chciałem wydawać kolejnej kasy w trochę w ciemno (po strzale z cewką nabrałem wątpliwości ;) ) podjechałem hondzinką do Honda Parts na Namysłowskiej, tam panowie wymienili cały aparat i bangla. obrotek też ożył.

Pozdrawiam

[Bolsik]

Wystarczyło podjechać do jakiegoś kolegi z forum i zamienić :P prościej się nie da :) ja na podwórku już mam parę autek a tak wcześniej to zawsze jak wspomniałem o czteropaku to zawsze się zjeżdżały części na podmiankę, same ! :)