PDA

Zobacz pełną wersję : Uklad hamulcowy 282/260 -> 4x100



kuster
16-09-13, 20:52
Witam!
Chciałem się dowiedzieć co konkretnie potrzebuje do przerobienia układu hamulcowego jak w temacie na przód 282 i tył 260 w Civic MB2 nie zmieniając rozstawu śrub 4x100.

To co wiem ;)
1. Przód
- zacisk z Legenda na dwa tłoczki
- tarcza MG ZS
- klocki MG ZS

! Czy jarzma zostają z 260tek czy musze je mieć w komplecie z zaciskami z legenda? Czy ewentualnie inne jarzma podejdą? Np. Z preludy?

2. Tył
- zacisk VII gen np. EP2/EP3
- tarcza EP2
- klocki EP2

i tutaj jak przy przodzie... Co z jarzmami!? Maja byc z MB6 czy takie jak seryjnie byly dawane z zaciskiem?
Wiem ze tył trzeba zamienić prawy na lewy itd. Ponieważ linka z ręcznego jest inaczej prowadzona i odpowietrzac trzeba inaczej...

PS. pompe mam juz z MB6

Z góry serdecznie dziekuje za pomoc

Dawid0688
16-09-13, 20:56
Jarzma na tył muszą być od zacisku z ep2/ep3 i z przodu od zacisku jaki wsadzisz na zwrotnice z tarczą 260

Szczur[R]
17-09-13, 12:09
Witam!
Chciałem się dowiedzieć co konkretnie potrzebuje do przerobienia układu hamulcowego jak w temacie na przód 282 i tył 260 w Civic MB2 nie zmieniając rozstawu śrub 4x100.

To co wiem ;)
1. Przód
- zacisk z Legenda na dwa tłoczki
- tarcza MG ZS
- klocki MG ZS

! Czy jarzma zostają z 260tek czy musze je mieć w komplecie z zaciskami z legenda? Czy ewentualnie inne jarzma podejdą? Np. Z preludy?

2. Tył
- zacisk VII gen np. EP2/EP3
- tarcza EP2
- klocki EP2

i tutaj jak przy przodzie... Co z jarzmami!? Maja byc z MB6 czy takie jak seryjnie byly dawane z zaciskiem?
Wiem ze tył trzeba zamienić prawy na lewy itd. Ponieważ linka z ręcznego jest inaczej prowadzona i odpowietrzac trzeba inaczej...

PS. pompe mam juz z MB6

Z góry serdecznie dziekuje za pomoc
najlepiej to kup oem z... MB2 :D i wszysko będzie pasować - np. ja mam fabrycznie 282/260 w MB2 z 2000r
Chyba że chcesz z dwoma tłoczkami zacisk. Tylko po co ?

reXio
17-09-13, 12:59
Jarzma przod pasuja p&p z innych wersji. Robilem swapa na przodzie i bez problemu wszystko podeszlo.

mirasek
17-09-13, 13:05
;2076529]ja mam fabrycznie 282/260 w MB2 z 2000r
Jeśli fabrycznie to 262/260 w wersjach od '99 roku, większe z przodu miało tylko 1.8 VTI ale tył to faktycznie dobra opcja i chyba dość łatwo dostępna.

Szczur[R]
17-09-13, 13:23
Jeśli fabrycznie to 262/260 w wersjach od '99 roku, większe z przodu miało tylko 1.8 VTI ale tył to faktycznie dobra opcja i chyba dość łatwo dostępna.
Wydawało mi się że 282 tarcze kupowałem ostatnio, ale upewnie się jeszcze
---
racja - 262 przód :o więc tył był by sensownym swapem o ile ktoś by chciał mieć 4x100 i 5x 114 tył/przód :P

mirasek
17-09-13, 14:32
Niekoniecznie, przód 4x100 to np. tarcza 282 z MG ZS + zaciski i jarzma z Prelude h22 pod seryjną zwrotnicę + ten tył z MB po '99 roku + większa pompa/serwo.

kuster
17-09-13, 15:37
Ooooo! To nie wiedziałem ze po 99r były 260tki z tyłu ;)
Jaka jest ich konstrukcja? Taka sama jak w vii generacji?
Które będą lepsze? Te seryjne z MB2 czy z VII ki np z EP2?

MikeFoto
17-09-13, 21:18
Dodam jeszcze, że poza legendem, dwutłoczki miały także niektóre Accordy V6 Coupe.
Zacisk z jarzmem pasuje z preludy, ale podobno bywa problem z felgami w rozmiarze 15 bo jest "podobno" nieco szerszy i nie wszystkie felgi wejdą.

Z tarczami 260mm 4x100 to się rozejrzyj bo może być ciężko takie dostać. Ewentulnie trzeba będzie kupić 260 4x114.3 i dowiercić dziurki.

No i pompa - P&P 1calowa z ITRA, ATRA, Preludy H22.

Jak chcesz iść ostro po bandzie i ma ci kto dorobić mocowanie jarzma (co nie jest jakoś wybinie trudne) to można montować praktycznie wszystko.
Zaciski brembo z Alfy Romeo Brera podchodzą do preludy po przerobieniu mocowania.

kuster
17-09-13, 22:14
Pompę mam z MB6 1cal
Na przód chce właśnie dwutloczkowe, doczytałem ze jarzma z preludy trzeba frezowac 1,5-2mm
Na tył chce 260tki mogą być z EP2/3 może konstrukcyjnie lepiej wypadają i nie będą miały takiej wady jak te moje aktualne ze ręczny nie działa...

Tylko czy jest pewność 100% ze jarzma z EP bd pasować pod otwory z MB2?

Brylant1
17-09-13, 23:38
Przy jarzmach z prelude nic nie trzeba freziwac wystarczy podkladka o odpowieniej grubosci. Co do tylu ja mam u siebie jarzma i zaciski z ep3 wszystko pasuje bez najmniejszego problemu. Co do braku recznego to kwestwia rozebrania zacisku dokladnego wyczyszczenia odpowiednich elementow.

Szczur[R]
18-09-13, 13:20
Pytanie po co zaciski z 2 tłoczkami ? W żaden sposób nie zwiększy to skuteczności hamowania moim zdaniem - bo niby jak ?
Szczególnie przy małej masie pojazdu jak nasze i niewielkiej mocy silnika.
Osobiście wolałbym wydać tą kasę na gruntowną renowację obecnych zacisków.

kuster
18-09-13, 15:09
;2077486']Pytanie po co zaciski z 2 tłoczkami ? W żaden sposób nie zwiększy to skuteczności hamowania moim zdaniem - bo niby jak ?
Szczególnie przy małej masie pojazdu jak nasze i niewielkiej mocy silnika.
Osobiście wolałbym wydać tą kasę na gruntowną renowację obecnych zacisków.


Więcej tłoczków oznacza:
1. Ciśnienie jest bardziej równomiernie rozkładane na klockach
2. Większe chłodzenie klocków, z powodu większej powierzchni powietrza przepływającego i styku klocków z powierzchnią zacisku
3. Większe czucie pedała hamulca
Tyle w teorii
Jak dla mnie to i tak wystarczająco dużo ;)

Szczur[R]
18-09-13, 22:44
Sztuka dla sztuki - zobacz że klocek zużywa Ci się równomiernie - nawet jak dasz 5 tłoczków to nie będzie bardziej równo niż jest :D przynajmniej u mnie przy tłoku 54mm nigdy nie widziałem żeby był zdarty zauważalnie bardziej z jednej strony
Chłodzenie ? powierzchnia będzie podobna, nawet zaryzykuje że przy dwu-tłoczku mniejsza
Czucie jest w nodze :P po kompletnej regeneracji zacisków i wymianie spuchniętych przewodów jest super :D
różnicę byś odczuł jakby auto przybrało 300kg na masie względem serii albo +100km wtedy jest sens zmieniać heble...

jawasaki
19-09-13, 00:59
W takim razie dlaczego i po co wszelkiej maści sportowe motocykle jak i auta mają zaciski wielotłoczkowe ? To ma sens z fizycznego punktu widzenia, weźcie sobie zwykły stół pod uwagę przykładowo z jedną stopką centralną , i taki z czterema nogami - chyba wiadomo który jest bardziej stabilny i wytrzymały, albo koła w aucie - po co 4 śruby , na 2 też się trzyma... . W przypadku jak są dwa tłoczki klocek jest równiej i lepiej gnieciony o tarczę - i tu nie ma siły się kłócić. Co do czucia i siły jaką mamy przełożyć na hamowanie tutaj liczy się pompa hamulcowa, wiadomo że musi mieć taką samą lub większą pojemność (cylindra jak cylinder/ki w zacisku).

Szczur[R]
19-09-13, 10:28
Oczywiście że na 4 śrubach trzyma się lepiej niż na 2, oraz oczywiście że stół stoi lepiej na 4 nogach niż na jednej - pod warunkiem że działające siły to uzasadniają. W innym razie jedna noga ze stopką wystarcza dla stolika o powierzchni 0.5metra kwadratowego i takie konstrukcje spotkasz w IKEA :)

W aucie które ma 125km i waży zaledwie tonę to nic nie da i nic nie zmieni.
Skoro klocek masz zurzyty równomiernie to jak bardziej chcesz zoptymalizować jego zurzycie ?

reXio
19-09-13, 11:36
;2077950']różnicę byś odczuł jakby auto przybrało 300kg na masie względem serii albo +100km wtedy jest sens zmieniać heble...

Z pierwszym sie zgodze, a o drugie jestem bardzo ciekaw. W czym, wg. Ciebie, 2 tloczki beda lepsze jesli postawisz obok 1.4 90PS a 1.8 VTi.? Masy aut podobne wiec w czym niby te 100PS wiecej ma znalezc uzasadnienie na wiekszy hebel?

Szczur[R]
19-09-13, 12:59
Z pierwszym sie zgodze, a o drugie jestem bardzo ciekaw. W czym, wg. Ciebie, 2 tloczki beda lepsze jesli postawisz obok 1.4 90PS a 1.8 VTi.? Masy aut podobne wiec w czym niby te 100PS wiecej ma znalezc uzasadnienie na wiekszy hebel?

Można by wtedy próbować tłumaczyć że będziesz częściej hamował z większych prędkości mając mocniejszą jednostkę napędową, szczególnie na krótkich odcinkach. Wzoruje się projektantami którzy dają większe heble do większej masy lub większej mocy.

reXio
19-09-13, 14:55
Nie krec. Autem 90 PS moge tak samo czesto hamowac, dlaczego mam nie miec takiego hebla jak 282mm z dwoma tloczkami?

Szczur[R]
19-09-13, 15:27
Masz kasę to wrzuć hebel 300 - tylko co to da ?
Mając 150km rozpędzisz się do 160km/h od świateł do świateł, mając 90km rozpędzisz się do może 110 na tym samym odcinku - dostrzegasz po co lepszy hebel przy większej mocy ? No chyba że sam się oszukujesz że będziesz jeździł jak emeryt niezależnie od ilości koników pod maską :D

mirasek
19-09-13, 21:49
Tu chyba rozchodzi sie o to, po co większy hebel przy małej mocy. Sprawną serię spowalniaczy 262 z przodu można wykończyć cieplnie mając 90KM, więc przy pewnym stylu jazdy "pojemniejsze" tarcze są mocno uzasadnione. Co do dwutłoczkowych zacisków, to czy przypadkiem nie mają dłuższych klocków, czyli większej powierzchni ciernej i przez to wymuszone jest zastosowanie dwóch tłoczków a nie jednego dla równego nacisku?

Szczur[R]
19-09-13, 22:07
Sprawną serię spowalniaczy 262 z przodu można wykończyć cieplnie mając 90KM, więc przy pewnym stylu jazdy
nie wyobrażam sobie tego jak, chyba gdzieś w górach przy ekstremalnych nachyleniach i braku hamowania silnikiem

kuster
20-09-13, 12:23
;2078697']nie wyobrażam sobie tego jak, chyba gdzieś w górach przy ekstremalnych nachyleniach i braku hamowania silnikiem

m.in.
Ja swoje 260 (poprzednie) po przejażdżce ~50km autostrada Katowice-Ruda Śląska-Katowice upalilem tak hamulce ze aż klocki zeszkliłem :) (Ferodo) oj przez jakis czas hamowało się ciekawie ;)

Co do większych hamulców to można porównać to do swapa silnika
Po cholerę robić swapa na mocniejszy silnik np na D16/B1X jak można sprzedać fure dołożyć kasę przeznaczona na swap i kupić fure z takim silnikiem i wyposażeniem jaki się chce...

Ja zmieniam hamulce na większe zeby poprawić komfort jazdy (szybszej) i skuteczność hamowania
jeżeli za zaciski z preludy mam zapłacić 200-300zl to wolę dołożyć więcej kasy (100-200zl) i kupić z Legenda dla własnego zaspokojenia potrzeby posiadania czegoś przynajmniej w teorii lepszego ;)

nyndz
20-09-13, 12:35
;2078154']W aucie które ma 125km i waży zaledwie tonę to nic nie da i nic nie zmieni.
Skoro klocek masz zurzyty równomiernie to jak bardziej chcesz zoptymalizować jego zurzycie ?

;2078363']Masz kasę to wrzuć hebel 300 - tylko co to da ?
Mając 150km rozpędzisz się do 160km/h od świateł do świateł, mając 90km rozpędzisz się do może 110 na tym samym odcinku - dostrzegasz po co lepszy hebel przy większej mocy ? No chyba że sam się oszukujesz że będziesz jeździł jak emeryt niezależnie od ilości koników pod maską :D

Z tego co wiem układ hamulcowy nie jest w żaden sposób połączony z układem napędowym i liczba koni mechanicznych nie wpływa na działanie i skuteczność hamulców...

Heh gościo u mnie siedzi jeszcze póki co 1.4 a mam 282/240 i mi już powoli mało... tyle że mi zdarza się upalać auto torowo. Tym nie mniej moc nie ma za bardzo wpływu na hamulce, jeden ma 300KM i się nie rozbije na 242 (prezes i jego D16T), drugi 90 i nigdy nie będzie mógł wyhamować (tu nie będę przytaczał;)).

Aha, na co dzień jeżdżę jak emeryt. I jak włożę K-serię to się nie zmieni za bardzo. Każdy ma swoje potrzeby po prostu - ale dobrego hebla nigdy za wiele.

jawasaki
20-09-13, 14:18
Wydaje mi się że nikt nie powinien krytykować tego że ktoś ma lub chce mieć lepsze hamulce niż potrzebuje, to bezpieczeństwo , a jeżeli ktoś upala auto , nawet raz na rok - to każda złotówka wydana na układ hamulcowy to w 100% dobrze wydana złotówka.

reXio
20-09-13, 15:07
;2078363']Masz kasę to wrzuć hebel 300 - tylko co to da ?
Mając 150km rozpędzisz się do 160km/h od świateł do świateł, mając 90km rozpędzisz się do może 110 na tym samym odcinku - dostrzegasz po co lepszy hebel przy większej mocy ? No chyba że sam się oszukujesz że będziesz jeździł jak emeryt niezależnie od ilości koników pod maską :D

Ja to doskonale rozumiem, podwazam jedynie Twoje stwierdzenie ze na lepszy hebel auto musi byc albo duzo ciezsze albo duzo mocniejsze co jest kompletna bzdura.