Problem przy wychodzeniu z zakrętu (koła się nie prostują?)

[Mr_Harry]

Mam taki dziwny problem, juz dość długo, ale nie miałem czasu się tym zająć. Przy skręcaniu po wyjściu z zakrętu i wyprostowaniu kierownicy samochód jakby dalej skręca jeszcze przez chwilę. Trzeba nie tylko prostować kierownicę, ale skręcić delikatnie w przeciwną stronę, bo ściąga na pobocze. Dziwna to sprawa, zwłaszcza, że wachacze są nowe, gumy stabilizatora nowe, łączniki stabilizatora nowe, felgi dość proste.
Czy może to być kwestia zbieżności, czy może luzu na przekładni (bo mi już stuka).
Napiszcie czy też tak macie i jakie są sugestie rozwiązania problemu. Mam niestety wrażenie nie panowania nad autem, przy wychodzeniu z zakrętów.
Pozdro.

[agent]

Hmm. Mam wrażenie że u mnie też tak czasem jest tzn tylko wtedy jak ruszam z mocno skręconymi kołami z dużym przyspieszeniem. W innych warunkach to nie wystepuje

[Konrad84]

Może wstawiłeś sobie szersze opony ??

[bcn]

zbieznosc zrob. kolka wywazone?

[Robert_F]

To cecha przekładni kierowniczej z elektrycznym wspomaganiem w tym aucie. Niestety nie ma ona takiej samej charakterystyki pracy jak wspomaganie hydrauliczne, tym bardziej, że w roku 2001 były to jedne z pierwszych samochodów ze wspomaganiem elektrycznym układu kierowniczego. Myślę, że trzeba się do tego przyzwyczaić.

[Mr_Harry]

Koła mam 14" standard 185, więc nie są raczej za szerokie. Mam niestety wrażenie, ze to cecha przekładni i jej sposobu reakcji - tzn reakcji silniczka elektrycznego przekładni. Może spróbuję wiosną powalczyć ze stukajacą przekładnią oraz zrobić zbieżność.

Mam jeszcze pytanie związane z elektryka i z przekładnią. Przy maksymalnym obrocie kołami na postoju przygasają mi światła, natomiast jak puszczę kierownicę (przestanę ją obracać) to zaczynają świecić jaśniej. Wygląda to, jakby silnik przekładni zżerał prąd w dużych ilościach na skutek jakiegoś oporu. Ładowanie mam podobno ok, akumulator raczej słaby, bo od nowości.

[Pati_crx]

Przygasanie świateł to normalka, jak samochod stoi na jałowym biegu to masz tak z 800rpm i wtedy gdy ruszasz kierownica wspomaganie zaczyna pobierać prąd a alternator nie jest w stanie wyrobic przy tak niskich obrotach.

[bolek94]

sworzeń wahacza panowie

[piter7766]

UUUUUuuuuuuuuuuuuu la,la, po sześciu latach... :p