adasiek_
07-01-08, 11:41
mam takie pytanie. na poczatku opisze element o ktory mi chodzi, bo nie wiem jak to sie nazywa fachowo. jest to kawalek plastiku pod przednim zderzakiem (nie dokladka) widac go jak sie otworzy maske, stanie przed zderzakiem i papatrzy pionowo w dol. taki czarny plastik, ktorego zadaniem jest najprawdopodobniej ochrona komory silnika przed brudem z ulicy.
i teraz pytanie. mialem kiedys stluczke, i ten element sie troche uszkodzil. poszedl do dolu, i od czasu do czasy to tu to tam zaszorowal o jakis prog zwalniajacy czy studzienke. no i doszlo do tego ze aktualnie zjaduje sie jakies 5-6 cm nad ziemia, i szoruje praktycznie o wszystko. i tu pojawia sie moje pytanie, czy mozna to wurzucic, zapomniec i jezdzic, czy trzeba by wymienic na nowe. to pelnie jakas wazna role w samochodzie, czy mozna sie bez tego obejsc ;]
czekam na jakies info :)
i teraz pytanie. mialem kiedys stluczke, i ten element sie troche uszkodzil. poszedl do dolu, i od czasu do czasy to tu to tam zaszorowal o jakis prog zwalniajacy czy studzienke. no i doszlo do tego ze aktualnie zjaduje sie jakies 5-6 cm nad ziemia, i szoruje praktycznie o wszystko. i tu pojawia sie moje pytanie, czy mozna to wurzucic, zapomniec i jezdzic, czy trzeba by wymienic na nowe. to pelnie jakas wazna role w samochodzie, czy mozna sie bez tego obejsc ;]
czekam na jakies info :)