PDA

Zobacz pełną wersję : Rysy, zadrapania lakieru co można samemu zrobić?



Marcin2000
03-05-13, 21:32
Po gruntownym umyciu cifa moim oczą ukazał się wyblakły lakier (wiem można wywoskować i to zrobię) natomiast oprócz tego pojawiło się kilka rys i zarysowań na lakierze (cholera wie skąd) aż do białego podkładu.

Auto to metalic ciemno-zielony widać poza tym drażnią.

Jakoś to zabezpieczyć przed rudą? Zamaskować estetycznie? Czym? Na rysy i zadrapania FiX It - czy inny super pisak do lakieru?

probestic
03-05-13, 21:36
Kolor G-86p ?

Jeśli tak, to będzie ciężko coś z tym zrobić ... kiedyś miałem taką pastę która ładnie ścierała i "zmniejszała" rysy, ale za Chiny teraz sobie nie przypomnę nazwy :/
Czarna długa tuba, na pewno nie polskiej produkcji.

karwal128
03-05-13, 22:45
Poczytaj temat mikefoto o detalingu :)

MM63
04-05-13, 10:27
Głębokich rys po prostu nie ruszaj, bo w domowych warunkach się tego nie naprawi, jedynie lakierowanie całego elementu. Skup się bardziej na odpryskach, warto dorobić lakier i trochę poprawić.
Generalnie mógłbyś znaleźć sobie jakąś pastę, wosk i na pewno będzie lepiej wyglądać, nie baw sie w żadne pisaki kredki i inne pierdoły.

Marcin2000
04-05-13, 10:29
Kolor zgadza się tzw. Bajkał-Zielony (kiedyś fajny). Kurcze szukałem tego postu o detalingu ale z wyszukiwarki nie idzie a MikeFoto ma +3000 postów ;-)

MM63
04-05-13, 10:43
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?134313-Car-Detailing-amp-Kosmetyka-Aut-by-MikeFoto
Masz i działaj.

Poll
04-05-13, 11:29
mm63. Duzych odpryskow tez nie zrobisz : D auto ma 13 i wiecej lat, bez malowania nie da rady. Jedynie polerka to wygladzi i rysy z daleka znikaja.

Guciu
04-05-13, 14:03
Dobrą opcją są również autospa.

MikeFoto
04-05-13, 16:28
Jak są rysy do pokładu (zależy jeszcze jak grube) to chociażbys nie wiem co robił to nie pokryją się lakierem bez malowania. Drobne ryski tzw swirlsy można bez problemu polerowac, ją polecam zestaw Manzerna 500 potem 4000, oczywiście mechanicznie.

Jeśli masz zniszczony lakier to chociażbys woskowal Zymol'em to efektu nie będzie. Najpierw przygotowana powierzchnia a wosk to tylko końcowe zabezpieczenie. Przygotowanie powierzchni pod wosk to 80% sukcesu.

Wysyłane z mojego GT-P7320 za pomocą Tapatalk 2

marwol
04-05-13, 16:56
Fotki powrzucaj to cos sie doradzi :)

Tapatalk

karwal128
04-05-13, 18:26
TUtaj przykład przed i po robione przez profesjonalną firmę (nie będe podawał nazwy)
http://images50.fotosik.pl/1943/9dd4800c5c9c0a1cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9dd4800c5c9c0a1c)

Marcin2000
05-05-13, 00:01
Super a większego foto się nie da? :))

Dziś autko gruntownie ręcznie wymyłem (auto szamponem nic specjalnego),znów oglądając z bliska minusy cifowego lakieru... Nie jest źle choć szału nie ma. Tu i tam maznełem "cud penem" FixIt wiele nie ździałał choć przymaskował tu i ówdzie. Jutro gruntowne odkurzanie. Następnie muszę kupić dobry szampon np. ten: http://allegro.pl/liqui-moly-auto-wasch-shampoo-1545-szampon-wosk-i3172519738.html potem usunięcie asfaltu: http://allegro.pl/liqui-moly-teer-entferner-1600-do-usuwania-asfaltu-i3172573309.html potem pomyślimy o wosku do metalica nie wiem jeszcze czy miękim czy twardym - wszystko to robota ręczna...

Dodam, że miałem dość paskudne odbarwienia od płynu przy spryskiwaczach na masce, potraktowałem je końcówką płynu z "*****istnego pisaka FixIt" i znikneły bez śladu - lakier pozostał! :p

MikeFoto
05-05-13, 00:36
Daruj sobie te wynalazki Liqui moly. Jeśli jest szampon i wosk to tak naprawdę nie jest jednym ani drugim w pełni.
Jeśli lubisz pozostałości w postaci białych kropek - kup :)

Do usuwania asfaltu są lepsze środki - a napewno sprawdzone i za podobną cenę.

MM63
05-05-13, 00:41
Szkoda pieniędzy na wynalazki typu kredki... Lepiej się z pewnymi defektami pogodzić i powoli odkładać na lakiernika.
Wrzuć jakies foto tego lakieru.

Marcin2000
05-05-13, 01:09
To są głównie małe uszkodzenia (otarcia, ryski i takie tam...) nie ma purchli czy bąbli co by można zrobić im wyraźną fotę. Ale wiadomo z małego otarcia z rdzą w środku nawe jak to 2mm to za jakiś czas będzie źle.

Zrobię za to fotę asfaltu który z jednej strony cifa zabarwił mi się na fluoroscencyjnie zielono musiałem w jakie paskudztwo wjechać dodatkowo oprócz asfaltu...

MikeFoto trochę mnie zmartwiłeś bo zamówiłem przez net ten szampon i środek do usuwania asfaltu z lakieru - myslałem, że Liqui Moly to całkiem dobra firma w takich "szuwaksach" od wszelkich smarowideł i takich tam...?! Na naszym necie i germańskim mają całkiem dobre opinie... ehh trudno zamówione i zapłacone... :confused:

marwol
05-05-13, 06:41
Dobierz lakier, uzupełnij ubytki, oczysc auto solidnie (glinka, apc, mycie) pozniej kup dobry preparat do usuwania rys, sproboj na jednym elemencie. Jak recznie nie da rady to polerka maszynowo :)

Tapatalk

karwal128
05-05-13, 10:04
Super a większego foto się nie da? :))
wszystko się da, źle klikasz to ci nie powiększa...

Poll
05-05-13, 11:51
A prawda to, że asfalt i smołe usuwa masło prawdziwe?

Marcin2000
05-05-13, 13:52
A prawda to, że asfalt i smołe usuwa masło prawdziwe?

A niby czemu masło to tłuszcz przecież jest?! Ja na progach mam ślady po asfalcie oraz jakiejś farbie a na masce po żywicy z drzewa iglastego, zobaczymy delikatnie czy zamówiony preparat poradzi z jednym i drugim...

MM63
05-05-13, 14:09
Czemu nie spróbujecie rozpuszczalnikiem? ;>

Poll
05-05-13, 16:25
Nitro? ; DDDDD Może DOT4* na te rysy? hahaha

*absolutnie nie próbować!!!

MM63
05-05-13, 17:39
Na jakie rysy? Mowa teraz o smole i asfalcie na lakierze. Pod rozpuszczalnikiem schodzi bez problemu, pozostałości obcego lakieru po delikatnych obcierkach podobnie.