Zobacz pełną wersję : B18C4 - problem z mocą.
konerB18C4
30-10-07, 14:34
bardzo prosze o pomoc.
przeszukalem na forum jakis informacji ale niestety.
mam problem z moca mojej B18C4.
nie załącza sie vtec. co robic, co robic...od czego zaczac i czy to moze byc cos powaznego??
z gory dzieki.
1.Czy masz odpowiedni poziom oleju. Mała ilość oleju to niskie ciśnienie, nieskie ciśnienie - nie włącza się VTEC
2. Być może jakis problem z sygnałem do zaworu VTECa. Zrób sobie prostą kontrolkę VTECa i sprawdź czy pojawia się napięcie pod obciążeniem przy przekroczeniu 6krpm
3. Możeproblem też leżeć w samym zaworze.
ja takze zaczalbym od sprawdzenia stanu oleju - czym wiecej oleju, tym lepiej dla vteca.
a tak wogole, to poczym kolego poznajesz ze Ci sie v-tec nie zalacza???
konerB18C4
30-10-07, 15:07
Porównalem z innym B18C4 fakt ze w coupe ale mimo wszystko silnik taki sam poza tym zarowno słychac jak i czuc vteca a u mnie tego nie ma...zamula.
Dzieki serdeczne.
p.s przepraszam za caps lock, niechcacy to bylo.
U mnie też nie słychać ani nie czuć, a jedzie dobrze. To nie b16, gdzie było kopnięcie w plecy. Zmierz się z kimś o podobnej (lub słabszej) mocy na ulicy i porównaj.
Na standardowym dolocie i wydechu, rzeczywiscie nie slychac VTEC'a, ale nie wiem jak u Was, bo u mnie czuc :)
konerB18C4, zrob jak koledzy sugerowali powyzej (zacznij od oleju itd.), zrob moze tez samodiagnostyke a potem sie pomysli.
fakt ze w coupe ale mimo wszystko silnik taki sam poza tym zarowno słychac jak i czuc vteca a u mnie tego nie ma...zamula.
bo niestety 5d jest ciezkie, i nie ma juz takich emocji jak w lzejszym coupe gdzie ostro cisnie w fotel swoja droga to mowisz o jakim zeswapowanym coupe czy z silnikiem b16 ?
a oleju to juz musialo by byc gruuuubo ponad ninmum zeby sie vtec nie zalaczal
konerB18C4
31-10-07, 12:00
Tak tak coupe zeswapowane na b18..
A tak na marginesie dodam ze olej jest a woczraj mi pan w 306 hdi na zderzaku siedzial wiec juz zaczynam sie podlamywac..
miedzy 4 a 6 tys ma jakas dziure, zamula sie i potem od szesciu co prawda do odciecia sie kreci ale powinien duzo szybciej wchodzic na obroty.
jezeli chcesz jezdzic dyanimicznie to musisz dokrecac go do konca i byc caly czas w przedziale vteca tj 5700-8300 rpm
konerB18C4
31-10-07, 13:09
Wiem, tylko ze nie wiem jak ci to opisac ze ten samochod muli..musialbys sam przejechac sie zeby zobaczyc jak zamulony moze byc b18...
wkrecajac go na obroty przy 5 tys sie zawiesza tak na ulamek sekundy i dalej po maly ciagnie...bardzo po malu..na 3-4 biegu nie ma co myslec zeby sie szybko wkreciil na obroty...musze go wstawic do jakiegos magika ktory sie tym zajmuje i zna..
Odnośnie odczuć to moje zdanie jest takie że zarówno w 3d i 2d emocje są dużo większe. Nie jest to jednak spowodowane lepszymi osiągami (bo lepsze nie są), a tym, że w 5d ogólnie inaczej czuć prędkość. Jak wsiadłem do kolegi 3d Vti to mi si wydawało, że straasznie zap..., a jak się zmierzyliśmy to nawet byłem ciut szybszy.
Nawet w całkowicie seryjnym B18 czuć vteca. To, że 306 się trzymało można wytłumaczyć na dwa sposoby:
1. poszedłeś z wysokiego biegu i normalne że jak przyspieszałeś na 3 powiedzmy od 40-60km/h to mogło Cię to francuskie toczydło niepokoić
2. Coś rzeczywiście masz zrąbane.
konerB18C4
31-10-07, 14:09
Hm...obawiam sie ze to drugie..no ale coz...trzeba bedzie zrobic i oby to nie byla jakas powazna i bardzo kosztowna usterka..siedze tak sobie w robocie i sie na robocie skupic nie moge przez ta hanke :)
z temperaturą wszystko ok? tzn czy olej osiaga optymalną temp? przy zbyt niskiej też sie nie załączy...
konerB18C4
31-10-07, 15:03
Hm...chyba wszystko ok z temp poniewaz jest tak na oko ze 3-4 mm nizej niz polowa skali temp...
Nawet w całkowicie seryjnym B18 czuć vtecanawet w niektorych c6 go nie czuc, a co dopiero c4..
konerB18C4, shamuj sie gdzies, bedzie wiadomo na czym stoisz
To nie wiem co Ty uważasz za "czucie vteca", dla mnie to jest zmiana przyspieszenia. Jest ona wyraźnie wyczuwalna po załączeniu się drugiej fazy. Podkreślam słowo wyraźnie
najlepiej to shamuj sie jak napisal !markos lub zmiez czasy elastycznosci i totem porownac zkims z forum (troche to bedzie obarczone bledem, ale mniej wiecej bedzie widac czy cos bardzo nie tak masz z moca).
konerB18C4
05-11-07, 10:50
A tak wogole czy wina moze lezec po stronie np zapchanego katalizatora ??
To nie wiem co Ty uważasz za "czucie vteca", jak na 2 biegu po przekroczeniu zegarowych 6000rpm trace trakcje? wtedy czuje vtec :lol:
Podkreślam słowo wyraźnieseryjne c4, albo c6 (bez zrobionego wydechu) sa bardzo niewyrazne. punkt widzenia zmienia sie zaleznie od punktu siedzenia, to co dla jednego moze byc wyrazne, dla innego bedzie nieznaczna zmiana.
zapchany kat, albo pognieciony wydech/kolektor moga miec znaczacy wplyw na osiagi..
ewentualnie pozycz od kogos filtr stozkowy i zaloz go na jazde testowa. przy odkrytym stozku powinno byc slychac punk zapiecia vtec'a
Albo prościej - rozłącz rurę dolotu powietrza od puszki i przejedź się kawałek (nie za daleko).
Faktycznie nie zawsze jest to tak bardzo odczuwalne.Prawda jest taka, że jak chcesz w Hodzie czuć moc to musisz ją kręcić i nie ma zlituj.Najczęściej do ponad 8 tys kręcę go na 2(wtedy przyśpieszenie najbardziej odczuwam) bo zanim zapnę 3 bieg to muszę zwalniać bo światła lub fotoradar.. (kocham to miasto..) W fotel to może nie wciska (chociaż czasami wręcz przeciwnie :d ) ale czuć że przyśpiesza i słychać przyjemny świst (lub buczenie niemiłosierne, zależy jaki masz dolot/wylot ;) ).
Pzdr
Odświeżę temat, bo mam podobnie jak konerB18C4 a nie wiem jak i czy on to rozwiązał, bo mi nie odpisał. Wciskając gaz do spodu przy ok 2k obr/min ładnie i równo ciągnie do... ok 5k obr/min, gdzie następuje na chileczkę mocno wyczuwalny spadek ciągu i od ok VTECa, może nawet ciut wcześniej, znów ciągnie ale trochę słabo. Wiem, że powinien mocniej ciągnąć, bo jeździłem ostatnio identycznym VTI MB6. Jak znajomy zrobił samodiagnostykę, to pokazało błąd nr 3 - ciśnienie w kol. dolot. ale po resecie kompa błąd zniknął. Jeździłem swoim bez tłumika końcowego, żeby sprawdzić czy to nie on, przekładałem cały układ wydechowy i jakieś czujniki(w tym map sensor czy cuś takiego) od tego drugiego VTI, też nie to. Sprawdziłem świece(ustawiłem przerwy - 1,1 bo były ciut większe), wyczyściłem przepustnicę, sprawdziłem ciśnienie pompy paliwa (na przewodzie przed filtrem paliwa było 3,5 atm., norma 3,3-3,8atm.), spr. stopień sprężania w cylindrach (15-15-14,5-14,5)... i dalej to samo. Dodam jeszcze, że wymieniłem też filtr paliwa, bo jak go wyciągnąłem to jakiś czarny syf się z niego wylał. Nie mam gdzie podłączyć go do kompa, żeby dokładnie go spr. Co jeszcze mam więc sprawdzić?
Grzegorz,
Ten typ tak ma. Dopoki nie zrobisz porzadnego dolotu i wydechu a potem tego nie wystroisz, zawsze przed VTEC'iem bedziesz mial dolek. W kolektorze ssacym B18C4 ma IAB, poczytaj sobie w manualu zasade jego dzialania. Przy wolnym dodawaniu gazu na 2 poczujesz jak IAB stopniowo wpuszcza wiecej powietrza drugim kanalem (nalepiej chyba czuc miedzy 4500 a 5000rpm) a potem otwiera sie calkowicie przy 5750rpm w momencie zalaczenia VTEC'a. Stad taki kopniak az do konca.
Zobacz tez wykresy z hamowni tych co maja B18C4 pod maska (np. Konrad84 czy [H] Dylu [H]), poczytaj co maja porobione i bedziesz wiedzial co robic.
Przyklad - H Krzyska (max-vti), fajnie wystrojonej przez Furious'a z JHM:
http://images31.fotosik.pl/308/601f3a9beef0aee4.jpg
Ponizej, spolszczony wykres by Honda:
http://images34.fotosik.pl/406/e35c93456585529e.jpg
Pzdr,
Gruszka
Przeczytałem cały temat i dziwi mnie ze nie którzy piszą że u nich nie słychać VTEC'a albo jakaś dziura przed VTEC'iem
U mnie ciągnie od początku do końca bez dziury i przejście jest słyszalne i to bardzo co prawda w b16 fajniej ale nie da się tego pomylić ani nie ma opcji nie usłyszeć.
Tomku, no dobrze, tylko chodzi o to, że jeździłem identycznym VTI i tam czegoś takiego nie wyczuwałem, no i wyczuwalnie mocniej na VTECu ciągnął. Mierzyłem też czasy 0-100km/h palmtopem z wgranym programikiem GPS Performance i z pasażerem wyszło mi jednak ok 7,3s, czyli chyba w miarę poprawnie? Dlaczego więc w innym VTI (pełna seria jak i u mnie) nie ma tego dołka a u mnie jest?:-/ U mnie czasem jest tak, że jak wcisnę gaz do dechy od dolnych obr. to przy ok 5000obr/min jest taki dołek, jakbym na 1s odpuścił całkiem gaz. Tak chyba nie powinno być? Pozdrawiam
Mierzyłem też czasy 0-100km/h palmtopem z wgranym programikiem GPS Performance i z pasażerem wyszło mi jednak ok 7,3s
Seria, na dlugiej skrzyni z pasazerem? Wynik z kosmosu :)
Dlaczego więc w innym VTI (pełna seria jak i u mnie) nie ma tego dołka a u mnie jest?
Bo to po prostu inne VTi. Nowe silniki czasem roznia sie charakterystyka a co dopiero 10-letnie. Zbyt wiele czynnikow ma na to wplyw. Nie przejmuj sie, tylko zacznij dlubac ta serie ;)
Pzdr.
I nie deptaj do dechy przy 2krpm :)
I nie deptaj do dechy przy 2krpm :)
no inaczej nie sprawdzę ciągu od dołu ;-)
Tomku, a może sprawdzić jeszcze ten zawór regulujący dopływ powietrza w kolektorze ssącym? Może on jest zabrudzony? Może ten błąd nr 3 coś z tym ma wspólnego?
AHA! Jeszcze mi się przypomniało: jadąc na 1. biegu i stopniowo delikatnie zwiększając obroty, czuję jak autko ładnie ciągnie, przy ok 5krpm zaczyna się jakby takie "martwe pole" auto jedzie tak jakby go coś z tyłu trzymało :confused:
Wynik nie z kosmosu tylko gps :) Ja miałem 6,9 a ET 14,5. W profesjonalnym pomiarze ET wyszło 15,5. W sumie tylko sekunda ;)
No mi się wydaje, że nie jest aż tak strasznie przekłamany ten wynik, bo sprawdzałem tym urządzeniem moją drugą Hanię z D16Y3 z całkowicie przelotowym układem wydechowym i zrobionym dolotem i wyszło 0-100km/h ok 9s, tak samo zreesztą wyszło na G-TECHu. Mieć dobre gumy i dobrze ruszyć to już połowa sukcesu.
To jak wytłumaczysz:
GTECH powtarzalne czasy 14,5-14,9
sss powtarzalne czasy 15,5
Na tym samym setupie samochodu.
no bo ten "sss" to chyba profesjonalny pomiar - jak napisałeś wyżej :) A jak Ci w profesjonalnym pomiarze wyszło 0-100?
Stary, jak Ty masz 7,3 z pasażerem w serii na długiej skrzyni i to przy jakimś dołku przy 5tys, to idź dziękuj Bogu i nie szukaj dziury w całym. Ja mam serie tyle, że krótkie przełożenia i jadąc sam tyle nie mam :)
Hondy tak mają, najlepiej pojedź na hamownię to może sporo wyjaśni.
a ja myślałem ,że oryginał ma krótką skrzynię:-/ Pasażerka ważyła 45kg :) To jakie Wy macie czasy 0-100 w MB6 B18C4? A dołek już powoli zanika, przeczyściłem wczoraj jeszcze zawór w kolektorze ssącym i jest lepiej. Z tego co zauważyłem, to jeszcze muszę sam kolektor ściągnąć, wymyć i wypolerować bo strasznie tam dużo czarnego osadu :/ Dziś jeszcze zrobię testy ze stożkiem.
a ja myślałem ,że oryginał ma krótką skrzynię:-/
Wtedy nie wypadalbys z VTEC'a po zmianie z 1 na 2 :) Szukaj 1,2,3 ew. 4 z Y21 (B16A2).
4 jest istotna. Y21 lub S4C lub .... S80 :D.
Jak dla mnie 1,2,3 mogłyby zostać, ale 4 i 5 przydałyby się dłuższe, żeby zredukować obroty. No albo najlepiej 6-ty bieg :)
To Ty chyba turbo chcesz robić, żeby mieć te same 1-3 i dłuższe 4 i 5.
A tak generalnie, to trzeba się ustawić i sprawdzić te Twoje 7,3 s :D
no kurka ale szyderka, człowiek sobie wziął urządzonko i spr. przyspieszenie, napisał tyle co mu wyszło a tu takie "gratulacje" ;) To jakie czasy Wy macie 0-100km/h? A co do skrzyni, to chciałbym po prostu, żeby w trasie obroty na 5 biegu były np. przy 90km/h takie jak w D16Y3 - to wogóle od przełożeń zależy?. Wyczytałem, że do B18C4 to najlepsza skrzynia od B16A2, więc może nad tym pomyślę... Pozdrowionka :)
no kurka ale szyderka, człowiek sobie wziął urządzonko i spr. przyspieszenie, napisał tyle co mu wyszło a tu takie "gratulacje" ;) To jakie czasy Wy macie 0-100km/h? A co do skrzyni, to chciałbym po prostu, żeby w trasie obroty na 5 biegu były np. przy 90km/h takie jak w D16Y3 - to wogóle od przełożeń zależy?. Wyczytałem, że do B18C4 to najlepsza skrzynia od B16A2, więc może nad tym pomyślę... Pozdrowionka :)
Z b16a2 najlepsze są 1,2,3 ew 4 natomiast 5 od integry
Trochę odświeżę temat, bo czasu minęło a ja dalej borykam się z moim problemem (pisałem o nim w poprzednich postach). Teraz jest już dużo lepiej niż na początku, ale jednak czasem coś jest dalej nie tak. Sprawdziłem sondę - jest jak nowa. Sprawdziłem zawory - OK. Wymyłem kolektor dolotowy (nawert nie był tak brudny). Sprawdziłem czujnik temperatury powietrza dolotowego - oprór OK, napięcie OK. Po tych zabiegach, wsiadłem do autka i ... od dolnych obrotów ciągnął równo i lekko(żadnego dołka i oporu nie miał od ok 5tys obr/min). Czasem jednak dalej pojawia się ten dołek i tak dziwnie, jakby go coś trzymało i z oporem wkręcał się do wysokich obrotów. Coś mi się zdaje, że może być jednak coś nie tak z tym czujnikiem temp. powietrza w kolektorze dolotowym. Jak go wyjąłem był ubrudzony nagarem. Auto jest z Włoch i nie wiem czy nie jest troche przegrzany i jak chce to działa a jak nie to nie:-/ Sonda niby jak nowa ale może też ma jakieś odbicia...? Ma ktoś jakieś pomysły? :confused: Mógłby ktoś mi przesłać fotke całego czujnika temperatury powietrza w kolektorze dolotowym? U mnie jest taka przybrązowiona - może to świadczy o przegrzaniu?
Sorki za posta pod postem, ale mam uzdrowione auto i dla potomności chiałem napisać co było nie tak! Nie miałem ciśnienia w układzie paliwa. Po wyciągnięciu baku okazało się, że wężyk ciśnieniowy, który jest założony na pompkę paliwa nie był dobrze zaciśnięty opaską(zdjąłem pompkę z wężyka bez rozginania opaski, bo była luźna). W następstwie tego uciekało ciśnienie z układu, auto nie dostawało tyle paliwa ile potrzebaowało i wobec powyższego nie miało prawa zapier...lać! Teraz nawet pali na "dyk". Wreszcie jest OK! :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.