P_rzemek15
10-05-12, 11:04
Witam przepraszam za nowy temat ale nie wiedziałem pod co się podczepić.
Otóz od razu mowie ze jestem totalnie zielony w sprawach mechanicznych więc zwracam się o pomoc do Was. Zauważyłem ze od jakiegoś czasu moja Hania dziwnie chodzi, klekocze, z tego co czytalem to pewnie wina zaworów, ale zamieszczam filmik. który moze cos wyjaśni.
Aha jest też taki odgłos jakby odkurzacza dobiegający z okolic filtra powietrza, mozę po wymiania filtra którą planuje w najbliższym czasie owy dźwięk ustanie.
I jescze jedno, jakiś czas temu wymieniałem kompletny rozrząd z pompą wody i wszystkie paski i od tamtej pory w granicach obrotów 1,5k-2,5k słychać takie "jęczenie", którego nie udało mi sie uchwycić, no i pasek-nowy-piszczy( a jest juz na max naciągnięty), jest to chyba ten na alternatorze gdyż kiedy piszczy to potrafią mi przygasać światła i np zapala się na chwile kontrolka od ładowania,dodam też że chyba przez to akumulator jest ciągle praktycznie martwy a nie jest taki stary(jakieś 1,5 roku) i jak samochód stoi niejeżdzony kilka dni to bez prostownika ani rusz :O.
Przepraszam że sie tak rozpisałem no i czekam na jakieś rady, to moj pierwszy samochód a ja słabo się znam więc mysle ze tu mi ktoś pomoze. No i jeszcze wspomniany filmik. Przepraszam za jakość nagrywany telefonem.
http://www.youtube.com/watch?v=Z8aIsMBHiPY&feature=channel&list=UL
Otóz od razu mowie ze jestem totalnie zielony w sprawach mechanicznych więc zwracam się o pomoc do Was. Zauważyłem ze od jakiegoś czasu moja Hania dziwnie chodzi, klekocze, z tego co czytalem to pewnie wina zaworów, ale zamieszczam filmik. który moze cos wyjaśni.
Aha jest też taki odgłos jakby odkurzacza dobiegający z okolic filtra powietrza, mozę po wymiania filtra którą planuje w najbliższym czasie owy dźwięk ustanie.
I jescze jedno, jakiś czas temu wymieniałem kompletny rozrząd z pompą wody i wszystkie paski i od tamtej pory w granicach obrotów 1,5k-2,5k słychać takie "jęczenie", którego nie udało mi sie uchwycić, no i pasek-nowy-piszczy( a jest juz na max naciągnięty), jest to chyba ten na alternatorze gdyż kiedy piszczy to potrafią mi przygasać światła i np zapala się na chwile kontrolka od ładowania,dodam też że chyba przez to akumulator jest ciągle praktycznie martwy a nie jest taki stary(jakieś 1,5 roku) i jak samochód stoi niejeżdzony kilka dni to bez prostownika ani rusz :O.
Przepraszam że sie tak rozpisałem no i czekam na jakieś rady, to moj pierwszy samochód a ja słabo się znam więc mysle ze tu mi ktoś pomoze. No i jeszcze wspomniany filmik. Przepraszam za jakość nagrywany telefonem.
http://www.youtube.com/watch?v=Z8aIsMBHiPY&feature=channel&list=UL