Zobacz pełną wersję : Spalanie w civic 8 gen
costar teraz sobie przelicz bak 50L i Twój dystans 530-550km, ósemki z przodu nie będzie :P (zapewne mówisz o wskazaniach kompa, to z przekłamaniem by się zgadzało)
costar teraz sobie przelicz bak 50L i Twój dystans 530-550km, ósemki z przodu nie będzie :P (zapewne mówisz o wskazaniach kompa, to z przekłamaniem by się zgadzało)
Chyba że kolega rozumie że bak to jest do okolic rezerwy czyli bardziej 40-45 litrów.
Teraz w zimie przy jeździe z włączoną cały czas klimą pali po mieście średnio 10,4l :( Nie jezdze jakos bardzo ostro. Raczej spokojnie, czasami przycisne. Spalanie pewnie trochę większe przez skrzynię AT ale ogolnie myslalem ze zmieszczę się w jednocyfrowym spalaniu :(
Jak to w zimie z klimą cały czas po co? Można a nawet trzeba włączyć co 2 tyg na pół godziny ale cały czas??? chyba po to żeby te 0,5L/ więcej spalił.
Klimatyzacja nie tylko chłodzi ,ale i grzeje.I także osusza powietrze.Dlatego szyby wtedy nie parują oraz traci się wilgoć z wnętrza auta.Tak że zimą warto klimę wlączać.Ja w zasadzie jeźdzę cały czas z klimą bo i tak mi się sama włącza.Chodniczki mam za to szybko suche.I parowanie szyb momentalnie ustępuje.No i też podobno urzadzenie co rzadko pracuje częściej się psuje.:rolleyes: Dlatego w instrukcji zalecają przynajmniej raz w tygodniu załaczać klimę na min.10min.:)
wojtek1963
18-02-12, 12:26
Popieram, ja też w zimie używam klimy. Szyby i przednie i tylne suche, mniej wilgoci wewnątrz auta, i ciepło, bo jak napisał Jacek65 klima również grzeje. A że spali trochę więcej to nic w porównaniu z komfortem jazdy.
Przy silniku 1,8 to chyba tak dużo więcej znów nie spali.Ostatecznie można nie właczać radia czy CD.To wzrost spalania wyjdzie na zero.:o
VanDerAshen
19-02-12, 11:16
Przy silniku 1,8 to chyba tak dużo więcej znów nie spali.Ostatecznie można nie właczać radia czy CD.To wzrost spalania wyjdzie na zero.:o
Klimatyzacja pochłania jednak z pewnością więcej paliwa niż radio. Inna sprawa jak często się włącza? Jeżeli jednak się nie włącza to raczej szyb nie odparuje :)
A to ciekawe co piszecie, bo według mojej skromnej wiedzy klimatyzacja się nie załączy przy temeraturach niższych niż +3, +4 stopnie, więc tym bardziej w temperaturach ujemnych nie będzie działać :confused:
wojtek1963
20-02-12, 21:38
Zapewniam, że działa także przy minusowych temperaturach. Gdy tylko silnik "złapie" trochę temperatury to nastawiam klimę na np. 25 stopni i przez cały czas jazdy mam ciepło i suche szyby. Fakt, że przy dużym mrozie klima się nie włączy ale gdy tylko wskazówka od temperatury cieczy chłodzącej pójdzie w górę, zaczyna działać.
hcszwejk73
20-02-12, 23:13
Zgadzam się z kolegą działa na bank
Działa działa na szczęście. Te mniej niż +3 +4 stopnie to chyba jak są w środku to nie działa. Potem jak już się podgrzeje silnik i wnętrze to najlepszy sposób na parę i wilgoć...
Zgadzam się z kolegą działa na bank
Też potwierdzam.Jak się silnik zagrzeje to klima działa.
Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem civica 8gen. Powiedzcie mi czy kontrola trakcji (VSA) i tempomat wpływają w jakimś stopniu na spalanie ??
Ja jak włączam tempomat to spalanko zawsze idzie w dół :)
ja wlasnie jestem na urlopie w Chorwacji, trasa UK- Chorwacja, 1800km, 4 osoby na pokladzie plus bagaz, civic ufo 2,2 spalanie pomiedzy 7,2 a 8 litrow, z tym ze predkosci rzedu 150-180 prawie caly czas, ostatnie 200km przez slowenie i austrie, predkosci 100-130km/h spalanie 5,7 litra, klima non stop wlaczona. Do tej pory ta trase pokonwyalem trzema innymi autami pug 407 sw 2,0 HDI 137KM, spalanie podobne, wiekszy komfort, chodz pozycja za kiera dosc kijowa, c-max, 2,0 tdci spalanie najwieksze bo ponad 9 litrow, ale to wysokie auto, ale jazda bardzo przyjemna, no i najslabsza avensis kombi z 2007 roku, d4d, 126km, osiagi podobne, najnizsze spalanie, bo nigdy nie przekroczylem 7,5 litra, a jadac z pedkosciami 100-1300 to bez problemu 5-5,5 litra :)
Wlasnie wracam z polski do niemiec,1100 km - przy 150-160km/h komputer pokazuje 7,5L . UFO 1.8.
Raczej dobry wynik ;)
Ja właśnie zrobiłem 700km z krakowa do lublina i spowrotem prawie caly czas na klimie i komputer wskazuje 7.7 jednak po zatankowaniu wyszło mi że auto spaliło 8.2 litra.
Średnie spalanie po przejechaniu 70tys. km: http://images.spritmonitor.de/289799_3.png (http://www.spritmonitor.de/en/detail/289799.html)
2.2 197KM - myślałem, że będzie palił mniej.... :rolleyes:
Średnie spalanie po przejechaniu 70tys. km: http://images.spritmonitor.de/289799_3.png (http://www.spritmonitor.de/en/detail/289799.html)
2.2 197KM - myślałem, że będzie palił mniej.... :rolleyes:
mysle ze winna jest za duza moc, bo moje 180KM pali az 7,1l/100 na dystansie ostatnich 75kkm;)
Ja mam sedana i tak. Jak byłem w Chorwacji to mi średnio na trasie spalił 7,2. Wcześniej po polskich drogach (nie autostradach bo trudno je znaleźć;-) to było jakieś 6,5. Teraz 100% miasto, często w korkach to jest 9,2 średnia z ostatnich 300km. Oczywiście zawsze klimat.
barszczmen
10-08-12, 14:58
mam pytanie jakie jest srednie spalanie w civic 8gen rok 2006-2007 w silniku2.2 diesel ??? przy normalnej jezdzie a nie jechaniu na maxa . prosze o pomoc o interesuje sie takim autem
mam pytanie jakie jest srednie spalanie w civic 8gen rok 2006-2007 w silniku2.2 diesel ??? przy normalnej jezdzie a nie jechaniu na maxa . prosze o pomoc o interesuje sie takim autem
A patrzyłeś chociaż stronę wcześniej? Wszystko było, na przykład moja http://images.spritmonitor.de/289799_5.png (http://www.spritmonitor.de/en/detail/289799.html)
butler.gdansk
10-08-12, 15:08
Zależy gdzie jeździsz. W mieście czasem uda mi się zejść poniżej 7, ale żeby mieć powyżej 8 to naprawdę ostro muszę dawać.
Na trasie nawet poniżej 5, ale prędkość 100km/h i bez szaleństw. Autostardą 200 kilometrów przejechałem na tempomacie prędkością 140km/h i średnie spalanie 5,4 sprawdzone przy tankowaniu.
Generalnie miałem jeszcze niedawno DPF który zwiększa spalanie, teraz powinno być lepiej.
mnie pali srednio 6.7 liczone z tankowania i niema róznicy czy miasto czy trasa bo na trasie sie jeżdzi szybciej a komputer pokazuje srednio 6.3 i zaniza najczesciej 0.3 do 0.4 litra jak duzo miasta i krotkie trasy to błąd jest wieszy , zmieniam biegi najczężej wskaznika eco czyli bieg 6 przy 45 kmh ale tylko w celu jechania w tempie 50 kmh bo zeby przyspeszyc albo jak jest górka to redukcja oczywiscie , zero jazdy na luzie , lato z klima oczywiscie , i raz na dwa tygodnie na odcinku testowym na cieplutkim silniku na 3 pierwszych biegach do odciecia ;-)
Ostatnio jadac z pracy,jadac rozpedzony wbilem luz bo z gorki bylo ,i zauwazylem ,ze wskaznik spalania szaleje wtedy strasznie,spada i rosnie prawie pod max. Potrafi to ktos wyjasnic??
butler.gdansk
11-08-12, 10:25
Ostatnio jadac z pracy,jadac rozpedzony wbilem luz bo z gorki bylo ,i zauwazylem ,ze wskaznik spalania szaleje wtedy strasznie,spada i rosnie prawie pod max. Potrafi to ktos wyjasnic??
Mam to samo. Wariacje pojawiają się właśnie jak jadę na luzie, ale to tylko czasami. Występują też sporadycznie jak się zatrzymuję. Wydaje mi się że to efekt jakiegoś wewnętrznego kalibrowania.
Ostatnio jadac z pracy,jadac rozpedzony wbilem luz bo z gorki bylo ,i zauwazylem ,ze wskaznik spalania szaleje wtedy strasznie,spada i rosnie prawie pod max. Potrafi to ktos wyjasnic??
To chyba w każdym VIIIgenie tak jest, dlatego z górki na luzie zjeżdżasz na jak najwyższym biegu bez gazu aby komp odciął wtryskiwacze(hamowanie silnikiem), wtedy rzeczywiście auto pokazuje i pali 0l/100km.
Moj civic spala srednio 8
moj przy spokojnej jezdzie 10,5-11,5l w miescie :)
na trasie >160km/h ok 10l... W drodze na zlot CKPL udalo mi sie zejsc do 7,7l, ale to byla jazda ok 100km/h, bo jechalismy na kilka samochodow.
BTW
Nie wiedzialem, ze Hondowskie diesle maja takie ladne spalanie!
Ogólnie mówiąc nie patrze na spalanie ,tankuje i "W drogę" ,ale skoro już jest taki temat to kliknę 1.8 benzyna:
Trasa KTW -Jarosław 6.3l/100km max 120km/h , z powrotem już trochę szybciej , czasami 170-180km/h,na A4 i A1 średnio 120-140km/h ,spalanie 7.3l/100km,po mieście licznik B stan 1634km spalanie 7.2l/100km wg.komputera.Klima ON
Siemanko,
Podczas dwutygodniowych wakacji miałem okazję zrobić Civiciem 5700km zarówno w trasie i w miastach, mialem okazję przyjrzeć się spalaniu dokładniej ... i tak średnie spalanie podczas całej podróży wyniosło 7,4l. Przy prędkości autostradowej rzędu 130-140 spalanie rzędu 7,2, przy prędkości na 6 biegu ~80-90 spalanie rzędu 5,9-6,1, przy prędkościach 160-170 na niemieckich autostradach spalanie 8,0-8,2, jazda w miasteczkach z prędkościami rzędu 30-60 spalanie 7,5-8,4 ...
A po powrocie do rzeczywistości i jeździe po Warszawie (jeżdżę dosyć dynamicznie) spalanie od razu ~9,5-10 litrów :)
Ogólnie mam hondę rok i dopiero podczas wakacyjnej jazdy udało mi się przebić magiczną granicę 600km na baku, aktualny mój rekord to 682km ...
To była moja jedyna okazja żeby przyjrzeć się spalaniu... z reguły tak jak koledzy, leję i jadę aż się załączy rezerwa ... :)
Pozdrawiam,
Patryk
podczas wakacji też trochę pojeździłem i tak:
- 2700km wschodnią Polską w Bieszczady, później Zakopane i okolice, powrót przez Wieliczkę, A4, DK1 i A1 do Trójmiasta - spalanie 6,0l/100, bez 150km A1 było 5,8/100;
- 400km trasa Gdańsk-Białystok, jazda po S7 160-180 - 5,6l/100;
- 400km trasa Białystok-Gdańsk (żona prowadziła), jazda po S7 120-130 i reszta dróg 90-100 - 5,1/100;
- 370km Gdańsk(centrum)-Toruń(starówka)-Gdańsk(centrum) po A1 160-180 - 6,8;
- miasto przy normalnej jeździe 7,0-7,2;
- miasto przy "bezpłciowym" zmienianiu biegów przy 1500-1700obr/min 6,5-6,7 - 2 dni wytrzymałem tak jeżdżąc;
- 400km trasa Gdańsk-Białystok, jazda po S7 160-180 - 5,6l/100;
- 370km Gdańsk(centrum)-Toruń(starówka)-Gdańsk(centrum) po A1 160-180 - 6,8;
Z Gdańska do Białegostoku jest ciągle z górki? :rolleyes: 5,6l przy 160-180 - niemożliwe :) No chyba, że to 160-180, to było w porywach...
napisałem 160-180 po S7, czyli kawałek Południowej Obwodnicy Gdańska i od Elbląga do Miłomłyna (łącznie coś około 60 kilometrów eski).
butler.gdansk
23-08-12, 06:48
Trasa Gdańsk-Warszawa-Gdańsk klasycznie (7) łącznie 702km. Środa, ruch raczej mało-średni. Przed wyjazdem tankowałem do pełna, ale musiałem nakarmić Hanie w drodze powrotnej kilkanaście kilometrów przed domem. Spalanie 8,1/100. Nie pytajcie mnie dlaczego tak dużo spalił bo chyba to jasne, ale nigdy więcej takich głupot nie będę robił. Albo inaczej... W trasie ten silnik więcej nie spali.
trasa krakow - londyn dwa razy sprawdzalem nalewalem do pelna , ustawialem tempomat na 130km/h i spalanie wyszlo mi 5.5 litra a na kompie pokazalo tyle samo
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/48279
Tutaj wrzucam swoje dotychczasowe spalania. Nie wiem jakim cudem Wam pali po 5.5 litra, jak mnie poniżej 8 jeszcze nie zszedł, no ale to wiadomo, że w mieście będzie inne spalanie, ale w trasie poniżej 7 nie zszedłem.
Spójrz, jakie silniki mają w opisach ;)
Moja benzyna pali między 7 a 8.
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/48279
Tutaj wrzucam swoje dotychczasowe spalania. Nie wiem jakim cudem Wam pali po 5.5 litra, jak mnie poniżej 8 jeszcze nie zszedł, no ale to wiadomo, że w mieście będzie inne spalanie, ale w trasie poniżej 7 nie zszedłem.
Spójrz, jakie silniki mają w opisach ;)
Moja benzyna pali między 7 a 8.
5.5 litra to i tak duzo bo jechalem z cala rodzina i auto bylo obciazone a moj rekord to jest 3.8 litrow ale jechalem sam i z stala predkoscia 90 km/h
butler.gdansk
05-10-12, 12:15
5.5 litra to i tak duzo bo jechalem z cala rodzina i auto bylo obciazone a moj rekord to jest 3.8 litrow ale jechalem sam i z stala predkoscia 90 km/h
Wierzyć mi się nie chce... 3.8/100 ?? Poniżej 5 to już wyczyn godny wytrawnego ecodrivera.
Wierzyć mi się nie chce... 3.8/100 ?? Poniżej 5 to już wyczyn godny wytrawnego ecodrivera. sam nie moglem uwierzyc to duzo zalezy od drogi moze bylo bardziej z gorki :) nastepnym razem wrzuce fotke dla niedowiarkow :cool:
3.8 według wskazań kompa czy realne 3.8? Bo to "mała" różnica.
butler.gdansk
05-10-12, 14:53
3.8 według wskazań kompa czy realne 3.8? Bo to "mała" różnica.
No akurat mi nie przekłamuje (co mnie zaskoczyło jak sprawdzałem)
Sprawdzałeś raz, czy kilka razy? Bo u mnie przekłamuje zazwyczaj 0,3-0,5 litra.
butler.gdansk
05-10-12, 15:36
Sprawdzałeś raz, czy kilka razy? Bo u mnie przekłamuje zazwyczaj 0,3-0,5 litra.
Sprawdziłem raz. Zatankowałem cały zbiornik i zrobiłem całą trasę do Gdańsk-Warszawa-Gdańsk tankując ponownie kilkanaście kilometrów przed domem. Po przeliczeniu wyszło mniej niż 0,1 litra różnicy.
3.8 według wskazań kompa czy realne 3.8? Bo to "mała" różnica.
wedlug wskazan compa ale jak pisalem wczesniej comp dobrze mi mierzy na trasie tylko nie wiem jak jest z cyklem mieszanym moze wtedy oszukuje
1.4 benzynka:
średnie spalanie 7,5-8 l/100km (komp 7-7,5) przekłamanie 0,5 l
min - trasa - śląsk -> świnoujście na noc - 5,8 (przelot 110/120 i nie szybciej, MegaEco) - zgodnie z komputerem
max - miasto - 9l (komp 8,2) przekłamanie 0,8 (można spalić i więcej ale to średnia z całego baku)
- Po przejściu na GAZ ! +20% do w/w zużyć ( założony 5kkm temu)
długa trasa -Polska - Chorwacja - 2os + bagaż przelot 120-130 dystans jakieś 3500 km (dużo na miejscu) wynik 6,4 wskazanie kompa 6,2 (przekłamanie 0,2)
Im więcej miasta tym większe przekłamanie - taka moja obserwacja.
Mi jadąc autostradą około 170km/h spaliło okolo 9l/100. przy 215 jechałem tak chwile to przeszło ponad 10l/100 przy 130 zeszlo do okolo 7.5l/100
No to jeszcze dorzucę jeden pomiar:
Katowice - Wrocław -> jakieś 170 km autostrady i mało czasu :)
przelot 170-180 ( 1.4 więcej nie poleci - z góry św Anny 190 :) )) spalanie 11L. (połowa drogi za tirami i wolnymi autkami) więc przy ciągłym bucie było by więcej.
Sądzę że większe 1.8 było by oszczędniejsze przy takim przelocie.
Ja właśnie miałem taką samą trase kraków - wrocław przez katowice i rzeczywiście 1.8 przy jezdzie 170-180 spalanie wynosiło około 9.5 Tyle że ja miałem ustawiony tempomat i akurat udało mi sie tak że bardzo żadko musiałem zwalniać
ja wolę mierzyć długoterminowo.
sedan 4d 1.8
14 tys km, średnio 7.98l/100km.
okrągły rok, więc i zima i lato, połowa miasto, połowa szybsze trasy, ale większość poniżej 10km.
ja wolę mierzyć długoterminowo.
sedan 4d 1.8
14 tys km, średnio 7.98l/100km.
okrągły rok, więc i zima i lato, połowa miasto, połowa szybsze trasy, ale większość poniżej 10km.
Pamiętaj, że wyciągnięcie AQ resetuje zużycie paliwa a nie resetuje przebiegu dziennego, więc można nakręcić kilosów, odpiąć kleme, pojechać 10km 80 na 6biegu i mieć spalanie w bęzynie poniżej 5 :)
Swoją drogą 8L średnia roczna to wg mnie dobry wynik przy tej mocy autka.
Pamiętaj, że wyciągnięcie AQ resetuje zużycie paliwa a nie resetuje przebiegu dziennego, więc można nakręcić kilosów, odpiąć kleme, pojechać 10km 80 na 6biegu i mieć spalanie w bęzynie poniżej 5 :)
Swoją drogą 8L średnia roczna to wg mnie dobry wynik przy tej mocy autka.
Oczywiście, tak więc liczone ręcznie, tzn. suma zatankowanego paliwa podzielona przez liczbę setek kilometrów.
I osobno dla każdego tankowania.
A wskazania komputera w samochodzie zawsze ok 0.5l mniejsze :(
Zobaczymy, jak w IX gen. będzie - bo właśnie zmieniłem.
Pamiętaj, że wyciągnięcie AQ resetuje zużycie paliwa a nie resetuje przebiegu dziennego, więc można nakręcić kilosów, odpiąć kleme, pojechać 10km 80 na 6biegu i mieć spalanie w bęzynie poniżej 5
Chyba no fcking way, ja się dziś poświęciłem (masakra jakaś) i jechałem zmieniając biegi tak jak podpowiadają lampki UP/DOWN, wytrzymałem całe 30 km, spalanie przy takiej męczarni 5,7. Jadąc na początku około 10 km właśnie z prędkością 80 km/h spalanie było na poziomie 5,2. Generalnie albo chce się mieć niskie spalanie albo choć trochę przyjemności z jazdy, wtedy spalanie na poziomie 8-9 l/100km.
Szybkie pytanie odnośnie powyższego posta: jak włączyć te lampki UP/DOWN od ecodrivingu? U mnie standardowo się nie świecą :-/
Jak się nie świecą są po lewej stronie prędkościomierza troszkę poniżej, jeszcze bardziej po lewej są diody rev limitera a po prawej diody Eco. Diody Eco i rev limit można właczać i wyłaczać z komputera pokładowego. Jak wejść w tryb programowania punkt 0 tutaj http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?104322-Kompendium
butler.gdansk
12-10-12, 11:45
Tu masz link do opisu jak kompem się posługiwać http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?116761-Obs%B3uga-komputera-po%B3adowego
Wszystko ładnie kedzior1231 tam opisał
Diody Eco i rev limitera mi się świecą normalnie, ale te strzałki UP/DOWN co Tomek opisujesz do ekonomicznej zamiany biegów nie wiem jak włączyć... Mam manuala nie i-shifta.
strzałki UP/DOWN co Tomek opisujesz do ekonomicznej zamiany biegów nie wiem jak włączyć
a są w ogóle jakieś kontrolki na desce odpowiedzialne za to w 8gen? zrobiłem test diagnostyczny zegarów i nie zauważyłem niczego takiego.
No są może tylko nie zauważyliście, zrobię jutro fotkę, bo dziś nie jestem w stanie ;p
a są w ogóle jakieś kontrolki na desce odpowiedzialne za to w 8gen? zrobiłem test diagnostyczny zegarów i nie zauważyłem niczego takiego.
Są chyba tylko w 4d.
Są chyba tylko w 4d.
Nie, są również w wersji 5d
Potwierdzam, tez mam takie
dzisaj pobilem rekord jechalem odebrac kolege z lotniska i na 79km spalanie wyszlo 3.4l/100km w drodze powrotnej mialem zaladowane cale auto bagaze plus 5 osob na pkladzie na 180km spalanie 4.1l/km przy sredniej predkosci 85km/h dla niedowiarkow mam zrobione zdjecia.
Witam!
Ja u siebie nie widzę tych strzałek UP/DOWN jak to można uruchomić?
Kondzioo20
16-10-12, 10:06
dzisaj pobilem rekord jechalem odebrac kolege z lotniska i na 79km spalanie wyszlo 3.4l/100km w drodze powrotnej mialem zaladowane cale auto bagaze plus 5 osob na pkladzie na 180km spalanie 4.1l/km przy sredniej predkosci 85km/h dla niedowiarkow mam zrobione zdjecia.
No to jest bardzo imponujący wynik. Ja na trasie ok 320 km, wliczając kilkanaście km po mieście, przy łagodnej jeździe, 5.3l/100km.
Nie, są również w wersji 5d
W którym miejscu one się znajdują?
Może są tylko w polifcie....? Bo ja nijak tego nigdy u siebie nie zauważyłem.
Tylko w polifcie. Swoją drogą i tak jeszcze nie widziałem w żadnym aucie żeby dało się zgodnie z takimi strzałkami jechać ;)
Kondzioo20
16-10-12, 12:54
Jechać zgodnie z nimi raczej się nie da "normalnie". Jeśli mi się dobrze wydaje to one dotyczą trybu ECO, z tego co zaobserwowałem u siebie, przy spokojnym ruszaniu i zmianie biegów wg wskazań to przełożenie na najwyższy bieg pokazuje już przy ok 50km/h. Z początku myślałem że wariują. Dodam że jestem laikiem w temacie, więc mogę się mylić.
mam (miałem, dopóki mi moja była auta nie zabrała) te strzałeczki w najnowszym dżezie. Faktycznie pokazuje że 5tkę można wbijać przy 50. Jeździło się w ten sposób całkiem normalnie, ale to jest małe auto a nie ciężki civic. Swoją drogą słyszałem że w poprzedniej generacji jeża/ city ten system niszczył skrzynię biegów.
Nie da się jeździć normalnie, to raczej w ramach sprawdzenia jak długo wytrzymasz :) zrobiłem to raz tak jak opisałem i nigdy więcej :)
A mój civic po zalaniu do amsoila ASM dodatku WS2 pali ok 0.5l mniej niż wcześniej. Spokojna jazda śr.6l/100km ( nie oznacza emeryt stajl, kręcenie do 3.5k RPM). Troszkę bardziej agresywna 6.5-7l. Miasto 30% - trasa 70%. Najmniejszy wynik jaki uzyskałem to było na trasie Kołobrzeg- Warszawa 5.7. Praktycznie jak diesel. Nie są to wartości z komputera tylko z własnych pomiarów przy dystrybutorze bo komp zawsze i wszędzie zaniża o 0.5-0.6l. Zapewne zaraz bede zbluzgany, że to nie możliwe itp.
mojej Hance coś od wymiany oleju w silniku i skrzyni i filtra powietrza dolega - zaczęła spalać o 1,5 litra więcej w mieście i 0,5 litra więcej na trasie. Zalałem Motulem ECo Clean 0W30 (wcześniej Shell Helix Ultra 5W30), wymieniłem filtr powietrza na Knechta (wcześniej Filtron) i olej MTF-3 do skrzyni i do niczego więcej się w ASO nie dotykali. Jedynie czego nie widziałem to wlewania oleju do skrzynki, ale wątpię żeby o tym zapomnieli, choć gość trochę chaotyczny był. W jaki sposób można sprawdzić poziom oleju w skrzyni? Kontrolki żadnej nie ma dot. niskiego poziomu oleju w skrzyni.
Czy po odłączeniu akumulatora soft w komputerze ustawia się jakoś na default - miałem przy wycince DPF-a wgrane inne ustawienia.
Wcześniej w mieście paliła 6,8-7,5 litra i przy ostrzejszej jeździe 8, ale to rzadkość, a teraz jeżdżąc normalnie nie dam rady zejść poniżej 8 w mieście. Na krótkich odcinkach jest to nawet 9-9,5 litra.
Macie jakieś pomysły, co może mieć wpływ na taki wzrost spalania?
moze masz teraz tak ze widzi zapchany dpf i chce go wypalic u mnie jak wypala ten filter to spalanie wzrasta znacznie
to nie DPF, niedokręcona była rura od filtra powietrza i w kołach z przodu miałem 2,0 zamiast 2,4 i z tyłu 1,9 zamiast 2,2. W międzyczasie w ASO zmieniłem filtr paliwa (52 tys. już przejechał), ale to tylko dlatego że mają promocję 20% na części oryginalne i robociznę (154zł +160zł jakby ktoś rozważał jego wymianę), a nie jako przyczynę spalania. Tak czy siak spalanie wróciło do normalności.
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?119396-ORLEN-BIZNESTANK-rabaty-na-paliwo ponieważ nie każdy tam zagląda, a może kogoś zainteresować
witam. szybkie pytanie - przejechałem około 100 km w cyklu mieszanym i komputer pokazał 7,1/100. ale jak postawiłem auto na parkingu z włączonym silnikiem (bez klimy) na 15-20 min to średnie spalanie z 7,1 podskoczyło do 7,5 - czy to normalne????
butler.gdansk
29-05-13, 07:28
Tak, normalne. Spalasz paliwo bezproduktywnie a kilometraż się nie zwiększa.
Średnia spalania litr/km wtedy rośnie.
Auto postój na parkingu liczy jako stanie w korku.
Witam u mnie komputer po zatankowniu pierwsze uruchomienie silnik na stacji pokazuje 11 L kawałe przejade już 9, 8 aż do 6,5 jezdzac po miescie nie zwiększa mi się spalanie na 7 , 8 L bardzo zaniża tylko pokazuje 6,5 L nawet jak momentami trochę poprzeciągam .
to trochę dziwne, jakoś tak mało. Mi przy jeździe po naszym mieście spalanie oscyluje pomiędzy 7,2-8,2 (wg wskazań komputera).
według licznika "B" mam 7,2 7,3 7,4 ale ani razu nie mialem wiecej ani mniej czy to była trasa czy miasto.
u mnie od 7.4 do 8.4 w zależności od warunków jazdy ( korki ) i kopyta ( w podłogę )
ja wg licznika "B" mam 8.3l a według "A" 8.1l . Biegi zmieniam przy 3-3,5 tys. Spalanie dosyć szybko rośnie ten 0,1l kiedy nawet na kilka minut włączę klimę pomimo ze jeżdżę na chwilowym spalaniu 5L.
Jedynym miarodajnym wskazaniem są własne obliczenia; )
ja jeżdżę po prostu normalnie , średnie spalanie na drugim liczniku po7000 mam 6,7
na trasie przy 90-110 spala 5,5 -6,2 , miasto 7-8,5
Pierro
Licznik "B" przebieg 7000km spalanie 8.0L ,trasa zróżnicowana autostrady,miasto..... .Po mieście średnio 8-9L zależy jak mocno przyłożę kopyto ,jazda eco 7-8L
Jedynym miarodajnym wskazaniem są własne obliczenia; )
polecam motostat.pl
prowadzam tam tankowania od nowości Hani, już ponad 100 tankowan do pełna zarejestrowanych i srednie spalanie według obliczeń 8,05 l/100 km (http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/13100)
i łatwo stwierdzić że komputer zaniża spalanie o 0,5 l.
Moja Honda i-CTDi jakby ktoś był zainteresowany jest TUTAJ (http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/317663.html)
Jeżdżę normalnie z tendencją nie za szybko. Zero modyfikacji.
maxiormchw
07-06-13, 11:41
W przypadku mojego samochodu komputer zaniża spalanie jakieś 0.2 0.3l. Również prowadzę obliczenia na własną rękę.
Średnie spalanie z przebiegu nie całych 2500km to 10.18l :D
Średnie spalanie z przejechanych 14 803km (czyli cały roczny cykl) - 8,55l/100km
U mnie srednie z ostatnich 8tys 7.6l/100km (wg. kompa)
To i ja sie pochwale - od zakupu przejechalem 13 tys km. Srednie spalanie wg kompa 6,8 ktore pokrywa sie z tym z obliczen w excelu. 90% moich przebiegow to autostrada wiec 150 na tempomacie i taka jazda zamyka sie wlasnie w okolicy sredniej globalnej.
Przy jezdzie wolniejszymi drogami (gierkówka i S8, gdzie jadę max 130) kończę podróż Gliwice-Wawa ze średnią 6,0 - 6,3.
Jazda drogami wojewódzkimi potrafi nawet pokazać 5ke z przodu :)
Auta w zasadzie nie uzywam do jazdy w miescie wiec ciezko powiedziec ile by palila wtedy, ale widac, ze postoj w korku dosc wyraznie dzwiga srednia.
Ja to nie wiem jak Wy tymi 1.8 jeździcie, że Wam tak mało palą :) Ja co prawda poruszam się głównie po mieście, ale średnie spalanie wychodzi mi 11-13l. Na trasie przy spokojnej jeździe to najmniejsze udało mi się uzyskać ok. 7,5l, ale i tu bez problemu można wyjść ponad 10l. Ostatnio jechałem z Warszawy do Zakopanego, miałem pełny bak wyjeżdżając. Jechałem S8, potem 1, na A4 i do zakopianki. Na A4 musiałem już zatankować bo do Zakopanego bym nie dojechał...
Ciekawostka - brałem udział swoją Hondzią w kilku rajdach i na torze zużycie paliwa przez silnik 1.8 wyniosło 29,5l/100km - mierzone na dystansie ok. 35km ostrej jazdy :)
Miałem takie same spalanie jak Ty, ale tutaj jeżdżą wszyscy do 2000 obr/min, hamują silnikiem bez przerwy, nie stoją w korkach i jarają się 6 litrami - tak więc nie wyskakiwałbym z takim rzeczywistym spalaniem, bo zaraz się zacznie :p
Najbardziej rozbawił mnie post o spalaniu 12l przy predkosciach 180-190. Przy takiej predkosci diesel 140KM pali 13-13,5l.
Wysłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk
Miałem takie same spalanie jak Ty, ale tutaj jeżdżą wszyscy do 2000 obr/min, hamują silnikiem bez przerwy, nie stoją w korkach i jarają się 6 litrami - tak więc nie wyskakiwałbym z takim rzeczywistym spalaniem, bo zaraz się zacznie :p
No spoko, po prostu napisałem żeby ktoś się potem nie zdziwił, że jak jeździ dynamicznie to mu ten silnik będzie spalał 6l. Nie będzie. To wolnossąca jednostka która potrzebuje wysokich obrotów żeby jechać, a wysokie obroty to wysokie spalanie. Też się trochę zdziwiłem po kilku pierwszych tankowaniach, bo wcześniej gdzieś na forum czytałem zapewnienia, że nawet przy dynamicznej jeździe ten silnik bierze mniej niż 10l. Zdecydowanie potrafi łyknąć więcej, nie ma się co oszukiwać.
Najbardziej rozbawił mnie post o spalaniu 12l przy predkosciach 180-190. Przy takiej predkosci diesel 140KM pali 13-13,5l.
Przy takich prędkościach to ten silnik spala >20l a nie 12l...
Średnia zawsze wychodzi ok. 12 litrów przy dynamicznej jeździe, ale tu są tacy zatwardziali fanatycy marki, że od razu to zanegują.....ja miałem swój rekord - 7,5 litra średnio w cyklu mieszanym raz ! - jak mega-delikatnie jeździłem po mieście + większość trasa do max. 100 km/h.......6 litrów to bym mógł zrobić na jakimś krótkim odcinku przy specjalnym staraniu się, ale choćbym padł nie wykręciłbym takiego rezultatu nawet na 50 km, no chyba żebym jechał przez te 50 km cały czas 90 km/h bez hamowania i przyspieszania - zapewne niektórym forumowiczom spalałby wtedy grubo poniżej 5-ciu, a ja może bym doszedł do tych nierealnych w zwyczajnym ruchu 6 litrów :p.....
To wolnossąca jednostka która potrzebuje wysokich obrotów żeby jechać, a wysokie obroty to wysokie spalanie. Też się trochę zdziwiłem po kilku pierwszych tankowaniach, bo wcześniej gdzieś na forum czytałem zapewnienia, że nawet przy dynamicznej jeździe ten silnik bierze mniej niż 10l. Zdecydowanie potrafi łyknąć więcej, nie ma się co oszukiwać.
Zaraz będzie afera, że niby kolega jest jakimś moim klonem, bo pisałem to wielokrotnie, ale od razu był ryk oburzonych :p
U mnie wygląda to tak: tankuję zawsze do pełna i raczej zaraz jak już zaświeci się rezerwa, czasem tuż przed. Wchodzi około 42 - 43 litry, przebieg pokazuje wtedy jakieś 520 - 550 km. To daje spalanie w okolicach 7.8 - 8.2 l/100km. Większość to miasto, czasem trasy kilkadziesiąt kilometrów. Jazda raczej dynamiczna, może nie do odcinki, ale i tak się ludzie dziwią, jak zmieniam biegi przy 4000 - 5000 rpm. Raczej szybko przyśpieszam i trzymam tempo, choć czasem bierze mnie fantazja i padają groźby obrzygania wnętrza ;) Na autostradzie 150 - 170, bywa i 200 ;)
Ale do jasnej ciasnej kto Hondą kręci tylko do 4000-5000 obr/min - tak sobie mogę kręcić uturbioną benzyną by jechać naprawdę dynamicznie, ale nie Hondą ! Bez jaj też z tym obrzyganiem, to nie Porsche :p
Ale do jasnej ciasnej kto Hondą kręci tylko do 4000-5000 obr/min - tak sobie mogę kręcić uturbioną benzyną by jechać naprawdę dynamicznie, ale nie Hondą ! Bez jaj też z tym obrzyganiem, to nie Porsche :p
kazdy kto jezdzi jak normalny czlowiek a nie jak nastolatek ktory raz na tydzien dorwal sie do auta taty...:confused:
ja jak mialem benzyne to krecilem wysoko tylko kiedy potrzebowalem gwaltownie przyspieszyc a tak poruszalem sie w zakresie 2-3,5k rpm. przy normalnej jezdzie nikt normalny nie kreci notorycznie pod czerwone pole bo jezdzilby glownie na pierwszych 2 biegach, czasem 3...
Pisaliśmy o dynamicznej jeździe, więc niech kolega zbędne moralizatorstwo zostawi dla siebie.
Przy takich prędkościach to ten silnik spala >20l a nie 12l...
Otóż to..
Wysłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk
Otóż to..
Wysłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk
Dokładnie tak, dlatego jak poszalejesz czasem trochę na autostradzie, a potem pojeździsz normalnie po mieście, ale postoisz nieraz w korkach, na światłach - jak to w mieście, średnia wychodzi 11-12 litrów leciuteńko i nie ma mocnych....
To wolnossąca jednostka która potrzebuje wysokich obrotów żeby jechać, a wysokie obroty to wysokie spalanie.
Nie tylko w obrotach rzecz, silniki uturbione "wciskają" do cylindrów więcej powietrza, a ponieważ stosunek masy paliwa do masy powietrza wynosi stałe ~ 1:14.7, to przy większym ciśnieniu doładowania spala się też więcej paliwa. Przy ciśnieniu doładowania 1.8 bara masz około dwa razy więcej powierza niż bez doładowania, co oznacza, że przy obciążeniu (na przykład mocne przyśpieszanie) samochód z silnikiem turbo może przy 2500rpm spalać tyle paliwa co silnik wolnossący przy 4500rpm.
Ale jak tak poczytać, to się okazuje, że te downsizowane silniczki to mało palą jak się nimi jeździ tak jakby turbo nie było potrzebne...
Zaletą jest cichsza praca na niższych obrotach i bardziej płaski i ogólnie wyższy moment obrotowy. Ale ciągle ciekawi mnie co z nimi będzie za jakieś 2 - 3 lata...
[QUOTE=wirtold;2001378]
Ale jak tak poczytać, to się okazuje, że te downsizowane silniczki to mało palą jak się nimi jeździ tak jakby turbo nie było potrzebne...
[QUOTE]
Zgadzam się, to właśnie tak jakby jeździć Hondą do 4500 obr/min kiedy totalnie nic się nie dzieje....dlatego spalanie jest podobne, z tym że uturbiony nieporównywalnie dynamiczniejszy jest w całym zakresie obrotów, nieporównywalnie cichszy, znaaaacznie elastyczniejszy i oczywiście może być bardziej zawodny, ale fan z jazdy także daje nieporównywalny....
Wątek jest o spalaniu, nikt nie zamierza spierać się z tezą, że silnik z turbo jest mocniejszy i ma lepszą charakterystykę, przestań już pier... w kółko to samo.
ale fan z jazdy także daje nieporównywalny....
Tak, szczegolnie turbo lagiem i slabym throttle response :)
Jaki styl jazdy takie spalanie. Jeździłem TSI 140 w Golfie 5 i jechało to podobnie jak Civic, a paliło też tyle samo, tylko z dołu lepiej ciągnęło i tyle. Mój civic pali średnio 6-7,5l/100km. 30% miasto reszta trasa. Silnik kręce między 2,5 - 4,5 tys.obr/min i wg mnie to już od 3,7 dobrze ciągnie. Nikt o zdrowych zmysłach nie kręci ciągle do odcinki. Diesel o mocy 140KM spaliłby w mieście ok.11-12L jakby tak go kręcić po redline'a.
Wątek jest o spalaniu, nikt nie zamierza spierać się z tezą, że silnik z turbo jest mocniejszy i ma lepszą charakterystykę, przestań już pier... w kółko to samo.
Ok, w takim razie jak o spalaniu to skończcie pier... o spalaniu 6 litrów wysokoobrotowego silnika 1.8 w kółko, bo jeszcze ktoś uwierzy, a potem go szlag trafi :D
Tak, szczegolnie turbo lagiem i slabym throttle response :)
Kolega raczy żartować - w niektórych silnikach i owszem, ale nie wszystkich, niektóre reakcję na gaz mają natychmiastową i to od najniższych obrotów, ale to wątek o spalaniu jest więc nie wolno prowadzić takich dywagacji, bo niektórym ciśnienie skacze i zaczynają przeklinać ;)
Kolega raczy żartować - w niektórych silnikach i owszem, ale nie wszystkich, niektóre reakcję na gaz mają natychmiastową i to od najniższych obrotów, ale to wątek o spalaniu jest więc nie wolno prowadzić takich dywagacji, bo niektórym ciśnienie skacze i zaczynają przeklinać ;)
Nie, fizyki się nie oszuka :p Turbina nie jest napędzana ruchem ziemi ani innym cudownym sposobem, ale spalinami, które silnik z siebie wypluwa. Jak jest ich mało to nie pompuje, i zabiera chwilę od naciśnięcia gazu do dmuchniecia. Nie bez powodu w rajdówkach stosowany jest ALS (antli lag system), żeby zniwelować to zjawisko. Tak samo pomysł VW, stosowania równicześnie kompresora mechanicznego i turbosprężarki.
Jak zacznie dmuchać to faktycznie idzie fajnie, ale nigdy nie będzie takiej reakcji jak w silniku NA.
Z mojej strony EOT bo zrobić się offtopic :)
aaa. zapomniałem. Hondy biorą olej, a Fordy nie :D
marti78nez
14-06-13, 21:37
...znowu ten do tej przeciętnej fury pisze swoje wypocinki ;) Mistrzu ja w mega korku dziś spalanie 10,9 L ,srednia prędkość była" rowerowa 16km/h".Krótki odcinek w Warszawie ponad 1h. Zastanawiam się czy Ty naprawdę miałeś kiedyś w życiu Hondę Civic VIII gen czy moze ktoś Ci najechał na nogę Hondą (czytaj. w życiu nie miałeś tego autka) i tak próbujesz na forum trochę ponarzekać na siłę. Powtórzę 12 leciuteńko to musisz się jak dla mnie mega starać....a Ty piszesz leciuteńko.Złe doświadczenia z "flotowym" autkiem fordem, ze musisz gdzieś trochę odreagować? ;) ale to autko o którym piszesz (honda) wybrane w narodowym teście auto świat 2011 I miejsce , i bodajże II miejsce 2010 musi być tandetne ;)
PS. po dzisiejszym dniu uwazam , że na większy korek już sie nie da trafić w zasadzie 90 % jazdy to"czołganie" lub "stójka" . 10, 9 L a kolega ex ,zombie, kolunio czy jak mu tam (zmieniasz te ksywki) leciutko robi 12 L ;) szczęściarz z Ciebie , pozazdrościć ;) a może statystyki pomyliłeś i piszesz o 2.0L mondeo w benzynie?;) Już Ci pisałem jak ford będzie miał jakąś jakość znajdzie to odzwierciedlenie w cenie , na razie to po dwóch latach traci tyle na wartości, że no właśnie......poza tym kończę bo wątek o spalaniu ;) 12 L powiadasz leciutko...dobre;)
Idealnego autka nie ma (może nowa Mazda 3 choć tam nie będzie turbo benzyny więc dalej przyjdzie czekać na ideał) moim zdaniem (zawsze są plusy/minusy), ale z tym na "nie" dla Hondy trochę Cię poniosło.
Dokładnie tak, dlatego jak poszalejesz czasem trochę na autostradzie, a potem pojeździsz normalnie po mieście, ale postoisz nieraz w korkach, na światłach - jak to w mieście, średnia wychodzi 11-12 litrów leciuteńko i nie ma mocnych....
Zrobiłem ostatnio trasę Warszawa-Gniezno-Warszawa
Prędkośc na autostradzie - 110 -120 (poza jednym momentem gdy mnie koles wq i odpusciłem przy 180 )
Wszelkiego rodzaju przyspieszania na trasie z redukcją do 4ki tak to jazda na 6 biegu na autostradzie.
Średnia prędkość z całej trasy (500km) wyszła mi 90 km/h (udało się prześliznąć przez Gniezno i okolice bez korka, jadąc przepisowe 55km/h - dystans 40km łącznie)
Czyli 460 po A2 , i 40 po lokalnych.
Średnie spalanie było na granicy 6.4 / 6.5. [Ale nie wiem ile mnie komputer oszukuje , nie chce mi sie tego spra
Jak bym chciał zbić spalanie to mógłbym toczyć się za TIR-em 90 i pewnie bym do 5.5 zbił.
Tylko kto to wytrzyma nerwowo :D
Ale wystarczy że wybiorę się przez Warszawę w okolice Siedlec i co bym nie robił i jak bym nie jechał to średnia 60km/h i 8 litrów.
Ciągłe hamowanie i przyspieszanie i te pier.. światła to pożeracz paliwa.
Ale poza wariacką jazdą z heblowaniem i ciągnieciem do odcinki co 100 m , to nie udało mi się wejść na więcej niz 9 L/100 (poza staniem w pernamentnym zatwardzeniu)
W mega korku w Warszawie ostatnio osiągnąłem 13,5 L (po jakiejś godzinie stania/podjeżdżania) :cool:
Średnio mam jakieś 7,5-8 L (sprawdzane wg dystrybutora),50%:50% miasto - trasa.
=> martinez
Uspokój się, a własne insynuacje zostaw dla rodziny, wiem że tak się napaliłeś jak ostatnio ci hamownia wypluła prawie serię, ale bez przesadyzmu, my z nowym kolegą na forum wyraziliśmy tylko swoje zdanie, to tylko kupa blachy jest, a nie bożek, któremu zanosi się hołdy, zdystansuj się w końcu, a nie wpadaj w te swoje histeryczne umizgi ;) Mnie i koledze powyżej nigdy nie palił ten 1.8 6-7 literków, tobie może pali, masz pewnie szczęście, nam i koledze łykał znacznie więcej, albo po prostu niektórzy - nowi użytkownicy marki bardzo delikatnie jeżdżą Hondami i takie spalanie jest możliwe - my tego nie doświadczyliśmy jednak i o tym napisaliśmy i tyle i nic więcej, to nie jest koniec świata, ja leję ciepłym moczem na to co wypisujesz do mnie, olej to tak samo, bo zaczynają się niepotrzebne przepychanki ! ;)
Kolego zombie6 ,podaj mi na PW swój adres to pojadę do Ciebie i połamię Ci wszystkie palce żebyś nie mógł już pisać.
Ps. ileż można????????????????????????????????????????????? ??????????????????
;);););););)
ja nie rozumiem ,po ..uj karmicie trolla
ja nie rozumiem ,po ..uj karmicie trolla
No ja tez juz wymiekam..patrzac po ilosci postow na naszym forum i na forum forda widac ze chyba nic innego nie robi tylko naqrwia posty, moze ma misje,moze to jakis zaklad a moze po prostu za duzo czasu jak to nastolatki przed koncem roku szkolnego;)
marti78nez
16-06-13, 23:16
Dobre;-)
Jak na tą szybkość to doskonały rezultat!
Spokój !!!
Sedan 1.8 LPG:
1. 160km w Krakowie (odcinki 2x10km/dzień, 6 świateł po drodze, a na niektórych stoi się po 3 razy) + 300km na trasie w okolicach 2200rpm max. (testowałem na ile jestem w stanie zejść) i rzeczywiste spalanie wyszło 7.5l (bez klimy). Podejrzewam, że na samej trasie MOŻE udałoby się zejść poniżej 7L.
2. 400km trasa - tu już normalnie 120-160kmh, czasem do odcinki i spalanie wyszło 9.2l (z klimą)
3. Kraków 380km -(odcinki tak jak w pkt. 1), klima - spalanie wyszło 9.9l
Ogólnie to komputer pokazuje ok 1.5L mniej jak nie używam klimy i ok 2L mniej jak używam klimę (w przypadku LPG).
Sedan 1.8
1. Miasto w korkach 7.5-8.3l/100km
2. trasa Lublin-Katowice prędkość do 140 km/h -6,7l w powrotnej drodze prędkość do 180km/h i razem ze wczesniejszym spalaniem cała trasa 1100km wyszło spalanie 7.3l/100km
3. trasa 100-120km/h od 5.2-6.2 l/100
Ogólnie jeśli chodzi o moją jazde to cisne honde troche zazwyczaj na jednym baku zrobie miasto + krótką trase i w większości przypadków na całym baku spalanie mi wychodzi 7.3l/100 km
Jak na moja jade jest to bardzo ekonomicznie tym bardziej że w swoim wcześniejszy cifie 7gen hatchbacku 1.4 90KM miałam średnie spalanie 7.6 i wyżej
W obecnej hondzie zdarzyło mi sie ze 2 razy w trasie osiągnąć spalanie 4.9 i 5.0 ale to było tempo emeryta :)
Postanowiłem zrobić trasę Gdańsk-Białystok-Gdańsk na jednym baku i tak też się stało. Do zbiornika po przejechaniu 840km weszły 52 litry. Z tego co pamiętam ktoś już pisał, że pod korek jest 53,5, tak więc zapas był ;). Spalanie wg komputera 5,6 ; wg kalkulatora 6,2
Mój ufok 1.8 na liczniku A krótkich dystansów praktycznie od początku posiadania, czyli od 0 do 33 tysięcy km obecnie przejechanych ma spalanie średnie 7,8 l/100 km, i nieznacznie spada.
dzisiejsza wieczorna trasa do Rzeszowa do Krakowa gdzie połowa to okolice 80-100km/h i druga połowa to autostrada gdzie zablokowałem tempomat na 3,5 tys. obrotów czyli w okolicy 135km/h i średnie spalanie według komputera to 6.2 l/100km. W ciągu dnia ta sama trasa z większym ruchem 6.8 l/100km
Ok, w takim razie jak o spalaniu to skończcie pier... o spalaniu 6 litrów wysokoobrotowego silnika 1.8 w kółko, bo jeszcze ktoś uwierzy, a potem go szlag trafi :D
hello
http://img13.imageshack.us/img13/1169/img1005gm.jpg
A ja się jaram bo po trasach Wawa-Jastarnia/Jastarnia -Wawa mam teraz średnie 8,4 :D
U mnie trasa W-wa - Karwia. Prędkość ok 120-140 praktycznie cały czas, korek przed Ostródą jakieś 40 min. Srednie wg. komputera 6.1l. rzeczywiste czyli zalanie pod korek i w drodze powrotnej znowu kocioł do pełna wyszło 6,4l. Samochód załądowany jak to na wczasy czyli po sam dach. 2 lata temu podobna trasa dieslem 2.0 D4D i spalanie 6.5l....
A ja się jaram bo po trasach Wawa-Jastarnia/Jastarnia -Wawa mam teraz średnie 8,4 :D
trochę mniej w trasie to mi evo pali :p
Wpiszę w ten wątek bo stwierdziłem, że wynik jest niezły. Jazda spokojna w trzy osoby z bagażem, pół na pół miasto/trasa, w trasie 130km/h na tempomacie. Pierwszy raz zalałem Fuchs Titan Fuel Plus (http://www.zmienolej.pl/oferta/dodatki/fuchs-titan-fuel-plus-1l-detail). Własne obliczenia wskazują na 5.9l na 100km. Wynik po przejechaniu 800km.
http://u.wl.sggw.pl/michal/honda/53.jpg
Wynik jak na 2.2 jest dobry. Kurcze jak tak patrze na wasze wyniki to aż wierzyć mi się nie chce , w FK2 najniżej to 6.9 l w trasie , miasto poniżej 8 nie udało się zejść , w FK1 trochę mniej bo koło 6 miasto i przy całkiem ekonomicznej trochę ponad 5l/100km jest możliwe wykręcić. Muszę przetestować na tempomacie ile najmniej będzie palił
Wynik jak na 2.2 jest dobry. Kurcze jak tak patrze na wasze wyniki to aż wierzyć mi się nie chce , w FK2 najniżej to 6.9 l w trasie , miasto poniżej 8 nie udało się zejść , w FK1 trochę mniej bo koło 6 miasto i przy całkiem ekonomicznej trochę ponad 5l/100km jest możliwe wykręcić. Muszę przetestować na tempomacie ile najmniej będzie palił
Wcale nie jest powiedziane, że tempomat obniży spalanie. Ponoć w ekodrivingu stosuje się technikę pulse and glide, w której naprzemiennie lekko przyspieszasz a potem się kulasz i tak w kółko (swoją drogą dla cierpliwych).
Co do spalania, to mnie w spokojnej trasie po 150 km jazdy udało się zejść do 5,9 ale wystarczyło później 100km autostrady i jazdy 140, podniosło do 6,4.
Po użytkowaniu swojego UFO przez pół roku i przejechaniu ok. 10 tys. km mogę podać swoje zależności w zakresie spalania.
Spalanie w mieście (Kraków - czasem się jedzie w miarę, a czasem stoi godzinę żeby przejechać 5 km), w lecie to ok. 6,5 l / 100 km czasem odchyłka do 6,7 l / 100 km (jazda bez szaleństw, tylko czasem ruszanie pierwszym spod świateł), natomiast w zimie ok. 7,5 l / 100 km, w trasie średnio 5,8 - 6,0 l / 100 km, a ostatnia podróż na Węgry i z powrotem - w sumie zrobione ok. 1 300 km, na autostradzie tempomat na 130 km / h (zrobione tak ok. 500 km z 1 300 km), reszta w granicach możliwości przepisów :D, non stop klima i średnie wyszło 5,4 l / 100 km.
Wszystkie wartości są z przeliczenia, komputer zaniża o ok. 0,2 l / 100 km :p
Moich kilka słow na temat spalania..
Moje spalanie w FK3 to porazka :rolleyes:. Zima mialem srednio 9-10L wg kompa. Jazda typowo miejska - krotkie dystanse... (tak wiem... 'dizla' kupil i jezdzi po bulki... hehe).
W okresie wiosennym zaczalem jezdzic troche bardziej dynamicznie niz zima i spalanie utrzymuje sie na tym samym poziomie. Dystans do pracy - 5.5km.
Natomiast ostatnio jechalem rodzinnie nad morze w 4 osoby - trasa 2x100km (w tym kilka km po miescie). Tryb: emeryt z nastawieniem na min. spalanie. Wg komputera wyszlo 4.6L. Nie uzywalem tempomatu. Poki co to moj rekord. Silnik: seria.
ale generalnie staram sie nie narzekac... - krotkie dystanse + moj styl jazdy i taki widocznie musi byc efekt :)
Kurcze to ja musze potrenować jakiś ekodrajwing w moim sadzomiocie :)
Bo na autostradzie przy tempomatowych 140 nie chce zejść poniżej 6,5 :( spokojna trasa bez wyprzedzania drogami jednopasmowymi ledwo schodzę poniżej 6.
Miasta nie testowałem - poza tym akurat miasto jest bardzo niemiarodajne co pomiarów.
Mój poniżej 6 litrów też praktycznie nie schodzi. Ostatnia trasa W-w - Gdańska i z powrotem: średnia 6,3 litra / 100km (liczone kalkulatorem). Przy czym starałem się nie jeździć szybciej niż 130km/h (no, raz się pościgałem z jakimś bucem w A4 2.0T, co mi chamsko zajechał drogę...).
Globalne z całego przebiegu samochodu: http://images.spritmonitor.de/289799.png (http://www.spritmonitor.de/en/detail/289799.html)
Mój poniżej 6 litrów też praktycznie nie schodzi. Ostatnia trasa W-w - Gdańska i z powrotem: średnia 6,3 litra / 100km (liczone kalkulatorem). Przy czym starałem się nie jeździć szybciej niż 130km/h (no, raz się pościgałem z jakimś bucem w A4 2.0T, co mi chamsko zajechał drogę...).
Globalne z całego przebiegu samochodu: http://images.spritmonitor.de/289799.png (http://www.spritmonitor.de/en/detail/289799.html)
Kurcze, ja mam 6,8 przy trasach w 90% autostradowych Wawa-Łodź na seryjnej mapie :) chyba muszę zrobić program :o Mrcn, u kogo robiłeś wirusa?
Kurcze, ja mam 6,8 przy trasach w 90% autostradowych Wawa-Łodź na seryjnej mapie :) chyba muszę zrobić program :o Mrcn, u kogo robiłeś wirusa?
Diagtronik w Jankach :)
No to ja się pochwale moja średnią :)
http://imageshack.us/a/img202/2372/fv15.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/202/fv15.jpg/)
dobra nie spojrzałem ,że to diesel
zastanawia mnie, jak wy w trasie potraficie przez parę godzin lecieć 130+? przecież w tym samochodzie od 120 huczy już jak w samolocie przy starci
zastanawia mnie, jak wy w trasie potraficie przez parę godzin lecieć 130+? przecież w tym samochodzie od 120 huczy już jak w samolocie przy starci
cos w tym jest... ale jeszcze poki co dluzej jak godzine tak nie jechalem wiec daje sie przetrwac :)
zastanawia mnie, jak wy w trasie potraficie przez parę godzin lecieć 130+? przecież w tym samochodzie od 120 huczy już jak w samolocie przy starci
Ja mam sedana i jest on faktycznie głośny ale np przy piłowaniu pow 4500 obr. A tak na autostradzie można spokojnie lecieć nim 150-160. Może jest trochę głośniej niż w moich poprzednich autach ale nie jest źle. Silnik zalewam Militekiem przy każdej wymianie oleju co go trochę min wycisza. W/g mnie hałas na autostradzie w dużej mierze zależy o rodzaju nawierzchni drogi i rodzaju opon teraz mam goodyery optigripy są dobre ale trochę głośne.
Moje spalanie trasa W-wa Krk w Cro i z powrotem plus ok 350 km po wyspie razem ok 2800 km to 7,1/100km. Średnio starałem się trzymać ok 150 km/h.
Zrobiłem właśnie trasę 5200 km: Niemcy, Dania, Szwecja, Norwegia i powrót. Bez szaleństw, w Niemcach trochę szybciej ale też głównie okolice 130-150 km/h. Po Norwegii w bólach około 80 km/h - tam maja takie ograniczenia. Średnia z całej trasy wyszła 7.25 l/100km. To by się nawet zgadzało, w zeszłym roku jechałem po Alpach, trasa 3500 km i wyszło 7.3 l/100 km. Po drodze potrafił mi pokazywać średnią 6.0 - 6.5 l/100km. Silnik benzyna 1.8.
zastanawia mnie, jak wy w trasie potraficie przez parę godzin lecieć 130+? przecież w tym samochodzie od 120 huczy już jak w samolocie przy starci
ja sie czuje w swoim komfortowo do 170 licznikowych, dopiero pozniej jest na tyle glosno ze moze to byc uciazliwe.
120, 130 to w ogole nie czuc predkosci i jest cisza
ale zeby bylo na temat:
trasa 3800km, glownie autostrady, predkosc staralem sie utrzymywac wokol licznikowych 140-150. spalanie z kolejnych tankowan: 6,7; 6,2; 6,4; 6,4;7,2(tu przewaga jazdy po zwyklych drogach);6,7; 6,3; 6,2. potwierdza sie w moim przypadku to, ze komputer zaniza spalanie o ok 10%.
pkobierecki
02-09-13, 15:56
Z tą głośnością to kwestia przyzwyczajenia- kiedyś Civic służył do dalekich podróży dla mnie i rodziców po Polsce i Europie i nikt nie narzekał. Człowiek jeździł i się cieszył. Teraz rodzice kupili sobie hybrydowe Lexusy GS-a i CT tam to dopiero jest cisza. Śmigam regularnie Lexusami i jak wracam do Civica- wyjadę czasem na obwodnicę Wrocławia to słyszę że jest bardzo głośny. Na autostradzie trzeba radio podkręcić. To samo z zawieszeniem- dla mnie takie zawieszenie było normalne. A dzisiaj mnie wkurza bo śmignę GS-em a tam zawieszenie jak to w limuzynie- cudownie miękkie. W Civicu to mnie tak wytrzęsie że mam dosyć po jakimś czasie jazdy po Polskich drogach.
A spalanie- taki najważniejszy cykl mieszany- 7,7. Śmigam do pracy codziennie z Oleśnicy do Wrocka obwodnicą 130 km/h na odległości 30 km i przyjmijmy, że dojazd do obwodnicy i z obwodnicy to w sumie co najwyżej 6 km po mieście. Do tego czasem dojdzie parę kilometrów dziennie jazdy po mieście.
Po trasie pozamiejskiej Oleśnica- Wrocław max 120 km/h i wiochy po drodze to nawet 6,3 ale jazda dość płynna.
Po samym mieście jazdy powolnej ale rwanej wychodzi mi z 10-11 litrów
Po autostradzie równo 150 km/h- 8 litrów
Autostrada 190-200 - 13 litrów.
A jak popierdzielam tak baaaaaardzo żwawo to 9,5.
Ciekawostka- Civic pali dokładnie tyle co 350-konny Lexus w Hybrydzie :)
Po samym mieście jazdy powolnej ale rwanej wychodzi mi z 10-11 litrów
Po autostradzie równo 150 km/h- 8 litrów
Autostrada 190-200 - 13 litrów.
Nareszcie jakieś rzeczywiste spalanie.....
spalanie z 1600-kilometrowej trasy, z czego jakieś 1300 autostradą, według komputera;
http://imageshack.us/a/img94/9960/9d5j.jpg
a co powiecie na taki zasięg w 1.8 ? ;)
http://imageshack.us/a/img856/4386/7mle.jpg
mam nadzieje ze teraz widać..
spalanie z 1600-kilometrowej trasy, z czego jakieś 1300 autostradą, według komputera;
https://dl-web.dropbox.com/get/public/20130902_163435.jpg?w=AAABqCUrtzcR9Lm-jTN8nDzTyRg_cXtfPu40Vvkyxmw0ZA
a co powiecie na taki zasięg w 1.8?;)
https://dl-web.dropbox.com/get/public/20130831_184616.jpg?w=AABaluR8J2Ol90sH1PovN7UM6GcA QgRyFVPrq6TrLzcrlA
"Error (403)
It seems you don't belong here! You should probably sign in. Check out our Help Center and forums for help, or head back to home."
wrzuc to na jakis normalny serwis hostingowy albo wlacz udostepnianie publiczne.. :D
edit.
tak, teraz widac - dzieki :)
Ciekawostka- Civic pali dokładnie tyle co 350-konny Lexus w Hybrydzie :)[/QUOTE]
No tak... bo resztę dopala kominami elektrowni :mad::)
pkobierecki
02-09-13, 22:20
Klasycznej hybrydy nie doładowujesz z gniazdka, nie da się. Nie ładuje się baterii z zewnętrznych źródeł. One czerpią energię z hamowania i tocznia się. Zamiast zużywać hamulce robią prąd. Oczywiście są hybrydy doładowywane z gniazdka ale to raczej margines. Toyota ma jeden model Priusa ładowany z gniazdka ale to rozwiązanie bez sensu. Wszystkie Lexusy i Toyoty z wyjątkiem Priusa odmiany Plug In to klasyczne hybrydy. Kto by chciał jeździć autem które trzeba doładowywać? Klasyczne hybrydy są całkowicie bezobsługowe. Oszczędność paliwa polega na nie traceniu energii z hamowania i nie używaniu silnika spalinowego w zakresie niskiej wydajności energetycznej. Taka jest idea i sprawdza się w praktyce. :)
Swoją drogą już któryś raz z kolei spotykam się z poglądem, że hybrydy trzeba ładować. I z tego co widzę, to większość ludzi tak sądzi. Nie wiem z czego to wynika. Wtedy w USA by się nie sprzedawały bo trzeba robić coś więcej niż w zwykłym aucie :)
Z resztą i tak mam w dupie ekologię. :P Bardziej obchodzi mnie to, że Lex pali 9 a auto o adekwatnych osiągach z benzyną pali 16. Przy mojej nodze że tak powiem. Sprawdziłem to sam, bo w GS-ie jest też wersja z klasyczną benzyną o porównywalnych osiągach. Można palić Lexem 6 ale kto by jeździł przepisowo takim autem :D
dobra nie spojrzałem ,że to diesel
Powiem Ci szczerze, że nie jestem takiego zdania co Ty. Jechałem ok. 2 godzin non stop na tempomacie 130 km / h (licznikowo) i jak dla mnie komfort jazdy był ok, a wręcz super :D Może dlatego, że wcześniej jeździłem EK3 :D Jak dla mnie UFO do 150 km / h można jechać całkiem spokojnie i sympatycznie. Raz go przegoniłem do 190 km / h to już rzeczywiście szumy były ale to już powodują nawet same opory powietrza i dużo też zależy od nawierzchni i ogumienia :D
spalanie z 1600-kilometrowej trasy, z czego jakieś 1300 autostradą, według komputera;
http://imageshack.us/a/img94/9960/9d5j.jpg
a co powiecie na taki zasięg w 1.8 ? ;)
http://imageshack.us/a/img856/4386/7mle.jpg
mam nadzieje ze teraz widać..
wiesz co? moglbym ci pokazac 5,1 z trasy 3800km na komputerze a rzczywiste bylo w okolicach 6,5 i co z tego wynika?
komputer bardzo latwo oszukac jadac np. przez ostatnie 100km bardzo powoli i oszczednie wiec nie ma sie co podniecac tym co na nim widac tylko sobie policzyc z tankowania
Nie podniecam się tym wynikiem, wiem że realne spalanie jest większe. Licząc z tankowania wyszło mi jakieś 6,5 co i tak nie jest złym wynikiem :) a fotki potraktuj jako ciekawostkę :)
Ja ostatnio zrobiłem ok 2tys km po autostradzie, większość Niemcy - tam o ile byla taka możliwość leciałem w okolicy 180, w Polsce przepisowe 140. Srednia wyszla 8,5.
Szkoda ze hałas jaki towarzyszy podroży w 8gen z takimi prędkościami jest nieznośny.
Tak na marginesie, jadąc 180km/h, z impetem z lewego pasa zepchnęła mnie M3 E30, po czym zniknęła z horyzontu. Staruszek ma jeszcze sporo pary :)
wiesz co? moglbym ci pokazac 5,1 z trasy 3800km na komputerze a rzczywiste bylo w okolicach 6,5 i co z tego wynika?
komputer bardzo latwo oszukac jadac np. przez ostatnie 100km bardzo powoli i oszczednie wiec nie ma sie co podniecac tym co na nim widac tylko sobie policzyc z tankowania
Oj tam :D Grunt,że już 200.000 przekroczyłeś :cool:
Oj tam :D Grunt,że już 200.000 przekroczyłeś :cool:
to nie ja - to zdjecia kolegi agrttc, tez zwrocilem uwage ze ladnie nakulane
ja dobijam do 192kkm wiec 2 z przodu pewnie jakos na wiosne sie ukaze
Czyżbym miał największy przebieg tu na forum? :confused:
Część może mieć większy ale elektronika w autach po przekroczeniu Odry potrafi szaleć i wyświetlać za mało :-)
Czyżbym miał największy przebieg tu na forum? :confused:
na to wyglada!
moze i jest ktos, kto ma wiekszy przebieg ale sie nie przyznaje bo obawia sie ze i jemu elektronika oszaleje bez przekraczania Odry a jedynie przy zmianie wlasciciela, tak zeby mu lzej na sercu bylo i utwierdzil sie w przekonaniu ze jego auto jest wyjatkowe;)
No, to może być powód :) Leon, moje poprzednie auto po przekroczeniu Odry w tajemniczy sposób zyskał 120 tys :] Teraz ma ponad 300 tys i śmiga dalej.
pkobierecki
05-09-13, 22:32
Moja też ma 2 z przodu :) Z tej okazji zwaliła mi się klima. Ale ja dopiero kilka dni temu przekroczyłem tą magiczną bariererę. Hania od roku jest już na "3-cim miejscu" w rodzinie więc nie jest w ciągłej służbie, gdyby nie to, to coś mi się wydaje że miał bym gdzieś z 40 tysięcy większy przegląd niż @agrrtc :)
z takich ciekawostek:
wujek miesiac temu kupil uzywanego sedana 1.8 po naprawde okazyjnej cenie (auto salon PL, nie bite itd)!
No i pomimo wuja dosc duzej masy, ma chyba bardzo lekka noge. Jak kupil auto to zerowalem mu wszystkie liczniki. Po miesiacu (ostatnio na dniach) sprawdzalem mu spalanie i komputer pokazywal 6,5L/100km! Przejechane na baku mial 556km i pokazywalo mu zasieg chyba okolo 240km! I to jazda ciagle praca-dom-praca-dom-kosciol. Ogolnie 30% miasto i 70% trasa.
I co, da sie? Da sie!
btw.
A tak sie martwil ze po przesiadce z saxo 1.4D (jakos tak?) civic 1.8 bedzie palil jak smok... Za to mowi ze civic to do wyprzedzania to prawdziwa "Formula 1!" hehe
btw.2
Niedawno wrocilem civiciem z wakacji z Chorwacji (ogolnie zrobione 3.500km). Po zmianie IC zauwazylem na autostradzie jedna pocieszajaca prawidlowosc - obojetnie czy jade 140km/h czy 190km/h to auto palilo mi tyle samo! Ta wiadomosc 'zaiscie mnie ucieszyla' i uradowany deptalem sandal w podloge... :D Mina ludzi w dobrych autach widzacych we wstecznym lusterku civica migajacego dlugimi - Bezcenna! ;)
Moje powolne FK1 zadowoliło się (wg. komputera) 5.0l/100 km na dystansie niespełna 600km , rzeczywiście pewnie wyszło koło 5.5l/100km , myślę że to i tak dobry wynik. FK2 na podobnym dystansie 6.7L/100km (wg. komputera) także różnica jest , niemniej FK2 tak się nie męczyła na tych górskich drogach.
Czas w końcu się pochwalić swoją nogą ;)
Trasa Polska-Chorwacja-Polska (droga przez Słowację-Austrię) plus Miejscowe wycieczki po Chorwacji.
Łącznie 3900 km - średnia 6.2 wg Kompa , prawdziwa to +0,5 do wskazań. (sprawdzane na trasie w jedną stronę zliczając paliwo wlane).
Styl - jazda przepisowa :
- autostrada 130-140 licznikowe (rzeczywiste to 126 - 136)
- miasto turlamy się 50 :)
- poza miastem 90-100
Łączny czas w korkach to może z 1 godzina.
Brak jazdy w miastach z dużą liczbą świateł.
Obciążenie samochodu to 4 osoby plus bagaż i na powrocie sporo szklanych butelek :D
Ja jakiś czas temu przetestowałem spalanie czysto autostradowe (zatankowałem do pełna zaraz po wjeździe na autostradę i zerknąłem na komputer tuż przed zjazdem, niestety nie miałem możliwości policzyć realnej wartości).
Generalnie zaraz po wyjeździe za stacji rozpędziłem się do 160 km/h i na tej prędkości włączyłem tempomat. Oczywiście zdarzyło mi się kilka razy zwolnić (bo maruderzy się wyprzedzali) jak i klika razy przyspieszyć do ok 190 (raz do ponad 200 ;) ). Generalnie jednak starałem się trzymać prędkości tempomatowej. Srednia prękość z kompa wyszła 148 km/h.
Temperatura ok. 30 stopni, klima włączona w trybie auto.
Spalanie przy zjeździe z autostrady (odczyt z kompa) - 11,2 l. Dużo...? Mało...?
Z całej trasy (autostrada to ok. 1/3 trasy) - 8,8.
Civic 1.8 sporo pali w dużych korkach (i jeszcze przy włączonej klimie) i przy dużych prędkościach (powyżej dozwolonych w PL ;) ). O dziwo w trasach gdzie jeździ się po drogach jednopasmowych (a więc wolniej niż na autostradach ale za to z dużą ilością pałowania przy wyprzedzaniu) pali według mnie mało :)
Wniosek - pałować i się nie przejmować :D
Na autostradzie przy duzej predkosci kazde auto duzo pali - ciesz sie ze nie masz SUVa :)
To może i ja dodam swoje trzy grosze :)
na pokładzie 2 osoby dorosłe + 2 dzieci 10 lat + kąpielówki i ręczniki w bagażniku (wyprawa na tropikalną wyspę)
Warszawa - Berlin średnio 140 spalenie 8,5
Berlin - Warszawa średnio 170 spalanie 10
pkobierecki
19-09-13, 22:26
ziomek w Niemczech jechał RX-em 450h na pełnym gazie ile wlazło i 18 spalił :D
a najlepsze jest to, że to auto max pójdzie 190, pewnie zablokowali prędkość bo by bak się wginał jak pompa paliwo by brała :D
Ja najwięcej Cifem na autostradzie 13 spaliłem. Ale to z gazem w podłodze szedłem.
ziomek w Niemczech jechał RX-em 450h na pełnym gazie ile wlazło i 18 spalił
Powiem szczerze, że to jest naprawdę dobry wynik, jak na taki samochód i taką pojemność, chociaż to hybryda :)
Ja ojca Grand Cherokee V8 przy dużych prędkościach spalam ok. 25 - 30 l / 100 km :) I to są "normalne" wartości w tego typu autach. Chciałem tylko zaznaczyć, że te samochody do takiej jazdy w ogóle się nie nadają, jedynie na prostej, pokonać ostry zakręt przy takich gabarytach i wysokości auta jest wręcz niemożliwe :)
pkobierecki
19-09-13, 22:55
Myślę, że gdyby RX rozpędził się gdzieś z 250 to też by tyle zjadł :) Ale jakoś nie dziwię się temu ograniczeniu prędkości, bo rzeczywiście jakoś jazda wysokim autem po autostradzie to średnia opcja. Nie ma to jak limuzyna na autostradę :)
ziomek w Niemczech jechał RX-em 450h na pełnym gazie ile wlazło i 18 spalił :D
a najlepsze jest to, że to auto max pójdzie 190, pewnie zablokowali prędkość bo by bak się wginał jak pompa paliwo by brała :D
Ja najwięcej Cifem na autostradzie 13 spaliłem. Ale to z gazem w podłodze szedłem.
Przy jeżdzie autostradowej nie ma praktycznie w ogóle korzyści z jazdy hybrydą, więc spalanie jest jak dla 3,5l V6. Dopiero jak masz cykle ruszania i hamowania to zaczyna to mieć sens.
Panowie jakie jest rzeczywiste spalanie 8gen Type R ? Jest to znaczna różnica w porównaniu do 1.8 vtec ?
Przy dużych prędkościach jakieś 25 litrów. Średnio spali 12-15 litrów jak nic i nie ma co wierzyć w bajeczki o spalaniu 8-10 litrów, bo nikt nie kupuje Type R-a by nim jechać do 2000 obr/min......
https://www.youtube.com/watch?v=twQx4TUXLc8
bardzo fajny filmik ;) ja czytałem wiele raportów spalania i najwięcej osób właśnie podawało w granicach 9,5 do 11 litrów, w sumie to tylko ta różnica w spalaniu jest na niekorzyść Type R, no i trochę droższa cena ;) Obliczałem już ubezpieczenie i co dziwne, w PZU na oba silniki taka saka składka ;)
ja czytałem wiele raportów spalania i najwięcej osób właśnie podawało w granicach 9,5 do 11 litrów, w sumie to tylko ta różnica w spalaniu jest na niekorzyść Type R, no i trochę droższa cena ;)
To tak jak podają 6-7 litrów dla 1.8 - bajeczki, albo eco-emeryt za kółkiem :p Rozmawiałem z babką, która jeździ Type r i twierdziła, że 12 litrów jej pali minimum w mieście i to przy spokojnej bardzo jeździe, regułą zaś jest średnia 15 litrów jak trochę przyciśnie, a takie auto po to się kupuje.....
[QUOTE=
Berlin - Warszawa średnio 170 spalanie 10[/QUOTE]
Srednio 170??? Co to za bajki. Ta trasa to na przeważającym odcinku 2 pasy, w Niemczech na A12 remonty z ograniczeniem do 60/80, wyprzedzajace sie tiry i krolowie lewego pasa po naszej stronie, pobor oplat itd...
Przy dużych prędkościach jakieś 25 litrów. Średnio spali 12-15 litrów jak nic i nie ma co wierzyć w bajeczki o spalaniu 8-10 litrów, bo nikt nie kupuje Type R-a by nim jechać do 2000 obr/min......
https://www.youtube.com/watch?v=twQx4TUXLc8
Zależy o jakich warunkach mowa.
Po Wawie w korkach i wejściu na VTECa tam gdzie się dało kumplowi FN2 regularnie brało 13.
Jak mowa o trasie to przy jeździe bez swirowania spokojnie moim EP3 zdarzały się wyniki ok 7,5 litra (spokojna trasa 2pasmówkami do 120-130l w zimie jak warunki nie pozwalały na dużo wiecej). W mieście na ostro miałem wyniki w okolicach 14.
Ale FN2 żłopie więcej, bo jest cięższy a mapy chyba bardziej przelane.
Srednio 170??? Co to za bajki. Ta trasa to na przeważającym odcinku 2 pasy, w Niemczech na A12 remonty z ograniczeniem do 60/80, wyprzedzajace sie tiry i krolowie lewego pasa po naszej stronie, pobor oplat itd...
Raptem jedna zwężka między Berlinem a granicą -remont, podróż nocą - brak tirów, wyhamowanie na bramkach i z powrotem pedał w podłogę także dało radę.
Jak nie wierzysz to Twoja sprawa :)
Wiara nie ma tu nic do rzeczy, wystarczy matematyka i znajomosc mozliwosci tego auta. Wrzuc fotke z kompa z taka srednia na dystansie kilkuset km, moze sie zdziwie.
Ja swoim 1.8 zrobiłem 570km na 42L wychodzi ok. 7.5l na 100km, gdzie 70% miasto 30% trasa. Całkiem nie źle :)
Jazda po Wrocławiu : 10-11 L
Jazda na trasie : 6,5 (mój najlepszy wynik)
Jazda po Wrocławiu : 10-11 L
nie dodałem że po mieście jeździłem jak emeryt :p
To już zmienia postać rzeczy...
mi dzis w miescie wyszlo 7l ale takie miasto centrum wawy co chwila stop,potem z 20km trasy i w sumie wyszlo 6,5 ale jazda po trasie jak kapelusz w rekawiczkach z krokodyla bo padal deszcz,no i silnik 14 ktory nie jezdzi.zazdroszcze wam tych 1,8 ale cóż taki sie trafil
Z moim 1,8 doświadczenia są takie, że gdy sprowadzałem auto z Warszawy do Poznania, tankując pod korek i cisnąc na maksa większość trasy A2: 200+ km/h (Octavia 2,0 TDI 140KM spuchła przy licznikowym 215km/h w Hani, a ta o dziwo gnała dalej - Octavią wracał kolega), w okolicach Wrześni zorientowałem się, że jeden bak raczej nie wystarczy na dotarcie do Poznania. Czyli przy takim ciśnięciu auta mamy bak max na ok. 330 km - średnie ok. 15L (nie wiem czy by wystarczyło, bo od Wrześni jechałem już 130 km/h i spalanie zdecydowanie spadło).
Przy jeździe w mieście co by nie robić 10,8-11L - Poznań, krótkie trasy głównie po mieście. Styl jazdy mieszany - żona jeździ spokojnie, ja używam Hani jako weekendowej zabawki. Reasumując - 1,8 królem oszczędności nie jest i z podziwem czytam historie o 8L/100km.
pkobierecki
12-01-14, 00:52
Gdybyś takim stylem jeździł autem z większym silnikiem to zobaczył byś zdecydowanie większe wartości- przy warunkach jakie opisujesz spalanie jest normalne dla takiego auta z takim silnikiem :) W mieście to samo- spalanie OK. Jakiej byś marki auta nie kupił- to jeśli masa, rodzaj i moc silnika jest porównywalna będa palić tyle samo. Honda nie wybija się w żadną ze stron. Ludzie tu piszą o małym spalaniu, ale styl jazdy jest różny i to w praktyce on decyduje o wszystkim. Paliłem kiedyś na trasie i 5,5 litra ale to idzie się pochlastać z taką jazdą. Jeździłem wieloma autami i tyle bajek się naczytałem o ich spalaniu, że powieść fantastyczną można napisać. A już najbardziej właściciele aut koncernu VAG to nie palą więcej jak 5 litrów w swoich "Tedeikach". Miałem nieszczęście posiadać Outlandera z 2.0 TDI od VW.
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk (http://tapatalk.com/m?id=1)
Dystans - 6k kilometrów.
Spalanie wg komputera: 7,2l
Jazdą 50/50 miasto trasa.
Styl prowadzenia: raczej normalny, bez piłowania, ale i ostatni spod świateł nie ruszam.
Ostatnio w trasie, gdy wbiłem się w kolumnę aut, która jechała bardzo spokojnie (z 70-80 km/h) sprawdziłem, ile pokaże komputer jadać stylem "na dziadka". Po 40 km takiej jazdy pokazał 5,1 ;) (w trakcie jazdy wyzerowałem licznik przebiegu). Oczywiście to bujda, ale w moim przypadku to osobisty rekord ;) Normalnie Civic pali 7,5 - 8l.
Każdym samochodem można zejść ze spalaniem do danych jakie podaje producent, ale trzeba ogólnie jeździć zgodnie z przepisami. Tylko trzeba sobie zadać pytanie ile człowiek wytrzyma... Jak wiadomo jeżdżąc niskim prędkościami obrotowymi robimy krzywdę naszym silniczkom. W silniku diesla najgorsze co może być to zamulenie. A z kolei jeżdżąc dość ostro ropniakiem to można powiedzieć, że pali tylko o 1l więcej od benzyny. Mój R18A2 pali od 6-7,5 tylko większość są to trasy.
Temat, na który można by było przewód doktorski otworzyć. W większości cyfry podawane są z "kapelusza" i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Nie wiem skąd się to bierze. Faktycznie, zbliżenie się do danych fabrycznych w naszych zakorkowanych miastach gdzie wrzucenie wyższego biegu graniczy z cudem jest absurdem samym w sobie, a jazda w "trasie" po jeszcze nie najlepszych (cały czas mam nadzieję), w większości jednopasmowych drogach, gdzie każde wyprzedzanie wiąże się z wciśnięciem pedału przyspieszenia do podłogi na pewno w tym nie pomaga. Mi przynajmniej się to jeszcze nigdy nie udało ani w FN1 (może trochę się zbliżyłem po modach i strojeniu) a tym bardziej w FN2. Auto pali tyle ile ma spalić, jednym ciut więcej innym ciut mniej. Kupując auto powinniśmy liczyć się z kosztami, gdyż przeważnie służy nam ono do wożenia naszych czterech liter (chyba, że nim zarobkujemy) a za to niestety trzeba zapłacić a jeżeli będzie to kwota przekraczająca możliwości lub oczekiwania właściciela to są dwa sposoby rozwiązania kwestii: zmienić "auto na coś innego", jeździć tak aby spalało np. 4,5 l na setkę w mieście i na samą myśl zajęcia miejsca za kierownicą dostawać nudności, myślę, że nie o to chodzi (na forum są sami entuzjaści) :).
czytajac niektore posty mozna byc zadowolonym z silnika 1.4 :) troche mniej spali,jezdzic mozna w sumie normalnie,tyle ze pod noga zadnego zapasu niema
czytając niektóre posty to się śmieje głośno,mam takie auto i wiem ile pali przy jakiej jeździe a za chwile czytam ,że może o 2 litry mniej,bez komentarza
O komentarz się jednak pokuszę. Nie zdarzyło mi się w ciągu półtorarocznej historii, aby mierząc spalanie od tankowania do tankowania (bez komputera) przekroczyć 9,5l/100. I to jest fakt.
Jak mi się jeszcze chciało, bardziej dla zabawy, bo generalnie mam w dupie czy spali litr więcej, albo męczenie się i odbieranie sobie przyjemności z jazdy, żeby spalił litr mniej. Tankowane zawsze tylko do pełna, mierzony przebieg, a nie to co pokazuje komputer. Komputer przekłamuje o ok. 0,5 - 0,6 litra. Mierzone przez 17 tys. km więc chyba pomiar wiarygodny, żeby jakieś wnioski o średnim spalaniu wyciągnąć. Spalanie bardzo zależy od stylu jazdy, dlatego każdemu będzie paliło inaczej, pewnie da się zejść do tych 6 litrów, ale co to za przyjemność, da się spalić pewnie grubo ponad 10 litrów, ale trzeba non stop katować auto.
Najniższe średnie spalanie całego zbiornika 7.17, najwyższe 10,19 Normalna jazda, zero zamulania, normalna = kręcenie do ok 4 - 5 tys, czasami trochę niżej, czasami trochę więcej i wtedy wychodziło ponad 10l/100 - ale nigdy nie było tak, że był pałowany non stop przez cały zbiornik, albo tryb emeryt przez cały zbiornik.
Moje statystyki:
http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/9/ahu3.jpg
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/45331
To ja tak, zacznę od końca: dzisiejsza trasa Wrocław-Siemianowice-Wrocław
Stacja paliw: Shell (Shell V-Power Racing), Styl jazdy: wysoko na obrotach, Drogi: Autostrada, Rodzaj opon: zimowe, Zużycie: 11,9 (na kompie) :)
Nareszcie jakieś realne wartości spalania...
Mi w mieście pali benzyny około 11l. (krótkie odcinki) LPG pali około 13L.
mi fn2 jazda po miescie normalna 12/100
jazda bardzo dynamiczna po miescie 18/100
trasa jedyna jaka jechalem to 150km jazda do 100km/h spalanie 6.6/100
tyle najczesciej upalam to pali po 18 hehe
moj na trasie pali 5.5 przy 130 km/h najmniej pali jak jade ponizej 90km/h -----> 3.4/100 kiedys nawet zeszlem do 3.2/100
ja nie wiem jak to sie dzieje. Moje 2.2 pali na autostradzie przy 130 na poziomie 7l. No moze lekko ponizej, tak jakies 6.8
pkobierecki
19-01-14, 11:51
3,4 litra no bez przesady. Chyba z górki kolega mierzył. Z górki to i ja 1.8 2,5l/100km paliłem :P
Turlając się to ja też widziałem przez chwilę 3.8L/100km potem szybko rosło :)
Inna sprawa czy to mierzone czy z komputera. Z tego co tu czytam, piszecie, ze przedliftowe komputery sa optymistyczne ;) Ja u siebie w polifcie raczej sie zgrywam z obliczeniami z tankowan
Ani w przed ani po lifcie wskazania się nie zgadzają , zawsze te 0.5L/100km przekłamuje. Może to też zależy od stylu jazdy , ale u mnie jeszcze nigdy się nie pokryły wyniki, raz tylko zbliżony miałem koło 0.1L/100km mi wyszło ale to na innej stacji lałem , a dystrybutor dystrybutorowi nie równy
a no wlasnie,czyli przyczyna pewnie lezy w jakosci naszego paliwa a nie wskazaniom komputera
ja robie w zasadzie tylko trasy i mam duza zgodnosc ze wskazaniami kompa, powiedzialbym nawet, ze komp ciut zawyza ;)
civicstart
20-01-14, 11:12
Nie wiem ile mi pali benzyny, ale gaz wychodzi mi 12 - 13 litrów przy dynamicznej jeździe po mieście.
butler.gdansk
20-01-14, 11:13
W sumie im większa trasa tym mniej zawyża.
Może w dieslach komputer lepiej wskazuje :)
Świat mi się zawalił !!! Tak się tu kiedyś chwaliłem że mi R18 w zimie pali 9L/100km , a dzisiaj zatankowałem auto,zresetowałem licznik i jadę do domu.Na parkingu sprawdzam spalanie na kompie a tam 30L/100km. Jak żyć Panowie,jak żyć ? :) :p ;) Ciekawe czy komp pokazuje więcej czy granica to 30L/100km ? :D
U mnie tez max 30l pokazuje - to chyba graniczne spalanie ;) na ogol tyle sie pokazuje po przejechaniu 100m ze stacji ;) potem spada ;)
na ogol tyle sie pokazuje po przejechaniu 100m ze stacji potem spada
No bo mniej-więcej tyle mam ze stacji do domu ;)
niewiem jak u was w diessel-ach ale ja mam skale do 20l
niewiem jak u was w diessel-ach ale ja mam skale do 20l
Nie chodzi o skale tylko o wyswietlenie sredniego spalania. Linijka z chwilowym w sadzomiocie tez do 20.
rozumiem. Jednak benzyniaki pala przeciez wiecej,to i srednie spalanie nawet w ekstremalnym mrozie na zimnym silniku pewnie jest wieksze
zaden z silnikow montowanych w 8 genie nie jest w stanei przelac przez siebie 30l/100km dlatego tak wyskalowali max wartość dla sredniego spalania.
no moze 2,0 przy katowaniu na torze
no moze 2,0 przy katowaniu na torze
No eRka może mieć wyżej wyskalowany licznik średniego , ale w sumie po za torem też ciężko żeby cały czas miał ponad 30L/100 więc raczej to zbędne.
Ja ostatnie dwa tygodnie jeździłem FK2, zatankowałem auto, przejechałem na tym paliwie 120km i do rezerwy zostało ok 50km (tylko jazda miejska - stosunkowo krótkie odcinki) warunki zimowe, wiadomo, takie jak teraz. Spalanie wyszło mi 7,6L/100km. Przed zakupem czytałem w internecie, że te silniki dużo palą... Jeśli to jest dużo na zimę i miasto to ktoś chyba jeździł całe życie dieslami i się zaraził :) Ciekawe co by było latem, bez ogrzewania, podgrzewanych foteli itd. Ja jestem zadowolony.
Ja ostatnio FK2 trasa 140km +20 km po mieście i ponowne tankowanie do pełna wyszło nieco ponad 7L/100km , przy mrozie -14 stopni daje dobry wynik,jak na taką dynamiczną jazdę i 4 osoby na pokładzie. Ja też jestem zadowolony z wyników, ale jak tutaj niektórzy piszą po 5L/100km to dla mnie nierealny wynik.
Od zakupu ok 5 kkm średnie spalanie 8,2 l/100 km. Jestem zadowolony, aczkolwiek muszę założyć cięższe buty:) bo tak lubię
Od 19,5 tys. km niezerowany licznik B (przekręca się przy 9999 km ale spalanie się nie zeruje) pokazuje średnie spalanie 6,3 l/100 km.
Komp jak wiadomo zaniża więc plus ok. 0,5 l/100 km żeby mieć wynik rzeczywisty.
Poniżej spalania z krótszej i dłuższej trasy.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f95a6fa230cd.jpg (http://naforum.zapodaj.net/f95a6fa230cd.jpg.html)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/37ecfc320f81.jpg (http://naforum.zapodaj.net/37ecfc320f81.jpg.html)
Widać dokładnie ,że na włączonych światłach spalanie jest większe :p ;) :D :) :rolleyes:
Dzięki za cenną uwagę :eek: Od dziś jeżdżę tylko z latarką :p;)
Ja ostatnie dwa tygodnie jeździłem FK2, zatankowałem auto, przejechałem na tym paliwie 120km i do rezerwy zostało ok 50km (tylko jazda miejska - stosunkowo krótkie odcinki) warunki zimowe, wiadomo, takie jak teraz. Spalanie wyszło mi 7,6L/100km. Przed zakupem czytałem w internecie, że te silniki dużo palą... Jeśli to jest dużo na zimę i miasto to ktoś chyba jeździł całe życie dieslami i się zaraził :) Ciekawe co by było latem, bez ogrzewania, podgrzewanych foteli itd. Ja jestem zadowolony.
Zrobiłeś po zatankowaniu do pełna 120km i zostało jedynie 50km do rezerwy? Przy takim wyniku spalanie by musiało wyjść olbrzymie!
odkopie troche watek. Mialem ostatnio okazje zrobic trase Wawa Berlin Wawa i w sumie liczylem na troche lepsze wyniki spalania. jak jezdzilem do Lodzi sluzbowo to zamykalem sie w okolicy 7l, przy czym trzeba doliczyc, ze dojazd ze Strykowa do Lodzi jest spokojny i spalanie na tym odcinku lekko spadalo. Teraz po programie pierwszy raz byla trasa i to w zasadzie wylacznie trasa. Wjazd na S8 mam 3km od domu a dojazd do hotelu w Berlinie to tez max 10km. Reszta tempomat ustawiony na 140 z lekkim haczykiem. No i dojechalem do Berlina, komputer wyswietlal 7,8 i zostalo mi ok 70km zasiegu na komputerze. Dotankowalem jak zasieg spadl do 30, spalanie w okolicy 7,5 z wyliczenia paliwo/dystans ale w drodze powrotnej musialem schodzic z predkoscia ponizej 140, bo komputer pokazywal nizszy zasieg niz odleglosc do celu.
jeszcze nie tankowalem po powrocie, zeby zobaczyc ile faktycznie wyszlo.
jestem ciekaw ile pala Wam FK/N3 przy takiej jezdzie, zarowno seryjne jak i po programach. Bo zastanawiam sie, czy nie probowac korygowac troche map na spokojna jazde.
mowisz oczywiscie o dieselku? w tym Ci nie pomogę, dodam tylko od siebie, że odczyty średniego spalania z mojego kompa są bardziej optymistyczne o ok 0,6L od rzeczywistości. Mam typeS 1,8 i koła 18" + gumy 225/40
Codziennie robię trasę do pracy ok 18 km w jedną strone 80% trasy obwodnicą czyli 6 bieg i jazda ok 120km/h. komp pokazuje ok 7,4L, faktycznie przy tankowaniu wychodzi ok 8,0L ( wache zalewam zawsze za 200zł)
Jedyne co zauważyłem , to że lampka rezerwy zapala się w różnych momentach, czasem komp pokazuje w momencie zapalenia rezerwy że mam ok 60 km do wyczerpania a czasem np. 40km. Sądziłem że zapalenie się kontrolki zawsze jest w tym samym momencie...
odkopie troche watek. Mialem ostatnio okazje zrobic trase Wawa Berlin Wawa i w sumie liczylem na troche lepsze wyniki spalania. jak jezdzilem do Lodzi sluzbowo to zamykalem sie w okolicy 7l, przy czym trzeba doliczyc, ze dojazd ze Strykowa do Lodzi jest spokojny i spalanie na tym odcinku lekko spadalo. Teraz po programie pierwszy raz byla trasa i to w zasadzie wylacznie trasa. Wjazd na S8 mam 3km od domu a dojazd do hotelu w Berlinie to tez max 10km. Reszta tempomat ustawiony na 140 z lekkim haczykiem. No i dojechalem do Berlina, komputer wyswietlal 7,8 i zostalo mi ok 70km zasiegu na komputerze. Dotankowalem jak zasieg spadl do 30, spalanie w okolicy 7,5 z wyliczenia paliwo/dystans ale w drodze powrotnej musialem schodzic z predkoscia ponizej 140, bo komputer pokazywal nizszy zasieg niz odleglosc do celu.
jeszcze nie tankowalem po powrocie, zeby zobaczyc ile faktycznie wyszlo.
jestem ciekaw ile pala Wam FK/N3 przy takiej jezdzie, zarowno seryjne jak i po programach. Bo zastanawiam sie, czy nie probowac korygowac troche map na spokojna jazde.
Mój przy 140 pokazuje na komputerze około 7 litrów, do 130 mam około 6,5. Najekonomiczniej jedzie się u mnie do 120, wtedy jest mniej więcej te 6 litrów. A tutaj moje spalanie z całego przebiegu samochodu (praktycznie całość na chipie):
http://images.spritmonitor.de/289799_5.png (http://www.spritmonitor.de/en/detail/289799.html)
Mój przy 140 pokazuje na komputerze około 7 litrów, do 130 mam około 6,5. Najekonomiczniej jedzie się u mnie do 120, wtedy jest mniej więcej te 6 litrów. A tutaj moje spalanie z całego przebiegu samochodu (praktycznie całość na chipie):
http://images.spritmonitor.de/289799_5.png (http://www.spritmonitor.de/en/detail/289799.html)
No to kurcze u mnie jest za duzo :/ nawet na serii mialem wrazenie czytajac forum, ze inne egzemplarze pala mniej.
Zastanawiam sie czy wyczyszczenie EGR cos tu moze zmienic? Auto przez 3 pierwsze lata jezdzilo glownie po miescie 12 tys rocznie.
Wiem, ze executive jest ciezszy m.in. przez szklany dach, ale buri i butler tez maja executivy.
Moje spalanie od poczatku mojego przebiegu to 6,98 :) wiec jeszcze 6 z przodu ale niewiele brakuje ;)
Musze zglebic temat, bo wychodzi na to, ze faktycznie jest ok 1 l za duzo.
Mój to wersja 'plus', więc szklany dach też mam i też swoje waży... :)
Mój to wersja 'plus', więc szklany dach też mam i też swoje waży... :)
No to tymbardziej. Pogadam z Marcinem z Cinsoftu co w tej sprawie mozna zrobic :)
Bo juz nie chodzi o samo spalanie, bo niby 5 zl roznicy na 100km nie zabija, ale przy dluzszej wycieczce juz sie troche tego zbiera, ale chodzi o zasieg ... 1litr to 100km zasiegu w trasie.
No to kurcze u mnie jest za duzo :/ nawet na serii mialem wrazenie czytajac forum, ze inne egzemplarze pala mniej.
Zastanawiam sie czy wyczyszczenie EGR cos tu moze zmienic? Auto przez 3 pierwsze lata jezdzilo glownie po miescie 12 tys rocznie.
Wiem, ze executive jest ciezszy m.in. przez szklany dach, ale buri i butler tez maja executivy.
Moje spalanie od poczatku mojego przebiegu to 6,98 :) wiec jeszcze 6 z przodu ale niewiele brakuje ;)
Musze zglebic temat, bo wychodzi na to, ze faktycznie jest ok 1 l za duzo.
To spalanie co podajesz to jest mierzone, czy odczyt z kompa i czy w dieslu 2.2 też komp zaniża tak jak w 1.8 o te 0,6-0,7 litra na 100km?
butler.gdansk
07-05-14, 06:27
U mnie im dłuższą trasę robię tym spalanie na kompie jest bardziej miarodajne, wręcz identyczne.
Ale samo miasto i krótkie odcinki to nawet do litra różnicy może pokazać.
To spalanie co podajesz to jest mierzone, czy odczyt z kompa i czy w dieslu 2.2 też komp zaniża tak jak w 1.8 o te 0,6-0,7 litra na 100km?
Liczone.
Komputer pokazuje roznie, ostatnio zamknalem sie na komputerze z 7.8 a z tankowania wyszlo 7,48. Bywalo tez w druga strone.
Przy czym jezdze glownie trasy i tankuje na ogol duzo, srednia ze wszystich tankowan wychodzi blisko 40l, najmniej wlalem 25l, wiec ograniczam blad pomiaru wynikajacy z roznego odbijania pistoletu na stacji.
marcin001984
07-05-14, 20:32
W zeszłym roku wracałem z kumplem z Kołobrzegu do Poznania, on prowadził moje auto więc jechał raczej ostrożnie, momentami nie więcej jak 120km/h na włączonej klimatyzacji. Ogólnie spokojna jazda. Komputer pokazał 5.3 :) Tego samego dnia jak ja jeździłem spalanie stopniowo szło w górę.
Ja po kupnie jak jechałem z Tarnowa do Przemyśla (jazda bardzo ostrożna) to mi po 170km drogi komp pokazywał 4,8 l/100km. Nigdy później już takiego spalania nie uzyskałem:)
odkopie troche watek. Mialem ostatnio okazje zrobic trase Wawa Berlin Wawa i w sumie liczylem na troche lepsze wyniki spalania. jak jezdzilem do Lodzi sluzbowo to zamykalem sie w okolicy 7l, przy czym trzeba doliczyc, ze dojazd ze Strykowa do Lodzi jest spokojny i spalanie na tym odcinku lekko spadalo. Teraz po programie pierwszy raz byla trasa i to w zasadzie wylacznie trasa. Wjazd na S8 mam 3km od domu a dojazd do hotelu w Berlinie to tez max 10km. Reszta tempomat ustawiony na 140 z lekkim haczykiem. No i dojechalem do Berlina, komputer wyswietlal 7,8 i zostalo mi ok 70km zasiegu na komputerze. Dotankowalem jak zasieg spadl do 30, spalanie w okolicy 7,5 z wyliczenia paliwo/dystans ale w drodze powrotnej musialem schodzic z predkoscia ponizej 140, bo komputer pokazywal nizszy zasieg niz odleglosc do celu.
jeszcze nie tankowalem po powrocie, zeby zobaczyc ile faktycznie wyszlo.
jestem ciekaw ile pala Wam FK/N3 przy takiej jezdzie, zarowno seryjne jak i po programach. Bo zastanawiam sie, czy nie probowac korygowac troche map na spokojna jazde.
Filip to ile Ci w koncu wyszlo na tej trasie? 7,5 o ktorych mowisz dalej? jak tak to troche duzo na tempomat i licznikowe 140. przy tej predkosci liczylbym na spalanie ponizej 7. inna sprawa ze autostrada a2 nie jest najlepsza droga do bicia rekordow oszczednosci - zawsze jak nia jade to mi sie wydaje ze samochod za duzo pali. nie wiem czy to kwestia nawierzchni, uksztaltowania terenu, czy czego tam jeszcze ale tez tam zwykle przekracam 7 tyle ze jade 150-160. ostatnio jak wracalem z poznania do warszawy cala droge na tempomacie 170 to spalil mi realnie 7,9, komp pokazywal ponad 8.
wystarczy wyjechac za nasza zachodnia granice i jakims cudem lecisz te same 170 a spalanie spada o litr. przynajmniej ja mam taka obserwacje po swoich wycieczkach przez europe.
jeszcze jedno podstawowe pytanie - moze miales ktores z kol niedopompowane? wbrew pozorom ma to spory wplyw na spalanie, bolesnie przekonalem sie o tym kiedys jadac avensisem 2,0 z 1,5 Bara w jednym kole a w pozostalych brakowalo po 0,2. palil wtedy ok 12l/100. po dopompowaniu nagle 9-10...
jak tak patrze w historie raportow spalania mojego auta to spokojna jazda autostradami konczy sie wynikiem w okolicach 6,2-6,8
wystarczy wyjechac za nasza zachodnia granice i jakims cudem lecisz te same 170 a spalanie spada o litr.
Czasami jeżdżę za zachodnią granicę, w sumie około 600 km w jedną stronę i nigdy nie zwróciłem uwagi na spalanie w liczbach (auto służbowe), ale jadąc w jedną stronę tankuję w Polsce do pełna, po dojeździe do celu wskazówka zbliża się do rezerwy. Przed powrotem tankuję tam do pełna i po pokonaniu tej samej trasy w drugą stronę na niemieckim paliwie wskazówka jest na 1/4 baku. Wniosek nasuwa się sam...
Czasami jeżdżę za zachodnią granicę, w sumie około 600 km w jedną stronę i nigdy nie zwróciłem uwagi na spalanie w liczbach (auto służbowe), ale jadąc w jedną stronę tankuję w Polsce do pełna, po dojeździe do celu wskazówka zbliża się do rezerwy. Przed powrotem tankuję tam do pełna i po pokonaniu tej samej trasy w drugą stronę na niemieckim paliwie wskazówka jest na 1/4 baku. Wniosek nasuwa się sam...
Może z powrotem jest z górki ?
Sent from my iPhone using Tapatalk
Nie, z powrotem jest w prawo :p
To pewnie u nas w pl jest mniej kaloryczne paliwo na stacjach.
marcin001984
08-05-14, 23:53
A czy ktoś sprawdzał ile można zrobić kilometrów jak komputer pokazuje zasięg 0km?
tu pamitam ludzie pisali ze 20spokojnie sie zrobi,ja zrobilem z 30km,oczywiscie jak jechalem na prostej drodze i cieplym silniku bo jak by tak codziennie do sklepu 1km :) na zimnym to niewiem czy z 5razy by sie dalo :)
Filip to ile Ci w koncu wyszlo na tej trasie? 7,5 o ktorych mowisz dalej? jak tak to troche duzo na tempomat i licznikowe 140. przy tej predkosci liczylbym na spalanie ponizej 7. inna sprawa ze autostrada a2 nie jest najlepsza droga do bicia rekordow oszczednosci - zawsze jak nia jade to mi sie wydaje ze samochod za duzo pali. nie wiem czy to kwestia nawierzchni, uksztaltowania terenu, czy czego tam jeszcze ale tez tam zwykle przekracam 7 tyle ze jade 150-160. ostatnio jak wracalem z poznania do warszawy cala droge na tempomacie 170 to spalil mi realnie 7,9, komp pokazywal ponad 8.
wystarczy wyjechac za nasza zachodnia granice i jakims cudem lecisz te same 170 a spalanie spada o litr. przynajmniej ja mam taka obserwacje po swoich wycieczkach przez europe.
jeszcze jedno podstawowe pytanie - moze miales ktores z kol niedopompowane? wbrew pozorom ma to spory wplyw na spalanie, bolesnie przekonalem sie o tym kiedys jadac avensisem 2,0 z 1,5 Bara w jednym kole a w pozostalych brakowalo po 0,2. palil wtedy ok 12l/100. po dopompowaniu nagle 9-10...
jak tak patrze w historie raportow spalania mojego auta to spokojna jazda autostradami konczy sie wynikiem w okolicach 6,2-6,8
Tankowanie z trasy Wawa-Berlin (tankowanie ok 30 km od Berlina w drodze powrotnej) - na kompie mialem 7,8 z dystrybutora wyszlo 7,42. Jechalem w PL mialem tempomat na 144 ustawiony (jakos mi sie tak na ogol trafialo). Potem w Niemcowni jest sporo remontów, wiec bylo wolniej zgodnie z ograniczeniami a potem sie wskakuje na dojazdowki berlinskie i tez jest 100 albo 120 ograniczenie.
W drodze powrotnej, po wyjezdzie ze stacji na ograniczeniach 80 bylo fajnie, spalanie w granicy 6, zasieg ponad 700 :) ale jak sie skonczyly zwezki i zapialem tempomat na okolice 140 to zasieg drastycznie zaczal spadac i pokazywalo nizszy niz cel w nawi. Padalo, wiec zwolnilem i lecialem 120-130 a potem juz okolice 130, zeby nie musiec tankowac po drodze.
Auto z 2 osobami i dwie male walizki.
Cisnienie w oponach przed samym wyjazdem nie sprawdzalem, ale robilem to dwa razy po wymianie opon na letnie (sprawdzalem czy te chinskie "Raysy" dobrze trzymaja) i nie bylo spadkow. Az teraz sprawdze przy tankowaniu czy jest OK.
tu pamitam ludzie pisali ze 20spokojnie sie zrobi,ja zrobilem z 30km,oczywiscie jak jechalem na prostej drodze i cieplym silniku bo jak by tak codziennie do sklepu 1km :) na zimnym to niewiem czy z 5razy by sie dalo :)
W dieslu jest slabo jak zabraknie paliwa, bo trzeba odpowietrzac uklad, ale kiedys przejechalem 20km troche z dusza na ramieniu ..i zatankowalem 44 litry.
Mam licznik B nie resetowany od nowości (teraz ma ponad 40 tysi przejechane). 80% to trasa. Spalanie wg komputra wynosi średnio 7,4. Ale od listopada 2013 każde tankowanie i przebieg wrzucam do apki Moje Auto i wg niej moje średnie spalanie to 8,08 litra. Praktycznie zawsze jedziemy 2+1 dziecko i graty w bagażniku.
kurcze no jak to czytam to normalnie zalamka,mam silnik 1339 moje spalanie srednie,z kilku tysiecy to 7,6 wszystkich 6 kontrolek zielonych eco nie dam prawie rady zapalic,wiecej miasto niz trasa ale cos musi byc nie tak,ktos mi doradzal wyczysc erg ale niewiem gdzie to,jak sie do tego zabrac,zrozumialem tylko ze to jakies powtorne dopalanie spalin, dacie mi jakas rade? Czy tylko serwis?
zrozumialem tylko ze to jakies powtorne dopalanie spalin
ten proces występuje tylko w dieslu,masz "ciężkie" auto, a słaby silnik,tak ci będzie palił
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.