Zobacz pełną wersję : Problem z hamulcami
Po wymianie tarcz i klockow auto strasznie bije przy predkosciach powyzej 80 km/h strach hamowac na luku drogi jeszcze gorzej...przy wolnej jezdzie np przy dojezdzaniu do swiatel przy predkosci 10-20 km buja samochodem dosc mocno.. i bije pedal hamulca..auto civic 1.3 ben 94 r bez abs..jakies podpowiedzi bo rece opadaja...jeszcze histroria przed wymiana...: bicie rowniez bylo..sprawdzane niby prawa tarcza krzywa...tarcza przetoczona..bylo dalej bicie..bez tarczy niby piasta bila...piasta wymieniona i lekko bicie ustalo ale bylo nadal...teraz przy wymianie kompletu zostala jeszcze wymieniona polos ktora tez prawdopodobnie moglabyc krzywa...ale bije 3 razy mocniej po tej wymianie jakies pomysly ??kazdy szczegol sie przyda...kola i opony tez raczej odpoadaja bo bicie bylo i na alu z oponami letnimi i na felach zimowych
jeszcze jedna rzecz przy wymianie hamulcow stare kolcki z lewej streony byly ukosne starte nie wiele ale na oko bylo widac...w miejsce tych krzywo startych ciezej bylo zalozyc zacisk niz z drugiej strony..moze zacisk krzywy
Posprawdzaj luzy tulejach w przednich wahaczach, drążkach i końcówkach drążków.
no wlasnie jutro jade na diagnostyke na szartpaki niech mi sprawdza...ale czy luzy moga miec wplyw ze jak dojezdzam max 10 km/h do swiatel i nadusze lekko na hamulec do buja autem rownomiernie jakby co obrot kola a nasililo sie to po zalozeniu nowych hamulcy
W sumie najlepiej jest zalozyc nowe tarcze i klocki, wowczas masz pewnosc ze wszystko z nimi jest ok i sa proste (w tym przypadku przetaczales prawa, a lewa rowniez miala krzywo starte klocki).
W sumie jakby przeanalizowac to na chlopski rozum to na pierwszy rzut ida tarcze, pozniej prawdopodobnie bym obadal zaciski (ja mialem dosc zuzyte tarcze i jak zaczalem odczuwac bicie na kierownicy i lekkie myszkowanie auta wymienilem tarcze i klocki na nowe - probem zniknal) Niestety ale nic wiecej nie przychodzi mi do glowy.
ale ja wczoraj wymienilem nowy komplet tarcze + klocki...a przetaczalem ta jedna to wczesniejsza historia z przed 3 miesiecy conajmn iej ..wczoraj wymieniony nowy komplet i bicie 3 razyy wieksze...tylko dziwi mnie to ze nawet jakby zawieszenie bylo do wymiany bo fakt trzesie kiera strasznie przy 80-100 ale jak dojezdzam do swiatel naprawde bardzo powoli i delikatnie hamuje to buja autem jakby ktos pomimo wcisnietego hamulca rownomiernir go puszczal i wciskal
Wiec niestety ale nic nie moge pomoc w tym przypadku. (Moze nieodpowietrzony uklad?)
PIMPEK_EJ2
02-04-12, 15:20
Sprawdzałeś bębny z tyłu. Piasty? Tarcze przetoczyłeś tylko jedną? Obydwie powinieneś przetoczyć. Jak lewa piasta? Sprawdź czy tłoczki i prowadnice nie są zapieczone.
to przetoczenie pozostawmy bo to robilem jeszcze przed wymiana hamulcow...teraz wrzucilem nowy komplet tarcz i klockow...wczoraj bylem na szarpakack na diagnostyce i odziwo nie mam zadnych luzow w zawieszniu..jak gosciu podniosl mi auto z przodu to tarcze bily obydwie co za tym idzie kola tez..wychodzi na zwrotnice z tym ze jedna niby krzywa wymienilem a druga njest prosta...juz sam nie wiem moze zaciski sa walniete ale czy od zaciskow tak mi fura trzeslo...
najlepiej zdejmij te nowe tarcze i obadaj bicie samej piasty i czy jest ona czysta bo jak założyli na brudną to nic dziwnego że bije.
nie zalozyli na brudna bo sam zakladalem hamulce takze byly piasty wyczyszczone...a teraz z prawej strony zdziera mi tarcze taki jakby klocek nie byl prosty tylko jakby jakies kolce mial sprobuje zrobic fotke i wrzucic
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.