Rosnąca temperatura podczas postoju

[czili_wwl]

Koledzy mam problem. Wymieniłem dzisiaj świece choć nie wydaje mi się żeby to miało związek z moim problemem. Do rzeczy: przy uruchomionym silniku Hania jak się nagrzeje uruchamia się wiatrak z tym że on wogóle się nie chce wyłączyć a na dodatek wskazówka od temperatury idzie w górę. Nie czekałem aż dojdzie do czerwonego pola bo przynajmniej to groźnie wyglądało. Dziwne jest to że jeśli ta sytuacja ma miejsce a ja ruszę natychmiast w drogę to temperatura spada ale nie wiem czy wiatrak się wyłącza. Proszę o pomoc... co to może być, czy możliwe jest żeby to miało związek z wymianą świec? dodam że płyn w chłodnicy jest...

[xms]

nepewno świecom nic do temp. Przy termostacie masz dwa czujniki, może któryś z nich wysiadł i wskazuje błedny odczyt. Albo sam wentylator szwankuje.

[czili_wwl]

Po tej akcji odrazu zacząłem podejrzewać że coś przy termostacie, dziwne tylko że wcześniej tego nie było a po wymianie świec się to zdarzyło ale najwidoczniej musi to być zbieg okoliczności, poobserwuję jeszcze ponieważ dziś jadąc do pracy było wszystko oki ale tak czy inaczej muszę to zrobić...

[Konrad84]

może termostat, albo poprostu chłodnica chce nowego płynu.

[s3kawek]

nepewno świecom nic do temp. Przy termostacie masz dwa czujniki, może któryś z nich wysiadł i wskazuje błedny odczyt. Albo sam wentylator szwankuje.

Mylisz się, źle dokręcona świeca - za dużo powietrza w komorze - wyższa temp.

[czili_wwl]

Rozmawiałem z człowiekiem który robi w serwisie hondy i powiedział że to najprawdopodobniej termostat, niestety to częsta przypadłość hond... duże prawdopodobieństwo jest że termostat się zaciął, prawdopodobnie będę w czwartek i napiszę co było powodem... o ile jeszcze się powtórzy

[tomdawid]

Nie lekceważ tego!!!!
Mi kilka miesięcy temu też zaciął się termostat....wskazówka zaczęła wędrować do góry
Jeździłem tak około 2 tygodni....nadmieniam że wskazówka nigdy nie doszła mi do czerwonego pola..tylko tak w okolice 2/3 skali
Te dwa tygodnie zaważyły że poszła mi uszczelka pod głowicą.....po wymianie termostatu niby wszystko było OK ale po jakimś czasie zaczął mi ubywać płyn w chłodnicy....
A więc jeszcze raz.....wymień jak najszybciej termostat bo jeżeli to zbagatelizujesz to czekać Cie będzie większy wydatek
POZDRAWIAM

[czili_wwl]

Dzięki kolego za info, naszczęście u mnie tylko dwa razy się to zdarzyło i na chwilę. A u Ciebie wskazówka szła do góry podczas postoju czy jazdy??

[bilet44007]

Siemka miałem to samo a powodem był za niski stan płynu chłodniczego dolałem i jest w upały wskazówka niżej niż połowa czyli jak być powinna a jak było mało płynu to tak jak mowisz auto na postoju wskazówka podchodziała do czerwonego pola a gdy ruszałem spadało do połowy wentylator sie nie wlączał pozdr

[czili_wwl]

Dzięki Ziomki za info :piwo2: Jak mechanik znajdzie przyczynę (prawdopodobnie będę w czwartek) to ją tu umieszczę to może się jeszcze komuś przyda. Wtedy poproszę o zamknięcie tematu.

[zone_wlkp]

na 99% termostat, ja już 2x zmieniałem w ciągu dwóch lat!!! a kupuje dobre zamienniki.. Raz już uszczelka pod głowica była robiona, właśnie przez to że mama nie dopilnowała odpowiedniej temp. termostat nie puścił auto sie zagrzało i efekt był w postaci 800 zł, Termostat jest tani, polecam profilatycznie wymiane co 2 lata

[SPUTNIK1957]

Ja jeszcze mam takie pytanko do znawców tematyki hondowskiej na temat odporności cieplnej silników hondy, chodzi o to że wczoraj dałem mojemu d15z3 niezle w dupe jechałem pod potężną góre z pełnym stanem ledwie na 2 dawał rade ale szedł- jakoś szedł... wiec nie redukowałem, obroty były jakieś 1500 1600 przy gazie wcisniętym chyba gdzieś na 2/3 i moje pytanie jest takie czy przy takiej jezdzie nic się nie dzieje zaworom, tłokom, czy nieulegają deformacji.
Olej się do tego stopnia nagrzał że jak ponownie zapalałem silnik to kontrolka oleju swieciła przez nie całą chyba sekunde - nigdy tak niebyło, w sumie pózniej sobie pomyslałem że ten dystans mogłem jechać na 1

[ Dodano: Nie 08 Lip, 2007 ]
Aha jesli chodzi o temperature cieczy chłodzącej to była w normie

[superman2]

jadąc poniżej 2000obr, jeszcze przy takim obciążeniu to jest to męka dla silnika :/ :/ :/
co innego jak sie wrzuci na prostej drodze 5 bieg, 2000 obr (ekonomicznie) a co innego pod góre męczyć silnik przy 2000 :/

a poza tym to czemu tak nisko? przeciez mozna bylo podciagnac na 1 biegu nawet do 6tys potem 2 bieg i pewnie lepiej by szedl...

[SPUTNIK1957]

jadąc poniżej 2000obr, jeszcze przy takim obciążeniu to jest to męka dla silnika :/ :/ :/
co innego jak sie wrzuci na prostej drodze 5 bieg, 2000 obr (ekonomicznie) a co innego pod góre męczyć silnik przy 2000 :/

a poza tym to czemu tak nisko? przeciez mozna bylo podciagnac na 1 biegu nawet do 6tys potem 2 bieg i pewnie lepiej by szedl...
No masz racje że męka co innego jak sie na krótkim odcinku drogi tak jedzie a co innego jak się żympoli z 1,5 km do góry :smutnyy: , ale mysle że się moze nic niedzieje podczas takiej jazdy bo jak gaz montują do hanek i jakoś to znoszą to i taką jazda nie powinna mu zaszkodzić - teperatura wydzielająca się ze spalania gazu jest owiele wyszsza niż bęzyny

[KiTT]

mialem to samo w... peugocie Boxerze. Wina byl padniety przekaznik od wentyaltora na chlodnicy zacznij od tego!!!!
pozniej dopiero wymieniaj termostat.

[superman2]

mysle że się moze nic niedzieje podczas takiej jazdy
taka jazda bardzo negatywnie wpływa na wał korbowy i cały dół silnika....


Aha jesli chodzi o temperature cieczy chłodzącej to była w normie
mozliwe ze wskaznik po prostu zle pokazuje - miałem tak w VW Polo ze wskaznik byl uszkodzony i zawsze pokazywal prawdilowa temperature - nawet jak wentylator sie juz zalaczyl....

pozdr :)

[KiTT]

mozliwe ze wskaznik po prostu zle pokazuje - miałem tak w VW Polo ze wskaznik byl uszkodzony i zawsze pokazywal prawdilowa temperature - nawet jak wentylator sie juz zalaczyl....


to ze wskaznik sie nie unosi podczas gdy wentylator zalcza nic nie znaczy. wszystko zalezy od producenta, w jednym aucie temperatura sobie chodzi w wiekszym zkaresie, w innym stoi twardo w jednym miejscu nie zaleznie czy sie wlacza czy nie wentylator (w korku), to tak jak ze wskaznikiem paliwa jeden pokazuje dokladnie litro po litrze jak ubywa paliwa, inny tylko w pewnym zakresie. co auto to inny obyczaj. np w audi temp jest lekko ponizej 90 stopni, a peugocie boxerze trzyma sie na poziomie 95-105 stopni gdyby wierzyc skali (temperatura wrzenia plynu to 120-130 stopni)

tak czy siak kolego ktory pytales o grzanie sie motorku, jesli nie zalacza Ci sie wentylator, sprawdz najpierw bezpiecznik wentylatora pozniej przekaznik, nastepnie zmien termostat bo chyba oczywiste jest ze plynu masz wystarczajaco?

[SPUTNIK1957]

taka jazda bardzo negatywnie wpływa na wał korbowy i cały dół silnika....
E tam dół , dołowi napewno nic się niedzieje, mam dobry olej + dobry dodatek do niego więc nic tam korbowodom ani panewkom się zle niedzieje, gdyby to było poniżej 1300 obr/min to wówczas to może i tak bo wtedy to czuć jak silnik drży pod takim obciążeniem ale jak jest powyżej 1500 to już nie jest takzle. Mi to bardziej chodzi o wytdrzymałośc temperaturową zaworów i tłoków bo pod czas takiej jazdy to ciepło wydziela się nadmiernie. Parę lat temu pod tą samą góre jak jechałem maluchem to wypaliła mi się uszczelka pod głowią a innym razem jak jechałem felicją to tylny tłumik mi się wypalił także jak przed górą miałem cichy wydech to nagórze miałem już boruk coś ala WRC :d .
Ale sobie tłumacze to tak że jak jest gaz zamontowany w samochodzie to ciepło wydzielane przez niego jest więkrze wiec niepowinno się nic zabardzo dziać podczas i takiej jazdy.

mozliwe ze wskaznik po prostu zle pokazuje - miałem tak w VW Polo ze wskaznik byl uszkodzony i zawsze pokazywal prawdilowa temperature - nawet jak wentylator sie juz zalaczyl....
może zle niepokazuje bo jak się uruchamia zimny silnik to wskazówka startuje z pod dolnej czerwonej kreski , a tak w ogóle to powinna być jakaś skala na tym wskazniku przynajmniej ze 3 pozycje jakieś 70 st. 100, i 110.

to ze wskaznik sie nie unosi podczas gdy wentylator zalcza nic nie znaczy. wszystko zalezy od producenta, w jednym aucie temperatura sobie chodzi w wiekszym zkaresie, w innym stoi twardo w jednym miejscu nie zaleznie czy sie wlacza czy nie wentylator (w korku)
To znaczy tak, coś zawsze przynajmniej powinna dygnąć do góry bo jesli normalna temp. pracy silnika wynosi jakieś 99- 102st. to zał. wentylatora z regóły nastempuje do kilku stopni wiecej np przy 105 powinien już pracować, jesli skala na temperaturze jest wmiare duża to i wskazania są wtedy dokładniejsze więc taki skok powinien byc zauważalny.

[boomer]

E tam dół , dołowi napewno nic się niedzieje, mam dobry olej + dobry dodatek do niego więc nic tam korbowodom ani panewkom się zle niedzieje
Tu nie chodzi o olej ani dodatki, w ogole kto uzywa jakis dodatkow do oleju...
A w ogole to bylo juz o przegrzewaniu i meczeniu autka na niskich obrotach... ARCHIWUM zanim cos sie napisze!

[s3kawek]

E tam dół , dołowi napewno nic się niedzieje, mam dobry olej + dobry dodatek do niego więc nic tam korbowodom ani panewkom się zle niedzieje, gdyby to było poniżej 1300 obr/min to wówczas to może i tak bo wtedy to czuć jak silnik drży pod takim obciążeniem


Uuuu bracie, dobry jestes :brawo2:

[SPUTNIK1957]

Tu nie chodzi o olej ani dodatki, w ogole kto uzywa jakis dodatkow do oleju...
dlaczego nie ?, olej też ma duży wpływ na taka jazdę- czym niejsze obroty wału tym film olejowy na panewkach ma gorszewłasciwości smarne i jeżeli olej jest w miare dobry to i ten film jest własciwie zachowany. A dodatek dodatkowi nierówny i nigdy bym niezalewał silnika zadnym niesprawdzonym dodatkiem, nie jest to zaden syf w rodzaju motodoktor czy cos w tym stylu, mozna go używać nawet do nowych silników, a główną jego zaletą jest obnizenie tarcia i w tym przypadku się to sprawdza nie jest to zaden kit w stylu że papier wszystko przyjmie tylko to faktyczne działa, a dodatek to STP w niebieskiej butelce.

A w ogole to bylo juz o przegrzewaniu i meczeniu autka na niskich obrotach... ARCHIWUM zanim cos sie napisze!
Tak masz racje że powinienem poszukać ale i tego szukania jest dużo a tym bardziej że niewiadomo w którym to dziale jest, taki temat moim zdaniem powinien być podklejony bo jest to bez wątpienia ważn temat.

Uuuu bracie, dobry jestes
No moze i faktycznie przesadziłem z tymi 1300 :speszony: ale znów nieprzesadzajmy że jazda poniżej 2000 wyjatkowo szkodzi, z mojego doswiadczenia wynika że jeżeli zwalniamy przed zakrętem na 5 do 70 km/h i z tą predkością pokonujemy zakret to niema potrzeby redukować do 4 no chyba że chcemy szybciej przyspieszyć a predkośc 70 na 5 dpowiada jakieś 1650 obr/ min ifaktycznie jest to dolna granica obrotów z jaką możemy jechać bo ponizejtej wartosci juz silnik się meczy

[s3kawek]

nie jest to zaden kit w stylu że papier wszystko przyjmie tylko to faktyczne działa, a dodatek to STP w niebieskiej butelce.

A skąd wiesz że to faktycznie działa. Napisz w jaki sposób zweryfikowałeś prawdziwość tego co pisze na etykiecie?


odpowiada jakieś 1650 obr/ min ifaktycznie jest to dolna granica obrotów z jaką możemy jechać bo ponizejtej wartosci juz silnik się meczy

A skąd Ty bierzesz te rewelacje i skąd masz takie precyzyjne dane?
Wg moich obserwacji to na 5 przy 70 jest 1653 rpm.

[boomer]

boomer napisał/a:
Tu nie chodzi o olej ani dodatki, w ogole kto uzywa jakis dodatkow do oleju...

dlaczego nie ?, olej też ma duży wpływ na taka jazdę- czym niejsze obroty wału tym film olejowy na panewkach ma gorszewłasciwości smarne i jeżeli olej jest w miare dobry to i ten film jest własciwie zachowany. A dodatek dodatkowi nierówny i nigdy bym niezalewał silnika zadnym niesprawdzonym dodatkiem, nie jest to zaden syf w rodzaju motodoktor czy cos w tym stylu, mozna go używać nawet do nowych silników, a główną jego zaletą jest obnizenie tarcia i w tym przypadku się to sprawdza nie jest to zaden kit w stylu że papier wszystko przyjmie tylko to faktyczne działa, a dodatek to STP w niebieskiej butelce.
1. skad wiesz ze ten dodatek dziala?
2. nie chodzilo mi o olej a o przeciazenia np walu przy jezdzie na niskich obrotach. tu masz minimum tego co mozesz znalezc w necie: http://www.motofakty.pl/artykul/silniki_wielozaworowe.html

Cytat:
A w ogole to bylo juz o przegrzewaniu i meczeniu autka na niskich obrotach... ARCHIWUM zanim cos sie napisze!

Tak masz racje że powinienem poszukać ale i tego szukania jest dużo a tym bardziej że niewiadomo w którym to dziale jest, taki temat moim zdaniem powinien być podklejony bo jest to bez wątpienia ważn temat.
Czyli latwiej dla ciebie jest zapchac forum kolejnym watkiem o tym samym. Pomyslmy jak duzo jest szukania: hmm mam 5d, chce napisac o tym w dziale 5d, hmmm poszukam w dziale 5d czy nie ma podobnego tematu o 5d. Cholernie skomplikowane prawda? Len jestes i tyle. Gdzie temat zalozyc wiedziales ale gdzie szukac juz nie :) Ech... Ludzie zrozumcie ze to dla waszego dobra w przyszlosci. Za 2 lata jak wklepiesz w wyszukiwarke haslo to wyrzuci ci 150000 watkow i dopiero sie wkurzycie ale nie pomyslicie ze to przez takich jak wy czyli co strona to watek o tym samym i szukaj igly w stogu siana w 150000 watkow 15000000 odpowiedzi na 5030 stronach...


No moze i faktycznie przesadziłem z tymi 1300 ale znów nieprzesadzajmy że jazda poniżej 2000 wyjatkowo szkodzi, z mojego doswiadczenia wynika że jeżeli zwalniamy przed zakrętem na 5 do 70 km/h i z tą predkością pokonujemy zakret to niema potrzeby redukować do 4 no chyba że chcemy szybciej przyspieszyć a predkośc 70 na 5 dpowiada jakieś 1650 obr/ min ifaktycznie jest to dolna granica obrotów z jaką możemy jechać bo ponizejtej wartosci juz silnik się meczy
Nie zgadzam sie. dolna granica i to mocna wymuszona to 2k rpm moim zdaniem, zmieniajac bieg, predkosc obrotowa i tak spadnie ci do ok 1500 albo nizej. I TO NIE JEST ZDROWE DLA SILNIKA! niewazne czy olej za 500zl za litr, milion dodatkow do oleju, benzyny i w ogole. Po prostu silnik jest przeciazony, co lepsze hondy to silniki wysookobrotowe (a w moim przypadku vtec) i chyba musialbym nie kochac swojego samochodu zeby jechac 60-70 na 4, wrzucic 5 i wcisnac gaz nawet na 3/4 od 1500obrotow. Do tego dochodzi kwestia bezpieczenstwa. jade sobie 60 na 5 na 1500 rpm, i nagle potrzebuje mocy, nie wiem jaka sytuacja ale musze uciekac, depnac gaz cokolwiek... a tu zonk, musze zredukowac, wcisnac gaz i dopiero bede jechal... niezdrowe dla silnika i bezpieczenstwa. 3-4k rpm to rozumiem ale 2000 obrotow... przesada

[SPUTNIK1957]

Wg moich obserwacji to na 5 przy 70 jest 1653 rpm.
A z koleji jak Ty się domierzyłeś tego 3 na koncu :d
STP działa mówie Wam,
Po raz pierwszy ten specyfik zalałem do maluszka i jak przy ponownym uruchamianiu silnika wyraznie a to bardzo wyraznie zwrosły obroty krecącego się rozrusznika, przyrostu mocy niezauwazyłem bo niesposób kilku procentowy taki przyrost wyczuć.
Pozniej to zalałem do felicii już takiej zmiany w postaci zwikrzonych obrotów rozrusznika nie zauważyłem ale to może ze wzledu na to że był mocniejszy rozrusznik i olej był o niebo lepszy niż w maluszku, ale i tak to działało super bo nawet podczas 20 stopniowych mrozów samochód odpalał super mimo ze akumulator był bardzo kiepściutki - poprostu ledwie krecił a a silnik i tak potrafił zapalić ! na dodatek tak jakby łancuszek rozrządu był mniej słyszalny. Samochód jezdzi już 6 lat na tym i sie nic mu niedzieje, pod przykrywą zaworów jest czysto niema zadnych zaczarniałych osadów wiec czego wiecej chcieć.
I gdy stałem się włascicielem hondy wiec pomyslałem że takie cos mu napewno niezaszkodzi a moze jedynie pomóc wiec zalałem to i do hondy
Ja do tego STP jestem bardziej przekonany niż do tego ceramizera http://www.ceramizer.pl/ choć wcale nieuważam że jest to jakiś kit.


Nowoczesne jednostki napędowe maksymalny moment obrotowy osiągają zwykle powyżej 4000 obr/min. Podczas zmiany biegu na wyższy przy prędkości obrotowej 2000 obr/min prędkość wału korbowego spada do 1500 obr/min. Wtedy silnik i skrzynia biegów są przeciążone, co przyczynia się do ich szybkiego zużycia np. zacieranie i zawieszanie zaworów.
Hmm zmartwiło mnie to :(

[boomer]

No to jedno ci wybilismy z glowy :) Ale dobrze bo najwazniejsze do dbac o silnik zeby zdrowy byl :)

[SPUTNIK1957]

No to jedno ci wybilismy z glowy :) Ale dobrze bo najwazniejsze do dbac o silnik zeby zdrowy byl :)
tak masz racje że trzeba dbać ale to tak jest jak się ktos przesiadzie z 8 zaworowego muła 1,3 :speszony: kurcze sam niewiem czy cos się stało tym zaworom czy nie.... a tym bardziej że trafił mi się egzemplarz wyjatkowo zadbany z małym przebiegiem - wkurzony jestem
Ale jesli chodzi o STP to niedam się przekonać - jest to wyrób nowej technologii oparty na zaawansowanej chemi polimerowej , kiedys natknołem sie na programy - archiwalne juz programy - kultowej zresztą sondy :) i poruszane w nim problemy są jak najbardziej aktualne do dziś. Technologia w olejach znacznie się zaawansowała i ta własnie druga litera oznaczenia oleju określa jakośc oleju czym dalsza tym zastosowane dodatki i uszlachetniacze są bardziej skomplikowane i jest ich wiecej i to STP własnie jest taka zawansowana formułą
A tu troche o tematyce olejowej:
http://www.youtube.com/watch?v=PHZVmyjm9v0&mode=related&search= - cz.1
http://www.youtube.com/watch?v=IGB4r7foIlM&mode=related&search= - cz.2
http://www.youtube.com/watch?v=PHJx2hqkp2s&mode=related&search= - cz.3

[czili_wwl]

Żeby nie robić dalej OT nawiążę do tematu, przyczyną był oczywiście termostat który się zaciął po czym już było oki ale zawsze profilaktycznie warto wymienić...

[xms]

najczęstszą przyczyną dziwnych zachowań temperatury jest termostat i czujniki przy termostacie i myśle, że wszelkie prace związane z "zgrzaniem" należy zaczynać od tych podzespołów.