Kolizja i uszkodzone koło.

[Saiti]

Witajcie.
Koleżanka w EJ9 miała kolizję, uderzył w nią pojazd z lewej strony, byli praktycznie równolegle do siebie, stłuczka pod kątem może 20/30 stopni. Uszkodzeniu uległa lewa strona auta: drzwi, błotnik, lewe przednie koło, zderzak, lampa i kilka plastików pod maską. Ucierpiało też koło. Mianowicie, aby jechać prosto należy skręcić delikatnie w lewo.

Teraz pytanie: co mogło się uszkodzić? Rozumiem, że coś z konstrukcji zwrotnica/wahacze góra, dół/ drązek kierowniczy. Czy coś jeszcze mogło ucierpieć? Jestem świadom, że nie naprawicie mi tego przez forum, ale po prostu potrzebuję punktu podparcia gdy sam będę szukał przyczyny. Obawiam się, że może to nie być na wprost widoczne. W sumie chyba najszybciej poleciałby wahacz górny, bo jest ze stali, a zwrotnica i wahacz dolny wraz z drążkiem kierowniczym (poza jego gwintem) fakturą przypominają odlew żeliwny.

Co Wy na to? Jak to sprawdzić, pomierzyć?

[reaktor]

było już

jedz najpierw na geometrie i to ustaw jak bedzie krzywo wtedy bedziesz biadolił

[bednar_ek35]

Ja jak miałem podobnego dzwona to u mnie sie pogieło:wahacz górny,wahacz dolny,zwrotnica.

[CRX1]

Tu reaktor ma rację ,jeżeli nie widac gołym okiem wyrażnych uszkodzeń ,to trzeba sprawdzić geometrię i wyjdzie co trzeba wymienić.To że wachacz dolny jest żeliwny, to nic nie znaczy.Dolny można wygiąć na krawężniku udeżając bokiem koła i nie ma co tu kombinować, na zbieżności wszystko wyjdzie.

[Saiti]

Ok, więc zbieżność udało się ustawić (jedynie kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy jest lekko powyżej granicy), co zostało uszkodzone - tego się nie dowiedziałem. Diagnosta ocenił "strzelając w ciemno", że może zwrotnica. Wahacz wymieniliśmy i efektu nie było, dopiero potem zabrałem autko na geometrię. Kijowo została ustawiona kierownica do geometrii, trochę odchylona w prawo (czyli w drugą stronę), ale niezauważalnie praktycznie. W każdym razie nie ściąga już, więc chyba tak to zostawimy.