PDA

Zobacz pełną wersję : Skrzypienie zawieszenia przód na wybojach



Petros601
05-02-12, 22:28
Witam

Dzisiaj na trasie pojawiło mi się mocne skrzypienie z zawieszenia.
Nie jest to tarcie metaliczne a raczej ocieranie gumy (jak nienasmarowane drzwi)

Jest głośne. Słychać głośno nawet na postoju jak bujam samochodem.
Skrzypienia nie słychać przy skręcaniu kół.

Co to może być?

Sworzeń wahacza? Łączniki stabilizatora? Jakie koszty?

dzięki
Pozdrawiam

Budziniak
05-02-12, 22:36
Sworzeń wahacza?
Tak

Jakie koszty?

http://allegro.pl/sworzen-wahacza-555-honda-civic-i2074895932.html

Petros601
05-02-12, 22:47
to sworzeń który łączy dolny wahacz ze zwrotnicą? Ile robocizna może kosztować? Trzeba całą zwrotnice wyciągać?

Mam nadziej że to tylko to bo skrzypinie występuje nawet przy minimalnym poruszeniu nadwozia względem koła

Budziniak
05-02-12, 23:07
tematy o skrzypieniu zawiasu byłe nie raz. Zwrotnicę trzeba zdjąc aby wbić nowy sworzeń nie uszkadzając go tuż na samym starcie. Wymiana to pewno coś koło 5 dych bo trochę rozebrać trzeba

wojti
05-02-12, 23:43
niekoniecznie musi skrzypić sworzeń, u mnie np skrzypi poduszka stabilizatora bo po prostu najzwyczajniej w świecie guma twardnieje z tego zimna,

Wowa
06-02-12, 11:35
U mnie jest tak samo. Jak jeździłem na krótkich odcinkach to skrzypiało. Jak pojechałem w trasę przestało. Poczekaj jak przejdą mrozy i dopiero diagnozuj :)

civic-5
06-02-12, 12:25
hehe, to sobie czekajcie, jak oderwie sie Wam koło tak dla dla mnie to wtedy będzie płacz...

Petros601
06-02-12, 17:11
ja robie trasy więc musze mieć auto sprawne. wole dmuchać na zimne (dosłownie) auto w czwartek jedzie do mechanika.

Skrzypi mocno nawet jeśli poruszam budą na postoju.

Dziwi mnie że to sworzeń skoro dźwięk nie jest metaliczny, brak stuków, tylko jakby guma o gumę, takie piszczenie

civic-5
06-02-12, 18:15
Petros ale to jest wlasnie dzwiek sworznia. . .

kaczy_skc
06-02-12, 18:24
hehe, to sobie czekajcie, jak oderwie sie Wam koło tak dla dla mnie to wtedy będzie płacz...

Bla bla bla... każdy mówi żeby jak najszybciej wymieniać bo odpadnie koło. Akurat mi zaczęło skrzypieć w trasie gdzie miałem do zrobienia ponad 3tys km, stary tapczan był cichszy! Wróciłem, wymieniłem bez ściągania zwrotnicy (jak ktoś nabija nowy sworzeń bezpośrednio waląc młotem to może go uszkodzić).
O dziwo stary nie był w stanie rozkładu jak tu niektórzy dramatyzują, po prostu guma sparciała.

civic-5
06-02-12, 20:51
bla bla bla ... ? tez chcialem zaoszczedzic... te 40 zl - bo skrzypiał tylko jeden, olałem sobie, smarowałem jakimś gównem, mysle a co tam - przejdzie.
Dobrze ze wjezdzając na osiedle jechałem te 10 km/h, przy skrecie w lewo - odpadło mi koło, wygięło półoskę, wyje*ało przegub itp...
Takze nikt mi nie powie, zeby narazie olac i nie zmieniac, odkladakac to na potem.
W tej generacji tez zaczął skrzypiec swożeń, od razu pojechałem wymieniłem...
Decyzje tego typu zostawiam Wam.

PS. Biedny płaci 2 x więcej!

Szczur[R]
07-02-12, 12:22
Koledzy u mnie skrzypi a raczej trzeszczy niemiłosiernie przednie zawieszenie :/
Obydwa sworznie wymienione - sankei 555
Nic się nie poprawiło, końcówki drążków tez nowe, bo lekko stukały.
Nie chce wszystkiego wymieniać na chybił-trafił bo koszty spore, może to jakaś typowa przypadłość w 5D?

Na szarpakach zero dźwięku, na postoju jak rozbujam auto też nic, a wystarczy najechać na próg zwalniający (powoli) i aż się wszyscy na ulicy oglądają.
Czym jest zimniej tym efekt się nasila, ale słychać było już przy +10stopni w suche dni. Jak jest mokro to wcale lub bardzo cicho. Trzeszczą obie strony, z czego lewa wydaje mi się bardziej.

xstanx
07-02-12, 13:20
Mialem raz podobnie,po dlugiej trasie cos zaczelo mi skrzypiec,szczegolnie slyszalne bylo przy przejezdach przez prog lub kraweznik...na szczescie dziwne dzwieki same ustapily a z ogledzin wyszlo ze to prawdopodobnie gumowe poduchy w kielichu z przodu ...narazie cisza :)

htc desire

zbikman
07-02-12, 21:24
Też mam ten sam problem. Ale nie wiem czy to górny czy dolny wahacz.
Czy w waszym przypadku był to zazwyczaj dolny sworzeń?

patrykk
08-02-12, 14:21
A u mnie:
cały czas myślałem, że coś się dzieje z tyłu. Ale - jak na postoju nalewałem płynu do spryskiwacza i oparłem się lekko o samochód, to był odgłos jak stare łóżko. W dodatku, jak jadę przez długi czas bardzo wolno, to cały samochód zaczyna się trząść, jakbym jechał po tarce (obojętnie, czy jest na biegu czy na luzie).

A dwaj mechanicy już mi powiedzieli, że wszystko jest super.... Co z tym robić?

eoor
08-02-12, 20:14
I ja rowniez mam takie problemy - skrzypi nawet jak zabujam na postoju. Wiec to chyba nie przypadek ze wszytskim padaja sworznie tylko wina mrozu i twardych gum ?

michal660
08-02-12, 22:41
I ja rowniez mam takie problemy - skrzypi nawet jak zabujam na postoju. Wiec to chyba nie przypadek ze wszytskim padaja sworznie tylko wina mrozu i twardych gum ?
Dokładnie, u mnie było to samo zabujałem samochodem z przodu to skrzypiało jak stare łóżko sprężynowe, dzisiaj podjechałem do mechanika i okazało się że sworznie przymarzły wystarczyło potraktować je WD-40 i skrzypienie jak ręką odjął, nie słychać nic nawet na największych wybojach. Po prostu mróz robi swoje.

patrykk
09-02-12, 10:45
fajnie, tylko ze u mnie tak bylo od jesieni.

Szczur[R]
09-02-12, 10:46
fajnie, tylko ze u mnie tak bylo od jesieni.

dokładnie, ja mam to samo