Zobacz pełną wersję : Słabe hamulce w EH9
Lawnowerman
09-11-11, 12:06
Witajcie,
mam EH9.
Hamulce na teście wychodzą słabo i samo hamowanie jest też słabe.
Trzeba przyłożyć dużą siłę do pedału. Wtedy hamuje ok. Ogólnie ciężko zablokować koła.
Zasugerowano mi założyć większą pompę/serwo [?] od np.: VTI?
Czy to prawda?
Co mogę zrobić innego?
Od czego innego będzie pasować wydajniejsza pompa?
Uprzedzając pytania:
- auto hamuje równo [zmierzone na stacji]
- klocki i tarcze są ok. mają rok [~ 10 tys km]
- układ jest odpowietrzony / wszystko działa / płyn ok.
Witajcie,
mam EH9.
Hamulce na teście wychodzą słabo i samo hamowanie jest też słabe.
Trzeba przyłożyć dużą siłę do pedału. Wtedy hamuje ok. Ogólnie ciężko zablokować koła.
Zasugerowano mi założyć większą pompę/serwo [?] od np.: VTI?
Czy to prawda?
Co mogę zrobić innego?
Od czego innego będzie pasować wydajniejsza pompa?
Uprzedzając pytania:
- auto hamuje równo [zmierzone na stacji]
- klocki i tarcze są ok. mają rok [~ 10 tys km]
- układ jest odpowietrzony / wszystko działa / płyn ok.
Zmienić hamulce na większe+pompa i serwo.
zaraz wszystko zmieniać może nie jestem ekspertem ale już kilka samochodów przejeździłem, zależy kto jakich hamulców oczekuje. Miałeś w nim lepsze hamulce, czy są cały czas takie same i uważasz że za słabe? Jakiej firmy masz klocki i tarcze?
Nie przypaliłeś nigdy hamulców?
Kiedyś jeździłem skodą fabią 1,9tdi i wymieniałem na nowe klocki( ferodo) i tarcze(brembo), ale pech chciał że zaraz po wymianie zamiast dotrzeć okładziny, to sie bardzo spieszyłem i pare razy bardzo mocno wyhamowywałem z dużych prędkości efekt był taki że hamulce sie zjarały, jak ostygły to hamulce były tak do bani że szkoda gadać i po tygodniu czekał mnie ten sam wydatek:( Teraz w ej2 założyłem jakieś dziadowskie klocki i też mam słabe hamulce na starych prawie zdartych lepiej to hamowało... Ale więcej może coś jeszcze koledzy podpowiedzą.
Lawnowerman
09-11-11, 16:51
zaraz wszystko zmieniać może nie jestem ekspertem ale już kilka samochodów przejeździłem, zależy kto jakich hamulców oczekuje.
Oczekuję głównie płynniejszej pracy pedału hamulca.
W chwili obecnej porównując z kilkoma innymi autami które ujeżdżam równolegle to jest ewidentnie najtwardszy.
O tym, że słabo biorą powiedział mi diagnosta na stacji.
Biorą równą ale słabo
Miałeś w nim lepsze hamulce, czy są cały czas takie same
Cały czas były takie.
i uważasz że za słabe? Jakiej firmy masz klocki i tarcze?
NIe pamiętam dokładnie, ale tarcze to nacinane ATE chyba a klocki Ferrodo
Nie przypaliłeś nigdy hamulców?
Nie przypominam sobie.
Na tarczy bedzie to widać?
jak jest twardy to moze cos z serwem nie tak ?? jest roznica na odpalonym a na zgaszonym jak wciskasz hamulec ? jesli nie ma to serwo kaput jest to serwo masz ok
Lawnowerman
10-11-11, 07:53
jak jest twardy to moze cos z serwem nie tak ?? jest roznica na odpalonym a na zgaszonym jak wciskasz hamulec ? jesli nie ma to serwo kaput jest to serwo masz ok
Rożnica jest. Mówię o subiektywnym odczuciu, które potwierdził diagnosta.
Na tarczy będzie widać czy jest spalona, jak spaliłem tarcze w skodzie to miała różne kolory, od fioletowego po jakieś niebieskie... a tak jak mówie w skodzie miałem hamulce żyleta nowszy samochód i bez porównania lepiej hamowało niż honda, ale jak spaliłem hample to kaput po hamowaniu, jak hamowałem to miałem wrażenie jak by klocki były z gumy i pedał twardy.... ale nie mówie że to może być to... wczoraj jak hamowałem hondą ze 160 to znowu chyba mi sie tarcze pokrzywiły bo zaczeło mi rzucać kierą a zmieniałem miesiąc temu i nie wiezdzałem w żadną kałużę, tak więc dochodze do wniosku że teraz nie robią już za dobrych zamienników i szlak mnie trafia bo to wkurza... skoro są słabe hamulce coś musi być nie tak, wymieniałeś płyn hamulcowy?
Lawnowerman
10-11-11, 16:42
Na tarczy będzie widać czy jest spalona, jak spaliłem tarcze w skodzie to miała różne kolory, od fioletowego po jakieś niebieskie... a tak jak mówie w skodzie miałem hamulce żyleta nowszy samochód i bez porównania lepiej hamowało niż honda, ale jak spaliłem hample to kaput po hamowaniu, jak hamowałem to miałem wrażenie jak by klocki były z gumy i pedał twardy.... ale nie mówie że to może być to... wczoraj jak hamowałem hondą ze 160 to znowu chyba mi sie tarcze pokrzywiły bo zaczeło mi rzucać kierą a zmieniałem miesiąc temu i nie wiezdzałem w żadną kałużę, tak więc dochodze do wniosku że teraz nie robią już za dobrych zamienników i szlak mnie trafia bo to wkurza... skoro są słabe hamulce coś musi być nie tak, wymieniałeś płyn hamulcowy?
Tarcze ok. całe srebrne
Płyn ok.
no to nie wiem kolego, brak mi pomysłów, a tłoczki w zaciskach? sprawdzałeś? nie stoją? jak miałem jajo to z lewej strony tłoczek stał i prawa strona hamowała dużo lepiej niz lewa.
Lawnowerman
13-11-11, 21:03
Hamuje równo. To nie to.
też mam takie odczucie że słabo hamuje, zawsze narzekałem na hamulce w tym aucie mimo że wszysto działej i jest ok tz dobre tarcze nowe klocki, tył też prawie nowy po wymianie płynu ham ale i tak nie staje dęba. jakieś propozyje? pompa nie cieknie przewódł jeden puchł to wymieniony co jeszcze?
a nie są zapowietrzone?
Proponuje podjechać jeszcze do innego mechesa co ci powie.
Witajcie,
mam EH9.
Hamulce na teście wychodzą słabo i samo hamowanie jest też słabe.
Trzeba przyłożyć dużą siłę do pedału. Wtedy hamuje ok. Ogólnie ciężko zablokować koła.
Zasugerowano mi założyć większą pompę/serwo [?] od np.: VTI?
Czy to prawda?
Co mogę zrobić innego?
Od czego innego będzie pasować wydajniejsza pompa?
Uprzedzając pytania:
- auto hamuje równo [zmierzone na stacji]
- klocki i tarcze są ok. mają rok [~ 10 tys km]
- układ jest odpowietrzony / wszystko działa / płyn ok.
Ja obstawiam na servo jeżeli nie to przewody elastyczne.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.