PDA

Zobacz pełną wersję : Czyszczenie kopułki d14a8



klubowicz
16-07-11, 17:32
Zamierzam się za to jutro zabrać. Robiłem to już kiedyś, dawno temu, w Tico. Pytanie czy
w Civicu z silnikiem j.w. będzie to jakoś inaczej wyglądać? Z tego co wyczytałem to w niektórych civicach jest pod kopułką cewka i trzeba niby na jakąś sprężynkę uważać małą, by nie wyskoczyła.... Podpowiedzcie jak wiecie na co uważać, ew. co warto zrobić itd. Na razie mam pomysł by korektorem za pomocą odpowiedniej ilości białych kropek pozaznaczać sobie przewody zapłonowe i takie samo oznaczenie zrobić na odpowiednich wypustkach kopułki. A co na mnie może czekać w środku? :-)

Krótko powiedziawszy nie chciałbym sobie zrobić wstydu dzwoniac po lawetę i jadąc do warsztatu po nieudanej operacji ;-)

vnv_nation
16-07-11, 18:10
Nic trudnego, sprezynka w srodku jest, jak bedziesz kopulke sciagal to sciagaj ostroznie.. i to tyle. Wiecej niczego tam skomplikowanego nie ma i duzo sie akurat to od tico nie rozni.

billiejoe
16-07-11, 18:14
W środku nie będzie nic wielkiego oprócz śladowych nalotów ;)

klubowicz
16-07-11, 21:39
Zamierzam się za to jutro zabrać. Robiłem to już kiedyś, dawno temu, w Tico. Pytanie czy
w Civicu z silnikiem j.w. będzie to jakoś inaczej wyglądać? Z tego co wyczytałem to w niektórych civicach jest pod kopułką cewka i trzeba niby na jakąś sprężynkę uważać małą, by nie wyskoczyła.... Podpowiedzcie jak wiecie na co uważać, ew. co warto zrobić itd. Na razie mam pomysł by korektorem za pomocą odpowiedniej ilości białych kropek pozaznaczać sobie przewody zapłonowe i takie samo oznaczenie zrobić na odpowiednich wypustkach kopułki. A co na mnie może czekać w środku? :-)

Krótko powiedziawszy nie chciałbym sobie zrobić wstydu dzwoniac po lawetę i jadąc do warsztatu po nieudanej operacji ;-)







Dobra, sprawa załatwiona. Ogarnąłem temat. Rozebrałem, wyczyściłem. Tak jak przypuszczałem na każdej metalowej elektrodzie (chyba tak to się nazywa?) był średnio 1mm nagaru, który zdrapałem śrubokrętem. Odpadał płatami lub w postaci proszku. Silnik pracuje jakby równiej, pierwsze kilometry jazdy testowej nie wykazały dławienia i mulenia, a to był powód, dla którego się za to zabierałem. Zobaczymy jak będzie w dłuższych trasach.

mirasek
16-07-11, 22:53
Na razie mam pomysł by korektorem za pomocą odpowiedniej ilości białych kropek pozaznaczać sobie przewody zapłonowe i takie samo oznaczenie zrobić na odpowiednich wypustkach kopułki.
Wystarczy zaznaczyć/zapamiętać pierwszy na kopułce, potem tylko 1-3-4-2 wg kolejności zapłonu, a przewodów nie pomylisz bo każdy ma inną długość :)