PDA

Zobacz pełną wersję : Przyśpieszenie zapłonu



derwisze
02-06-11, 14:57
Hej
Zeby zapłon przyśpieszyć to przekręcamy aparat w lewo czy prawo?

lar
02-06-11, 15:24
http://imageshack.us/photo/my-images/443/zaponvivq4.jpg/

derwisze
02-06-11, 15:31
Dzięki czyli w lewo .A teraz jak robimy to bez lampy?
:)

vnv_nation
02-06-11, 15:41
A umiesz czegos sam poszukac?

jasiek09
02-06-11, 23:33
a po co chcesz przyśpieszać ?

derwisze
03-06-11, 15:09
Niedawno wystroiliśmy kompa da ulicy (p28)
Teraz pewnie przyśpieszając zapłon ,równierz powinienem coś zyskać.

pablo_020
03-06-11, 15:17
A przypadkiem nie strzeli szlak tego twojego strojenia jak przestawisz zapłon?
(nie wiem tylko pytam)

derwisze
03-06-11, 15:24
O ile dobrze pamiętam .Najpier wystraja się mapy .A na koniec kręci kołami rozrządu .Więc aparat to prawie to samo :)

Mapy są nowe i wgrane.Tu rozjechać się nic już nie może .

lozek
03-06-11, 15:32
O ile dobrze pamiętam .Najpier wystraja się mapy .A na koniec kręci kołami rozrządu .Więc aparat to prawie to samo :)

Mapy są nowe i wgrane.Tu rozjechać się nic już nie może .

po 1 kręcąc kołem rozrządu zmienia się AFR poniekąd - dłuzej otwarty zawór ssący to więcej powietrza do tej samej ustalonej dawki paliwa więc rozjechać się może już tutaj. fajnie jest korygować na bieżąco.

poza tym masz wystrojony komputer pod AKTUALNY zapłon więc ingerencja może przynieść spadki a nie zyski no i skoro jesteś po strojeniu to pewnie masz silnik mniej podlany benzyną w mapie (seryjnie są mocno podlane silniki hondy) tak więc przyspieszenie zapłonu może przynieść Ci zamiast zysków spalanie detonacyjne zwane stukowym :)

Jak sie bawic zapłonem i kółkami to nie po strojeniu a w jego trakcie żeby miec kontrole nad wszystkim i na bieżąco korygować parametry

derwisze
03-06-11, 15:38
Mhmm
Czyli teoretycznie jak go trochę podkręce ,a stuku nie będzie ,powinno byc ok?

lozek
03-06-11, 18:17
Mhmm
Czyli teoretycznie jak go trochę podkręce ,a stuku nie będzie ,powinno byc ok?

NIE.

Tzn auto będzie chodzić prawidłowo ale nie oznacza to, że zyskasz coś na plus. Możesz stracić.

Albo jak dojdzie Ci 1-2 konie w peak'u może CI się dół i środek posypać ( a na pewno zmienić na gorsze, bo nie można mieć obu rzeczy jednocześnie w tym wypadku, zawsze jest cos kosztem czegoś)

derwisze
03-06-11, 18:30
I stało się .Cykłem aparat odrobinę na przód.Niewątpliwe polepszył się wyraznie "dół".Co do piku to tego nie odczuje się :)
Stuków nie zaobserwowałem .Na pewno nie na "górze" gdyż została dla bezpieczeństwa mocniej "podlana.

lozek
03-06-11, 19:47
I stało się .Cykłem aparat odrobinę na przód.Niewątpliwe polepszył się wyraznie "dół".Co do piku to tego nie odczuje się :)
Stuków nie zaobserwowałem .Na pewno nie na "górze" gdyż została dla bezpieczeństwa mocniej "podlana.

no to fajnie sobie uroiłeś w takim razie :) przyspieszenie zapłonu jezewli coś polepszy to góre a opóźnienie dół.

:o

jasiek09
03-06-11, 21:41
dokładnie, a czy stuka to 5 bieg 70km/h i gaz w podłogę.

Saiti
03-06-11, 21:44
jasiek09, to może ja miałem spalanie stukowe a nie wyrżniętą panewkę? :) Bo właśnie tak u mnie to wyszło ;)

derwisze
03-06-11, 21:56
Kurcze może i opózniłem .Przed tym zabiegiem wyciągnołem aparat ,wymieniałem kopółke i palec .Zrobiłem znaki na aparacie lecz się z deczka ztarły jak go drucianką przeczyściłem .

:) :)

jasiek09
03-06-11, 22:06
Saiti jakoś trafiłem twój filmik na youtube to już nieźle Ci ta panewka naparzała:D:Da co do zapłonu to najlepiej zostaw to do czego miałeś wystrojone ecu

derwisze
04-06-11, 14:45
Choć z drugiej strony zastanawiam się czy do poprawy dołu,nie przyczyniła się wymiana kopółki i palca?Stara kopółka miała mocne wżery w środku na stykach ,a same styki były pokryte 3mm warstwą białego,twardego nalotu?