Zobacz pełną wersję : Drążki kierownicze - kiedy wymieniać?
Przymierzam się do wymiany końcówek drążka kierowniczego, ale zastanawiam się czy nie wymienić od razu całych drążków. Mam przejechane 220 000 Km.
Co o tym sądzicie czy wymiana drążków jest konieczna i kiedy jest konieczna??
Witek jakąkolwiek część w zawieszeniu wymieniaj tylko wtedy kiedy ulegnie zużyciu. Dobre końcówki i drążki nie są tanie a do tego należy doliczyć kasę na ustawienie zbieżności. Wymień olej w silniku, skrzyni i jeździj chłopie :)
skolopendra
16-03-11, 12:41
i jeździj chłopie
jw:)
Witek jakąkolwiek część w zawieszeniu wymieniaj tylko wtedy kiedy ulegnie zużyciu. Dobre końcówki i drążki nie są tanie a do tego należy doliczyć kasę na ustawienie zbieżności. Wymień olej w silniku, skrzyni i jeździj chłopie :)
No tak tak ale końcówki mam już do wymiany bo jak patrzyłem to po prawej stronie jest pęknięta guma na koncówce więc to chyba kwalifikuje do wymiany ?? A mam jeszcze jeden problem bo klupie mi w lewym kole przednim i za grzyba nie wiem co to może być... to jest dokładnie klupanie bo robi kulup klup jak wjadę w dziurę ale tylko w taką co koło idzie do dołu bo jak na wyboje wjadę to wszystko git ... wiecie co to może być /? A i czy wymieniać te końcówki jak jedna jest pęknięta ??
Starstruck
16-03-11, 18:08
Zestaw firmy 555 drążki + końcówki to ok. 270 zł. Do tego geometria gdzieś ze 150 zł. Jak wymieniać, to całość.
Jak masz obecnie gotówkę to możesz wymienić ale czy musisz....jak planujesz machnąć jakąś trasę to wymień jak auto służy do dojazdu do pracy to olej temat do puki nie pojawił się luz i pukanie.
a te kulupanie co słyszysz to raczej ciężko zdiagnozować poprzez internet. W naszych zawieszeniach jest sporo elementów które mogą hałasować. Pojedź na szarpaki zapłacisz 15 zł a będzie pewność
Jak wymieniać, to całość.
eeee tam tworzysz nowe " Dziady" jak by drążki były padnięte to końcówki obowiązkowo ale jak jest rozwalona tylko gumka i to trochę to nie widzę sensu wydawania 500 zł
ja miałem właśnie u siebie miałem podobne objawy, tylko że stukało z prawej strony, dzisiaj wymieniłem końcówki drążków i wreszcie cisza.
Pojedź na szarpaki zapłacisz 15 zł a będzie pewność
Tak zrobię jutro wybiorę się na szarpak i zobaczymy co tam w trawie piszczy ... Dzięki wielkie Panowie za tak szybką odpowiedź. Jutro dam znać co i jak wyszło na szarpaku i dalej będziemy myśleć. Dzięki jeszcze raz.
Witek jakąkolwiek część w zawieszeniu wymieniaj tylko wtedy kiedy ulegnie zużyciu. Dobre końcówki i drążki nie są tanie a do tego należy doliczyć kasę na ustawienie zbieżności. Wymień olej w silniku, skrzyni i jeździj chłopie
No i dziś z rańca wybrałem się na trzepak :) i wszystko śmiga git (końcówki drążków do wymiany za jakieś 10 000km) a na razie to jeździć .... :D i to mi się podoba :D Znaczy gość powiedział, że nie ma jakiś tragicznych luzów, że są leciutkie ale żeby je zniwelować to trza by było całe przednie zawieszenie wymienić :)
Tak, że dzięki Panowie za szybką pomoc i porady :D
Co nie zmienia absolutnie faktu, ze te male luzy za moment przerodza sie w duze, dzieki jazdzie po polskich autostradach :)
Na czym dokladnie masz te malutkie luzy, ze niby cale zawieszenie musialbys zmienic aby je zniwelowac ? rozumiem, ze na wszystkim co mozliwe ?
Tz niewielkie luzy są na maglownicy ale pukanie nie wiadomo gdzie dokładnie bo na trzepaku nic nie było słychać a to klikanie czasami słychać jak wpada w dziurę koło w sumie to czasami słychać ten klik a czasami nie i nie mogę dojść do tego w jaką dziurę muszę wjechać, żeby ten klik słychać było.
u mnie słychać pukanie było jak jechałem po niewielkich nierównościach, albo przy krawężniku po piasku, jak nie wiesz czy masz luz na końcówce to złap za koło po bokach i ruszaj w jedną i w drugą stronę dość energicznie jak będzie wyczuwalny to bardzo prawdopodobne że to właśnie końcówka.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.