Zobacz pełną wersję : Problem z rannym odpalaniem !
Problem polega na tym iż gdy rano chce odpalić samochód wsadzam kluczyk przekręcam i nic nie kręci drugi raz nie kręci trzeci to samo... nic nie słychać jakby nie bylo aku ale kontrolki sie świecą i tak po kilku razach odpala normalnie dodam że mam immobilazer w tkz. pastylce, w trakcie dnia normalnie odpala czy jest cieply czy zimny silnik pojawiło się to wczoraj i dzis dodam że przed wczoraj wyjmowałem akumulator na noc i gdy immobilazer był odłączony , nieaktywny odpiąłem minus niechcący .... może to coś z tym ma wspólnego miał ktoś podobny problem lub potrafi mi pomóc ? wina immobilazera czy czegoś innego ?
Sprawdz iskrę czy jest (jak nie ma to mogą być kable,świece,kopułka,palec,aparat),zobacz czy pompa podaje paliwo.
Jeśli kontrolka od imo gaśnie po 3 sek od przekręcenia kluczyka to wina jest czegoś innego raczej.
samochód w trakcie dnia odpala normalnie nawet jak stoi 6 godzin , a rano tez odpala tylko ze chwile po tym jak jest na 2 pozycji w stacyjce :)
To powodem jest mróz może coś nie styka?
Wstaw do ciepłego garażu i spróbuj odpalić następnego dnia rano jak będzie dobrze to powodem jest temperatura i tutaj wtedy trzeba znaleźć co jest nie tak.
tylko że temperatura rano nie zmienia się a jednak odpala :) w końcu... gdy sobie chwile pobędzie na 2 pozycji w stacyjce...
A jako użytkownik gaźnikowca, pamiętasz o tym, żeby podpompować trochę paliwa przed rozruchem…? ;]
tak pamiętam :) ale to nie ma nic wspólnego raczej z odpalaniem bo gdybym nawet nie podpompował to rozrusznik by kręcił a mi nie kręci
A, źle doczytałem…
No to tak jak ktoś powiedział - sprawdzaj kopułkę, palec ;]
ale to nie w tych elementach jest problem bo samochod odpala.... a gdyby to byly te rzeczy to by nie odpalil... a na pewno nie odpalal w trakcie dnia normalnie... !!
No to się teraz zdziwisz… Mój przed wymianą kopułki, palca, kabli i świec miał dokładnie identyczne objawy jak Twój ;]
Czyli:
- rano modlitwa do bóstw, żeby gnój odpalił;
- w ciągu dnia zapalał bez problemu, za pierwszym razem.
MAGIC! :P
ale to nie w tych elementach jest problem bo samochod odpala.... a gdyby to byly te rzeczy to by nie odpalil... a na pewno nie odpalal w trakcie dnia normalnie... !!
Jakiś czas temu miałem podobny problem:
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?97460-Nie-pali-przez-wilgo%E6
zapalał jak go podgrzałem trochę opalarką , aż w końcu padł aparat-dlatego w pierwszej kolejności wspomniałem o iskrze:)
zdejmij kopułkę i sprawdź czy nie jest zaśniedziała od środka
Albo ja mam problem z czytaniem albo wy. Samochód NIE KRĘCI ROZRUSZNIKIEM przy próbie odpalenia a wy mu każecie kopułkę zmieniać. Dobrze zrozumiałem TOKI ?
tak dobrze zrozumiałes :) samochód nie kręci !! i doszedł nowy problem kiepsko pali na ciepłym !
na 90% to wina immo
mam u siebie identycznie, pojawiło mi się takie coś w zimę po kupnie auta, myślałem, że aku padło czy coś, ale pobawiłem się kluczykiem (czyt. zero-rozruch, zero-rozruch i tak kilka-kilkanaście razy i za n-tym razem odpalił)
później jakiś czas odpalał i znwou raz zdażyło się, że nie odpalił..
najlepsze było, jak zajechałem na badania, zgasiłem silnik pod wjazdem, później diagnosta wsiada i co, i nie odpala :)
kilka razy przekręcać kluczyk aż zapali i jeździ dobrze, odpukać od pół roku odpala mi za każdym razem, problemu nie ma
nic z tym nie rozbiłem i odpala
Jak są takie jazdy że rozrusznik nie kręci to jasna sprawa że aku słabo naładowany albo masy brakuje, podładować ewentualnie wpierw włączamy światła na 30 sekund żeby wzbudzić aku i dopiero kręcimy rozrusznikiem.
jakby nie bylo aku ale kontrolki sie świecą
więc akumulator ma dobry, czy wy czytacie co piąty wyraz ?
poza tym, gdyby aku mu siadł, to po kilku razach by mu nie odpalił nadal, w ogóle by mu nie odpalał, a jak pisze, to po jakimś czasie odpala
tak po kilku razach odpala normalnie
moze szczotki w rozruszniku sie koncza?
jeśli nie odpala a kontrolki sie zapalają to na 90 % wina rozrusznika i niema to znaczenia czy zimno czy ciepło zawieszają sie szczotki i lipa. jeśli po uderzeniu czymś twardym ;) w rozrusznik odpali to moja teoria jest prawdziwa a jeśli nie to słaba masa
samochod wczoraj odpalil po powrocie z uczelni .... po 7 godzinach więc AKU odpada !
moze szczotki w rozruszniku sie koncza?
też to obstawiam :) kiedyś miałem identyczny problem
1.Kończy się stacyjka
2.Brak dobrej masy
3.Oczyść dobrze klemy
4.Zobacz czy nie zaśniedziały przewody idące do rozrusznika
5.Skopsany rozrusznik
6.Immo-w zależności co twój immo odłącza-jeśli pompe paliwa to nie immo,jeśli rozrusznik moze byc immo
zmieniony rozrusznik z elektrowłącznikiem który był tu powodem awarii :P Kręci jak trzeba o każdej porze dnia i nocy ! do Zamknięcia !
Właśnie w tych elementach może tkwić problem, pierwsza rzecz to sprawdzenie czy po przekręceniu kluczyka w stacyjce pojawia się prąd na cewce w aparacie zapłonowym. Po kolei sprawdzaj cały zapłon:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.