popo76
14-02-11, 22:32
Zacznę od tego, że zachciało mi się napsikać preparatu K2 Doktor Klima do układu wentylacji. Nie mam klimy ale kupiłem dość mocno zaniedbany samochód. Niby przez rok od kupna wszystko było ok, nic nie śmierdziało ale postanowiłem, ze może coś się odkazi. I to był błąd...
Postąpiłem zgodnie z instrukcja, czyli 15 min tam siedział i włączyłem nadmuch. Drugie 15 min chodził wentylator na max i niby wszystko ok.
Ale jednak nie jest ok, bo jak włączę teraz ogrzewanie to się nie da wysiedzieć w samochodzie :mad:
Pojawia się mega mocny smród jakby spalenizny. Na pewno nic się nie zalało, bo sprawdzałem elektrykę - bezpieczniki i wszędzie tam gdzie sięga wzrok. Zresztą nie jest to smród palących się kabelków, Raczej jakby topiący się plastik ale tez nie do końca.
Zachodzę w głowę i myślę czy np. palenie fajek przez poprzedniego właściciela może mieć na to wpływ? Czyli ten żółty osad, który się tworzy jak ktoś pali teraz się rozwodnił tą pianką do czyszczenia i naciekł gdzieś na nagrzewnicę?
Teraz najważniejsze. Jak się pozbyć tego smrodu? Czy możliwe jest wymycie tych kanałów wentylacyjnych oraz przynajmniej wytarcie nagrzewnicy bez demontowania całej deski?
Stosowałem już jakieś neutralizatory zapachu (psikałem do środka), grzałem samochód 2 godziny z włączoną na max dmuchawą i smród dalej jest.
Bardzo proszę o jakąś pomoc.
Postąpiłem zgodnie z instrukcja, czyli 15 min tam siedział i włączyłem nadmuch. Drugie 15 min chodził wentylator na max i niby wszystko ok.
Ale jednak nie jest ok, bo jak włączę teraz ogrzewanie to się nie da wysiedzieć w samochodzie :mad:
Pojawia się mega mocny smród jakby spalenizny. Na pewno nic się nie zalało, bo sprawdzałem elektrykę - bezpieczniki i wszędzie tam gdzie sięga wzrok. Zresztą nie jest to smród palących się kabelków, Raczej jakby topiący się plastik ale tez nie do końca.
Zachodzę w głowę i myślę czy np. palenie fajek przez poprzedniego właściciela może mieć na to wpływ? Czyli ten żółty osad, który się tworzy jak ktoś pali teraz się rozwodnił tą pianką do czyszczenia i naciekł gdzieś na nagrzewnicę?
Teraz najważniejsze. Jak się pozbyć tego smrodu? Czy możliwe jest wymycie tych kanałów wentylacyjnych oraz przynajmniej wytarcie nagrzewnicy bez demontowania całej deski?
Stosowałem już jakieś neutralizatory zapachu (psikałem do środka), grzałem samochód 2 godziny z włączoną na max dmuchawą i smród dalej jest.
Bardzo proszę o jakąś pomoc.