Na temat spalania

[novak]

Napisałem już warunki wymiany . A tak żeby was jeszcze zgnębić , to rozmawiałem wczoraj z ojcem i przed wymianą kompa <sam go spieprzyłem tak , że zablokował się wtrysk i trzeba było kupić nowego , bo nawet wewnętrzny reset nie pomagał> spalała poniżej 6 litrów , a na autostradzie , choć ich za dużo nie ma w Polsce zszedł do 5,2 .
A co do tego co napisał "No limit" to moja też miała problemy z wysokimi obrotami na wakacjach , ale u mnie pomogła wymiana oleju na nowy i płynu chłodzącego i już jest git . Pozdrówki wszystkim którzy chcą kupić moją Hanie :P , aaaaaa dodam , że jest to 100% seria <no może poza beznadziejnymi halogenami :/> , jak będe miał troche wolnego na studiach , to zamieszcze ją w "naszych Hondach" i sami zobaczycie moje maleństwo.
Mam pytanie off topic , bo mam kolor NH502M(błotno-srebrny metalic) i kiedyś przeczytałem , że był on tylko oferowany w Kanadzie , a moja jest z niemiec przywieziona jako nowa. Może ma ktoś lepszy spis kolorów Hondy , bo chce wiedzieć , co to za kolor w końcu.

[moomin]

moja z 89r. (1.6, 16V) spala ok. 7 litrów. nie mam co narzekać

[maciej29]

ja chce wasze hanie bo malo pala a moja ma silnik zrobiony i reszte tez wiec chyba moja jest 2,0 pojemnosci

[b_giant]

A moja ma chyba często ma okres.Bo nawet jakbym chciał powiedzieć ile pali to nie jest to takie proste.Czasem to aż ją pochwalę bo zmieści się w siódemce.A znowu nieraz przy takiej samej jeździe spali 9.To znowu będę jej wciskał to spali 8,5 a pojadę w trasę to spali 8.Kiedy indziej znowu w trasie 7.I tak stale.Ciężko uwierzyć aż.Komp niby nie pokazuje błędów.Chyba trzeba się przyzwyczaić...

[eZop]

odradzam LPG.. mam strasznie ciezka noge pojemnosc 1,4 wydech sportowy spalanie 8-11 miasto

[novak]

odradzam LPG..

Ja wiem tylko tyle , że ustawiałem zawory po 200tys dopiero i tak mechanik stwierdził , że jeszcze można było jeździć spokojnie. A w Haniach na gazie bardzo lubią się wypalać gniazda zaworowe :/ , bo np Szajswagen i Łopel uwielbia gazik. Ale jak dla mnie spalania do 10L/100km są do zaakceptowania i nie ma sensu wstawiać LPG. Jeszcze jedno , teoretycznie jazda na gazie jest tańsza , ale doliczcie sobie droższy przegląd , wymiane filtrów gazu co 20tys , częstszą wymiane oleju <oczywiście niektórzy tego nie robią , ale na dłuższą mete wychodzi wszystko co zaniedbujesz> , do tego częstsze ustawianie zaworów i szybsze zużycie silnika <wyższa temperatura spalania gazu , np widziałem tłok który nie był tylko przyczerniony , ale zwęglony na wierzchu i do wyrzucienia - tłok z był z Audi> i sprawa już nie jest taka różowa. Pozdrawiam. Ja osobiście leje 95 i średnio co 10 tankowań 98 , tak na przeczyszczenie

[Dzida]

God. 18 temat o spalaniu i każdy to samo.

Zawory możesz ustawiać co ile Ci się podoba, i mozesz jeździć spokojnie, ale niektórzy lubią mieć dobrze i ustawiając o 10000.

Gdyby w haniach lubiły sypać się gniazda zaworowe to nieznałbym ludzi którzy mają ponad 100000 na lpg i jeżdżą.

Szajswagen i Łopel nie uwielba gaziku, jest szkodliwy dla każdego silnika tak samo.


Mało jeździsz/masz kase/stać Cie to nie widzisz sensu zakładania lpg.

Jazda na gazie jest tańsza praktycznie a nie teoretycznie. Częstsze zmiany oleju? Niby czemu? Co ma gaz do oleju? I tak znaczna część osób zmienia co 10000, w tym ja.

Droższy przegląd i filtry zwracają się po kilku tankowaniach.

Eh... :?

[b_giant]

Ja osobiście leje 95 i średnio co 10 tankowań 98 , tak na przeczyszczenie

To takie coś jest wskazane i zdrowe dla silnika??To się cieszę bardzo bo dowiedziałem się czegoś nowego.

[novak]

Widze , że zjechanie na forum za to co się napisało to podstawa :/. A co do 98 , to opieram się na tym co przeczytałem i od kumpla który pracuje na stacji , że ma właściwości czyszczące , no może nie dopisałem , że chodzi mi o Verve , może to tylko tak piszą i mówią , ale ja tak robie - przepraszam , jak uraziłem czyjeś przekonania. Co do zaworów , to myślałem , że ustawia się je wtedy kiedy trzeba a nie co 10 tys , bo tak mi się podoba , choć jak sam stwierdziłeś można. VW i Opel według mnie lubią LPG , bo jeszcze nie słyszałem złego słowa od właścicieli tych samochodów napędzanych gazem. Ja może się w tym temacie nie będę wypowiadał i będzie git. Pozdrawiam wszystkich za i przeciw LPG

[Dzida]

Ale ja nie chciałem nikogo zjebac, obrazić, chciałem tylko kolejny raz powtórzyć to, co było

Noł ofens!